-
Liczba zawartości
7 730 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez luft
-
nie cierpie bezimiennych tytułów jak "uwaga..." - uwaga na co? Tytuły mają być zachętą do rozwinięcia go. pozdrawiam luft
-
przy przenoszeniu baniaka połamała się przez upadający falownik monti stalowa, część lezy na piasku. Wiec mam je do wydania. Jeśli ktos reflektuje to pisac na pw, moge przyniesc na zlot, chyba, że ktoś wcześniej sobie podjedzie do mnie (najlepiej ze swoim słoikiem, czy workiem).
-
tak mozna z wszystkim polemizować. W sumie każdą propozycję można zanegować. Piękno naszej propozycji brzmi w jej prostocie, wykorzystując gotowe narzędzia forum. Komentarze w profilu jeśli przyjmą się u aktywnych klubowiczów NR będą pomocne dla wtajemniczonych minimalnie w poruszaniu się po platformie NR. Patrząc analogicznie na liczbę totalnie niepoprawnych ogłoszeń w dziale sprzedam, które nie otrzymują akceptacji na publikację - śmiem twierdzić, że komentarze profilowe będą pomocne jedynie dla choć trochę "kumatych" ludzi (którym zechce się sprawdzić profil sprzedającego)
-
no tak, ale budzic sie jutro o 14 po sobotniej imprezie troche źle brzmi
-
mam pomysł, pogadamy w Krakowie 31 marca
-
phi, juz to ileś tam postów temu zaproponowałem Post 208 z 20 marca. A tak na serio również ciesze się, że takie pomysły się przewijają. Pozdrawiam luft
-
Osobiście uważam, że jeśli dana osoba została pokrzywdzona, to dobrze żeby ostrzegła w kulturalnie kolejnych ludzi na forum, a osoba oskarżona mogła się wybronić prawdą w postaci dowodów. W tej zabawie (podkreslam to moje osobiste zdanie) szukasz okazji sam i sam ponosisz ryzyko, które sam kalkulujesz. Nikt nikomu niczego nie karze, ani nie nakłania. Sam osobiście jestem zmęczony już tymi tematami debat, gdybaniem, pomysłami chorych zabezpieczeń, narastającej fobii. Wpierw narzekało wielu z Was, że ściana forum zalana jest ogłoszeniami sprzedam, teraz odczytuję wiele postów jako życzenie uczynienia z forum jednego wielkiego targowiska. Z tęsknotą wypatruję nowych tematów merytorycznych dotyczących morszczyzny, nowych horyzontów, a nie cholernie nieżyciowych propozycji zabezpieczeń dla osób, które sprawiają wrażenie, że czytają i udzielają się tylko w targowisku
-
jako, że nie dobiłem swojego bryopsis, a ostatni zawał w pracy oderwał mnie od pilnowania tego tematu problem powrocil. Wrocilem wlasnie z apteki. Nie pamietalem koncowki nazwy -ek,-an czy -yn wiec powiedzialem "poproszę MGSO4". Pani powiedziala, że tylko na recepte. Wiec jej powiedzialem, żeby poszukała czegoś co jest do codziennego użytku i mnie rozbawiła kobitka - Magnezu siarczan to proszek przeczyszczający na zaparcia - sraka murowana. Paczuszka 25g koszt 2,5 zł tylko w instrukcji nie ma opisu o uwodnieniu. Wiecie może jak ma się ta kwestia w proszku, który kupiłem? Bezwodny?
-
niektóre wylinki sa tak rzeczywiste, że aż strach. Ja 2 miesiace przezywalem "smierc" lybii Potem krabika od Spirou po czym po miesiącu zobaczyłem znacznie wiekszego "niezdare" pieknie zywego
-
ja bym to jeszcze alfabetycznie zrobil :] Bardziej traktuje ta akcje jako manifest dobra w walce z marginesem
-
trochę z mojej inicjatywy, dawnośmy się nie widzieli ... zapytałem Oliviera kiedy możemy się wpakować na jego kwadrat. Sobota 31 marca godz 18 zlocik przy Tatarskiej pozdro! poniżej wpisujcie się na liste: 1. luft
-
w morzu śródziemnym wylowilem rybe ktora miała w pysku ten syf. Dopiero teraz mam swiadomosc co to bylo.
-
no czekaj czekaj, chemipure czy rowa dymi troche + Twoje mizianie woreczka + ustawianie skały. Daj temu czas spokojnie sie ustać.
-
nie nakombinujesz, musi sie samo ustać W jakims stopniu mozesz sobie pomoc wkladajac fizeline (wate) do kaskady. pozdro
-
może nie stary ale dobry nasz kolega Gotterdammung - ciekawe co z nim i jego baniakiem sie dzieje?
