Witam. Od jakiegoś czasu chorowałem na solniczkę i w końcu zdecydowałem się odpalić swoją.
Trochę żałuję, że litraż nie jest większy, ale widziałem podobne projekty na forum i
jak widać: dla chcącego nic trudnego. Kupiłem kostkę OW 30x30x30cm, sprzęt podpatrzyłem
z postów nt aquael nano reef 30. A więc: oświetlenie duo light marine, grzałka elite 50W,
filtr FNZ-3, do którego lewej komory władowałem gąbkę, węgiel aktywny, purigen i phosguard.
W prawej komorze umieściłem grzałkę plus odpieniacz made in China, którego nazwy nie potrafiłbym
tu napisać. Dodatkową cyrkulację stanowi Koralia nano 900. Dołożyłem jeszcze lampkę nocną
aquael moonlight led, którą zamontowałem na zewnątrz zbiornika, bo szkoda mi miejsca w baniaku.
Skałę (ponad 3kg) dostałem z dojrzałego zbiornika; planuję dołożyć jeszcze trochę, żeby całość
kompozycji nie była taka "kwadratowa".Dostałem też trochę miękasów: zoa, pseudogorgonię, majano,
grzybowieńca, rurówki i coś malutkiego co widoczne jest na jednym ze zdjęć, a czego nie potrafię
zidentyfikować (xenia?). Będę wdzięczny za identyfikację:)Z innego zwierza mam jeszcze turbo i
rozgwiazdę, która na czas robienia zdjęć strzeliła focha i nie złaziła z cyrkulatora. Podstawowe
parametry wody są ok, a NO3 jest w granicach 5. Odpaliłem od razu odpieniacz, ale w kubku nie
zbiera się piana, tylko brudna woda. Nie wiem czy to dobrze. Tak czy siak zdjęcia przedstawiają
baniak dzień po zalaniu, więc cudów nie ma, poza tym przejdzie on jeszcze trochę zmian. Nowe fotki
postaram się dodawać na bieżąco.