Zakupy w USA - Bulk Reef Supply

[CzaQ]

Witam

Przeglądając zagraniczne sklepy akwarystyczne trafiłem na Bulk Reef Supply znany z filmów na youtube. Interesuje mnie kilka produktów z tego sklepu, dlatego mam do Was kilka pytań, ponieważ jestem zielony w zakupach za granicą. Co możecie powiedzieć o zakupach za granicą lub ww sklepie? Jak wygląda wysyłka do Polski oraz czy podana cena w sklepie USA to po zwykłym przewalutowaniu cena końcowa czy trzeba coś jeszcze doliczyć?

[SteFun]

Hej, z tego co się orientuję to oni nie wysyłają do Europy.  Sam chciałem coś zamówić. 

 

[katani]

Ten konkretny sklep nie wysyła poza USA i Kanadę. Musisz znaleźć kogoś w USA, kto zamówi i ci prześle.

Jeśli chodzi o inne sklepy musisz sprawdzać shipping information. Prawie każdy sklep ma na swojej stronce.

 

[Gość]

Z ebay, aliexpress zamawia się jak na allegro tylko czeka dłużej. Żadnego cła czy dopłat. Z Chin przesyłka idzie 3-4 tyg chociaż dłużej pewnie tez się zdarza.  Z tego co czytałem ew. cło zależy od wartości przesyłki i jeżeli mogą jakoś to sprawdzić, częstotliwości zamówień. Jeżeli celnik zakwalifikuje paczkę jako import na handel to pewnie naliczą cło, może akcyzę i vat. Zakupy na własne potrzeby nie podlegają dodatkowym podatkom. Ale to bardziej z mojej str teoria bo zamawiałem trochę z ebay z Chin i zawsze paczka przychodziła bez doliczonych podatków.

 

Co do tego sklepu, nie znam i nigdy  nim nie słyszałem. Czasem brak opinii to dobra wiadomość, o problemach piszą wszyscy a w szczególności frustraci ciągle węszący oszustwo. O pozytywach nikt nie pisze bo tak po prostu ma być...

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[VDR]

@Stefan85 wprowadzasz ludzi w blad.

[Mariusz93]

Mało sklepów z USA wysyła do Europy. Najlepszym sposobem jest taki jak podał @katani

 

[CzaQ]

Dzięki za odpowiedzi. W takim razie możliwe, że uda mi się znaleźć znajomego, który mógłby kupić to w USA i wysłać do Polski. Najbardziej zależy mi na oświetleniu, różnica w cenie jest całkiem spora tym bardziej, że teraz są promocje na produkty AI lub Kessil. 

Wiecie może jak wygląda sprawa z gwarancją produktów zakupionych za granicą? 

[bober6662]

23 minuty temu, VDR napisał:

@Stefan85 wprowadzasz ludzi w blad.

Stefan generalnie w wielu tematach wprowadza ludzi w błąd... Więc powinni się do tego  przyzwyczaić. 

Jak kiedyś zamawiałem na Ali to musiałem mieć konto walutowe. 

[norbi2222]

4 minuty temu, bober6662 napisał:

Stefan generalnie w wielu tematach wprowadza ludzi w błąd... Więc powinni się do tego  przyzwyczaić. 

Jak kiedyś zamawiałem na Ali to musiałem mieć konto walutowe. 

Nie wiem jak było kiedyś. Ja od trzech lat zamawiam na Ali i nigdy nie musiałem posiadać konta walutowego, bank sam dokonuje  przewalutowania  np.:  z dolarów na złotówki,  co kosztuje kilka złotych w zależności od kwoty za zakupy.

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez norbi2222 (wyświetl historię edycji)

[Gothmog]

21 minut temu, CzaQ napisał:

Dzięki za odpowiedzi. W takim razie możliwe, że uda mi się znaleźć znajomego, który mógłby kupić to w USA i wysłać do Polski. Najbardziej zależy mi na oświetleniu, różnica w cenie jest całkiem spora tym bardziej, że teraz są promocje na produkty AI lub Kessil. 

