Gotterdammung

Ooooo Radek, dobrze że Cię tu pomyśle wiatry sprowadziły Ja np myślałem o czymś takim : http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_86&products_id=861&lunety=Teleskop_Spinor_Optics_N-130/900_EQ-2 Cena dużo mniejsza, to daje do myślenia... Ale może ?

Ooooo Radek, dobrze że Cię tu pomyśle wiatry sprowadziły Ja np myślałem o czymś takim : http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_86&products_id=861&lunety=Teleskop_Spinor_Optics_N-130/900_EQ-2 Cena dużo mniejsza, to daje do myślenia... Ale może ?

Na miłość boską, przeczytałeś zdanie kolejne ?

Na miłość boską, przeczytałeś zdanie kolejne ?

Tak sobie myślę o zakupie teleskopu. Jest ktoś w stanie coś polecić ? Oczywiście jak każdy amator chcę coś bardzo taniego, bardzo dobrego i bardzo łatwego w obsłudze. Jednak jak niewielu amatorów mam świadomość że to praktycznie nierealne. Więc przyjmując jakąś tam wypadkową z moich założeń, chciałbym sprzęt pozwalający na powiedzmy obserwację planet z układu, ale i mgławic/galatkyk. Pozdrawiam Gotter

Tak sobie myślę o zakupie teleskopu. Jest ktoś w stanie coś polecić ? Oczywiście jak każdy amator chcę coś bardzo taniego, bardzo dobrego i bardzo łatwego w obsłudze. Jednak jak niewielu amatorów mam świadomość że to praktycznie nierealne. Więc przyjmując jakąś tam wypadkową z moich założeń, chciałbym sprzęt pozwalający na powiedzmy obserwację planet z układu, ale i mgławic/galatkyk. Pozdrawiam Gotter

Dzięki nika, super świetne wieści, bo tak się składa że jedyne nie cierpiące zwierzęta w baniaku to korale, jak już je tym podkarmiłem to sobie padną, ryby padną na ospę (mam fajową) aiptasia porośnie co się da, czego się nie da porośnie bryopsis, a po tym wszystkim będą tańczyć wirki. Klawo jest!

Drogie Bravo Girl Dziś będąc w okolicznym sklepie akwarystycznym, spostrzegłem nie lada gratkę. Tym rarytasem był rzeczony mikroplankton. Wróciwszy do domu i postanowiwszy go zaaplikować do zbiornika, spotkałem się z niemałym zawodem. Otóż karma ta, w ogóle nie chce się rozpuszczać w wodzie. Jedynie lekko się rozwarstwiła, czyniąc mnie skonfundowanym. Czyżbym popełnił jakieś błędy? Czy też karma będąc nieświeżą tak niecnie reaguje ? Marcin

Spoko spoko, po zagłębieniu się wyszło że nie wnoszą za wiele do tematu

@seb - bo cholera badanie światła to mechanika kwantowa, ludzie dzielą się na tych którzy nie wiedzą o co chodzi i na tych którzy kłamią że wiedzą A co do prędkości, to myślałem że jak spada prędkość światła, to spada i moc, i to jest tak DURNOWATE myślenie że aż żal d... ściska...

Widać zwyczajnie źle rozumowałem. Myślałem na takiej zasadzie : Mając jedną diodę led o mocy 1w i świecąc nią na kartkę papieru, rozjaśniamy ją na tyle że jest powiedzmy dobrze doświetlona. Świecąc tą samą diodą na ścianę budynku oddalonego o 20m, ledwie go rozjaśniamy. Myślałem że wynika to tylko z tego że ten 1W pokrywa większą powierzchnię. Dzięki za sprostowanie i profesjonalne wytłumaczenie :kapelusz

@Radek Ch - to jak to się cholera ma do dualizmu korpuskularno falowego i minimalnych strat prędkości światła w powietrzu atmosferycznym ?

Widzę radek żeś pros w dziedzinie, to proszę oświeć mnie, dlaczego powietrze sprawia tak potężny opór światłu ...

@MateuszD - jak ktoś umie liczyć to może się pokusi, bo ja podałem przeliczenie na gram wody, Ty na litr. Nie wiem ile gram waży litr wody morskiej. Ale dla uproszczenia jakby woda ważyła 1000g a miedzi jest 1/1000 g. To dzieląc /1000 i jeszcze raz /1000 wychodzi 0.0000001 - 0.00000039. Czyli i tak więcej niż ja podałem.

Miedzi w wodzie morskiej jest wg tego opracowania : http://awans.szkola.pl/oficyna/051/EM_Sklad_wody_morskiej.pdf 0.002 mikro grama na gram wody Czyli po przeliczeniu 0.000000002 grama miedzi na gram wody. Czyli dwie miliardowe grama... Czyli niewiele... Ale jest

Tak tak, natężenie spada, jedynie nie wynika to z rezystancji powietrza na światło, lecz z rozproszenia tego strumienia świetlnego nad większą powierzchnią. Summa sumarum, niepotrzebnie świeci się dookoła akwarium

Przyłożyłem się do tematu, znalazłem takie zdanie : W praktyce często ma miejsce sytuacja, gdy światło biegnące w powietrzu załamuje się w innym ośrodku przezroczystym. Ze względu na to, że prędkość światła w powietrzu jest bliska prędkości światła w próżni, współczynnikiem załamania nazywa się ten współczynnik względem powietrza. Reasumując, jeśli prędkość światła w powietrzu jest bliska prędkości światła w próżni, to znaczy że powietrze atmosferyczne jako takie nie stanowi rzeczywistej przeszkody dla fotonów. Co za tym idzie, nie ma strat energii wynikającej ze zmiany odległości. Zmiana natężenia światła w akwarium wynika z tego że taka sama ilość energii wyrażona w lumenach pada na większą powierzchnię. Skutkiem czego w określonym punkcie jest mniej luxów. Uff, mam nadzieję że nic nie pokręciłem.

Seb, nie jest tak że światło się zwyczajnie bardziej rozprasza, jak świetlówka(i) jest wyżej ? Edytka: Ups, kapuhy mnie ubiegł

Aaaaa Stani, niestety Interpol już po Ciebie jedzie. Mam na imię Wojtek i mam 13 lat. Mam też w archiwum jak mi obiecałeś cukierków. CUKIERKÓW NIE DOSTAŁEM!!!

Ahhh, taki fortel. Trzeba się trzy razy dobrze zastanowić komu wysyła się listy miłosne...

Kawa na ławę. Pytanie jest proste. Czemu w profilu użytkownika, kobiety mają symbol marsa, a mężczyźni symbol wenus? Nie powinno być na odwrót przypadkiem ?

@chodi - bywało się tam, i chodziło się tam Ale dzięki za zaproszenie, na bank skorzystam Niech tylko pogoda się skrystalizuje, bo teraz w polsce to nie wiadomo co to jest Edytka : zamki to wszystkie w Twojej okolicy złaziłem chyba, "każden jeden", nawet na wieży we Wleniu bylem, potem dowiedziałem się że jest zakaz wstępu a ona sama grozi zawaleniem

@mrozikulus - powiem tak, szkoda człowieka, nie ma co do tego wątpliwości. Ale nie zniechęca mnie to. Zresztą, i tak nie mam za wiele do stracenia, a jakoś umrzeć każdy musi...

Dobra, powiem tak, moment obejrzenia filmiku o Wingsuit Basejumping był chyba jakimś przełomem w moim życiu. Po przeczytaniu posta Grzegorza Dyzmy gwóźdź został wbity do trumny. Postanowiłem zapisać się na kurs spadochroniarski Pozostało uzbierać 4400zł, kupić loperamid, dobre pampersy, i można iść na śmierć. Wielkie dzięki Panowie za tą chyba nieświadomą sugestię, jakby co macie duszę na sumieniu. W zasadzie wychodzi pół duszy na głowe, więc nie tak źle Pozdro!

Możecie się śmiać lub nie, ale z tym czy poważnie wiosna idzie czy nie, nie czekam na reakcje zwierzaków. Sam to czuję, dosłownie. Pewnego dnia zwyczajnie zawieje taki wiatr, o charakterystycznym zapachu, i sam będę po nim wiedział że już koniec zimy