Mystik

To kiepsko, bo cena zachęca . Tylko Żona mniej Dzięki za podpowiedź. Te Schurany fajne, bo małe. Jeżeli są tak dobre jak piszą, to może, może.

Cześć Zbieram osprzęt do sumpa do akwarium 240-300l. A ponieważ najpierw chce mieć sprzęt, a dopiero potem robić sumpa, to mam pytanie. Czy myśleć w ogóle o odpieniaczu Turboflotor Blue 1000? Czy dać sobie pokój? Czy myśleć o czymś większym/innym? Odpieniacz ma wejść do sumpa w komorę o wymiarach max: 29x25cm. Wysokość max 60cm.

Można się zżymać na metodę wykonania badania testów, czyli ilość próbek, zapewnienie powtarzalności, itd. Ale tak naprawdę, to badania wody były przeprowadzone w taki sposób w jaki my to robimy. Czyli w 99% amatorski lub prawie amatorski. Bo i te testy są produkowane w większości dla amatorów. Tylko my czasami próbujemy wydobyć z tego więcej niż można. Przypomina mi to czasami próbę odczytu temperatury z popularnego termometru akwarystycznego z dokładnością dwóch miejsc po przecinku Generalnie nie jest tragicznie, biorąc pod uwagę, że mówimy o testach (kilkadziesiąt pomiarów) za kilkadziesiąt złotych. Martwią mnie tylko rozrzuty w obrębie tego samego testu. Najgorzej chyba wypadło NO3 i Ca. To, że jakieś testy w ogóle pokazały bzdury kładł bym na karb wadliwej serii produkcyjnej. A z tych ogólnie dostępnych (u nas), to chyba jak widzę Salifert wypada chyba mimo wszystko najlepiej...

Cześć Upewnij się, że cały sprzęt wejdzie fizycznie Tobie w te niecałe 10cm. Bo potem będzie bieda. Pamiętaj, że tam musisz też czasami paluchy wsadzić. Zwykle też daje się odrobiną niższą szybę panelu od tych na około. Chociaż 0,5cm. Żeby w razie "W" woda pozostałą w akwarium.

To ja napiszę jak ja to sobie wyobrażam Lewa przegroda ustala poziom w komorze z odpieniaczem. Czyli mamy tam w zasadzie stałe 23cm i jest git. W środku mamy przestrzeń z jednej strony z przegrodą 23cm, a z drugiej 16cm. Czyli tak całkiem teoretycznie mamy wody 16cm. I mogę tam wsadzić jakieś absorbenty czy skałę. No mamy 3 komorę w której mamy pompę i wyjściowo 16cm. Ale wiadomo, że jak włączę pompę, to poziom siądzie o jakieś 2-4cm. Tak to widzę. A Ty?

A to trochę burzy moje myślenie o sumpie. Bo jeżeli nadrzędnym celeme jest stały poziom w komorze odpieniacza, to wydaje mi się, że ta przegroda musi być najwyższa z tych, nad którymi przelewa się woda. Inaczej, nieuniknione zmiany w poziomie wody w komorze pompy obiegowej, przeniosą się do komor odpieniacza. Zaznaczam, że piszę to jako laik w budowie sumpów. Nad tym myślałem. Tu nie mam zdania. Po prostu nie wiem jak się to zachowa przy dynamice przepływów. Dzięki.