Wiecie może jak wygląda sprawa z gwarancją produktów zakupionych za granicą? 

Przy wysyłkach z poza Unii musisz się liczyć z VAT'em przede wszystkim - jeżeli paczka idzie kurierem i jej wartość jest powyżej 45$ masz 99% szans na to, że dowalą ci 23% podatku. Celnicy potrafią się dowalić nawet jeżeli ktoś przepakuje sprzet do opakowań zastępczych - wystarczy, że sprzęt będzie wyglądał na nowy.

[Gość]

6 minut temu, bober6662 napisał:

Stefan generalnie w wielu tematach wprowadza ludzi w błąd... Więc powinni się do tego  przyzwyczaić. 

Jak kiedyś zamawiałem na Ali to musiałem mieć konto walutowe. 

o... i to jest konkret. niezbyt sympatyczny ale uzyteczny. wole jak ludzie mowia prosto co mysla.

 

nikt nie musi sie przyzwyczajac do moich wypowiedzi. kiedys myslalem ze wiem wiecej. teraz staram sie milczec a po takim poscie wiem ze powinienem postarac sie bardziej.

38 minut temu, VDR napisał:

@Stefan85 wprowadzasz ludzi w blad.

rozwiniesz?

[VDR]

W skrocie - do iluś tam $ czy jako gift nie płaci się nic. To ze chinczyk zadeklaruje 20$, albo wklepie na przesylce gift nic nie oznacza. Bo i tak  jak wpadnie na WER i na kontrole celna to sie upomna o szczegoly. Jak to wyglada w praktyce ? Wysyłaja pismo o zatrzymaniu w magazynie towaru i prosza o wyslanie dokumentow typu faktura, rachunek itp potwierdzajaca wartosc. Jesli towar jest objety clem - naliczaja clo. Jesli nie - to cła nie ma. Ale jak zatrzymaja to na bank bedzie VAT czyli 23% od kwoty i tu uwaga - calości zamówienia wraz z transportem. Prosza o wysłanie skanu dowodu lub podania danych osobowych, faktury. Mozna wyslac e-mail. Dodzwonic się na WER (Warszawa) graniczy z cudem. Nastepnie towar wysylany jest poczta polska do nas z kwota za pobraniem wyliczona przez urzad celny. Poczta polska za ta fatyge dolicza sobie jescze swoje pare/parenascie zlotych. Placimy, odbieramy przesyłke, dostajemy dokument SAD i cieszymy sie towarem z Chin.

Żadne zakupy na cele prywatne nie są zwolnione z VAT.  Zreszta chcac kupić na firme wyglada to duuuuzo gorzej W przypadku zakupu na cele firmowe - mi wystarczyło zerknąć na dokument SAD by stwierdzić, że pi#!@%!@# nie chce nawet się męczyć, bo w kolejce czekało jeszcze parę innych druczków, jak np. certyfikaty zgodności  

Jesli chodzi o Chiny - to przerobiem juz i alliexpress, i banggood i gearbeast. I zapłacenie cła też przerabiałem. Z USA to samo - ostatnio znajomy przerabial ta sama procedure.

Jeśli chodzi o serwis towarów do 150zl (nic drozszego tfu tfu nie popsulo mi sie jak na razie, odpukac) - u Chinczykow wyglada to tak:

1) Robie zgłoszenie

2) Chinczyk prosi o nagranie video / zrobienie zdjec

3) wysylam to o co prosi - sklep oferuje czesciowy refund albo ponowna wysylke, albo calkowity refund - zazwyczaj upieram sie przy mojej opcji i ostatecznie jest tak jak chce.

Troche rzeczy reklamowalem - ostatnio mi wyslali cos zupelnie innego niz chcialem, zwrocili calosc kasy, odsylac nie kazali.

