Aiptasie w 60 litrach... na brzydala za mało wody.

[AmonS]

Witam,

Akwarium 60l. W akwarium zoa lps i sps oraz Aiptasie :/ Czytałem że do takiego litrażu najlepsze byłyby krewetki wundermani  ale niestety mam krewetkę czyszczącą ... z tego co znalazłem tu na forum czyszcząca zrobi sobie obiad z wundermani  

Brzydal odpada z racji małego litrażu ( poprawcie mnie jeśli się mylę ... nowy jestem :D) Chelmony z tego samego powodu :/

Czy jest coś co mógłbym wpakować do tego akwarium co mogłoby wykosić aiptasie? Potrzebuję szybko reagować bo naliczyłem na razie z 6 może 7 małych aiptasii i jedna była większa to ją mechanicznie wywaliłem (po czym doczytałem ze jak się to wyrwie to potrafi się jeszcze bardziej rozleźć po akwa :/ )

 

[Gość]

Brzydal się nadaje - ja mam w 60l

[maciej01]

Wypożycz od kogoś brzydala, a jak wykosi aiptasie to oddasz ale aiptasia i tak pojawi się ponownie jak nie będzie już brzydala. Najlepiej mieć na stałe w akwarium jakiegoś naturalnego wroga aiptasi na stałe.

[Deklus]

Są też ślimaki.

[AmonS]

tak sobie właśnie czytam o tym Brzydalku ... lubuje się w zoa również a bardzo zależy mi żeby one przetrwały :/

3 minuty temu, maciej01 napisał:

 Najlepiej mieć na stałe w akwarium jakiegoś naturalnego wroga aiptasi na stałe.

No właśnie też tak myślę ... tylko co by tu do tej krewetki żeby nie padło :/

 

Teraz, Deklus napisał:

Są też ślimaki.

A nie zostaną potrawą czyszczącej? I czy nie ruszą innych korali? 

[Deklus]

Teraz, AmonS napisał:

tak sobie właśnie czytam o tym Brzydalku ... lubuje się w zoa również a bardzo zależy mi żeby one przetrwały :/

No właśnie też tak myślę ... tylko co by tu do tej krewetki żeby nie padło :/

 

A nie zostaną potrawą czyszczącej? I czy nie ruszą innych korali? 

Czyszcząca to nie zabójca:)ślimaki nagoskrzelne to specjaliści pokarmowi.Bergia je tylko aiptasie.

[maciej01]

Berghia jak zje wszystkie aiptasie ze zbiornika to padnie z głodu. 

[Ura]

ja mam czyszczącą i 3 wudermanni i nic sobie nie robią jest zgoda - ale mają masę kryjówek i nie mają ścisku, nie ma sprzeczek o norkę.

[niwre37]

2 minuty temu, maciej01 napisał:

Berghia jak zje wszystkie aiptasie ze zbiornika to padnie z głodu. 

te ślimaki to nie żadne" krwiożercze predatory" na Aiptasie , 

moim zdaniem jeden ślimak Berghia  w takim litrażu spokojnie będzie kontrolował rozwój Aiptasii i nie zdechnie z głodu pod warunkiem ze nie masz rybek które mogą go zjeść 

Brzydal wcześniej czy ;później może się zająć Zoasami  i nie jest wcale powiedziane ze będzie jadł Aiptasie 

[AmonS]

Na razie w solniczce jest tylko krewetka czyszcząca i korale no i jakieś wężowidła małe gwiazdki (swoją drogą jedni mi mówią wywal inni zostaw - gwiazdki)... w planach parka "nemo" i raczej tyle ... 

Nemo - Berghia ?  nie będzie polowania?

[niwre37]

http://nano-reef.pl/forums/topic/84804-naturalni-wrogowie-slimaka-berghia/#comment-863600  ----tutaj poczytaj.

