-
Liczba zawartości
7 709 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez luft
-
zmiana zasolenia wody poprzez jej częściowe odparowanie ma wpływ na wszystkie parametry salonaki. Co za tym idzie wahania parametrów śmiertelne są dla wrażliwych form życia i odwrotnie - mniej wrażliwe zniosą więcej. Niemniej wszystko ma swe granice.
-
Tomm dokładnie to co napisałem, bez aluzji czy podtekstów. Ludzie używają Razorów i mają porównanie. Tylko tyle. Reszte sobie sam dopisz. Pozdro
-
do tej pory wypowiadali się użytkownicy tych lamp z tego co widzę, czyli praktycy
-
toteż edycja zabawy z NP można by się spodziewać, że wystartowałaby "na końcu". A tak na serio to z mojej strony nigdy bym takiej nie zaproponował, chyba, że wiodły by mną pobudki popularyzacji automatycznej obsługi takiego baniaka, będącej dostępną dla większości akwarystów (czyli kiedyś, bo obecnie niczego takiego nie ma). Dzięki temu wiele niefoto udałoby się uchronić przez nieuniknioną śmiercią (wiadomo, że cyklicznie ktoś podejmuje ten temat, do czasu "zmęczenia")
-
Jaki temat by nie był liczy się aranżacja by kompozycja znalazła uznanie w oczach widzów. Nie trzeba sie ograniczać do danych biotopów... 2 przykłady podałem w poście #6
-
I to jest całe sedno
-
hehe, też mam tylko pompy dozujące z udogodnień Czy jestem HT czy MT (podoba mi sie MT )? Bezpieczniej, że będę MT
-
Dzięki kolego za Twój głos. Będziesz mógł się przekonać czytając moje tematy (napisane/przyszłe), że pisząc je nie mam na celu "wywoływać mody" by za kilka dni "przypadkiem" wstawić w ten deseń akuratny produkt na sklep. Temat jest czysto teoretyczny i w postach zawarłem swoje wizje, czekając na Wasze. Dla mnie takie akcje mogą być ogólnopolskie, jak i spontaniczne (gdzie kilku morszczaków się skrzyknie, a my będziemy wszyscy jury), a nawet z ciekawością przyglądałbym się co sklepy, czy serwisanci chcieliby pokazać jeśli podjęliby rękawice w stworzonej dla siebie grze. Pozdrawiam
-
Decydując sie na założenie akwarium często zadajemy sobie pytanie: "Jaki sprzęt muszę skompletować by uruchomić morskie akwarium?" Na początku naszej przygody odpowiedz na to pytanie nie jest oczywista. Zwłaszcza, ze początkujący akwaryści czesto dowiaduja sie o wielu urządzeniach i ich funkcjach na długo po odpaleniu pierwszego akwarium. Mozna by przyjac, ze przy zbiorniku powiedzmy 200L absolutne minimum to akwarium bez sumpa, wiszacy odpieniacz, grzałka, cyrkulatory i światło. Mozna tez dolozyc sump i napakowac do niego wszystkie zdobycze nowoczesnej akwarystyki. Stąd też bierze się podział i terminologia: Zbiorniki High-Tech (HT) to raczej drogie rozwiązania, posiadają nierzadko komputer akwarystyczny, ciągłe pomiary niektorych parametrow, reaktory, miksery, kolumny filtrujace, programowalne falowniki, UV, ozonatory, itp Czemu stosujemy to wyposazenie? Pogon za gadzetami? A moze wierzymy, ze taki sprzet ulatwi nam obsluge zbiornika? A moze z kolei wierzymy ze odpowiedni sprzet zblizy nasz zbiornik do rzeczywistosci - przez te wszystkie wschody, zachody i fale ? Z drugiej strony mamy zbiorniki Low-Tech (LT) - wszystko uproszczone do bólu. Nie zawsze jednak LT oznacza tanie. Zamiast wylozonej kasy trzeba wkladac wiecej pracy w akwarium. Mozna tez stosowac refugium z DSB, zamiast odpieniacza, Miracle Mud zamiast suplementacji, lanie z reki zamiast pompy dozujacej. Tylko czemu w tym przypadku unikamy bardziej zaawansowanych rozwiazan? Strach przed awaria? Brak kasy? Nieznajomosc sprzetu? Podzielcie sie swoimi opiniami. Czy uda nam się wyznaczyć granicę, gdzie kończy się LT, a gdzie zaczyna HT? Zapraszamy do dyskusji.
-
jak poczytasz temat to zobaczysz, że to nie o tym ale możesz też podzielić się tutaj po przeczytaniu tematu o swoich doświadczeniach z zakładania kostki na żywo w trakcie imprezy masowej porównując do koncepcji rysowanej na łamach tego wątku pozdrawiam
-
podpisuje sie pod słowami RSa, który czuje to co chcę przekazać w tej idei Peniek - nie ma co stawiać TOTM i jego odmian... bo doświadczenia w naszym kraju pokazują, że to bardziej organizatorom zabawy zależy na niej niż samym zwycięzcom. A to już jest nieporozumienie. W tym co ja proponuje wziąć udział mógłby każdy z własnej nieprzymuszonej woli, chcąc się zmierzyć z danym tematem i samym sobą.
-
Sedno konkursu polega na tym, że zbiorniki zgłoszone do udziału danej edycji miałyby się znajdować w różnych miejscach (tam, gdzie przebywa dany uczestnik). Relacja w postaci np dziennika na forum Podsumowaniem byłoby wyróżnienie publiczności przede wszystkim, a także jury. Najfajniejszy w całej zabawie nie byłby finał danej edycji/tematu, lecz cała droga do niego. edit: i jeśli komuś się zatraciło to podstawą jest to, że relacja rusza od zdjęcia pustego szkła (co najwyżej zalanego wodą, wg kryteriów danej edycji).
-
W zasadzie, zresztą jak napisałem wcześniej chodzi o zdrową rywalizację, czyli taką, której motywem przewodnim powinno być propagowanie morszczyzny w nowych ciekawych odsłonach. Nawet nie chodzi o to by była duża grupa reprezentatywna uczestników. Niemniej już 3 zbiorniki, 3 morszczaków lub zespołów mieliby zmierzyć się z danym tematem. Kryterium stałym byłaby np kostka o wymiarach 60x60x60. Przykłady tematów: 1) Ciekawa aranżacja życia w budżecie do 2000zł komentarz: od razu pojawiłyby się głosy, że ktoś będzie kantować, że kupi życie w cenach hurtowych etc. - Nic z tych rzeczy. Przecież chodzi o zabawę, o realia, w które każdy ma wgląd i nie chodzi o to by za te pieniądze zamurować szkło tylko zmierzyć się z bardzo otwartym tematem tak by zyskać Wasze uznanie. Zwycięzca może mieć piękną koncepcję, wypożyczając życie o rynkowej wartości powiedzmy 400zł i to własnie on, a nie ten co dobił do 1999zł będzie przez Was wychwalany. 2) 3 kg skały i 2 piasku. - w moim mniemaniu temat również bardzo otwarty, ale i ryzykowny. Najważniejsze, że skłaniający do myślenia i startujących, jak i widzów tych "zmagań" Z tego co napisałem jak widać, mało w tym sportu, a sporo okazji do pokazania świeżego spojrzenia na dany temat. Startując w danej edycji zbiornik konkursowy tak, czy owak można robić właśnie dla siebie, a na pewno startowanie samo w sobie byłoby zaspokojeniem własnych potrzeb uczestnictwa indywidualnego w wydarzeniu publicznym. Sztywne kryteria co oczywiste dostosowywane byłyby do realiów i możliwości, tak by ktokolwiek mógł przystąpić do zabawy. Także nie obawiałbym się z góry o niemożliwą w realizacji zabawę. "Narzucenie ścisłych kryteriów o jakich piszesz i startowanie w takich " zawodach" zatraca piękno dzikiego rozwoju naszych mikro rafek." - zabawa nie miałaby służyć bezpośrednio do tuningowania naszych akwariów na potrzeby konkursu. Zgodzę się, że startowanie i organizowanie takich akcji w pewnym stopniu obnażałoby z nieświadomości "dzikości" naszego hobby, które dla wielu mogłoby stać się bardziej świadomą przygodą. pozdrawiam
-