Paczek z Chin przerobilem juz sporo   Na banggoodzie mam cene w pln`ach wiec calkowicie sie nie martwie przewalutowaniem, pobieraja z konta dokladnie to co w zamowieniu. Gearbeast roznie - paypalem wychodzilo wiecej, chyba payu czy przelewy24 ostatnio placilem i bylo ok. Nie pamietam co tam jest z naszych serwisow bo rzadko tam kupuje. Na Aliexpress tez jest payu albo przelewy24. Ogolnie nie ma potrzeby posiadania zadnego konta walutowego. W 99% mam w zlotowkach.

Mozna tez bawic sie w CashBacki np. EPN Cashback itp.

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[greggoldi]

49 minut temu, VDR napisał:

@Stefan85 wprowadzasz ludzi w blad.

A gdzie konkretnie wprowadził w błąd.Na aliexpres kupuję regularnie, jest tak jak pisze....

[VDR]

Teraz, greggoldi napisał:

A gdzie konkretnie wprowadził w błąd.Na aliexpres kupuję regularnie, jest tak jak pisze....

Odpowiedz masz wyzej. Nie jest tak jak piszesz.

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

3 minuty temu, VDR napisał:

W skrocie - do iluś tam $ czy jako gift nie płaci się nic. To ze chinczyk zadeklaruje 20$, albo wklepie na przesylce gift nic nie oznacza. Bo i tak  jak wpadnie na WER i na kontrole celna to sie upomna o szczegoly. Jak to wyglada w praktyce ? Wysyłaja pismo o zatrzymaniu w magazynie towaru i prosza o wyslanie dokumentow typu faktura, rachunek itp potwierdzajaca wartosc. Jesli towar jest objety clem - naliczaja clo. Jesli nie - to cła nie ma. Ale jak zatrzymaja to na bank bedzie VAT czyli 23% od kwoty i tu uwaga - calości zamówienia wraz z transportem. Prosza o wysłanie skanu dowodu lub podania danych osobowych, faktury. Mozna wyslac e-mail. Dodzwonic się na WER (Warszawa) graniczy z cudem. Nastepnie towar wysylany jest poczta polska do nas z kwota za pobraniem wyliczona przez urzad celny. Poczta polska za ta fatyge dolicza sobie jescze swoje pare/parenascie zlotych. Placimy, odbieramy przesyłke, dostajemy dokument SAD i cieszymy sie towarem z Chin.

Żadne zakupy na cele prywatne nie są zwolnione z VAT.  Zreszta chcac kupić na firme wyglada to duuuuzo gorzej W przypadku zakupu na cele firmowe - mi wystarczyło zerknąć na dokument SAD by stwierdzić, że pi#!@%!@# nie chce nawet się męczyć, bo w kolejce czekało jeszcze parę innych druczków, jak np. certyfikaty zgodności  

Jesli chodzi o Chiny - to przerobiem juz i alliexpress, i banggood i gearbeast. I zapłacenie cła też przerabiałem. Z USA to samo - ostatnio znajomy przerabial ta sama procedure.

Jeśli chodzi o towary do 150zl - u Chinczykow wyglada to tak:

1) Robie zgłoszenie

2) Chinczyk prosi o nagranie video / zrobienie zdjec

3) wysylam to o co prosi - sklep oferuje czesciowy refund albo ponowna wysylke, albo calkowity refund - zazwyczaj upieram sie przy mojej opcji i ostatecznie jest tak jak chce.

Troche rzeczy reklamowalem - ostatnio mi wyslali cos zupelnie innego niz chcialem, zwrocili calosc kasy, odsylac nie kazali.

Paczek z Chin przerobilem juz sporo   Na banggoodzie mam cene w pln`ach wiec calkowicie sie nie martwie przewalutowaniem, pobieraja z konta dokladnie to co w zamowieniu. Gearbeast roznie - paypalem wychodzilo wiecej, chyba payu czy przelewy24 ostatnio placilem i bylo ok. Nie pamietam co tam jest z naszych serwisow bo rzadko tam kupuje. Na Aliexpress tez jest payu albo przelewy24. Ogolnie nie ma potrzeby posiadania zadnego konta walutowego. W 99% mam w zlotowkach.

Mozna tez bawic sie w CashBacki np. EPN Cashback itp.

czyli poza roznica w zakupie  prywatnym a prezentem co wlasciwie innego niz ja napisales? ok. ze szczegolami procedyry w razie problemu i cos jeszcze? a ja twierdze ze cos takiego jak zakup na wlasny uzytek owszem jest i nie jest to tylko gift. nie bede szukal zapisu ustawowego bo mi sie nie chce i nie widze sensu. negujesz caly ruch przygraniczny i cale lata mrowczej pracy na wschodniej granicy.

[VDR]

Jeszcze raz - nie ma czegos takiego jak zakup na uzytek prywatny. Kupujesz - placisz VAT. Koniec kropka. Trafi na Urzad Celny zaplacisz VAT (i dodatkowo cło jesli cło jest na dany towar). To ze chinczyk wpisze Ci gift czy zadeklaruje ze towar wart jest 20$ dla celnika nie ma zadnego znaczenia. Jesli bedziesz sie upieral ze to gift czy ze wartosc jest 20$ to .... juz KK jak Ci udowodnia ze klamiesz.

To, że gro przesyłek przechodzi bez "oclenia" nie oznacza ze tak jest.

Ja zaplacilem VAT za tablet, kumpel VAT za telefon a kolejny znajomy VAT za T-shirty.

Wszystkie zakupy na uzytek prywatny czy jak to tam okreslacie. Mam poszukac dokumentow z Urzedu Celnego ? I Wam zrobic zdjecia byscie uwierzyli ?

Moj tablet mial i GIFT dużymi literami i wartosc 22,30$ i nikogo to nie interesowało 170 VATu dopłaciłem.

 

 

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

 

1 minutę temu, VDR napisał:

Jeszcze raz - nie ma czegos takiego jak zakup na uzytek prywatny. Kupujesz - placisz VAT. Koniec kropka. Trafi na clo zaplacisz VAT. To ze chinczyk wpisze Ci gift czy zadeklaruje ze towar wart jest 20$ dla celnika nie ma zadnego znaczenia. Jesli bedziesz sie upieral ze to gift czy ze wartosc jest 20$ to .... juz KK jak Ci udowodnia ze klamiesz.

 

 

a wiec jadac z ukrainy czy bialorusi za kazdy litr beznzyny butelke wodki czy paczke papierosow tez placisz podatki na granicy? nie. wieziesz na uzytek wlasny w ilosciach okreslinych w ustawie.

[CzaQ]

Czyli trzeba liczyć, że będzie trzeba opłacić jeszcze 23% VAT żeby spać spokojnie. Ewentualnie liczyć na szczęście co jest mało prawdopodobne przy kwotach, które chce wydać w tamtym sklepie 

[VDR]

Sorki Stefan - nie chce mi się dyskutować na temat podstaw obrotu towarów.

Zajrzyj tutaj:

http://zakupyzchin.pl/zakupy-na-aliexpress-a-clo-vat/

dla przykładu. Poszukaj więcej takich stron i skonfrontuj z przepisami:

http://www.finanse.mf.gov.pl/clo/zwolnienia-celne/-/asset_publisher/gA0k/content/towary-zwolnione-od-cla-1?_101_INSTANCE_gA0k_redirect=http%3A%2F%2Fwww.finanse.mf.gov.pl%2Fclo%2Fzwolnienia-celne%3Fp_p_id%3D101_INSTANCE_gA0k%26p_p_lifecycle%3D0%26p_p_state%3Dnormal%26p_p_mode%3Dview%26p_p_col_id%3Dcolumn-2%26p_p_col_count%3D1&_101_INSTANCE_gA0k_cur=0&page=2

 

I jeszcze fotka z "trasy" przesyłki Jak widzicie w statusie Customs clearance to paczka zatrzymana została do "obejrzenia" zazwyczaj W 99% przypadkach wsrod znajomych oznaczalo to zaplacenie VATu.