 

[Gość nanokaczor]

Można ze sobą trzymać różne gatunki krewetek Lysmata. Tylko ze trzeba je karmić tak żeby nie głodowały. Jeśli krewetki nie będą dokarmiane to się zjedzą i to nawet jeśli będzie to ten sam gatunek. 150 - 200 krewetek wielkości 3 cm można trzymać w 200 litrach i się nie zjadają o ile są dobrze karmione. Oczywiście taki zbiornik musi być wpięty w większy obieg z mocną filtracją - ale to jest do zrobienia. No i musi w nim być dużo żywej skały. 

Ja do tego baniaka nie pakował bym krewetki Lysmata wurdemanni bo ona jak dorośnie to jest taka jak amboinensis - więc jest naprawdę duża. Lepsza była by jakaś mniejsza krewetka na przykład Lysmata seticaudata. Jeśli uda ci się zdobyć Lysmata wurdemanni to chętnie odkupię za 2 razy tyle co kosztuje w sklepie - one sa bardzo trudne do zdobycia. 

Jak krewetki to nie ślimaki. Moim zdaniem Lysmata zrobi sobie obiad z berghi. 

W takim litrażu Acreichthys tomentosus da sobie radę. Te ryby wcale nie są takie wielkie. Tyle, że ta ryba jest bardzo żarłoczna i może być problem z tym żeby filtracja wyrobiła. No chyba, że będziesz ją głodzić. Jeśli ten zbiornik by był podłączony do refugium tej samej wielkości albo scrubbera o powierzchni 50 x 50 cm to nie było by problemu nawet z parą Acreichthys tomentosus. 

Edytowane 7 Września 2017 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[dadario]

A ja polecam lysmata kuekenthali...W moim 100L akwarium skutecznie kontroluje aiptasie. Od początku są tylko dwie dorodne sztuki pomiędzy zoasami...reszty nie widać. A z krewetką czyszczącą całkiem dobrze się dogadują...

[maciej01]

Też miałem lysmata kuekenthali i wykosiła aiptasie do zera. Niestety krewetki już nie ma, ale aiptasi też nie ma.

[AmonS]

hehe no to teraz mam mętlik w głowie

Czyszcząca może zjeść Berghie

Brzydal może zjeść zoa

wundermani/kuekenthali mogą się nie dogadać z czyszczącą 

...

Widzę jedno rozwiązanie... wymienić czyszczącą na aiptasiożerną
Tylko czy aby na pewno krewetki które jedzą aiptasie nie skubią np zoa :D???

 

[maciej01]

Ja u mnie nie zauważyłem, żeby podgryzała korale. Podstawa to musi mieć zapewniony pokarm i możesz spać spokojnie, ale były opisywane przypadki że podjadały korale.

[Gość nanokaczor]

Jeśli będzie ich za dużo i nie będą miały dość pokarmu albo zaczną głodować bo nie będą karmione to może się pojawić problem. 

 

Nie ma znaczenia jaki gatunek kupisz. Wszystkie krewetki z grupy "peppermint shrimp" w handlu zwanych "wurdemanni" jedzą aiptasie. Te krewetki różnią się ubarwieniem, wielkością i miejscem występowania w naturalnym środowisku. Ich larwy mają dość krótki cykl larwalny i przez to nie są w stanie roznieść się po całym oceanie. 

Edytowane 7 Września 2017 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[-OSA-]

Po co utrudniać sobie życie? kup dobry środek typu np. Joes Juice w butelce 20ml jedna kuracja i po temacie mam i się sprawdza polecam. Pozdrawiam

[grzegorz88wroc]

Czyszcząca nie zjadła mi Berghi.

Polecam slimaka.

Nie polecam środku colombo i red sea, było tylko gorzej.

Jeśli chcesz hodować ciekawsze zoasy to zacznij wybierać asteriny.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[ulmar]

Ja mam pozytywne doświadczenie z colombo, miałem setki aiptasii, było trochę zabawy ale po pladze nie ma śladu