Kośmid

Bez sumpa taki baniak? Ciezka sprawa. Masz odpowiedni poziom wody w akwa zeby odpieniacz byl dobrze zalany? Narysowana jest na nim taka fala niebieska kreska.

Cześć. Na pewnej skale rosło mi sporo grzybków typu discosoma, actinodiscus i rzecz stała sie apokaliptyczna. Z grzybka na grzybka przechodziła zaraza, jeden po drugim, od prawej do lewej każdy po koleji zaczął kurczyć sie, wybebeszać, zamieniać w brązowy glut i poprostu rozpuszczać tak, że śladu nie ma. W dwa dni straciłem kilkadziesiąt grzybkow, zielonych, niebieskich, czerwonych... W paru innych miejscach mam jeszcze grzybki ale ich to nie dosięgło. Kiedyś tak straciłem cała kolonie ricordei ( ktore de facto rosly obok tych samym juz nieistniejacych grzybkow ) ale wtedy stwierdzilem, ze widocznie rico poczuly sie gorzej i nie było odwrotu. Jakieś pomysly? Cukiereczki [*]

-przepada za mrożonkami -ma wiecznie suche i szorstkie dłonie -dzień rozpoczyna i kończy zgodnie z programatorem lampy :-)

Up

Załatw kilka ślimaków np. ampularie, może ząbki ma za duże?

Moj je wszystko co podaje mu ale nie karmiac go, tez by przezyl. Nie przejmuj sie, moze ma himery :-)

Przed cięciem był troche fluo, polipy znaczy sie. Zapomnialem dodac, ze sarco sa na podstawkach, male kawalki skaly

Mam ich sporo w sumpie, nieszkodliwe raczej :-) wieksze nie beda

Do sprzedania mam dwie szczepki Sarcopythona. Szczepki wielkości... języka Szczepki odcięte z ogromnego Sarco. Dwie dychy za szczepke ewentualnie wymiana na coś innego np. Montipora talerzowa, co tam macie pokażcie. Lokalizacja Katowice

Czemu nazwales je wszystkie babkami ? Przeca tylko jedna to babka :-)

Szerokie 30 czy 35 ? Nie zakladaj od razu obsady bo czas pokaze, ze polowy z niej nie bedziesz mial ;/

Ucialem 3 kawalki, dwa na kleju i jeden na gumkach. Oby przyjely sie.

Poszukiwany chirurg online hihi. Niestety moj Sarco rozpada sie po ostatniej awari grzałki gdy doprowadziłem wode do 33°C. Był slusznych rozmiarów, średnica dochodziła do 35cm. Obecnie zaczyna sie rozpadac i traci tkanke. Chcialbym go pociać żeby zrobić szczepki ( nie gnije caly, miejscami polipuje nawet ). Jak go ciachnąć i co dalej? Zostawić samego sobie czy przykleić gdzieś ? Tragiczna fota

I opcja po prostu padl. Przeciez to tylko rybka, nie mozna oczekiwac, ze bedzie zyla nie wiadomo ile :-)

Zaproś mnie to wpadne na piwko :-) pare rzeczy przydałoby sie dopieścić :-)

Nie ma na to wzoru. Wlej ile mozesz i kontroluj parametry.

No wybacz, daleko mi do high tech tank :-) Teraz mam 50 W grzalke i ciagle grzeje xD

Pocieszcie mnie, jesli clavularia i sarco mialy gyc pasc to dawno bym to widzial prawda ?! Clavu wyhodowalem od malutkiej szczepki i sarco to samo, jest xxl a byl xxs hihi