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

po to jest ten temat zeby o podstawach wlasnie dyskutowac. wiem ze masz sporo racji ale czytajac Twoje wypowiedzi odnioslem wrazenie ze opierasz sie na doswiadczeniach intuicji i uporze. Celowo tez troche "zachecilem" Cie do poszukania jakichs przykladow etc. sorry i dzieki.

[VDR]

po to jest ten temat zeby o podstawach wlasnie dyskutowac. wiem ze masz sporo racji ale czytajac Twoje wypowiedzi odnioslem wrazenie ze opierasz sie na doswiadczeniach intuicji i uporze. Celowo tez troche "zachecilem" Cie do poszukania jakichs przykladow etc. sorry i dzieki.

Niech i tak będzie bo szkoda elektronów ale to nie ja napisałem, że nie ma żadnych dodatkowych opłat, i nie ja porównywalem zakupy wysyłkowe do zakupu paliwa na Ukrainie.

Później się ktoś zdziwi, że kupil coś za 1000 PLN i musi jeszcze 230 PLN zapłacić, bo ktoś pisał, że nie ma żadnych opłat dodatkowych.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Kapsel1981]

Wszystkie zakupy na uzytek prywatny czy jak to tam okreslacie. Mam poszukac dokumentow z Urzedu Celnego ? I Wam zrobic zdjecia byscie uwierzyli ?

 

- popieram powyższe - importem jest przywóz towarów spoza UE i koniec. Jest sporo zwolnień od powyższej reguły. 

Zasadniczo jeżeli mówisz, że coś jest giftem od kogoś - jak jest kontrola celna to otrzymujesz do podpisu glejd "ja Kowalski pouczony o odpowiedzialnosci karnej za składanie fałszywych zeznań, zatejenie prawdy itp oświadczam jak niżej: ..."

Pod takim glejdem nikt o normalnych zmysłach się nie podpisze, bo jak coś wyjdzie później to rozmawiamy o wykroczeniu lub nawet przestępstwie skarbowym (jak suma zaległości celno-podatkowych będzie wieksza niż 3xnajniższa krajowa). 

Nie cwaniakujmy, nie zaklinajmy rzeczywistości.

 

[Gość]

22 minuty temu, VDR napisał:

Niech i tak będzie bo szkoda elektronów ale to nie ja napisałem, że nie ma żadnych dodatkowych opłat, i nie ja porównywalem zakupy wysyłkowe do zakupu paliwa na Ukrainie.

Później się ktoś zdziwi, że kupil coś za 1000 PLN i musi jeszcze 230 PLN zapłacić, bo ktoś pisał, że nie ma żadnych opłat dodatkowych.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
 

 

to jest forum akwarystyczne a nie prawne czy podatkowe. jezeli ktos ma traktowac opimie moja czy Twoja czy kogokolwiek na tym forum jak cos pewnego to lepiej takie tematy usuwac. mozemy pisac o doswiadczeniach z zakupami ale nigdy interpretacje prawne i tymbardziej unikam pisania w sposob sugerujacy ze na tym sie znam. moje doswiadczenia sa takie ze niezaleznie od wartosci nigdy nie doplacalem a kupuje na ebayu sporo i roznie za to place. kiedys gdzies cztalem o zakupach wysylkowych na własne potrzeby i to napisalem. internet pelny jest bzdur ale na forum jest tylu ludzi ze zawsze ktos moze to sprostowac albo rozwinac

gdybys przeczyyal caly moj post wyczytalbys ze dalej napisalem ze celnik moze naliczyc clo vat i akcyze w zaleznosci jakim podatkom towar podlega.

czytanie ustaw wprost przez nieprawnika nie ma sensu i jezeli chcesz poznac szczegoly i prawdziwe zasdady importu zwroc sie do kogos kto umie to zrozumieć.  nie raz w pracy spotkalem sie  z takimi akcjami ze przepis mowi jedno a robi sie inaczej bo gdzies w innym rozporzadzeniu jest inny  cos dopisujacy a opiera się  na czyms... a cos trybunal zakwestionowal. tylko prawnik sie w tym polapie. urzednicy tez glupoty gadaja i w blad wprowadzaja. ostatnio spieralem sie z kuratorem sadowym ws pracownika. kurator chcial mnie przymusic przepisami z lat 70ych ktore juz w 80 byly uchylone a potem jeszcze 3 razy rozporzadzenie bylo zastepowane innym. jakbym przystal na to co chcial kurator to potem pracownik mnie by po sadach ciagal.

