twistman

Darek, ja nie myślę - ja to wiem :-)

Przepraszam Cię za offtop, ale zastanów się też może nad czymś z sumpem. Wyjdzie tanio i będzie działać lepiej...

przede wszystkim zidentyfikuj rodzaj glonów, jeżeli to nie briopsis to szoruj śmiało w wodzie z podmianki np. szczotą ryżową i siup z powrotem do akwarium

Pomysł mógłby być dosyć ciekawy, gdyby zintegrować go z sumpem - coś w stylu zewnętrznego HOB w oddzielnej przegrodzie i przemyśleć sprawę łatwego czyszczenia. Natomiast jako wkładany do sumpa odpieniacz wewnętrzny przysporzy tylko problemów w obsłudzie ze względu na swoją kruchość i masę.

Za kilka dni odpalę i dawaj na warsztat swojego... Poważnie? To dziwne, bo widziałem kilka "Darkowych" które doskonale dawały sobie radę Zerknij np tutaj: http://allegro.pl/odpieniacz-diy-pompa-tunze-9420-i3433160430.html

Kto mnie zna, ten wie że lubię coś z plexy czasem dłubnąć ;-). Teraz "tworzę" odpieniek na bazie innego. Ma on zastąpić pożyczaka pracującego u mnie sumpie. Zmiany są duże... Rura 200, pompa Tunze 9420.04. Jeszcze tylko "dotknąć" i będzie działał. Tak to się teraz prezentuje:

No i jak Panowie po zaciemnieniu? są efekty? Bo zakładam że strat w koralach być nie powinno..

Akwarium zostało zalane w ostatnią sobotę. W większości świeżutka woda z dużego i dojrzałego zbiornika. Wszystko na razie na wymoczonej w ro suchej skale. Dzień później wrzucony piach Nature's Ocean Bio-Activ Live Samoa Pink I wczoraj mały zonk.. Po wykonaniu testu na NO2 wynik 0,5. Dosyć dużo. Skała oddaje? Czy może być też wina piasku? Aha, jedno pytanko, czy w/w piasek występuje w handlu w różnych rozmiarach ziaren? - bo mi się trafił jakiś b. drobny.,,

... taaa w mBanku chyba się już płaci za wszystko. Mam tam konto od 11 lat. Pisałem też prace na studiach na jego temat. Przykro patrzeć jak z dobrego produktu bankowego z czasem robi się taki bubel. Nie zmieniam tylko z lenistwa.

Paweł, akwarium jest młode ale jest już w nim moc. Myślę że nie zasługa sprzętu ale właściciela, który jest totalnym zapaleńcem :-). Oczami wyobraźni już widzę to szkło za rok.

Kto rano wstaje temu... :-) Sobota rano okazała się owocna. O 7 rano rozpocząłem migrację skały, która moczyła się przez 2 dni w RO do baniaka. Trochę ciężko było idealnie odtworzyć to co było na makiecie, ale w końcu się udało. Ostatecznie układ tak się prezentuje: Zalałem bakterie - 3 ampułki prodibio start up i spkojnie czekam na dojrzewanie. z czasem będę to też przekładał LR ze swojego starego baniaka żeby zwiększać masę biologiczną i szczepić życie na suchej skale. Dzięki uprzejmości kolegi Karola tymczasowo do akwarium trafił ten potworek ze stajni Darka na Lagunie 8000: Wszystko na tą chwilę wygląda tak:

Rafał, to co Ty przez rok robiłeś przy tym akwarium. Przecież akwarium to nie jakieś "rocket technology"? Oczywiście żartuję i teraz już rozumiem dlaczego kiedyś mówiłeś że dla Ciebie największym fanem był okres planowania i kompletowania. Zresztą Ty to w ogóle high-tecowy jesteś chyba pod każdym względem.

Oj Tam, oj tam. Nie wiem o co chodzi...? Zakładam już prawie miesiąc, z poprzednim cały temat udało się ogarnąć w 2 tygodnie :-) Jak nie masz co robić, to leć sprawdzić wodę na TDSie bo o 16 po nią będę :-) . Dzisiaj trzeba posolić...

Rafał, tak na łamach forum o akwarystyce? no wiesz... Przemilczę tą wypowiedź...

Fajne i bardzo czyste akwa. Podoba mi się że masz dużo miejsca do pływania dla ryb i nie zrobiłeś gruzowiska. Czym tak falujesz? Pompa 6055 w trybie On/off czy coś innego?

Gotówka niestety idzie w parze z każdym hobby... i nie wiedzieć czemu wszystkie rzeczy związane z jakimkolwiek hobby są po prostu drogie... Ale co tam raz się żyje i trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy możliwościami finansowymi, a wydawaniem na rzeczy, które czynią człowieka szczęśliwszym. Ja musiałem zrezygnować ze swojej pasji, którą był motocross. Pasji, która w ostatecznym rozrachunku "dużo bardziej prała kieszeń", szczególnie przy jeździe zawodniczej i doprowadziła mnie do kilkunastu złamań, pęknięć i w końcu poważnego uszkodzenia kręgosłupa. Teraz mam wolne (niestety już na zawsze), można powiedzieć że oszczędzam.. Więc są środki (z przesunięcia), na realizację innego hobby... Najgorzej że jestem multihobbystą :-) ale od pewnego czasu żona skutecznie gasi moje nowe zapędy :-) Pozdro

i pewnie się jej dorobi, ale już z LR :-)

Seba wiem, ale nie bardzo mogę dodać do tej kompozycji już teraz. Mam do przeniesienia i przemieszania jeszcze 35 kg. skały ze swojego istniejącego zbiornika. Większość pójdzie do sumpa, ale część muszę przemieszać z suchelcem żeby akwarium szybciej zaskoczyło. Poza tym chcę dużo miejsca po bokach.

Sztyfty i łaczenia wygladaja tak

Mały upik z palcu boju. Woda się leje, doszła skała, więc pora było zabrać się za aquascapping. Spędziłem nad nim prawie osiem godzin bo nic mi się z moich ustawień nie podobało, ale chyba było warto, wydaje mi się że osiągnąłem to czego chciałem. Kryteriami przy tworzeniu projektu było: - wygląd: lekki i nieco przeczący prawom fizyki, - mała powierzchnia styku konstrukcji z dnem; - możliwa cyrkulacja wokół skały - solidność konstrukcji ze względu na dość dużą cyrkulację i Waveboxa; - minimalizm Tak się do tego zabrałem: Z tego: Powstało to: Trochę "gruzu" + trochę ceresitu, wiercenia, sztyftów plexi i kupa cierpliwości... i powstało to: Nie chciałem kleić całości konstrukcji więc niektóre elementy zostały podłupane i łączone na takie sztyfty jak poniżej. Bardzo fajnie się to składa jak klocki lego. Mocowanie jest naprawdę solidne.

Jacek. Nie dam rady, w beczce kręci sie 170 ltr wody z pdmian od Foxa i moich. Zalewam akwarim i mi bardzo potrzebna.

Mam ale na razie nie oddam :-) Tzn. oddam ale zgodnie z planem za jakieś 3 tygodnie.

Wczoraj po południu zaczeliśmy zalewać akwarium wodą RO DI Tak to wyglądało rano LLS trzymam Cie za słowo, że nie ma potrzeby robić zalewania próbnego :-)

Robert. Spróbowałem ustawić pompy na dozowanie większej ilości KH. Zobaczymy co będzie. Powiem szczerze, że z premedytacją powróciłem do równego lania, bo moje przejście na roztwory nasycone jakieś pół roku temu i dozowanie ballinga wg. zużycia rozchwiało mi parametry i ciężko było powrócić do normalnego stanu. Nie mówię, że to jest zła metoda, wiem że większość posiadaczy baniaków z SPS dozuje nierówno. Ale u mnie było stabilnie przy równym laniu, więc do niego wróciłem - bo jak coś działa to po co to zmieniać?

Mój dostawca Seblinga :-) zapowiedział że jutro dojdzie do mnie sucha skała. Projekt ruszy z kopyta. Jako że skała będzie klejona na cx5 postanowiłem wystrugać sobie wzmocninia pod nawierty z plexi. Paliki 8x8 mm. Mam nadzieję porobić trochę nawisów i półek. aha i podziękowania dla sklepu TwojaRafa za ekspres ze sprowadzeniem obiegówki (doszła dzisiaj) oraz świetną cenę.