schriss

Live Reef Fluorish, Oyster Relish, Rotivis - Enriched Rotifiers.

Ja leje 3 różne miksturki z Reefphyto.co.uk codziennie i jestem zadowolony, koralki polipuja jak nigdy. To jedyny pokarm poza marnie pelletkami dla rybek jaki dozuje.

Taa u mnie to samo... Tani skimer, Boyu filtr, wszystko do kosza. Potem skimer Deltec i filtr specjalnie do pelletek z oddzielną regulacja, jak na filmie LA Fishguys. Drogo ale kupione dawno, nadal działa i jestem zadowolony. Slonowodne akwa nie bardzo sie nadaje do oszczędzania na elementach. A pelletek nie wiem czy drogie, dopiero dwa razy kupowałem a już rok chodzą. Może tanie szybko schodzą.

A ja zwyczajnie podlaczam RO DI obok wanny kiedy robię wodę, przykrecam zwyczajnie w miejsce prysznica. Nie mogę robić zmian w instalacji więc taki sposób mi wystarcza, i tak robię wodę tylko na dolewke raz na 2 tygodnie.

Bezpośrednio nigdy. Codziennie leje 3 różne jedzenia dla korali ale ten jeden nigdy nie wypuszcza wypustek. Nigdy. Pewnie dostaje jedzenie od tego drugiego, może one są połączone wewnatrz szkieletu.

Problemu tu nie ma hehe, chodzi o stworka, którego widać na samym środku filmu kiedy sie go ogląda na pełnym ekranie i w HD. Dziwne jest to, że tu mam dwa identyczne korale, jeden wypuszcza wypustki a ten po lewej gdzie siedzi stworek nigdy tego nie robi.

Też tak myślę. Skarpeta dobra jako wspomaganie w specyficznych przypadkach i bez częstego czyszczenia tylko zaszkodzi. Wracając do pelletek, ostatnio dosypywałem trochę, zalałem je wodą z akwarium na jedną noc, następnego dnia dodałem do reaktora i żadnych problemów.

EDIT: W złym dziale dałem, czy może ktoś to przenieść? Miałem problem ze złapaniem focusa, więc jest jak jest: http://www.youtube.com/watch?v=uAwpnWztQag&hd=1

Zapomniałem dodać że siedzę i śpię tuż obok akwarium.

Skarpeta chyba ma wady i zalety. Ja szybko przestalem uzywac jak sie okazalo, ze trzeba je czyscic czesto. Skimer wylapuje z wody rozne rzeczy i drobiazgi rowniez te zywe, wiec chyba tylko od Ciebie zalezy czy chcesz te skarpete czy nie. Ja i tak wylaczam skimmer na godzine w trakcie karmienia. Jesli skarpeta Ci pomaga w czyms to uzywaj. Mnie raczej przeszkadzala. Pellety+ carbon+purigen i mam wode jak krysztal bez skarpet i moim zdaniem tak jest troche naturalniej, jesli woda ma wolny obieg wszedzie.

Ja od pierwszych dni stosowalem te metode. Najpierw recznie a potem zakupilem dozowniki, obecnie 7 pompek dozuje mi wszystko co potrzebne. Jak w baniaku nie robie wiekszych zmian, to nie musze zmieniac dozowania i tylko testuje raz na jakis czas Ca Mg i Alk zeby sprawdzic czy aby nadal w normie. Jedyne co mi przeszkadza to spore ilosci bufora Alk, ktore mi akwarium pochlania. Ale poza tym rewelacja, musze tylko pamietac sprawdzac butelki czy aby nie puste :-)

U mnie jest jak na tym srodkowym filmiku. Na pewno nie lataja w gore jak na tym pierwszym filmiku. Staram sie tak ustawic, zeby je dobrze podbijalo tam na samym dole, ale zeby w gornej czesci juz sie spokojniej ruszaly, raczej powoli. Zeby bakterie mialy szanse sie na pelletkach osadzic. I zeby z zadnej strony nie bylo martwego obszaru, musza sie ruszac wszedzie, chocby powoli, bo wtedy predzej czy pozniej wessie je w wir na samym dole. Jeszcze nigdy mi sie nie zlepily. Sory ale pisze z angielskiej klawiatury.

Bez paniki, juz mam kupcow na niego, ale ze byl u mnie od malego jestem do niego przywiazany a on raczej zadowolony z zycia, bardzo wesoly i wiecznie glodny hehe, zjada dziennie tone jedzenia a jak zrobi kupke to cala woda metna.

Mogę, dlaczego nie. Ale nie oczekuj rewelacji, to tylko weekendowe hobby.

Ja nigdy nie używaniem gabek ani skarpet, bo trzeba je czyścić I mi jedzenie dla korali wylapywaly. Na Pelletach jade jakiś rok, wcześniej był carbon dosing BioFuel+Microbacter7. Z pelletek jestem bardzo zadowolony, nic przy tym nie trzeba robić, tylko wyregulowac przepływ I tumbling. P.S. Nigdy nie robię I nie robiłem podmian wody, ale dozuje wszystko co potrzebne, jod, micro elementy, stront, itp. Karmie korale codziennie az mi woda metnieje. Ryby karmie codziennie. Pelletki jeszcze nigdy sie nie skleily. Reaktor mam recznie robiony, z oddzielna regulacja przeplywu wody do i z akwarium i oddzielnie regulowana moc krecenia pelletek. Pierwszy miesiac albo dwa nic nie dzialalo - mialem przeplyw otwarty na max i krecenie za agresywne. Po ograniczeniu przeplywu i zmniejszeniu krecenia o polowe zaczelo dzialac w ciagu 1-2 tygodnia. Przez pierwsze tygodnie wspomagalem troche dodajac Microbacter7, kilka kropli tylko raz na kilka dni/tydzien. Jesli chodzi o ilosc to moze mam za duzo, ale to nic, reguluje to przeplywem. Mam chyba jakies 500ml na 65L akwarium (+jakies 5L wody w obiegu kanistra eheim z live rock). Oprocz powyzszego jedyne co uzywam do filtrowania, to Purigen. Czasem wkladam wegiel ze wzgledu na to ze nie robie podmian wody i mam wszystkie typy korali.

U mnie w zoologicznym mieli takie 4 sztuki kolorowe niebieskie, nie wiedzialem nic o nich wtedy to wziąłem jednego za 20 euro, widziałem go tylko pierwszego dnia w akwarium, potem zniknął.

No to jest to, dzięki za pomoc w identyfikacji :-)

Zauważyłem coś podobnego w kilku miejscach w akwarium, wygląda to jakby miało cieniutkie macki i one się poruszają, z bardzo bliska te nitki wyglądają jakby były pasiaste: http://youtu.be/otbgft9mYJ8?hd=1

No ładnie, można sobie wychodować Microbacter7 w domu :-)