luft

Kolego skoro powiedziałeś A, dopowiedz i B Do tej pory miałem 2 przypadki zniszczenia przez poczte falownika, zgłoszone przez kupującego 1) Aquael 2600 - początki sprzedaży tego modelu w moim sklepie dobry rok temu jak nic. Firma Aquael niestety pakuje je w zbyt małe pudełka i trzeba umieć je pakować do wysyłki, by nie łamały się na łączniku. Kupujący słusznie zwrócił uwagę na problem. W zapytaniu moim co robimy dalej, powiedział, że sobie już pokleił. Obecnie znając serwis Aquaela od razu bym mu powiedział, że dostanie nową część, a tak sprawa została na tym, że klient sobie pokleił i nie miał pretensji prosząc jedynie, żeby lepiej to pakować by kolejni klienci nie mieli tego samego problemu. Od tamtej pory specjalnie pakuje Aquael 2600 i te falowniki dochodzą w 99,9% przypadków w całości. 2) JVP 102 - pęknięty przód. Na drugi dzień posłałem nową część. Jeśli jesteś Kubku przypadkiem A, nawet i teraz możemy wrócić do sprawy i dokonać wymiany wadliwego sprzętu(jeśli ktokolwiek to czyta i jest ta osoba również proszę o kontakt). Jeśli jednak mówisz o czymś innym, napisz to dokładnie tutaj żeby wszyscy przeczytali o co chodzi. pozdrawiam Mariusz

mnie w sumie przeszkadza unoszący się zapach fermentacji, dlatego w mieszkaniu raczej nigdy nie odpalę z własnej woli. Co innego w domu, zapleczem gospodarczym p.s. Przemek, przepiękne te etykiety!

ostatnio piłem Kozackie. Smaczne i niedrogie

a i tutaj ziarnko prawdy znajdziesz alkohol obnaża prawdziwe oblicze człowieka, który na tacy pokazuje co osoba sobą reprezentuje

Podsumowując to co tutaj napisaliście prawidła są takie -Ten kto się tutaj udziela regularnie jest bardziej wiarygodny od osoby anonimowej -W przypadku zakupu czegoś droższego sprzętu, gdy mamy chocby cień niepewności poprosić mozna o wysyłke za pobraniem z opcja "mozliwosc otwarcia przy listonoszu". -W przypadku zakupu życia temat rzeka: wiele czynników wplywa na ryzyko niepowodzenia (pogoda, złe pakowanie, uszkodzenie paczki mimo dobrego pakunku) - to nie sklep i trzeba mieć swiadomosc podejmowanego ryzyka -Każdy kto szuka "okazji" na targowisku powinien być świadom ryzyka jakie podejmuje kupując coś od osoby, której osobiście nie zna -Warto jeździć na zloty, poznawać ludzi z całej Polski. Świat wygląda wtedy zupełnie inaczej (rośnie wiara w ludzi i przyjaźnie) - czasami jest tak jak mawia przysłowie "co tanio kosztuje, dwa razy kosztuje" - niestety wielu ludzi traktuje targowisko jak śmietnik sprzedając sprzęt niepełnowartościowy jako sprawny w pełni (sam zakupiłem pompe obiegowa AB 2000/1 bez nasadki na ośkę - jako kompletną). Także lepiej dopytać się i mieć podkładkę pozniej, ze sie dopytało, a nie miałczeć, że sie zostało nabitym w butelkę. Nie każda okazja jest okazją. pozdrawam luft

http://www.youtube.com/watch?v=xX5Ws71etAA&feature=share

polecam też majano to dopiero cudo

pół żartem, pół serio jedynym skutecznym sposobem na wyeliminowanie przypadków patologicznych byłoby zamknięcie targowiska, a tego chyba niewielu by chciało. Podstawa to weryfikacja własna "kolegi". Wiele koleżeńskich transakcji opiera się na danym wzajemnie kredycie zaufania. Targowisko forum daje możliwość skojarzenia ze sobą interesantów, nie będąc jednocześnie stroną w tym wszystkim. Każda kolejna ingerencja w regulamin targowiska będzie nieść dwojaki skutek... niestety to ludzie ludziom gotują taki niefajny los, niezależnie jak widać od tego jak bardzo przykładamy się do tego, aby targowisko było jak najbardziej "bezpiecznym, zweryfikowanym" placem wymiany informacji. Pozdrawiam luft

prowokacja?

