luft

Fajny pomysł. Popieram. Choc z ta restrykcyjną metodą sprawdzania exifów to ja sie nie piszę na sprawdzanie. Piekna idea konkursu bez nagród. Wiec ktos wystawi sie na smieszność jesli drugi klubowicz sprawdzi exif, ktory bedzie z ubieglego roku, czy ktos bedzie pamietac fotke z innego starego posta Baaa, dodam nawet by zwiększyć poziom fotek, proponowałbym jednak zapis "zdjęcie nie starsze niż 2-4 tygodnie od zgloszenia kolejnego tematu". Dałoby to szansę pokazania w miarę swiezego zdjęcia, a jednoczesnie najlepszego z serii autora. Takie moje zdanie. Dodałbym też, że zgłaszamy nie wiecej niz 1 zdjecie do konkursu tygodniowego. pozdrawiam Mariusz

ucinam temat bosha Stani wspolnym mianownikiem dla nas jest T5. Obaj wiemy, że niby co 6 miesiecy powinno sie je zmieniać, ale dlaczego świecimy z te 3 miesiące dłużej? Jakieś powody mamy Kompromis. Zadałem pytanie, a może jedynie pobożne życzenie "belki T5 - 3 x droższe, 3-4 x bardziej "używalne". Mam sprawdzony zestaw i jego bym się trzymał, bez kombinowania". Czy zwrot do dłuższej żywotności przy adekwatnym wzroście ceny jest możliwy?

No zgadzam sie Stani, ale jako autor tematu apeluje byśmy skupili się na kwestii "postarzania rzeczy". Kiedyś mówiło się dobre bo niemieckie. Kiedys Bosh to była marka sama w sobie, dzisiaj pobożne życzenie. Stani, co do składowania smieci w Afryce... jednak looknij na ten film. Nie ma tak kolorowo. Nie skupiam się nad kolejnymi pokoleniami, ale na tym, że jak coś kupuję droższego to chciałbym, żeby towar był adekwatny do ceny. Świetnym przykładem są te drukarki. Sam mam HP lj 1018, jeszcze dobra generacja, ale juz na plastikowych podzespołach, jednak bez chipu.

Stani, inny kierunek wypowiedzi byłby, gdybyś pisał o świetnym recyklingu w Niemczech, o szklanych opakowaniach, puszkach i świadomości i nawykom, które dopiero trzeba wpajać polskiemu społeczeństwu. Mam bardzo racjonalne myślenie i wszelkie skrajności, krzykactwo, nieżyciowe ideologie "z długimi włosami" sa mi wręcz wrogie. Dobrze rozumiem Twoje tłumaczenie trudnymi czasami. Mamy przestrzeń do polemiki. Bezrobotny Niemiec, Polak etc. przyzwyczajony do lepszych standardów życiowych, niż obecne, nie chce sięgać po prace mniej płatną od dotychczasowej. To też normalne. Żyjemy w społeczeństwie, każdy chce mieć ładny dom, samochód, ładnie ubraną rodzinkę etc. Nikt nie chce odstawać od "normy", mieć nie gorzej od sąsiada. Takie wartości wyznaje globalne społeczeństwo. W filmiku spodobało mi się sformułowanie "za bardzo zależy nam na posiadaniu rzeczy, które poprawiają poczucie własnej wartości i tożsamości. Zastępują one poczucie przynalezności do jakiegoś środowiska, ziemi oraz innych rzeczy, które istniały przed wiekami, które teraz zastąpiła konsumpcja". Najgorsze obecnie jest to, że nadal sprzedaje się marzenia na kredyt, uszczuplając jednocześnie przychody. Niegdyś wyższa cena była gwarantem lepszej jakości, obecnie z pewnością lepszego trendu, gorzej z jakością. Polecam obejrzenie filmu, ponieważ nie jest nawiedzonym obrazem teorii spiskowych, a jedynie przedstawia ciekawą historie, która nas dotyka na co dzień. Pozdrawiam Mariusz

ufff, dyskusja tak gorąca, że ciezko posta wkleić Serio marzyły by mi się takie belki T5 - 3 x droższe, 3-4 x bardziej "używalne". Mam sprawdzony zestaw i jego bym się trzymał, bez kombinowania. Wszyscy byliby zadowoleni Znaczy kurierzy najmniej

no szkoda, szkoda jak zawsze. Nie, szkoda bardziej, duzo bardziej. No szkoda, ale rozumiem. Pozdrawiam