Taka historia ze wczoraj. W czwartek przyuważyłem, że grzybki skurczyły się ale zwaliłem to na himeryczność koralowców. Wróciłem do domu w piątek popołudniu i zastałem mętną wode i od razu w oczy rzuciła mi sie opadła capnella. Mówie no cóż padła, usune żeby nie zatruła zbiornika. Wsadzam rękę a tu jacuzzi. Bąbelków nie było ale temperatura idealna do termalnej kąpieli. 150W grzałka Jäger ( starszy typ ) nagrzała wode do około 33º wode i nadal działała. Od razu mówie, że nie grzebałem przy niej od 1410 roku. Zepsuła sie widocznie, w środku cała zaparowana i nie reaguje na zmiane ustawienia pokrętła. Jak tylko odkryłem istote problemy pomyślałem "o ku*wa, zupa rybna, całe 250litrów". Od razu wtyczka off, okno na ościerz, szyba nakrywowa z sumpa out, jedna z szyb nakrywowych akwarium teź na bok, drugą zostawiłem i ustawiłem cyrkulacyjną Tunze tak żeby ją obmywała. Od razu też włączyłem odpieniacz i dodatkowy napowietrzacz z kostką. Do sumpa węgiel w razie czego. Mała katastrofa. Po pół godzinie termometr z apteki pokazywał 32,6º. Pod wieczór było niespełna 30º a dzisiaj już normalnie i nowa grzałka jest, Jäger 50W ale nowszy typ. Czas podliczyć straty. Duża capnella, lobopython i pseudogorgonia papa, również jeden twardziel aczkolwiek nie wiem co to za osobnik. Taka wysoka temperatura nie zrobiła większego wrażenia na brarerium i montiporze confusa. Clavularia, sarcopython nie otwarły się jeszcze. Z rybek zagioną jest ta podobna do Gramma loreto. Pokolec, salarias i inne bez szwanku na szczęście. Jest jedna dobra strona zajścia. Grzybki typu discosoma poodklejały się od skały. Dla mnie dobrze bo mam ich naddatek i gęsto im było także jak tylko dojdą do siebie to chętnie podziele sie nimi z Wami. Pisać chętni hihi. Zakupie też termometr zewnętrzny bo mam standartowe rtęciowe w sumpie. No cóż, po burzy wyjdzie słońce mam nadzieje. PS. Na forum jest użytkownik co przyjmuje zepsute grzałki, wskazać prosze mi go

A jesli swieczki to z 20 gromnic. Powiedz nam co tam bedziesz chcial trzymac bo jest zasadnicza roznica czy np.: same miekkie czy same spsy czy moze koniki morskie.

Póki temperatura utrzymuje sie na poziomie +10° to moge wyslac koralowce poczta (11pln) albo pociagiem (30pln). Nie widac tego na zdjeciu ale skalka clavularii jest wielkosci standartowej myszki komputerowej hihi. Jak dwa samsungi galaxy jeden na drugim xD

Na zbyciu mam skalke ze szczepka fluo clavularii. Naliczylem ze sto polipow i dziennie dopatruje sie przyrostów. Pierwszeństwo mają chętni z odbiorem osobistym. Cena 50pln. Mam też rhodactisa za 20pln i jakies discosomy znajdą sie. W ostatecznosci moge wymienic sie na krzaczek monti badz monti talerzowa.

Mam luzem dwie niebieskie discosomy i jedną zieloną fluo. Chętnie podzielę się też clavularią zieloną fluo. Wydasz dwie dychy a dostaniesz 3 grzybki i szczepke clavu Nie chce mi się wysyłać także, preferowałbym odbiór osobisty/spotkanie w Katowicach/Chorzowie/Sosnowcu.

Tak tak, sterownik mam

Za odkop. Najeżka to świt, wariat, outsider. Przepływ jest jej obojętny raczej, moja niekiedy wpływa centralnie pod pompke, spływa z nurtem i ma frajde. Krzywy jej to nie robi wcale a wcale Pływają skurczone bo często głodne z zapadniętymi brzuszkami. Moja najeżyła się chyba aż trzy razy tylko. Brałem ją nawet do ręki i nie jeżyła się. Chyba zależy coś ją zdenerwuje.