wojtassm

tak, ale byla mowa o XPE. XPG to sie zgadza, ale maja 5W a kolega ma sterowniki 1A. Więc można je zamontować. Będzie 8000K i 3W hmmm... jeden model tej diody ma nawet 8300K. Ale raczej ciezko to kupic

swoją drogą nie wieżę w żadne diody które maja napisane 10-15K że tyle mają. Testowałem ich wiele i nic nie przebije Cree. Zresztą czy to nie dziwne, że chińczyci i inni no-name potrafią zrobić diodę 15K a czołowy światowy producent tego nie potrafi ogarnąć? Proponuje koledze najprostrze rozwiązanie jeśli kolor nie pasuje. Kup porządne białe diody Cree. Do tego część białych wymień na Royal-Blue by stosunek był w okolicy 1:2 (biłe:niebieski) lub nawet więcej niebieskich i będziesz zadowolony

tak, ale najlepszy bin doidy Cree XPE ma 6200K. Poza tym Cree nie robi chipów w takich obudowach i na takim PCB. Każdy chip jest kwadratowy, mniejszy i na PCB jest zawsze napisane CREE. Dodatkowo PCB jest białe. Ta aukcja to jedna wielka ściema sprzedane 0. I tak pozostanie

nie kupuj tego badziewia co silvia (bez urazy... trzeba ostrzegać ludzi) zaproponował. To nie ma nic wspólnego z Cree

dlaczego pomieszałem? Zerknij np. na Cree XM-L2. Pobiera 3A co dla napiecia rzędu 2.8-3.3V daje około 10W. Oczywiście jak podłączysz taką diodę pod zasilacz 3V to prawdopodobnie bardzo szybko ulegnie uszkodzeniu a jeszcze co do Twojego pytania czy można białe wymienić. Odpowiedź... na każdą niebieską TAK. Na czerwoną lub zieloną NIE

jesśli chodzi o LED to podstawową sprawą ich prawidłowego działania są sterowniki prądowe. Więc jeśli chcesz wymienić diody 3W na 10W to musisz wymienić sterowniki z 1A-perowych na 3A. Dalej to już zostaje do wymiany zasilacz by tą moc pociągnął

Niestety nie odpowiem dlaczego to połączenie jest tak efektywne... nie wiem, ale moze ktoś inny się wypowie. Najlepiej jakiś chemik:) Wyczytałem że bez PO4 NO3 sie nie zbije... ale dlaczego to już jest jakaś tajemnica. Ale skoro niby tak jest to je zwiększyłem. Efekty... hmmm. Wydaje się że jest jakby lepiej, ale może tylko mi się wydaje, że kolor cieczy po testach jest bliższy 25 niż 50. Może potrzeba więcej czasu. Co do bakterii. Wydałem do tej pory na nie sporo kasy. Jedne był lepsze od drugich... przynajmniej z opisu., Lałem je i lałem i efekty miałem zawsze takie jak Twoje, czyli żadne. Stąd decyzja o budowie refugium. Tu akurat jestem przekonany, że to zadziała.

Hej. Kolejna zmiana w walce z NO3 to wymiana sumpa na 2 nowe. Dwa ze względu na to, że jednego większego nie wstawię. Jest poprzeczna belka stelaża. Myślicie, że to zadziała czy może warto by coś tu zmienić? Jutro chciałbym to zamówić. Dzięki za sugestie. Pzdr

Dobra, pompę miałem tak naprawdę 6500, ale wymieniłem na 12000l/h. PO4 podniesione. Z odpieniaczem póki co się wstrzymam. Za bardzo nie kumam jak podwyższenie PO4 ma wpłynąć na obniżenie NO3. Zapewne odpowiedni stosunek obu wpływa na glony, ale tego akurat o dziwo nie mam. Więc teraz obserwacja... może w końcu jakoś to NO3 się ogarnie

Widze ze masz w obiegu Jebao AC10000. Jak się sprawuje? Nie jest hałaśliwa i awaryjna? Jakie ma przyłącze... 1"?

faktycznie. To tym bardziej dzieki, bo bym przepłacił 5-cio krotnie:)

Po tym co poczytałem to musze się z toba zgodzic, wiec dzieki za rade:) Ciężko tą sól znaleźć, ale się udało w jakimś chemicznym więc jest zamówiona. Tylko pozostanie obserwować efekty

co ciekawe pomimo tak złych proporcji NO3/PO4 nie mam problemow z glonami. Tą sól zakupie... pewnie wyjdzie taniej niż nowy odpieniacz:) tak... myslalem. Tez kupiłem. Leży w garażu bo po co ma mi zagracać chate A co sądzicie o BioPellets'ach? Piszą, że potrzebny jest silny odpieniacz, a moj raczej taki nie jest

powidzmy ze bliskie zeru. Wiesz jak jest z testami. Te na PO4 są szczególnie subiektywne. Zaprzestanie lania VSV to akurat można zrobić najprościej i to zrobię