Wklejam Wam ciekawy filmik CNBC "film Spisek żarówkowy - nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności", dotyczący zaplanowanej żywotności produktów. Jako, że temat "delikatny" prosze o przemyślane wypowiedzi, zwłaszcza w odniesieniu do morszczyzny. Np. takie T5 i ich ograniczony czas pracy wg zamierzonego parametru. Mam też cichą nadzieję, że dokument poszerzy naszą świadomość oddziaływania człowieka na środowisko naturalne. Pozdrawiam. Mariusz http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU&feature=related

Wiesz, dla mnie też w odbiorze wydał się śmieszny. Wyobraźnia pracuje Niemniej jak pisałem wyżej dopiero przypadki ludzi, ktorych poznaliśmy bezpośrednio mogą obrazowo wpłynąć na nas. Tyle razy "opryskała" mnie palythoa, stąd i moje dotychczasowe bagatelizowanie i odbiór wczesniejszy Twojego posta. Pozdrawiam. Mariusz

kurde, normalnie szok. Wiele razy z przymrużeniem oka czytałem podobne historie, no Twoja dopiero do mnie dociera, że nie ma mocnych na tą toksyne. Masakra. Powrotu do zdrowia życze!

zawsze moze liczyc na pomocną dłoń

Proszetutaj masz rozpiske tematów reefmaxowych, gdzie znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania temat przenosze do działu Reefmax Klub pozdrawiam Mariusz

Scomylia jeść musi, odwdzięcza się "wieloma twarzami", to niesamowicie ciekawy i wdzięczny LPS. Dobre miejsce w spokojnej cyrkulacji plus papu (lubi do pyszczka być karmiona potrafi chapnąć troche ) i powinno być ok. Moja się hoteluje i czeka na większe szkło

hehe Przypomina mi sie wczorajsza nasza rozmowa. Serio, refraktometr zmienil wiele w moim życiu

Odpaliłem sam akwarium na suchej skale. Mnogość życia jaka teraz mam to "pasażerowie na gape", ktorzy przybyli na szczepkach, podstawkach. Co do wody z morza przewija się temat, że najlepiej taka wode brać z otwartych wód, a nie przy brzegu (zanieczyszczenia) Możesz zrobić fotke tego czegoś z morza?

yyyyyyyyyyyy, wow wielki szok http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=dmkOz1_BimY#! no i jesli ktoś chce nauczyc sie w koncu tanczyc http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=kkNEmKTuLnA

i to wszystko zmieścisz do tych 25 litrów, czy postawiłeś większy baniak? Pisząc bardziej precyzyjniej, docelowi koledzy prędzej odpowiedzą na Twój "przetarg". Pozdrawiam. luft

często przewija się sformułowanie "każdy baniak jest inny", ale też należy podkreślić, że każdy z nas jest inny. Powyższe rady tyczące odpieniacza nie każdemu się przydadzą niestety A może i wręcz przeciwnie. Swe myśli kieruję tutaj np. do kolegi Łapa (akwarium wraca do życia, a już chcesz zmieniać odpieniacz. Nie za wcześnie? Sam odpieniacz nie jest recepta na wszystkie problemy). Uważam, że system trzeba również dostosować do swojego trybu życia, a nie na siłę podporządkowywać je baniakowi. Nie każdy ma siłę, czy możliwość czasową obsługi akwarium w takim trybie jak osoba z sukcesami, przekazująca rady. Skutek może być odwrotny od zamierzonego. Wydajność odpieniacza w dużej mierze zależy od jego odpowiedniego ustawienia (przede wszystkim poziom wody w sumpie). Być może to co tutaj napisałem jest dla powyzszych rozmówców oczywiste, jednak nie dla wszystkich czytających. Pozdrawiam. Mariusz

no musisz tak ustawić żeby powoli syf niesiony pianą zbierał się w kubku, w takim temapie, by nie przelewało kubka w 1 dzień. Może koledzy mający ten sam patent cos wiecej podpowiedza. pozdro!

wiedz, że coś się dzieje w takim razie cos nie halo, powietrze dochodzi? klepie sie w nim piana wogóle, czy zero?

zakupione używane szklo rozklejone, wyczyszczone (źle zainwestowany czas x 2, bo sprzątania po tym bylo co niemiara szklo kisi sie u szklarza. Po wielu rozmyślaniach, oglądaniu na zywo klejenie baniaka i ceniąc swój czas doszedłem do wniosku, że wszystkiego sam nie zrobie w zyciu Obym sie nie przejechał i szklarz nie odwalił maniany, bo mnie szlak trafi. a ja pisze ten post bardziej by wkleić sobie łacińską nazwę wargacza, który być może znajdzie sie w obsadzie baniaka Macropharyngodon bipartitus

bardziej pasuje do tematu o dowcipach p.s. przynajmniej bedziemy wiedziec jaka rybe polecic "na początek" świeżym morszczakom

szafka i dębowa w cenie zestawu?