Chyba masz rację. Czasami jedna rozmowa przez telefon wyjaśnia dużo - dzięki AnT Bardzo fajny sposób. Muszę zapamiętać. Dzięki. Są na rysunku. Ale już nowym, bo obniżyłem wysokość przegrody i troszke zwiększyłem wymiary. Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Cześć Ponieważ powolutku przymierzam się do większego szkła, to proszę Was o pomoc w zrozumieniu pewnych oczywistych rzeczy dotyczących budowy sumpa. Wielkość akwarium jeszcze nie jest do końca znana, gdyż wydaje mi się, że właśnie wielkość sumpa ją ograniczy. Ale załóżmy, że miałoby to być maksymalnie 120x50x45 - 270l. (z kominem zewnętrznym 7l) Ze względu na ilość dostępnego miejsca, zaprojektowałem sobie takiego sumpa: Projekt powstał w oparciu o moją wiedzę (czyli "nic") i to co udało mi się znaleźć w sieci Wyjaśnijcie mi proszę, czy ja aby wszystko dobrze rozumiem. 1. Pierwsza przegroda (u mnie od lewej), przy komorze zrzutowej i odpieniaczu, będzie wyznaczać wysokość wody dla odpieniacza? 2. Druga przegroda w zestawie z trzecią służy w zasadzie tylko zlikwidowaniu bąbelków, które mogłyby zakłócić pracę pompy obiegowej? I teraz kilka pytań dotyczące awarii sumpa. 1. Jeżeli zatka się normalny zrzut, to pompa ma do dyspozycji tylko wodę w swojej komorze. Czyli w moim projekcie około 5l i to liczone do wysokości lustra wody. A biorąc pod uwagę położenie wlotu do pompy, to jakieś pewnie z 3l. W związku z tym, żeby woda przelała się rurką przelewową, to poziom w akwarium musiałby się podnieść o około 0,5cm. A to, przy podanych wyżej akwarium to jest własnie około 3l. No chyba, że poziom wody dobiera się tak, żeby woda "prawie" się przelewała rurką przelewową. 2. Wyłączenie prądu. Tu jest chyba gorsza sprawa. Do sumpa wleje się woda z nad grzebienia (myślę, że jakieś 2cm = 12l) i prawie całość z komina (około 6l). Do tego jeszcze trochę wody z węży, bo akwarium stoi z przesunięciem za ścianą (oceniam to na jakieś 2l) Czyli razem 20l. Teraz jaką mamy rezerwę w sumpie. 1. Rezerwa bezpieczna (bez podnoszenia poziomu wody w komorze odpieniacza). Różnica w wysokości przegród to: 28-15=13cm. Czyli ilość wody, którą może przyjąć sump w sposób bezpieczny, to około 8,6l ! Potem nastąpi zalanie komory odpieniacza. Na zdrowy chłopski rozum brakuje jakieś 12l. 2. Rezerwa awaryjna (z zalaniem odpieniacza). Całkowita możliwa ilość wody do przyjęcia, to maks: 18l. Dobrze myślę, że albo sump jest za mały albo akwarium ma być za duże? Jak projektujecie sumpy, to bierzecie pod uwagę opcję zalania 1 czy 2? A może wystarczy wyciągnąć "łeb" odpieniacza ponad górną krawędź sumpa?

No właśnie. Cóż to za "rasa"? Ile żył? Podejrzenia? Sam mam Elaphe taeniura czyli po prostu wąż tajwański/właściwy ponad 10 lat

Oprócz tego co odczytamy z termometru, ważne jest też czym mierzymy temperaturę wody w akwarium. Popularne termometry akwariowe potrafią mieć kilku stopniowy rozrzut. Zresztą podobnie jest z termometrami elektronicznymi za małe pieniądze. Należy o tym pamiętać, tym bardziej, że dla nas temperatura ma znaczenie. Mój rekord to 26,5C na termometrze

Z tego co na goolge widzę, to w okolicach numeru 30. Po schódkach na dół na rogu budynku. Idąc od ul.Matejki po prawej stronie. Na zdjęciach w google (pamperek) widać nawet to wejście

Obu Panom bardzo dziękuję za infromację. Jaka jest średnica zewnętrzna wylotu tej pompy (Tunze 6055)? Zastanawiam się czy nie można tam zastoować władować jakieś innej pompy np. na 12V?

Oj, oj. Masz kolegów z Poznania, którzy mają takie maleństwo. Odezwij się do nich. PW. pozdrawiam

To mam jeszcze pytanie, gdzie kupić taki przelot z siatką, jak ten użyty do mocowania tej pompy w szkle. I powtórze pytanie konstrukcyjne. Nie ma żadnego innego wlotu wody do komory pompy, oprócz tego w którym jest ona montowana? pozdrawiam

Cześć Czy ja dobrze widzę, że jedyne połączenie komory z pompą z resztą świata, to jest ten otwór do akwarium? Czyli woda wpływa do komory pod wpływem ciśnienia i w chwili słabszego działania pompy? A jaka tam jest zastosowana pompa z takim mocowaniem z przodu? pozdrawiam

Cześć Ciekawie się to czyta. Po 4 stronach postów można troszkę ludzi poznać Pozwolę sobie tylko zwrócić uwagę na temat wątku. Qlfon adresował swój apel do Administratorów. Może Administratorzy wypowiedzą się, co mają zamiar zrobić w sprawie albo, że nic nie będą robić i temat zostanie ucięty, bo dryfuje w nieciekawym kierunku. Ze względu na zapis w regulaminie, to albo regulamin trzeba zmienić, albo zacząć działać, albo od razu podać punkty regulaminu, które są można traktować z "przymrużeniem oka" . pozdrawiam

Z tych dwóch, ta pierwsza. A najlepiej jakbyś poszukał 0A. Polecam wzięcie od razu na płytkach . Dużo pracy odchodzi. pozdrawiam

PW

Ależ narzekacie. Pierwsza połowa była super. Tylko bramki robią za małe . I pytanie: a co mają zrobić rosjanie?

