-
Liczba zawartości
4 133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Roman.P
-
Wiesz Sebastian. Najbardziej cieszy mnie że ta dyskusja na ten temat przebiegła w miłej rzeczowej atmosferze. W zasadzie wypowiedzieli się ludzie którzy mieli coś do powiedzenia. Dzięki A będzie co ma być.
-
Seb. Nie chodzi mi o spłaszczenie, tylko o to właśnie o kopanie żeby dowiedzieć się co poeta miał na myśli. Po co pisać (oczywiście przejaskrawiam) nadtlenek metyloetyloketonu , roztwór we wtalanie dwubutylu zamiast inicjator polimelyzacji. Po co algescruber i wtedy zamiast filtr glonowy i wtedy albo jakiś dziwny skrót Czyli o prostotę języka a nie uproszczenia i spłaszczenia.
-
Dzięki Jurek. Nareszcie dowiedziałem się co to jest za ustrojstwo w sumpie co robi bąbelki.
-
Forum zacząłem czytać od połowy 2010 roku, zarejestrowałem się w listopadzie 2010, zbiornik zalałem w lutym 2011. Cały ten czas i tak do dnia dzisiejszego staram się uczyć i rozumieć. Celem wywołania tej dyskusji była chęć sprowokowania u niektórych a szczególnie doświadczonych forumowiczów do prostoty w wypowiedziach bez ubierania ich w naukowy bełkot. Zrozumiałe jest że prowadzenie czy założenie akwarium morskiego wiąże się z pewną wiedzą i ciągłym jej pogłębianiem. Prostota i zrozumiałość przekazywanych informacji jest wręcz niezbędna w związku z (jak sami piszecie) olbrzymimi rozpiętościami zarówno wiekowymi jak i wykształcenia. Wiem że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zdobyta wiedza podnosi dla naszych zbiorników poprzeczkę i jednocześnie daje większe szanse naszym ulubieńcom na przeżycie i rozwój. Dzielcie się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi w sposób jak najbardziej przystępny. Dyskusje prowadźcie w sposób merytoryczny argumentując swoją tezę bez niepotrzebnych pyskówek i wypowiedzi, które czytającemu zamiast wiedzy zrobi wodę z mózgu. I to na tyle.
-
No to o co tu biega?
-
U mnie nie tykał ani jednego ani drugiego
-
Mariusz. W Milówce przegadamy to na żywo.
-
Paweł. A jakie to granice?
-
Czyli nie ma reguły bez wyjątku?
-
Kiedy czytam posty z naszego forum i wypowiedzi wielu z naszych forumowiczów, nasuwa mi się taka wątpliwość. Czy założenie akwarium morskiego jest dla zwykłego Kowalskiego. Czy akwarystą morskim może być kierowca TIRA, stolarz, budowlaniec i inny prosty fascynat. Z wielu wypowiedzi i postów wynika że wiedza wymaga przynajmniej magisterium ze wskazaniem na doktorat z oceanografii, atomistyki, mikrobiologii, biochemii itp. Czy są proste zasady bez skomplikowanych wywodów naukowych na poprawne prowadzenie zbiorników morskich, ot taka recepta. Tak żeby usiąść w zaciszu domowym przed akwarium i cieszyć się tym co w nim jest a nie zadawać sobie ciągle pytanie co znowu spierdzieliłem i w panice oglądać czy się coś złego nie dzieje i kurde jestem niedouczony. Wiem, wiem. Każdy zbiornik jest inny i każdy jest taki sam. Chodzi mi o prostotę przekazu ewentualnych zasad bez zbędnego naukowego bełkotu i udowadniania wyższości takiej a nie innej metody prowadzenia zbiornika. To jest hobby a nie profesjonalne oceanarium. Piszcie językiem dla Kowalskiego a nie dla profesora oceanografii uniwersytetu. Dla wielu forumowiczów naukowe nazwy szczepów bakterii, czy innego draństwa są czarną magią. I to by było na tyle. A teraz czekam na zjo^bki
-
No to błazny mają prze^rane.
-
Mam takie pytanko odnośnie czerwonego quadi. Czy wasze po zmianie światła z dziennego na wieczorne (w moim przypadku aktyniczne, niebieskie) ale jeszcze nie nocne też szykują się do snu. Z mojego o wielkości w ciągu dnia o średnicy około 20-25 cm robi się wypierdek 5 cm i błazny mają problem. To samo dzieje się z euphylią zasiedloną przez innego błazna. Czy to norma?
-
Możesz, tylko musisz zrobić sobie klucz żeby przytrzymać nakrętkę od góry w kominie. Klucz najlepiej zrobić z ruty pcv ogrzewając ją opalarką
-
Byłem, piłem i jestem klubowicz
-
Przeprowadzka była tylko i aż zawartości i o tym jest relacja.
-
Jak nie zmienili technologii produkcji w co wątpię, to czeka Cię jeszcze męska przygoda z wymianą panela z ledami.
-
Możesz dać fotę tej lampy?
-
Myślę że powinieneś zmienić wentylatory na takie które będą miały większą wydajność i wtedy je regulować. Ja mam takie super silent a i tak regulowałem bo 17decybeli to teoria. Jeżeli teraz wentylatory słabo chłodzą to wymień je na wydajniejsze i zacznij się bawić w regulacje.
-
Co ty tam masz że o tej porze roku musisz włączać chłodzenie?
-
Coś za coś. A wydajność wentylatorów wcale nie musi nagle spaść o połowę. Ja tam moimi kręcę. Miałem trzy było mało dołożyłem czwarty i jest ok. Ma być ruch powietrza a nie halny. Ale to tylko moje zdanie i zdobyte doświadczenie. Każdy robi jak uważa.
-
Będą, bo będą się wolniej kręciły
-
Taki zestaw w moim przypadku to był zasilacz regulowany o symbolu J-o5 np coś takiego http://www.szafirek....id_pr,6076.html Oczywiście do tego transformator. Konstrukcja cepa wraz z instrukcją. Dostaniesz praktycznie w każdym sklepie z częściami dla elektroników Ewentualnie kupić gotowy zasilacz z regulacją. Ustawisz sobie na jakim napięciu chodzą optymalnie i już. Poszukaj na aledrogo w zasilaczach komputerowych.
-
poszukaj w necie zestaw do samodzielnego montażu z potencjometrem - regulator mocy. Jak zmniejszy się napięcie wentylatory będą się wolniej kręciły ale będą cichsze
-
Kupisz w AquaTrend
-
Co za sztuka zasiedlić kieliszek 200-300l. Spróbujcie zrobić to z 1400l gdzie każdy patyczek tam włożony powinien mieć ponad 15 cm a szczepka zoasów przynajmniej 50 szt żeby go zobaczyć. Szczeki wam opadną za rok jak zacznie zarastać. Trzymam kciuki.