Sygen zawsze możesz pomóc, to tez bedzie się cenić. Dobra, schodze z zasmiecania tematu. pozdrawiam

Ja tego nie wiem Sygen Twojej niebanalnej wiedzy, błyskotliwego humoru też jeszcze nie poznałem chciałem tylko podkreślić swoistość zachowań na forum oraz fakt, że Tomasz nie prosi o pomoc ważne, jak widac po poście wyżej, że Panowie mają do siebie szacunek i to się ceni pozdro

mamy na forum mistrzów bajecznych ripost i ciętego humoru, ludzi z niebanalną wiedzą w jednej osobie. Wśród nich jest Tomasz. Czasami najlepszą formą wyjścia z potyczki jest nie podsycanie jej. A mam uczucie, że TY tak czynisz. Panowie, proszę już o spokój. pozdrawiam luft

uprzejmie przywołuję i Ciebie do porządku. pozdrawiam luft

najpiękniejsza satysfakcja to widok oczarowanej kobiety Bez względu na to kim ona jest

Deszczowa pogoda w weekend sprzyja nie tylko spaniu, ale i pstrykaniu jako, że chcieliście zobaczyć co sie dzieje w moim nowym baniaku to tak to wygląda zabudowa zrobiona, jeszcze tylko uchwyty do drzwiczek. Akvarius Po poprzedniej lampie zostaly kołki w suficie i nowy Razor wisi troche nieopatrznie tzn nad 120 cm baniakiem nie wisi na srodku ( 30 cm po lewej i 15 cm po prawej jest od konca lampy do krawedzi baniaka). Totez lampe w celach testowych, zeby oswietlała i lewą stronę zawiesiłem 30cm ponad taflą wody. W tym baniaku woda jeszcze nigdy nie byla podmieniana, NO3/PO4 ogarnięte, reszte parametrów trzeba dopieścić powoli. Euphyllia i caulastree 3 rodzaje pompują sie jak szalone, sps jakis tam tez polipuje jak szalony mimo ze dostał po tyłku tym, ze wlozylem go do tak ubogiej wody. Na tafli wody mozecie zobaczyć bąbelki wody, a związane jest to ze zmianą pompy obiegowej. Wróciła na chwilę obecną AB 2000/1 która jest za słaba, ale cicha Muszę wymyślić jakąś cichą i lepsza pompe obiegową. Wrocmy do swiatla Pierwsza fota zrobiona o 19.20 a druga o godz 21.20 (na wyswietlaczu kanal A 15%, B 21%) i tyle na obecna chwile. Aha, dodam tylko, że foty nie były w żaden sposób podkręcane w programach. Pozdro

odp pw zdjec zoa nie ma to dołóż

skoro jest i to akwarium jak mniemam w kawałku na zdjeciu to dołóż i zdjecie realne z teraz tego baniaka. Wtedy ogloszenie bedzie miec rece i nogi. pozdrawiam

calkiem ladne zdjecia wyszly!

Kamczatka, niestety nie dotarłem tam, ale to jedno z moich celów. Kolega jezdzi tam cyklicznie pomagać księdzu z naszego rejonu w pracach obwoznej parafii. Kiedyś i ja pojadę wspomóc to dzieło. Zdjęcia z tego surowego zakątka urzekające!

https://www.youtube....d&v=vQiRkSC2VQg

No fajny minimalizm. Witaj w klubie heretyków

W listopadzie weekendowy rejs na Bałtyku do Szwecji. Dlaczego w listopadzie? Sztormowa pogoda, szansa na niezłe bujanie