Hej... leje tylko VSV. Jakiego psikusa moglaby robić osmoza? Mam podłączony miernik. Jest raczej 0-1ppp Dokładnie jestem tego samego zdania. Raczej nie jest najlepszym rozwiązaniem lanie codziennie wynajlazków chemicznych. Powinno to działać w miarę stabilnie w sposób naturalny. Obiegówka jakaś AM OR3500 (3500l/h), cyrkulacja TUNZE + jakis no name. Robią wir:) Piasek koralowy. W sumie jest to około 50kg piasku, jakieś 100kg żywej skały. PO4 = 0, ph jakieś 8 z tego co pamiętam. Sump niestety nie jest za wielki. Refugium odpada, bo nie ma miejsca. W sumpie stoi pompa obiegowa i odpieniacz. jest tylko jedna komora wypełniona jakimiś kawałkami skały. Do tego wata filtracyjna. To wszystko. NO3 wykonuję Salifert'em. Nie ma potrzeby wywalać kasy na Hankę, bo skoro i tak jest to poziom tak wielki to dokładny pomiar nie wiele zmieni, bo co mi da jak będę wiedział że mam 34,7:) Jeszcze setup. Był już 2 lata temu. Odbył się w prosty sposów. Zalany zbiornik osmozą, po kilku dniach lania trafiła sól, skała, piach. Tak się filtrowało jakiś miesią i trafiły pierwsze ryby. Poza nimi żyło tam kilkadziesiąt krabów z frachtu które później "ganiałem" przez kolejny rok:) Hmmm.... jak poczytałem to wszyscy to chwalą. Pomyślę, bo może to ostatnia deska ratunku. Dokarmiasz je? Wracając jeszcze to tego mojego dziwnego odpieniacza. Jak u Was wygląda sprawa czyszczenia kubków? Jak szybko się zapełniają? Wiem, że mogą pracować na mokro, na sucho... ale u mnie jest cały czas na mokro i wygląda to słabo. W sklepie gdzie kupiłem nie ma co pytać bo wiadomo, że usłysze że jest OK:)

Witam. Do tej pory specjalnie się nie przejmowałem, bo w zbiorniku poza rybami jest tylko kilka mało wymagających miękkasów. NO3 zawsze na poziomie 30-50, więc jest koszmar, a robię przymiarki do jakiejś bardziej wymagającej obsady. Głównych przyczyn dopatruje się w odpieniaczu, który chyba nie działa najlepiej. Kubek wymieniam czasem raz na tydzień, a są momenty że zapełnia się w ciągu 2 dni. Co na niego patrzę to piana wydaję się ok, dość spieniona:) Ale może mi się tylko wydaje. Zbiornik ma 700L. Odpieniacz to AM Evo 3000. Ryb około 15, ale to raczej małe rybki, a nie jakieś kolosy. Karmione 2x dziennie taka dawką, że wszystko znika po kilku minutach. Podmiana 60L co 3 tygodnie. Więc mi już ręce opadają i tracę wiarę Macie jakiś pomysł co można by zrobić by te poziomy NO3 obniżyć? Dajcie jakieś sugestie proszę:)

Guma od strony wody, plastikowa oraz nakrętka od dołu. W tą część z gwintem powinno się dać wkleić rurę PCV do sumpa

To nie obiegówka tylko cyrkulacja. Sterowanie po to by zapewnić bardziej naturalne waruki, jakiś ruch wody inny niz jednostronny wir:) Więc przy kilku pompach warto by było je jakoś synchronizować, czyli trzeba je sterować jednym komputerem. A co do pompy to wlasnie przegladalem te jebao. Pewnie zakupie RW-15. Dobra cena. Dodatkowa zaleta: tu już nawet nie optyka wchodzi w gre, a komunikacja bezprzewodowa. Sterownik rozbiore i bedzie wiadomo o co chodzi. Tyle, że wolałbym kupić pompe bez sterownika za który trzeba też zapłacić a docelowo pompa ma chodzić pod profiluxem.

sarco mam... omijaja go dużym łukiem nie wiedzieć dlaczego:) Zresztą rhodactisem tez nie są zainteresowane

no tak... z ukwiałami jest zwiazane ryzyko. A masz błazenki? Co dla nich jak nie ukwiał?

To mnie zainteresowałeś.... dzięki:) 0-5V to nawet nic nie trzeba przerabiać, bo profilux ogarnie to sam

Hej... profilux wystawia napięcie, ale nie ma problem bym sobie to przerobił na PWM. A jaki interfejs maja te pompy jebao?

Witam. Znacie jakiś pompy cyrkulacyjne, których wydajność można regulować profiluxem? Kiedyś kupiłem Tunze 6105, ale może są jakies inne modele.... najlepiej jak by były tańsze niż 1kPLN pozdrawiam wm

Witam. Moja pompa Tunze 6105 wciągnęła kiedyś ślimaka, który nie wiem czego tam szukał, ale ostatni plan w życiu zrealizował. Pomyślałem sobie, że trudno... nie mogłem nic zrobić. Niestety pół roku później na podobny wyczyn skusił się ukwiał. Stwierdziłem, że było mu źle dlatego postanowił połazić. Zrobiłem więc dla ukwiała inną "samotną skałę" by sobie na niej zamieszkał. Po tym minęły kolejne 2-3 miesiące i wczoraj myślałem, że nie wiem co mnie strzeli jak na pompie znalazłem przyklejonego, ledwo dychającego boxfisha. Ktoś miał podobny problem? Ma ktos jakiś pomysł co z tym zrobić? Przecież nie ograniczę przepływu pompy bo to nie ma sensu. Nic mi jakoś nie przychodzi do głowy jak zapobiec kolejnym takim przykrym niespodziankom. Dzięki za rady pozdrawiam w