Czy ja mogę prosić o dokładniejsze zdjęcie samego przelewu?

Najbardziej niezawodnym "urządzeniem" jest człowiek, któremu się nie chce lub nie wie, że na "różnicówce" jest taki przycisk "TEST" i trzeba go raz na miesiąc nacisnąć i zobaczyć czy "różnicówka" zadziała.Na wszystkie "różnicówki", które przebadałem w swoim życiu, może 1000 może 2000 może więcej, uszkodzone były dwie. I to uszkodzenie było związane właśnie z układem przycisku TEST. Natomiast wiele wyników pomiarów wskazywało, że nie były one testowane przez 5 lat. A to powoduje takie namagnesowanie "bebechów", że dopiero dwu- trzy- krotne wymuszenie zadziałania, powoduje, że wszystko wraca do normy. Nie mówię o niepoprawnym podłączeniu samego aparatu, bo to niestety tez się zdarzało szczególnie z 10 lat temu .

A co masz na myśli? Możesz rozwinąć?

A to jest bardzo dobry pomysł. Dzięki za informację.

No cóż. Zakłądasz, że:1. Pęka izolacja na przewodzie fazowym do pompy (mamy napięcie 230V w wodzie) 2. Akwarysta wkłada ręce do wody - nie dotyka żadnych elementów metalowych lub ściany itp. 3. Mając ręce w akwarium zabiera się za grzałkę, w której jak na złość pekła izolacja na przewodzie zerowym i dotyka miejsca pęknięcia - no bo musi jakoś zamknąć obwód. Dobrze myślę czy coś źle kombinuję? Tylko dlaczego skoro tak naprawdę mamy zwarcie w instalacji - woda słona jednak przewodzi i to nieźle - nie zadziała wyłącznik nadprądowy? Nie chce dalej drążyć tej dyskusji, bo widzę, że masz wyrobiony pogląd i nie wiele może go zmienić Zawsze można znaleźć taką sytuację, nawet mało prawdopodobną, która spowoduje, że coś nie zadziała. Ale wydaje mi się, że chodzi o ogólną zasadę, a nie o szukanie "igły".

Cześć Moim zdaniem: 1. Jeżeli kogoś "telepie" w trakcie prac przy akwarium oznacza, że ma albo źle wykonaną instalację już wyposażoną w wyłącznik różnicowo-pradowy lub też ma instalację nie wyposażoną w taki aparat elektryczny. Lub też jest super delikatny - nie w złym tego słowa znaczeniu. Do sprawdzenia instalacji polecam zaproszenie ELEKTRYKA. 2. Zwykle w instalacjach stosowane są wyłączniki różnicowo-pradowe o prądzie różnicowym = 30mA. Nie jest to na tyle dużo, żeby zrobiło nam krzywdę, ale też nie na tyle mało, żebyśmy w określonych warunkach nic nie poczuli. 3. Gdyby w naszych instalacjach akwarystycznych były stosowane urządzenia w I klasie ochronności (wyposażone w uziemienie ochronne podłączone do np. obudowy), to nie byłoby problemu. Niestety lub stety, 99% tych urządzeń jest wykonanych w II klasie ochronności - płaska wtyczka. Oznacza to, że w zasadzie uszkodzenie pojedynczej żyły przewodu nie jest widoczne dla wyłącznika różnicowo-prądowego. Do czasu, aż to my nie zaczniemy pełnić roli przewodu uziemiającego i nie zamkniemy obwodu przez włożenie ręki. 4. Jeżeli ktoś chce się dodatkowo chronić, bo np. jest wrażliwy na "łaskotanie", to może zamontować sobie dodatkowy wyłacznik różnicowo-prądowy 10mA. Tego na pewno nie poczuje .