jarromir Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Czytam sobie właśnie o tych stwozonkach i opiniach nt. Ich dobroczynne działania dla systemu akwa. Co robić gdy mi z każdej skały i spod każdego kamienia wyłazi bądź wezowidla, bądź wieloszcxety. Likwidować? Czy nie likwidować? Albo jakaś rybkę która sobie z tym pozytecznie poradzi (akwa ma niewiele ponad 150l) Cytuj Pacific sun pandora hyperion s 240l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darek85 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 (edytowane) Wężowidłami się nie przejmuj. Z wieloszczetami już gorzej. Są pożyteczne ale mogą narobić problemów jak urosną. Ja osobiście wywalam wszystkie jakie wypatrzę. Ciężko mi odróżnić te nieszkodliwe od tych szkodliwych więc na wszelki wypadek wszystkie lecą w kibel. Kilka większych sztuk zrobilo sobie domek w briareum i koral przestał polipowac bo go podrażnialy. Twoja decyzja. Są tacy co nie narzekają i cieszą się z ich obecności, ale i tacy co budują płapki żeby się ich pozbyć bo ryby im giną. Edytowane 22 Sierpnia 2017 przez Darek85 (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baszurek Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Wężowidła są spoko, a wieloszczety...Ja jestem zwolennikiem szkoły głoszącej, że dopóki piwo z lodówki i chipsy z szafki nie giną - możesz spać spokojnie . Cytuj "Czy nigdy nie zastanawiał się pan nad tym, dlaczego chmury i drzewa, złotogniade jesienią, bure zimą, ten pejzaż deklinowany przez pory roku, dlaczego wszystko wali w nas pięknem jak młotem, jakim prawem tak się dzieje? Przecież powinniśmy być czarnym prochem międzygwiezdnym, strzępami mgławicy Psów Gończych, przecież normą jest huczenie gwiazd, potop meteorów, próżnia, ciemność, śmierć..." S.Lem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Deklus Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Bo wieloszczet jak mały to jest ok. Problem zaczyna się jak patrzysz sobie w akwarium A tam wychodzi 15 cm skurczybyk i boisz zasnąć z nim w jednym pokoju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarromir Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Właśnie briareum coś się nie otwierał i znalazłem pod nim dużego wieloszczeta. Nie sądziłem ze robal może go zachamowac i podrażnic. Czyli jednak kibel. Wezowidel jak wyłazi oddam trochę komuś ew. Cytuj Pacific sun pandora hyperion s 240l Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość laszek Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Mi w brairerum jak zrobił nore też sie nie otwierało. Ogolnie ich nie wywalam. Ladnie czyszcza zakamrki skaly. Ale jakbym znalazł takie 15+ innego koloru niz te zwykle to wywale. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
endriu3005 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2017 Ja mam mojego ponad rok, byl malutki, teraz okolo 35cm wychodzi tylko noca, strat zadnych i nie przeszkadza mi on, a jak wyjdzie i delikatnie poswiece latarka to fajnie nawet sie go oglada. Jak znajde fote bo gdzies jest to podesle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rysio2000 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2017 Wieloszczety te większe wywalaj, one się chyba szybko mnożą. Później ciężko się ich pozbyć - będą wszędzie. A jak będą głodne to nie wiadomo za co się wezmą. Są też ryby które je jedzą, ale chyba za duże do twojego akwa. Cytuj było 450 l. (180x50x50). jest 100 l. z panelem (80x50x35) - Setka ze śledzikiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komar Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2017 (edytowane) krewetka boksująca dobrze sobie radzi z wieloszczetami , czyszcząca też nieraz skonsumuje sobie robala Edytowane 23 Sierpnia 2017 przez komar (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2017 Krewetki boksujące, Stenorhynchus seticornis – Arrow Crab – jest specem od wieloszczetów, ale raczej nie w małym baniaku. małe wieloszczety padają łupem hexatenii, chrysusa i babek. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SU1 Zgłoś Napisano 23 Sierpnia 2017 Było u mnie wieloszczetów jak mrówek , w nocy podłoże sie ruszało , wężowideł też nie miej .po wprowadzeniu kilku ryb w tym hexy ekipa tak wyplewiła ogródek że nie ma ani sztuki o żadnej porze dnia i nocy .Tylko nie wiem co się stało z tymi 10 -15 cm bo jakoś ciężko mi uwierzyć że takie małe rybki by to wszamały .Fakt nie raz widze jak hexa nie może czegoś połknąć to rozrywa o skały na kawałeczki , no ale żeby cos co jest 3 -4 x dłuższe od niej . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
t2mek2 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2017 Witam, tez ostatnio zaczęła mnie drażnić plaga wieloszczetów, nigdy mi jakos nie przeszkadzały poza tym kiedy brałem jakąś szczepke ze skałką do ręki (bardzo nie chce ich dotknąć Obecnie chce skupić sie na karmieniu korali do mordek i wpienia mnie kiedy nasypie precyzyjnie papu na polipy, fungie czy grzybki a po chwili widze jak te dziady nawet po kilka sztuk wpełzają w środek korala i zabieraja wszystko. Myślałem o Arrow crab (podoba mi sie) ale nigdzie nie jest dostępny pytanie co innego ?? Boksująca odpada, miałem kiedyś wpełzła w skały i po jakims czasie padła tyle ja widzialem Hexatenia ? docelowo kiedyś chce mieć parkę mandarynów wiec pewnie by je ganiała, pozatym mam ich setki i watpie ze by sobie poradziła. czy jest cos jeszcze ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2017 Major Chrysus https://reefhub.pl/a-imie-moje-aefw/ Wg opinii niektórych aktywnych forumowiczów plaga wieloszczetów = obfite jedzenie. Za dużo im z Pańskiego (rybno-koralowego) stołu zostaje. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mathom Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2017 (edytowane) u mnie wieloszczęty, małe wężowidła i kiełże EKSTERMINUJĄ (dosłownie) krewetki kuekenthali. Straszne są cholery, potrafią wyciągnąć ukwiałowi prawie połknięte żarcie z pyska, które wciągał 15 minut bohatersko broniony przeze mnie manipulatorem. Oczywiście aiptazji nie tykają :/ ps. mam też wężowidło Ophiolepis superba i notorycznie ma poogryzane nogi - jestem na 99% przekonany że to robota krewetek. Edytowane 25 Sierpnia 2017 przez mathom (wyświetl historię edycji) Cytuj Moja rafka 247L Arduino PWM Sterownik DIY LED Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach