azgar Zgłoś Napisano 28 Października 2017 Byłem dzisiaj w sklepie w Katowicach i tak sobie zerkałem na zbiornik z żywa skała, niedługo nowe większe akwarium będzie a parę kg jak by było fajne można juz dołożyć. Patrze na ta skałę w zbiorniku i pierwsze co mi sie rzuca w oczy podstawka z martwym koralem przyklejona do skały, w innym miejscu skałą jakby poklejona klejem CX20, patrze na tył zbiornika a tam taki kawał skały jak by ktoś MARCO ROCKS wrzucił, gdzieś obok skałą przypominająca Fiji Shelfs obie skały bielutkie jedynie kawałek glona można było zauważyć lub aiptasie. Czasami sklepy sprzedają żywa skałę z likwidowanego akwarium np. w skrzydlicy jest taka i jest opisana że z likwidowanego akwarium a w Katowicach maja na stronce "Żywa skała kraj pochodzenia Fiji " A tutaj filmik juz jakiś czas temu chciałem pokazać i zapytać czy w Polsce cos takiego można dostać naprawdę żywa skałę a nie sucha ożywiana ? Wpiszcie sobie: Live rock unboxing na youtube i takich filmików pełno Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 28 Października 2017 Pytanie tylko, ile czasu taka woda była w transporcie. Na pewno część życia przeżyje, część w transporcie obumrze. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 28 Października 2017 3 godziny temu, azgar napisał: Byłem dzisiaj w sklepie w Katowicach i tak sobie zerkałem na zbiornik z żywa skała, niedługo nowe większe akwarium będzie a parę kg jak by było fajne można juz dołożyć. Patrze na ta skałę w zbiorniku i pierwsze co mi sie rzuca w oczy podstawka z martwym koralem przyklejona do skały, w innym miejscu skałą jakby poklejona klejem CX20, patrze na tył zbiornika a tam taki kawał skały jak by ktoś MARCO ROCKS wrzucił, gdzieś obok skałą przypominająca Fiji Shelfs obie skały bielutkie jedynie kawałek glona można było zauważyć lub aiptasie. Czasami sklepy sprzedają żywa skałę z likwidowanego akwarium np. w skrzydlicy jest taka i jest opisana że z likwidowanego akwarium a w Katowicach maja na stronce "Żywa skała kraj pochodzenia Fiji " A tutaj filmik juz jakiś czas temu chciałem pokazać i zapytać czy w Polsce cos takiego można dostać naprawdę żywa skałę a nie sucha ożywiana ? Wpiszcie sobie: Live rock unboxing na youtube i takich filmików pełno Po takich opisach, to coraz częściej zastanawiam się czy kolejnego akwarium nie postawić na suchej skale. Jak ktoś ma mi wcisnąć " nową żywa skałę"za duże pieniądze, a okaże się, że to ożywiona sucha, lub tylko się moczyła w słonej wodzie i jeszcze nie zdążyła się ożywić( kiedyś widziałem takie coś w jednym sklepie jak sporo skały moczyło się w kontenerze plastykowym około 1000 litrów), lub z likwidowanego akwarium jakiegoś klienta/znajomego co niewiadomo jakie problemy miał w akwarium. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 30 Października 2017 Dnia 28.10.2017 o 20:00, azgar napisał: (...) Czasami sklepy sprzedają żywa skałę z likwidowanego akwarium (...) pytaj o skałę z frachtu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tihs Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Dnia 28/10/2017 o 20:06, katani napisał: Pytanie tylko, ile czasu taka woda była w transporcie. Hehe tego sie nigdy nie dowiemy. Mogla po wyjeciu z lodki lezec w magazynie czekajac na fracht przez trzy dni, albo trzy tygodnie. Potem ze dwa tygodnie w kontenerze, zanim trafi do sklepu. To sie nazywa "skala z frachtu" i nie polecam jej kupowac. Porzadne sklepy nawet nie prowadza jej sprzedazy, majac w ofercie "skałę odgazowaną". O odgazowaniu skaly mozna poczytac w necie i niby robic to samemu, najlepiej w garazu z dala od wspolmieszkancow, bo wydziela sie wtedy zapach, ktory lubia chyba tylko koty Taka paczke jak na filmie dostaniesz mieszkajac w stanach, albo w innym miejscu stosunkowo blisko oceanu. Mozna tam zamowic skale, a nastepnego dnia wyplywa na rafe lodka i pare godzin pozniej rybak nadaje paczke ekspresem, od wyjecia skaly z wody do otwarcia kartonu mija wtedy niecale 24h. Ogolnie ciezko u nas dostac skale dobrej jakosci. Najlepiej zamowic niedlugo po dostawie, obejrzec osobiscie i, moze to dziwnie zabrzmi, pomacac i powachac powinna byc szorstka i pachniec morzem, sliskiej i smierdzacej starą rybą lepiej nie kupowac Do tego slyszalem jakies plotki o ograniczeniach w imporcie od 2017, ale to tylko plotki. Cytuj Blog i Galeria Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Dnia 28.10.2017 o 23:56, maciej01 napisał: Po takich opisach, to coraz częściej zastanawiam się czy kolejnego akwarium nie postawić na suchej skale Ja się wogóle nie zastanawiam. Będę stawiał na suchej. i zaimportuje robactwo z innego baniaka. