Molinezja - dojrzewanie akwarium

[Echindorus]

W sumie to ja praktykowałem z molinezją he he. Jednak idea była taka, że startując na suchej skale ta twarda rybcia miała zapoczątkować cykl w zbiorniku. Innymi słowy miała przez jakiś czas robić kupy i żyć aby wszystko zaczęło działać. Z pewnością nie była dobrym wyjadaczem glonów . Czy spełniła zadanie?? nie wiem do końca. Teraz przy kolejnym startcie myślę, że dodanie trochę wody z działającego zbiornika i skały żywej do sumpa,  może trochę piachu z życiem  wystarczy i czekamy, życie samo będzie się rozwijać i baniak powoli dojrzeje ....jednak to taka wersja dla mega cierpliwych jak ja... he he.

 

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Echindorus (wyświetl historię edycji)

[Gość]

8 minut temu, Echindorus napisał:

W sumie to ja praktykowałem z molinezją he he. Jednak idea była taka, że startując na suchej skale ta twarda rybcia miała zapoczątkować cykl w zbiorniku. Innymi słowy miała przez jakiś czas robić kupy i żyć aby wszystko zaczęło działać. 

 

nie łatwiej było po prostu nalać do akwarium

[VDR]

nie łatwiej było po prostu nalać do akwarium

A nie prosciej po prostu wrzucic rozgnieciony kawałek mięsa np krewetki? Czy kostkę mrożonki?

Skąd Wy bierzecie takie pomysły [emoji33][emoji33]

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Echindorus]

Ha ha... pewnie prościej. Ale jak zaczynałem, to myślałem trochę inaczej. Zresztą nie ma to znaczenia.... zakładanie pierwszego akwarium morskiego, to świetna zabawa dlatego temat traktuję z dystansem :).. jak ktoś chce to niech próbuje

[Gość]

A jeszcze inni na starcie sikają do zbiornika [emoji14]

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[dewoitine.roman]

Godzinę temu, VDR napisał:

Romek ale po co wrzucasz cały artykuł, myślę że @Tester nie koniecznie musi być zadowolony z kopiowania całości treści

To nie jest cały artykuł. Przepraszam Pana Bartka. Jeszcze raz wpuszczamy molinezję w momencie gdy mamy jeszcze niedojrzały system.Wykrywalne są amoniak i azotyny. Można wpuścić martwe mięso albo żywą molinezję, niech się nowicjusz cieszy. Jest to jakaś metoda. Może

archaiczna. Ale jest. Pozdrawiam wszystkich pozytywnie posolonych.

[VDR]

1 minutę temu, dewoitine.roman napisał:

Jeszcze raz wpuszczamy molinezję w momencie gdy mamy jeszcze niedojrzały system.Wykrywalne są amoniak i azotyny. Można wpuścić martwe mięso albo żywą molinezję, niech się nowicjusz cieszy. Jest to jakaś metoda.

Jak masz wykrywalne amoniak i azotyny to nie masz powodu do tego by dodawać cokolwiek. Bo bakterie już maja papu by się kręcić. Zupełnie nie rozumiem po co męczyć zwierzę aklimatyzacją i przestawiać ją do życia w wodzie by za tydzień, miesiąc przestawiać ją z powrotem do życia w wodzie słodkiej (sam pisałeś, że u Ciebie trafiły z powrotem do słodkiego).

A już "niech się nowicjusz cieszy" nie jest żadnym powodem by to robić.

 

[dewoitine.roman]

17 minut temu, VDR napisał:

Jak masz wykrywalne amoniak i azotyny to nie masz powodu do tego by dodawać cokolwiek. Bo bakterie już maja papu by się kręcić. Zupełnie nie rozumiem po co męczyć zwierzę aklimatyzacją i przestawiać ją do życia w wodzie by za tydzień, miesiąc przestawiać ją z powrotem do życia w wodzie słodkiej (sam pisałeś, że u Ciebie trafiły z powrotem do słodkiego).

A już "niech się nowicjusz cieszy" nie jest żadnym powodem by to robić.

Darku jak widać na filmikach, jednak można. 

PS. Jak taka molinezja trafi z powrotem do akwarium słodkowodnego. To ile ma do opowiadania - No wiecie, ja sobie pływałam w morzu. Ile chwalenia się przed koleżankami. 

[VDR]

5 minut temu, dewoitine.roman napisał:

Darku jak widać na filmikach, jednak można. 

PS. Jak taka molinezja trafi z powrotem do akwarium słodkowodnego. To ile ma do opowiadania - No wiecie, ja sobie pływałam w morzu. Ile chwalenia się przed koleżankami. 

Na tym filmiku co wrzuciłeś jest tyyyyyyyyyyyle glonów, że to tylko przeczy Twojej teorii jako skutecznej metodzie na ich zlikwidowanie

A co do ps - infantylność w hodowli jakiegokolwiek żywego organizmu jest żenująca. Ale zaczynam rozumieć Twoje podejście.

[Raffy14]

8 godzin temu, silvia napisał:

lepsza - w sensie lepsza jest żaglopłetwa niż black - bo żaglopłetwa żyje w słonawych wodach ujściach rzek

a po co ? bo to dobre kosiarki na glony w czasie dojrzewania , nie wrzucisz do takiego zbiornika kraba czy Salariasa - bo padnie , a molinezja bez problemów znosi takie  "niesprzyjające" warunki

Wrzucać rybę do szamba, bo jest na tyle twarda i "znosi niesprzyjające warunki" i jest super, a karmienie skrzydlicy w innym temacie żywcem w parę sekund to takie okropne

Jaka hipokryzja.

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Raffy14 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

22 minuty temu, Raffy14 napisał:

Wrzucać rybę do szamba, bo jest na tyle twarda i "znosi niesprzyjające wątróbki" i jest super, a karmienie skrzydlicy w innym temacie żywcem w parę sekund to takie okropne

Jaka hipokryzja.

Szamba ? hipokryzja ? a gdzie napisałem że POLECAM taką metodę ?

(poza tym u ujścia rzek gdzie w naturze żyją żaglopłetwe bywają gorsze warunki niż w niejednym zbiorniku)

za to Ty pisałeś wyraźnie ... zresztą daruję sobie cytaty - i proponuję pomyśleć zanim się kogoś zaatakuje

 

(przypominam że ten żywiec to był danio pręgowany - czyli "jak powszechnie wiadomo" naturalny i najlepszy pokarm dla skrzydlicy )

 

 

 

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Kajtek77]

A mi się nasuwa taka myśl że skoro to taka super i tania metoda na dodatek wałkowana już na forum od dawna a i tak raczej ca. 99% stosuje bakterie to chyba taka nie jest. 

[dewoitine.roman]

26 minut temu, VDR napisał:

A co do ps - infantylność w hodowli jakiegokolwiek żywego organizmu jest żenująca. Ale zaczynam rozumieć Twoje podejście.

Widać że nie masz poczucia humoru. Czego Ci życzę w tym Nowym Roku.

[Gość]

edit wyżej

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[VDR]

Widać że nie masz poczucia humoru. Czego Ci życzę w tym Nowym Roku.

Jeśli chodzi o takie eksperymenty to faktycznie nie mam. Na co dzień natomiast pogodny że mnie gość.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Raffy14]

W niejednym zbiorniku gorsze? W naturze żyją w czystych wodach, słonawych - wraz z pielęgnicami Cichlasoma. Akurat żaglopłetwa jest dosyć delikatna na "brudną" wodę, w sensie nh4 i podwyższone no3, łatwo padają w przeciwieństwie do P. sphenops (piszę z doświadczenia, po 5latach w sklepie gdzie co tydzień dostawa tego była).

 

Nie wmówisz mi, że woda w której zdechnie "salarias" będzie idealna dla molinezji, a skoro napisałeś, że jest lepsza to w pewnym sensie polecasz  Gdybyś pisał o dzikich gupikach, to się zgodzę, ale żaglopłetwa nie zniesie syfu - zwija się i leci. Za to przestawianie na słoną wodę przyjmuje bardzo dobrze, miałem lata temu molinezję, która jadła nori z klipsa wraz z pokolcami (urodziła się w komorze gdzie skrzydlica była i jakoś dostała się do głównego)

[Gość]

9 minut temu, Raffy14 napisał:

skoro napisałeś, że jest lepsza to w pewnym sensie polecasz

w pewnym sensie się mylisz - nie wkładaj mi w klawisze coś czego nie napisałem

z dwojga złego po prostu wskazałem to mniejsze zło - i tyle

[Echindorus]

Ha ha ha ha

[dewoitine.roman]

Ciekawe z czego śmieją się amerykanie na temat polaków ?

