zyyys

a jeśli już zdecydujesz się na diesla - chociaż przy Twoim przebiegu to nie opłacalne - to zwróć uwagę na koszty części miedzy samymi diesleami. Japońskie potrafią być dwa razy droższe niż Europejskie. Dzisiaj diesle to tak jak kolega pisał tylko nowe i po 150 tys do sprzedania, ominą Cię koszty: turbiny, wtryskiwaczy, koła dwumasowego, filtra dpf.

ja też psik psik ale się za każdym razem zastanawiam czy jakieś opary , drobiny nie ulatniają się i nie są pochłaniane przez taflę - dlatego psikam zawsze na dole baniaka i dopiero rozprowadzam ręcznikiem celulozowym na całą szybę

o nie wiedziałem, wcześniej mieli tylko jakieś pojedyncze nie ciekawe egzemplarze, dzięki za info. Ale wracając do tematu jak szybko błazny wyłaniają samice , czy też jak szybko 2 samce w nowym baniaku ustalają hierarchię ?

też widziałem miałem i już nie mam także dziękuję. W Acroporze nie ma, w Koralach nie ma, a to jedyne sklepy wg mnie gdzie warto kupić ryby w Warszawie. Ale pytanie brzmiało czy po 2 tyg parka ocelarisów wyłoni samicę. Pewności nie mam więc nie będę ryzykował. pozdrawiam. Z.

A ty byś zamienił swoją odchowaną rybę na jakiegoś niewiadomca ze sklepu? Mój błazen jest u mnie od samego początku jest super ładny i mega kumpel żółtka - także nie ma takiej opcji. No nic - przyjedzie pewnie poczekać na jakieś fajne osobniki w innych sklepach i zakup mniejszego z dużej grupy.

wiem, że to najprostsze rozwiązanie ale akurat w tym sklepie w akwarium gdzie pływa więcej błaznów nie podoba mi się żaden jedynie ten błazenek który pływa w osobnym baniaczku od ok dwóch tygodni - tak podaje srzedawca

Witam. Mam mały dylemat, otóż: W moim baniaku od jakiś 2 m-cy pływa jeden ocelaris mniej więcej 3/4 cm, wcześniej były dwa ale drugi padł, nie pobierał w ogóle pokarmu, aż wychudł i... W każdym razie chce dokupić drugiego do "pary", znalazłem w jednym ze sklepów bardzo ładnego ocelarisa mniej więcej takich samych rozmiarów jak mój. Pływa teraz w jednym akwa z drugim ocelarisem - trochę mniejszym, pływają tak razem od ok dwóch tygodni. Pytania : 1. Jaka jest szansa, że mój błazenek to już pani błazenek ze względu na dłuższe przebywanie bez innego osobnika swojego gatunku? 2. Czy po tych dwóch tygodniach w sklepie możliwe jest, że ten większy już zmienił płeć? i może się zdarzyć tak, że jeśli go kupię to będę miał 2 samice i kłopot? p. Zbyszek

obejrzałem... za każdym po obejrzeniu meczy powtarzam sobie: w d*pie z tą reprezentacją, pier... nie oglądam więcej ich meczy później mi przechodzi i jak się zbliża kolejny mecz to znów się nadzieja pojawia - to jakieś chore jest. ale po dzisiejszym spotkaniu konkluzja taka: Panowie - nie mamy się co łudzić o Mundialu możemy zapomnieć - także cieszmy się wspaniałym futbolem w champions league i w przyszłych MS w wykonaniu lepszych.

priv Piękna czerwona montipora już u mnie w baniaku. Miły morszczak ;-) dzięki

grubar - to jest jeden z ważniejszych argumentów na korzyść sumpa. I tu i tu po czasie jest po prostu brudno, zbiera się muł, wytrąca się sól na wszystkim na czym się da itd. do tego sump: - ciszej, - estetyczniej, - wygodniej, - bezpieczniej,

Kuba całkowicie daleki jestem od popadania w samozachwyt wręcz przeciwnie im więcej wiem tym dociera do mnie ile jeszcze nie wiem (Sokrates ;-)) Staram się zachować umiar, nie porywać się na zbyt wymagające zwierzaki i jak najmniej komplikować cały układ - bo myślę, że mam na to jeszcze czas. Świadom jestem ograniczeń i sprzętowych i finansowych no i powstającej dopiero mojej wiedzy na temat morszczyzny - dlatego rozsądna obsada i niezbyt inwazyjna ingerencja w naturę (pomijając niedawną walkę z ospą) mam nadzieje, że pozwoli mi tak jak pisałeś dłuuuugi czas cieszyć się pięknym zbiornikiem

Ładniejsze? Miękkasy też potrafią być i są ładne. Ja planując założenie zbiornika chciałem mieć tylko lpsy i spsy. Wydawało mi się, że miękkie to jak gupiki w słodkim ;-) ale na szczęście wraz z dojrzewaniem zbiornika zmieniłem zdanie Edit: a co do samego baniaka to Twój wymiar naprawdę nie jest łatwy do jakiejś ciekawej aranżacji. U Ciebie trochę już raczej za późno ale ja wykorzystując te 90 cm wysokości postarał bym się odtworzyć skalną ścianę jak w naturze, a właściwie dwie z takim wąwozem ale pionowym ;-) można by zrobić też z jedną dwie pułki skalne tylko nie za duże by nie zaciemnić niższych partii baniaka. BTW jak Ty tam ogarniasz to dno? Pachy mokre?

Płukanie LS to błąd. W czym go płukałeś? MCE 600 pod miekko i euphylię w 112l to IMO za duży odpieniek. (mam nadzieję że mce600 nie po to byś mógł mieć więcej ryb bo to kolejny błąd) Kup coś tańszego np blue 1000 też zewnętrzny. Kubeł się nie nadaje. Jeśli baniak ma być bez sumpa albo panela to użyj kaskady ze skimerem to zniwelujesz tworzenie się kożucha na tafli. Do kaskady możesz nawet dopasować małą grzałkę. Absorbery na początek nie będą konieczne, a wręcz nie wskazane. Jeśli chcesz ożywić martwą skałę to kup chociaż z kilogram żywej żeby wprowadzić trochę życia (wieloszczety, rurówki, mysis, kiełże etc.) Do takiego małego zbiornika wprowadź tylko kilka ryb. np: parka ocelarisów, jakąś małą babkę, po dostatecznym dojrzeniu baniaka mandaryna i koniec. plus ekpia sprzątająca: kraby, wężowidła, krewetki, ślimaki Dla miekkasów syfek jest wskazany. Jak wytrzepiesz wodę mce 600 to nie będą zadowolone. Nie za duży odpieniacz, spokojna cyrkulacja, mądra obsada, podmianki i będzie gicior. Dozowanie nie będzie Ci potrzebne.

cut Jak tam na miekko jest co ma nie uciągać, xenia rośnie - znaczy no3 jest odpowiednia ilość

Baniaczek na szczęście ma się nieźle - wyszedłem jak na razie z ospy. Ryby wydają się zdrowe, korale dochodzą do siebie. Także się cieszę. zdjęcia moze uda mi się zrobić w weekend. soobeek odezwij się na priv. w profilu masz moje gg to pogadamy ;-)