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Chodziłem kiedyś po targu, moją uwagę zwrócił jeden sprzedawca ziemniaków. Miał wszystkie odmiany, bez względu o jakie klient zapytał właśnie te ziemniaki miał. Co najciekawsze, wszystkie odmiany w jednym worku i zawsze wyciągał tę którą klient sobie życzył:) Obawiam się że ze skałą w sklepach jest tak samo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Października 2017 4 godziny temu, katani napisał: Ja się wogóle nie zastanawiam. Będę stawiał na suchej. i zaimportuje robactwo z innego baniaka. To trzeba jeszcze mieć w najbliższej okolicy jakiś morszczaków, żeby od nich wziąć życie. Ale jak będzie trzeba to podjadę do Torunia, Bydgoszczy może innych najbliższych miast i miejscowości . 4 godziny temu, Stefan85 napisał: Chodziłem kiedyś po targu, moją uwagę zwrócił jeden sprzedawca ziemniaków. Miał wszystkie odmiany, bez względu o jakie klient zapytał właśnie te ziemniaki miał. Co najciekawsze, wszystkie odmiany w jednym worku i zawsze wyciągał tę którą klient sobie życzył:) Obawiam się że ze skałą w sklepach jest tak samo. Na targu o co pytasz to masz. Tak już jest od dawna i do tego nie chcą zejść z ceny, a pójdziesz do sklepu i upust masz od razu. Sprawdzone nie raz. Skałę najlepiej kupować osobiście, przynajmniej widzisz co kupujesz i ewentualne pretensje możesz mieć tylko do siebie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Ja bym radziła startować na marco rocks, przynajmniej nie ma w niej co gnić. A jeśli chcesz, to moge Ci nałapać na start wężowideł, mysis czy wieloszczetów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Października 2017 5 minut temu, Nik@ napisał: Ja bym radziła startować na marco rocks, przynajmniej nie ma w niej co gnić. A jeśli chcesz, to moge Ci nałapać na start wężowideł, mysis czy wieloszczetów. Jak będę startować nowe większe, być może na suchej skale to upomnę się do Ciebie Dominika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 31 Października 2017 5 minut temu, maciej01 napisał: Jak będę startować nowe większe, być może na suchej skale to upomnę się do Ciebie Dominika. W sumie pisalam to do @azgar, bo jest ze Śląska Ale obdzielę chętnie każdego potrzebującego w darmowe robaczki, przy założeniu, ze odbierze osobiście lub zalatwi odbiór w moim miejscu zamieszkania lub pracy Jeśli bedziesz w okolicy, to zapraszam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Raczej mi nie po drodze na Śląsk, ale nigdy nie wiadomo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 31 Października 2017 12 minut temu, maciej01 napisał: Raczej mi nie po drodze na Śląsk, ale nigdy nie wiadomo. Nie mam niestety ani w co pakować, ani czasu sterczeć na poczcie. Ale jak ktoś wpadnie, to coś sie zawsze złapie pod każdym kamieniem po kilka tłustych wężowideł i wieloszczetow siedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej01 Zgłoś Napisano 31 Października 2017 Dzięki za dobre chęci, pożyjemy zobaczymy, może będę kiedyś w Twoich stronach. Najbliżej w tamtych stronach kiedyś byłem w Brzegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
azgar Zgłoś Napisano 1 Listopada 2017 (edytowane) Dnia 31.10.2017 o 19:16, Nik@ napisał: W sumie pisalam to do @azgar, bo jest ze Śląska Ale obdzielę chętnie każdego potrzebującego w darmowe robaczki, przy założeniu, ze odbierze osobiście lub zalatwi odbiór w moim miejscu zamieszkania lub pracy Jeśli bedziesz w okolicy, to zapraszam. Wężowidła kiedyś jakieś miałem ale od dłuższego czasu ich nie widuje podejrzewam, że to wina borsuka bo tym swoim pyszczkiem nie raz widziałem jak wtykał go w ich miejscówki. A dodam jeszcze że mi to najbardziej na rożnym robactwie zależy takim małym do dsb z jakimiś makro glonami A wracając do skały to trzeba mieć na prawdę duzo szczęścia żeby cos fajnego znalesc, ja przez pewien czas dokupowałem skały jak przy okazjii wizyty w sklepi widziałem cos fajnego ale zwykle to nic fajnego nie ma i pewnie dla tego ze oszukują :/ Wybiorę sie do akwa światu jeszcze bo właściciela uczciwy mi sie wydaje, to obejrze skałę Edytowane 1 Listopada 2017 przez azgar (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach