Świrek

Dzień 89. Od wczoraj jestem zarażony nową ideą. Anioł Stróż mojego akwarium - Akwarystka - zaraziła mnie nową ideą. Mianowicie chodzi o algae scrubber. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie próbował kombinować po swojemu. Pewnie wkrótce będę męczył Jaczala, bo chciałbym wykorzystać filtr FZN-3 jako szkielet i podstawę AS. Teraz jednak kilka dni czytania, a potem może coś się urodzi. Moje akwa wygląda coraz lepiej, dino mija. Niestety dziennie muszę wycierać szyby z zielonego nalotu. Czy ktoś wie, co to jest? Jakieś zarodniki glonów, czy co?

Fajnie to może wyglądać. Co do wentylacji, pewnie zrobiłbym dwa kominy przechodzące np. rurą PCV przez tą szafkę nad akwarium. Ewentualnie w jednym można zamontować niskoobrotowy wentylator, który by zrobił ruch powietrza. Wtedy i nie ma problemu z wilgocią i lampa ma chłodzenie. Ostatnio oklejałem 34. letnie meble i robiłem wnękę na akwarium. Tyle, że ja mam przestrzeń nad akwarium i po bokach.

Czy dobrze rozumiem, całość meblościanki ma 200cm, czyli idąc od dou 85cm szafka 50cm akwarium i 65 na część z lampą i górna szafa? A jak z kuchnią, czy tylko szafa ją oddziela od pokoju, czy jest jeszcze ściana?

Odnoszę wrażenie, że dino ustępuje, tak więc Algea X działa. Ale przy okazji tej kuracji chcę wybić też inne glony. No i pojawiła mi się aiptasia, więc muszę wyciągnąć kawałek skały, bo na krewetkę nie mogę sobie teraz pozwolić.

Dzień 88. Drugi Błazenek odpłynął na wieczną rafę. Może to trochę czarny humor, ale śledzę jego trasę na "Spłucz To" i jest już 5 kilometrów od domu. Szkoda, że już nie ma opcji "Edytuj" bo nie lubię pisać posta pod postem, jak nie muszę.

Dzięki. Boję się o nie, a jednocześnie muszę walczyć z dino i przy okazji gloniskami.

Aby Wam się wszystko pompowało jak trzeba! Wszystkiego najlepszego!

Dzień 87. Błazenek zszedł. Drugi oraz Garbik chore. Wylazło nowe wężowidło. Dino troszkę jakby mniejsze. Do siego roku :/

Niestety to dino. Ja też myślałem, że mam okrzemki, bo identyczne "coś" wyskocyło przy dojrzewaniu a potem samo zeszło. Dzisiaj zacząłem używać AlgaeX i zobaczymy jak to się skończy. I przypomniało mi się jeszcze jedno. Może z miesiąc temu także wyskoczyło mi to na skale i piasku. Owinąłem wtedy pompę cyrkulacyjną watą akwariową i w ciągu trzech dni wata zrobiła się brązowa, a osad ze skały i piasku odszedł.

Polecam! Korale bardzo ładne, a sprzedająca bardzo jest bardzo miłą osobą.

Można sodę oczyszczoną w morskim stosować?

Dzień 85. Nie ufaj grzałkom Eheim Jager. Niby wszystko wydawało się być okej. Temperatura na grzałce była nastawiona na 25 stopni i tyle było w akwarium. Jednak przed rozpoczęciem walki z Dino poradzono mi, abym zwalczył ospę u Błazenka, m. in. podnosząc temperaturę. Ustawiłem więc grzałkę delikatnie, tak na 29 stopni. Jakie było moje zdziwienie, jak po pół dnia sprawdziłem temperaturę wody. Było 36 stopni!!! Dobrze, że nikt nie ucierpiał :/

Dokładnie tak. I wszystko było okej. Ale teraz jestem zmuszony do książkowych parametrów, bo nie ma co eksperymentować.

Ja miałem jednego małego, który wchodził na końcówkę skimmera (trochę stuningowałem mojego FZNa) co powodowało zasysanie powietrza i wywalanie piany z filtra. Oczywiście robił to tylko w nocy. Wczoraj jednak znalazłem go w silniku filtra :/

Turbo mają bzika. Moje uwielbiały wchodzić dosłownie na kaskadę.

Dzień 84. Diagnoza potwierdzona - Dinoflagellata. Zakupiony AlgaeX i przy okazji filtr DI oraz miernik TDS. Woda z osmozy miała 007ppm, teraz ma 000. Jutro, może w niedzielę, zaczynamy walkę z Dino. Życzcie mi powodzenia.

Briareum

Moja pseudopterogorgia też nie wypuszczała polipków przez 10 dni. A potem nagle z dnia na dzień A Ty kleiłeś ją do skały, czy jak mocowałeś?

Zoaski są cudne, ale Euphyllia lubi wysuwać polipy i parzyć inne korale. Podobno jest jeden gatunek, który tego nie robi, ale niestety nie wiem czy to te. Swoją drogą Euphyllia jest cudna

Mi ta krew wygląda na glony wapienne. Prawdę mówiąc, bardziej mi się podoba bez tego gruzu na dole, ale główna skała jest zaczopista! Jaką masz cyrkulację, 600l/h czy 1000l/h? Powodzenia!

Żeby była jasność. Nie popieram ani wulgaryzmów pomimo, że coraz częściej wchodzą do języka potocznego, ani wycieczek osobistych. Pozdrawiam

Adrian, zacznę od końca. Dziękuję Ci za pomysł z Doktorkiem. Jest świetną rybką, którą cała rodzinka polubiła. Nie dogadywałem się ze sklepem, ale jak podrośnie, to zapewne go komuś oddam, albo wymienię na mniejszy model. Ale zapewne do tego czasu, baniak się powiększy. Bardzo ucieszyły mnie Twoje słowa i cieszę się, że lubisz zaglądać do tego wątku. Jednak nie traktuj mnie proszę jak autorytet. Ja sam się uczę, staram się dużo czytać, ale moja wiedza jest jeszcze bardzo nikła. A co do wieku, to przecież "wiek akwariowy" mamy podobny. Dlatego ja też lubię odwiedzać Twój wątek i bardzo się cieszę, jak wszystko Ci się dobrze rozwija. Ja jestem właśnie pod wrażeniem młodych ludzi, którzy pomimo młodego wieku, są cierpliwi, odpowiedzialni i systematyczni. Bo zapewne młodym ludziom jest trudniej zdobyć chociażby środki na prowadzenie akwarium. Dlatego przekazuję wyrazy szacunku dla Was młodych i życzę, żeby Wam wszystko rosło. A za kilka lat to Wy będziecie solą tego forum, tak jak dziś są Stani, Luft, Zielony Mintaj, Grzegorz Dyzma, Inmar, czy Seb.

Dzień 81 Żeby święta były ciekawe, wywaliło mi dino, Garbik atakował Doktorka, a ospa trwa nadal. Więc przełączyłem oświetlenie na samo 20000K i dołożyłem cyrkulacji, Garbika zamknąłem w kotniku, no i liczę, że Doktorek zajmie się Błaznem. Jak na razie, Błazen nie traci sił, pływa ładnie, oczka ma czarniutkie i błyszczące, więc jestem dobrej myśli. Jutro wracam do mrożonek i rezygnuję z innych pokarmów. P.S. Wesołych Świąt!

No to świetnie, już się nie potrafię doczekać zdjęć.

Fajnie, że piszesz. Damy mu jeszcze szansę Bo już chciałem jechać kupować doktorka .