premiero
Klubowicz-
Liczba zawartości
1 027 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez premiero
-
Darku, jak już sobie wytrawisz i zmontujesz, to proszę przetestuj tą pompkę Aquaela, czy daje radę jako falownik (wavebox) sterowany profkiem / 7096
-
Od siebie dodam jeszcze, że porównywałem świetlówki ATI i AM i zaryzykuję twierdzenie, że: ATI Blue Plus = AM Reef Blue Actinic ATI AquaBlue Special = AM Reef White 15000
-
To proszę jeszcze o sprecyzowanie konfiguracji dual-light (a może raczej multi-light). Jeśli chcemy podłączyć w takiej konfiguracji więcej niż 1 lampę, należy dla każdej posiadać odrębny Pacific Sun - GHL LED controller? I wtedy nie łączymy ze sobą slave'ów? Z tego co wyczytałem, to tracimy w przypadku każdej lampy 1 port 1-10[V]. Nie dałoby się tak rozszyć skrętki, żeby w RJ-ki powpinać żyły w takiej, jak na poniższym schemacie konfiguracji? Wtedy nie tracimy dwóch portów (wykorzystujemy tylko 6 a nie 8 ). Czy kontroler w lampie master umożliwia pracę w trybie niezależnym, czy działa to na zasadzie jak dla opisanej konfiguracji mono-light? Jeszcze jedno. Czy mam rozumieć, że wyjścia S1-S8 też są do wykorzystania? Przeczytałem właśnie instrukcję do profiluxa i nie zauważyłem tam możliwości sterowania 1-10[V]? To chyba błąd?
-
Actinic zdecydowanie bardziej podkreśla zielony i czerwony kolor, dając efekt "fluoerescencji" na niektórych koralach. Blue Plus, to po prostu niebieskie światło, ale nie jest to intensywny niebieski. Poniżej masz zdjęcie mojej belki. Od góry są to: 1. ATI Actinic 2. ATI AquaBlue Special 3. ATI Blue Plus 4. AM Reef White 15000 5. ATI Actinic 6. ATI Blue Plus 7. ATI AquaBlue Special 8. ATI Actinic
-
Włodziu, czytamy ze zrozumieniem A tak na marginesie, twoje pytongi masz podłączone do profiluxa, czy 1xmaster i 2xslave?
-
Proponuję przykleić temat i stworzyć swojego rodzaju ściągawkę dla potencjalnych użytkowników tej konfiguracji. Ponieważ przymierzam się do tego, aby właśnie taki zestaw nabyć, pozwoliłem sobie zadać parę pytań Przemkowi. Wspólnie uzgodniliśmy, że najlepiej będzie stworzyć temat na forum tak, aby był on dostępny dla innych. Wiele kwestii tu poruszonych zapewne będzie się przewijało na forum, a część pytań będzie wspólna. Dobrze je będzie zgromadzić w jednym miejscu. A więc moje 1. Jeśli dobrze zrozumiałem z opisów, to żeby sterować z profiluxa lampami, wystarczy lampa slave, kontroler GHL i kabelek. Nie wiem, czy dobrze rozumuję, że mogę połączyć dwa (trzy, cztery) slave'y bez mastera jak jest to sterowane z profiluxa? 2. Czy w przypadku obsługi przez profiluxa, jakieś funkcjonalności zostają utracone w stosunku do kontrolera z mastera? A może jakieś zyskujemy? 3. Czy do profiluxa potrzebuję listwę zasilającą, STDL, żeby obsłużyć lampy, czy może być podłączone do niezależnego zasilania a funkcje załączania i wyłączania (on/off) realizowane są po linii sterującej? Edit(a) mówi, że były literówki
-
Mam na zbyciu itd, tak ze 20 kilo jeśli jesteś zainteresowany Prośba do moderatorów - czy nie uważacie, że czas już zrobić porządek z tego typu tematami? Śmiem twierdzić, że osoby je piszące należą raczej do kategorii totalnych ignorantów. Wnioskuję za zabronieniem tworzenia topików typu PRZYJMĘ!
-
@seb - Skoro już wskazałeś Peńka jako zwycięzcę, to nie rób z gęby cholewy @Peniek - dawaj zdjęcie.
-
Zobacz co wyjdzie taniej - wymiana prefiltrów, membrany i dołożenie żywicy, czy zakup nowego zestawu. To co wybrałeś jest dobre i ma kompaktowy rozmiar, sam tego typu używałem. Osobiście zmieniłem prefiltry na 10", bo wygodniej się je obsługuje (odkręcasz korpus, wkładasz wkład, zakręcasz korpus) i większa pojemność wkładu, no i wziąłem zestaw z wylewką. Na trójniku rozdzieliłem wężyki i mam wodę do picia po prefiltrach, a po membranie i DI idzie do akwarium.
-
Ale po co je wyłapujesz? Przecież poprzednicy napisali, żeby zostawić
-
seb - jak popatrzysz na daty, zobaczysz, że nasze posty są z tego samego czasu (tak, edytowałem jak jeszcze Twojego postu nie było, a po wysłaniu zobaczyłem Twój szczery )
-
Mi przypomina blueberry, ewentualnie austera jeszcze. To moje dwa typy.
-
Odpieniacz natlenia wodę, a z tego bym w nocy nie rezygnował, co innego w dzień, jaku ruszy fotosynteza. Mocno masz przewymiarowany?