Wiadomo, że każde hobby wyznacza sobie jakieś cele, łączy ludzi, którzy wzajemnie czerpią od siebie... aż po zdrową(!) rywalizację. Gołębiarze nie dla pieniędzy lecz uznania wysyłają swoje ptaki w różne zakątki świata by wróciły w jak najszybszym czasie do domu. Akwaryści słodkowodni spotykają się w ramach różnych wydarzeń i z racji możliwości biotopu stają w szranki na najładniejszy aranż etc. Morszczyzna jest niełatwą sztuką do uprawiania z dala od akwenów słonowodnych. Jeszcze większą jest stawanie do jakiejkolwiek zdrowej "rywalizacji sportowej". Wszelakie jednodniowe, czy weekendowe akcje na wzór konkursów słodkowodnych wydają się być nie na miejscu. Obecnie przyznawane są tytuły uznania dla osiągnięcie na podstawie zbiornika. Czy dożyjemy takich czasów, że będziemy mieć swój zbiornik główny, a do tego będzie nam się chciało startować czysto dla satysfakcji w zmaganiach tematycznych? (przykładowo każde zgłoszone do danej edycji akwarium musiałby mieścić sie w kryteriach wymiarów akwarium w swoim domu/pracy, prowadzić dziennik konkursowy z "lotnymi premiami" . Reszta byłaby wytyczną konkursową np. 1) max 3 kg skały, z relacją ważenia etc., 2. temat piękno prostoty 3. Akwarium mono-koralowe sps) Kazda edycja mieściłaby się w z góry określonym zakresie czasowym. Proszę traktować temat czysto teoretycznie, rozwinąć skrzydła i pomarzyć tutaj, pozostając jednak jedną nogą w realiach możliwości naszego hobby. Być może w dalszej lub bliższej przyszłości miło będzie wrócić do tego wątku z 2014 roku, gdy w takich akcjach chętnie sami brać będziemy udział. Gdyby znalazło się kilku morszczaków, zapalonych na taką akcję to całkiem możliwe, że bym w niej wystartować. Choćby z ciekawości zobaczenia różnorodności projektów, mieszczących się w ramach danego "zmagania". pozdrawiam luft p.s. Jeśli to o czym tutaj napisałem pokrywa się z jakimiś podobnymi akcjami na świecie - piszcie o tym również.
-
Zimowy Zlot Morszczaków - Ustroń 7-9 marca 2014
luft odpowiedział Świrek → na temat → Zloty, spotkania...
ale, że kto zmienił ? -
nie odpisałeś na moje pytania, m.in. o wysokosc zawieszenia lampy zeby dostać dobre rady postaraj się opisać szczegółowo wszystko
-
super sprawa, nawet nad nasze rodzime bajorka
-
sproboj dac xenie niżej i zobacz jak się zachowuje i odpisz na pytania z poprzedniego posta jesli ma byc pełen wywiad
-
Lampę masz na linkach, czy nóżkach zamocowaną? ta xenia to obrosła już po brzegi akwarium, czy na każdej wysokosci tak marnieje w 100% mocy lampy opisz cos wiecej o koralach jakie masz bo napisales ze wszystkie cierpią? Czy zle zrozumialem?
-
Zimowy Zlot Morszczaków - Ustroń 7-9 marca 2014
luft odpowiedział Świrek → na temat → Zloty, spotkania...
Marcin, trzymam kciuki by sie udało -
Hej Tytuł napisałeś, że aż się wystraszyłem Problem masz nie z lampą, a z koralami z tego co czytam Tak jak napisał Imperator napisz coś więcej o akwarium Przedstawiłeś się póki co jako specjalista, pracujący w srodowisku akwarystyki słodkowodnej, posiadając akwarium morskie od 2 lat. Stąd też napisz jaką masz obsadę, z którymi koralowcami masz problemy. Być może inni użytkownicy razorów Ci odpiszą. Napisz też jakie ustawienia lampy wybrałes. W Razorze masz tryb Preset2 (w momencie zmiany z innego typu oświetlenia na ledowe wybiera sie Preset1 na okres ok 2 tygodni), który to ma gwarantować najlepszy stosunek przyrost/wybarwienie. pozdrawiam luft edit: Razor 160W jest idealny do wymiarów Twojego baniaka, także nie myśl o jakims strasznym skręcaniu mocy lampy bo nie ma takiej potrzeby. Zdjęcie akwarium mile widziane.
-
Zimowy Zlot Morszczaków - Ustroń 7-9 marca 2014
luft odpowiedział Świrek → na temat → Zloty, spotkania...
hehe, nie no spodziewamy sie chyba wszyscy sniegu w górach w tym czasie nie? fajnie bedzie wziąć do bagaznika jakiś pare prostych materiałów z ktorych zrobi sie "cos" na czym będzie mozna zjechac z górki po sniegu myślę, że będzie niezła bania -
czekamy na nowe fotki (tak na serio to pierwszy raz widzę ten temat, nie wiem czemu) pozdrawiam