[VDR]

Który z tych wrzuconych filmików to zbiornik w początkowej fazie dojrzewania? Pokazujecie dojrzałe zbiorniki na udowodnienie tezy dotyczącej przyspieszenia dojrzewania. Nie bardzo wiem co teraz udowadniacie bo skaczecie po tematach jak skoczek szachowy. Temat jest o szybszym dojrzewaniu dzięki molinezjom wpuszczanym do zbiorników z nh4 i no2.

 

Pomijam że tylko na ostatnim tych glonów jest mniej. A na pozostałych jakoś nie widać tej cudownej roboty.

 

 

 

 

 

[Gość]

35 minut temu, VDR napisał:

 Temat jest o szybszym dojrzewaniu dzięki molinezjom

szybszym ?

coś przeoczyłem ? (fakt nie czytam każdego słowa w temacie) mnie się wydaje że to post o tym że istnieje taka metoda / możliwość a nie że "tak będzie szybciej" (bo tego raczej nikt nie jest w stanie udowodnić)

jedyna "rozsądna" myśl to taka że start jest na suchej / sztucznej skale i zamiast wrzucać zdechłe krewetki czy kawałki czegoś co ma zgnić - wpuszcza się molinezje by rozpocząć cykl azotowy ... da się ?  da - a po co i czy będzie szybciej (o to Ty zapytałeś jako pierwszy) sprawdzać nie mam zamiaru - może niektórym po prostu nie podoba się pusty zbiornik z masą glonów i chcą go trochę uatrakcyjnić ...

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[VDR]

7 minut temu, silvia napisał:

szybszym ?

coś przeoczyłem ? (fakt nie czytam każdego słowa w temacie) mnie się wydaje że to post o tym że istnieje taka metoda / możliwość a nie że "tak będzie szybciej" bo tego nikt nie jest w stanie udowodnić 

owszem przeoczyleś, ale tak to jest jak sie czyta bez zrozumienia i po łebkach. No i zgadzam się, znów Ci się wydaje

Cytuj

Zapewniam Cię że dojrzeje akwarium szybciej.

mozesz użyć ctrl + F by sobie poszukać, kto tak napisał w tym wątku.

 

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

6 minut temu, VDR napisał:

owszem przeoczyleś,

nie - nie przeoczyłem to Ty raczej przeczytaj temat i kilka pierwszych postów - póki nie zapytałeś - ni słowa nie było o tym że/czy będzie szybciej

a co autor miał na myśli piszą "zapewniam" - ja pojęcia nie mam ... bo szybciej w stosunku do czego ?

 

kolega pisał o Live Rock (sucha skała Nature’s Ocean ? ) - czyli domyślam się że do jednego zbiornika dajemy Live Rock  i nic więcej a do drugiego takiego samego skałę i molinezję - wtedy zgoda : zbiornik z molinezją może dojrzeć (mocne słowo) szybciej niż sterylny - .. i to by było na tyle

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[thomas kay]

kiedyś czytałem na ten temat, (wiadomo amerykanie strasznie kombinują), że black molly pełni przede wszystkim funkcję czyściciela podstawek i rusztów w szczepkarniach. są po prostu najtańszym rozwiązaniem i specjalizują się właśnie w glonach które pojawiają się najczęściej. było tam też podane że statystycznie żadna z tych ryb w warunkach słonych nie przeżywa nawet 6 miesięcy. bo wody słonawe to jednak nie wody słone

[Gość]

 

13 minut temu, thomas kay napisał:

kiedyś czytałem na ten temat, (wiadomo amerykanie strasznie kombinują), że black molly pełni przede wszystkim funkcję czyściciela podstawek i rusztów w szczepkarniach. są po prostu najtańszym rozwiązaniem i specjalizują się właśnie w glonach które pojawiają się najczęściej. było tam też podane że statystycznie żadna z tych ryb w warunkach słonych nie przeżywa nawet 6 miesięcy. bo wody słonawe to jednak nie wody słone

nie wiem jak Black ale żaglopłetwe potrafią żyć w słonej wodzie kilka lat i się nawet "spokojnie" rozmnażają

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)