-
Powiem Ci tyle, że jeśli masz tą acrę, to od razu zazdroszczę Acropora Nasuta ?
-
Mylicie pojęcia. Gwarancja to jedno, a niezgodność towaru z umową to co innego. Oba świadczenia przysługują nam jednocześnie. Gwarancja jest to dobrowolne oświadczenie producenta/zbywcy towaru o okresie, w którym będzie świadczył usługi gwarancyjne określone w karcie gwarancyjnej (warunkach gwarancji). Okres ten określa gwarant i może być 30 dni, miesiąc a może 7 lat. Jeśli sprzedając nie określi tego, uznaje się że udzielił nam gwarancji na podstawie art. 577-582 Kodeksu cywilnego. Inna sprawa, że równocześnie możemy korzystać ze świadczenia nazywanego niezgodnością towaru z umową, która to USTAWOWO wynosi 24 miesiące. Nie chce mi się cytować tutaj przepisów, można je znaleźć bez problemu. Istotne jest to, że to my wybieramy, czy korzystamy z gawrancji, czy ze świadczenia nazywanego niezgodnością towaru z umową! Często to drugie jest dla nas korzystniejsze. Podam przykład. Kupujemy telewizor firmy X. Producent firmy X wystawia kartę gwarancyjną na produkt z zastrzeżeniem, że na produkt udziela 12 miesięcznej gwarancji. Zakupu dokonaliśmy w sklepie Y. Telewizor się popsuł po 10 miesiącach. Mieszkamy 100 km od sklepu w którym kupiliśmy. Możemy reklamować na dwa sposoby: 1. Z gwarancji - w takim przypadku prawdopodobnie (o ile gwarancja nie jest w systemie D2D) będziemy musieli ponieść koszty związane z transportem telewizora do sklepu w którym kupiliśmy,lub bezpośrednio do punktu serwisowego gwaranta, w zależności od zapisów w karcie gwarancyjnej. Nawet jeśli oddamy do sklepu Y, to sklep i tak prawdopodobnie wyśle telewizor do gwaranta i jeśli podpiszemy się na karcie gwarancyjnej albo innym dokumencie z napisem naprawa gwarancyjna, to sklep w naszym imieniu oddaje ten sprzęt do gwaranta. Tak naprawdę w tym momencie możemy tylko "molestować" gwaranta i w czasie przedłużającej się naprawy nie możemy wyciągnąć żadnych konsekwencji wobec sklepu Y. 2. Z tytułu niezgodności towaru z umową - w takim przypadku to wobec sprzedawcy wysuwamy żądanie usunięcia usterki. Często sprzedawcy zasłaniają się że jest gwarancja, ale to do nas należy wybór z której formy "reklamacji" skorzystamy. Dla nas o wiele korzystniejsze jest użycie tej formy, ponieważ wszelkie koszty łącznie z kosztami transportu z i do sklepu musi ponieść sklep Y! Tak jest w ustawie. Również w przypadku przeciągających się napraw możemy dochodzić roszczeń wobec sklepu Y. To że w tym przypadku również sklep prawdopodobnie wyśle telewizor do gwaranta w niczym go nie usprawiedliwia. Problemem jest brak jasnej definicji pojęcia naprawy w "odpowiednim czasie", ale jak coś się przeciąga, pozostaje nam PIH i Rzecznik Konsumenta. Ten ostatni zresztą często bardzo szybko doprowadza do rozwiązania problemu. Polecam bardzo dobry artykuł do przeczytania.
-
Ja bym odpieniacza na noc nie wyłączał, jeżeli już to na dzień.
-
Weź zamień się wodą z inmarem, on ma odwrotny problem Ja bym zrobił karmienie co najmniej x 2 niż to co stosujesz obecnie. I po tygodniu sprawdź czy się coś zmienia. Ja mam słaby odpieniacz i tylko 375 litersów, a dziennie wrzucam 6 kostek mrożonek + co 3 dni dodatkowo wieczorem mieszankę z 4 kostek zielony/czerwony plankton / ReefPearls / CoralCaptivit. Masz DSB?
-
@Kraszan - Wszystko fajnie, tylko że jak ktoś stawia 1m3 wody, to na pewno nie chce po 2 czy 3 latach nowego stelaża, bo ja sobie logistycznie tego nie wyobrażam. Gdyby nie cena, to ja bym powiedział że najlepiej robić z kwasówki, a tak to również skłaniam się do drewna.
-
Byłem kilka razy w Warszawie, i śmiem twierdzić, że tam 90% kierowców ma ten sam problem.
-
Lysmata amboinensis U mnie w ogóle są dosyć "agresywne". Ostatnio zasmakowały w stomatellach. Może dlatego, że rzadko je dokarmiam.
-
Wiesz KIDULT, ja mam problem, bo ma paragraf na kolory "Lekkie upośledzenie rozpoznawania barw", tak lata temu na WKU dostałem Problem jest taki, że jak robię testy Salifertem, to za cholerę nie wiem, do którego odcienia bardziej podobny mam w fiolce. A tak Hanka mi pomoże. Wniosek nasuwa mi się taki, że różnica 0,04, a nawet 0,1 nie jest na tyle istotna, żeby przepłacać za większą Hankę czy też ten nowy tester na fosfor. I tak najlepszym "miernikiem" są nasi podopieczni.
-
U mnie wieloszczety nie mają łatwo, bo są w menu krewetek
-
Tak dla upewnienia - duża Hanka to HI93713?
-
:winner1 marbecz