[katani]

Ja na alli kupowałem diody, zasilacze. Jedno zamówienie na 66 dolarów, drugie na 46.  Żadnego VATu nie płaciłem, żadnych innych dokumentów nie dostawałem.

Zamówiłem, zapłaciłem kartą kredytową, 3-4 tygodnie paczka była u mnie.

[VDR]

 

@Stefan85Serio chcesz ciągnąć dalej ?

Napisałeś:

Cytuj

Jeżeli celnik zakwalifikuje paczkę jako import na handel to pewnie naliczą cło, może akcyzę i vat. Zakupy na własne potrzeby nie podlegają dodatkowym podatkom.

 

 

wskaż, mi w takim razie przepisy prawne okreslające cos takiego jak "import na handel" i "import na niehandel".  Co to w ógole jest ? Możesz przybliżyć przepisy prawne ? Skąd w ogóle taki zapis ? Mowa jest o przesyłkach o charakterze niehandlowym a co podlega pod ten enigmatyczny zapis naszego prawa linkowałem podając stronę Ministerstwa Finansów. A i to tylko do 45Euro. Nie żadne pierdoły opowiadane z ust do ust na forach.  Zakupu w sklepach wysyłkowych towarów do akwarystyki morskiej trudno tam się doszukać.

W drugim moim poście napisałem jak sprawa wygląda z doświadczenia i z punktu prawnego skupiając się na tym o czym rozmawiamy. A rozmawiamy o zakupach w sklepach spoza UE i wysyłce do Polski takich zakupów. Bzdury opowiadane w internecie, ze jak ktoś wpisze gift albo zaniży wartość to przejdzie można zaliczyć do urban legend. Czy ktoś myśli ze wpisując wartość np. tabletu 22euro czyli te ~99zl to celnik w to uwierzy ? [emoji6]

Co to ma do ruchu przygranicznego i popularnych mrówek o ktorych nagle wspomniałeś nie wiem.

To tak jakbyśmy rozmawiali o krewetkach przy molo w bałtyckich kurortach a Ty byś odpisał, że widziałeś krewetki w Auchan na dziale rybnym. Dwa różne tematy.

Nie chce mi się dyskutować nad czymś co jest proste jak budowa cepa. Kupujesz spoza UE dolicz do ceny 23% VATu. Jest szansa, że nie zapłacisz ale ostatnio mam wrażenie, że zaczęli "łatać dziurawy VAT". Coś to mówi ? Bo w TV o tym często. Bo tak na prawdę to VAT powinniśmy odprowadzić od każdej jednej paczki ! Tylko jest ich tysiące więc z taśmy "spadają" te "wartościowe" do oclenia, gdzie wpływ będzie nie 2zl a 200zl.  Kupiłem w Chinach i USA sporą ilość pierdół, przerabiałem również zapłacenie VATu i nie jest tak, że tego VATu nie ma.

Znalazłem dokumenty z UC więc za chwilę dodam je do tego postu. Każdy będzie mógł doczytać jak to wygląda w praktyce.

 

@kataniTwoje słowa można odczytać w ten sposób - wiele razy przejechałem na czerwonym świetle i nigdy nie miałem żadnego wypadku ani nigdy policja nie zatrzymała mnie za coś takiego. Tez kupowałem diody, arduino, czujniki, drony, narzędzia a nawet pestki czy rośliny akwariowe [emoji6] A za tablet zapłaciłem VAT i już. Przepisy to przepisy - jak zatrzymają to się płaci [emoji6]

 

 

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez VDR (wyświetl historię edycji)