-
odniosłem się do prodibio, których bakterie lałem ampułke na 100 litrów wody... nie udało się przedawkować, ani przytulic wspomnianych wyżej plag Tyle z mojej praktyki. pozdro
-
prodibio nie przedawkujesz wiec o to sie nie obawiaj. Udało Ci się na chwile uniknąć rozmowy o typowych plagach, które przed Tobą tak czy siak Btw podziwiam ludzi, którzy mają tak małe baniaczki, niedoceniane przez niemających nigdy takich maluszków. Utrzymanie w nim parametrów jest 10 x trudniejsze niz w duzych baniakach. Nie uzyskałeś odpowiedzi co dalej robić ze swoim problemem. Adsorbent na sylikaty, lub bardziej uniwersalny Po4/krzemiany rowaphos czy tanszy i dobry phosguard. A jesli to dino to bym odsysał to rureczką, cedził przez fizelinę i z powrotem do baniaka wode. pozdro
-
cyjano czy dino Ci wyskoczyło ? Nie o takich bakteriach koledzy raczej mysleli, gdy przeczytali Twoj post pierwszy
-
ReefMax zmienił swoje położenie o 2 metry w lewo, ustępując miejsca nowemu... 360 l (120x60x50wysoki)... stojący w przedpokoju wydaje się wielki, ale juz czuję niedosyt, w momencie gdy monstrualny stelaż stoi i zagraca czesc salonu dostrzegam zbyt mało miejsca na urzeczywistnienie moich skalnych inspiracji. Powstaną myślę 3 niezależne bądź w jakimś stopniu połączone twory skalne. Materiału wyselekcjonowanego do swojego baniaka mam z 10 razy więcej A w sumie to najprzyjemniejsza czyt. najbardziej satysfakcjonująca część prac przy odpalaniu baniaka. Od tego zależeć będzie, czy baniak na dzień dobry będzie urzekać, czy też pomimo pochwał znajomych będzie delikatnie mówiąc kupą Salon pomalowany (ostatnie drobne poprawki), stelaż również, stoi w salonie, czeka na poziomice i można stawiać szkło na nim. Zawisnie nad nim lampa T5 6x54W. Woda częściowo z podmiany, częściowo świeża na uboższej soli Fish Coral. Aha, za pomoc w przemeblowaniu RM chcialem podziekować Ci Biesiu
-
jvp 102 kabel 130 cm
-
wielu startujących z baniakami chciałoby kupić taką cyrkulację, która będzie docelowa, żeby nie trzeba było dokładać kolejnych pieniędzy. No ale tak różowo nie jest Widzę u kolegów ruchy w różne strony, w zależności od koncepcji, przemyśleń, poprawy może humoru lub głębszej logiki zmieniają czy to z chińskich na lepsze falowniki, czy też zupełnie odwrotnie stawiając na sprawdzone modele JVP. To co napisał Stani może jest przerysowaniem, ale jest w tym ziarnko prawdy - czasami warto skalkulować, czy zakup taniego falownika się opłaca, czy też warto kupić coś "lepszego". Ale czynnikow skladających się na to "lepsze" jest wiele, jak chocby dlugosc i czas realizacji gwarancji (usuwania problemu), że trzeba by na bieżąco czytać o problemach danego modelu w danym czasie, albo też... po prostu kupić wg uznania i mieć nadzieję, że "u mnie będzie ok" Jedynie co bym od siebie proponował to w przypadku zakupu droższych falownikow, zakup stopniowy, dokladanie wg potrzeb i odwrotnie, jeśli koszt przesyłki to 1/3 ceny przedmiotu - warto poszerzyć zakup o jedną sztukę więcej jeśli nie mamy pewności, czy jedna, dwie sztuki zdadzą egzamin. Patrząc na zaplecze swoje i kolegów, "części, sprzętu zapasowego, na czarną godzinę" posiadamy całkiem sporo
-
Chciałbym, żebyście się podzielili swoimi doświadczeniami dotyczącymi danego gatunku ryb, korali, bezkręgowców i innych morskich zwierząt, które mieliście w swoich akwariach, a nie macie już z różnych przyczyn: choroba, trudność w utrzymaniu, niezgodność obsady etc. - byście napisali przy tym dlaczego nie spróbujecie ponownie z danym "zwierzem", lub co Was skłania do kolejnej próby? Wiekszy baniak odpalam niedługo, moim marzeniem jest trudny chelmon. Jesli możecie napiszcie jaki czas u Was żyje, po jakim czasie padł i z jakiej przyczyny. Mocno sie zastanawiam, czy podejmować ryzyko posiadania tej ślicznej rybci, zwłaszcza, że szukałbym jedzącej mrożonkę, gdyż z mojej suchej skały aiptasie nie wyrosną Do baniaka raczej nigdy nie włożę krabów pustelników, czy bardziej agresywnych krewetek. Z korali długo nie odważę się na ponowny romans z gorgoniami NP. Z ryb raczej nigdy więcej: Pseudochromis Paccagnellae z powodu agresji
-
fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj 10/10!
-
nie mów, że odkryłeś metodę na usuwanie xenii Inne miękkasy tez poleciały? Co tam jeszcze mialeś w baniaku co nie ucierpiało?
-
brak komunikacji stron mimo wszystko to gwóźdź do trumny.