luft

czy ja coś straciłem? Jesli tak to ciezko dojsc do tego przez pryzmat tego co zyskałem: nowe przyjaźnie, lepsze zrozumienie świata, nauki, samego siebie i radość w życiu. Baniak to moja stała w obecnym zyciu

zdjęcie wygląda na ściągnięte z internetu. Nie zdziw się, że jak zostaniesz przyłapany na takich praktykach... to wiedz dlaczego Twoje konto jest na NR zablokowane. Pozdrawiam. luft

próbujcie i piszcie o wynikach Zawsze to jest lepiej być mądrzejszym o czyjeś doświadczenia + swoje. Na pewno taniej suma summarum

można i tak. Zalezy czego się chce.

mam jeszcze filmiki w telefonie, ale nie moge znalezc adaptera do mikro karty

sorki za offtop, ale ciekaw jestem, a nie mam takiego telefonu - Twój avatar da się skanować ?

u mnie w w największe upały w salonie mocno nasłonecznionym samo zasłanianie czesciowe okien zasłonami i przede wszystkim zamknięte okna w tym pomieszczeniu to różnica minimum! 3 stopni Celsiusza (w samym akwarium). Okna w takie dni otwarte są w mieszkaniu od strony północnej. Także jedno temperatura dla baniaka, a dwa powietrze dla czlowieka jesli za dnia przebywa sie w mieszkaniu. Jesli w tym czasie wszyscy są w pracy, taka roleta to dobra zapora

a czy już wstępna data Wdzydz jest?

no to po rybkach

mam tylko 5 litrow

co nowe to nowe gwarancja jest... jak kolega wyzej napisał taniej sie nie da juz tych pomp pchac hehe

to w 2004 r. nikt ?

posolony z kobietą w tym dniu

ja miałbym do pokazania fajną fotkę dziary rekina, ale niestety jego paszcza tkwi w ciemnym kobiecym zakamarku

życzę nam wszystkim więcej kobiet, wiecej aktywnych Pań na forum

hehe dzisiaj przyjechały mi do nowego baniaka

Za namową znamienitej postaci w naszym środowisku ankieta nt. Waszego stażu w akwarystyce morskiej. Pozdrawiam. Mariusz

Aż się łezka w oku zakręciła. Kocani dzieki wielkie! p.s. Tofik z mikrofonem w reku to zupełnie inny człowiek. Chyba mu taki sprezentuje na stałe Szacuneczek

Grzesiu - masz plusa za zwrócenie uwagi na problem rywalizacji w morszczyźnie. Oczywiście tej niezdrowej. Zacznę od końca, czyli tego zagadnienia. Dostrzegam, iż niektórzy koledzy zbyt mocno do serca przybierają kawałek oceanu w swoim życiu, a dokładniej wyrabianie własnego odczucia nieomylności i jedynej słusznej drogi (ostentacyjnego narzucania jej innym w rozmowie) . Ileż to błędów każdy z nas popełnił, zwłaszcza na początku swojej praktyki. Wiele samodzielnych, czy zbiorowych potknięć zapewne jeszcze przed nami. Jest wiele dróg prowadzenia baniaka i to mnie cieszy, mnogość owocnych, zróżnicowanych systemów... tutaj widzę klucz do postępu - zderzenie różnych szkół, wyewoluowanie kolejnej lepszej techniki. Kochając Polskę, nasz kraj, naszą myśl techniczną miałem odczucie, że jesteśmy prze kozakami, zwłaszcza w dziedzinie DIY i traktowania ze zrozumieniem wielu zagadnień lepiej niż morszczaki w innych krajach. Dziś już nie mam tak wyidealizowanego myślenia W Milówce (wiem, sporo cytryny było) natomiast wyobraziłem sobie sytuację, kiedy nadejdzie moment, że wiele gatunków wód morskich przetrwa tylko dzięki akwarystyce morskiej i przestanie się nas postrzegać przez niektórych jako dewastatorów naturalnych siedlisk tych organizmów. Pozdrawiam Mariusz

ale zakamuflowana gnida

to kiedy kolejny zlot ?

no ja już tylko czytam z powinności. Ciemność, widzę ciemność.

czytam sobie po cichu od początku o tym siporaxie. W koło podkreśla się jego atut, że zrobiony jest ze szkła i nie oddaje żelaza jak inne ceramiki. Zamiast zestawienia samej porowatości lepiej pokazać zestawienie jakie inne media filtracyjne wykonane są również z materiału, który nie oddaje Fe, jest wystarczająco porowaty i najważniejsze by był przystępny cenowo. pozdrawiam. luft

hehe, jakoś trzeba było oddać serdeczność jaka spotkała mnie od Ciebie w pierwszych moich krokach z morszczyzna Pozdro!

no mnie brakowało na tym zlocie najbardziej witaminy C skandal