SzymonH

Kiedy można wpaść po szczepke? [emoji846]

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Do swoich 500 litrów aktualnie leje 30ml wódki / dobę. Udało mi się zejść z No3 do 0. Trwało to ponad pół roku. Startowałem z poziomu NO3-10. Zgodnie z instrukcją zmniejszyłem dawkę o połowę i.... NO3 zaczęło rosnąć. No to znowu 30ml i do 0. Po osiągnięciu 0 zmniejszyłem wódkę do 20 ml i znowu rośnie. Czy to znaczy, że moja standardowa / dzienna dawka do utrzymania No3 na żądanym poziomie będzie dużo wyższa niż u wszystkich / większości. Aha. Przy tej ilości wódki glutów nie mam.

Dałbym jeszcze coś z tyłu po skosie.

No ładnie to wszystko wygląda. Ballinga lejesz zwykłego? Jakieś dodatki?

Piotrek, dalej smażysz ? Jakie masz teraz świetlówki, program na lampie i czasy on/off ? Zadowolony z barwy światła ?

U mnie było podobnie. Żółty na kilka tygodni dał spokój chelmonowi, potem coś mu odp..... i go terroryzował i już nie pływał między skałami. Rano wychodziłem z domu to jeszcze wyglądał dobrze, a po południu już był wciągnięty w grzebień.

Może po prostu żółtknie farba od temperatury i samego światła. Może nie ma w niej czystej fali UV-A, ale to UV co tam jest (chyba coś koło 420nm) zahacza widmem o ok 390nm.

Ja mam też takie przebarwienia na panelach. Mam używkę i ma już chyba 4 lata i idzie jak burza.

Wg mnie, to masz trochę racji. Wystarczy nakleić coś w rodzaju plomby i sprawa załatwiona. Wiem, że to dodatkowa robota i koszt, ale.... To samo dotyczy soli, płynów np. z FM (Trace i Color Complex) i pewnie jeszcze wielu produktów.

Żaden zarzut. Jak masz potrzebny sprzęt w domu / pracy, to zrobisz coś ładnego i w miarę taniego i na własne potrzeby. Jak już masz zlecić komuś wykonanie obudowy lampy / wirnika do pompy itp to już różnica między DIY, a sprzętu z nalepką się zaciera.

No spoko ten reaktor... W sumie to chciałem przeprosić za moje zachowanie, bo każdy, podobnie jak autor wątku o tym redaktorze, ma w domu/garażu frezarke CNC i może sobie wystrugać coś takiego.

Może ktoś ma 2 lewe ręce i nie ogarnie tematu, może popsuje. Różnie bywa.

Prawie wszystko można zrobić samemu, ale są pewne granice. Akwarium skleić też jest prosto. Dlaczego@silvia kupiłeś gotowe??? Lampę też, ale potem albo trzeba założyć koronę, albo się z nią męczyć. Chyba że akwarium i jego zewnętrzny wygląd nam nie przeszkadza. U mnie akwarium stoi w salonie, korony nie mam i nie wyobrażam sobie taniej lampy DIY, akwarium DIY i szafki malowanej sprayem z Obi.

Ja mam DCP-6500 i idzie na 60 biegu (zakres 30-100) i jest za mocna. Wyrzuca dużo bąbli z wylotu. Taka DCP-4000 byłaby ok.

W sumie to prościej. [emoji3]

Czy ktoś się orientuje, czy pompy serii DCP o mocy 3000 i 4000 będą dostępne w PL. Na Ebay i Ali już są.

Ja miałem 3 króćce w DCP-6500. Na necie różnie pokazują. Najlepiej zadzwonić do sklepu i zapytać.

Co do wydajności to się nie wypowiem, ale dcp mamw zestawie 3 króćce na wąż. Nic nie trzeba kleić.

Jaki powód, że dcs? Mam i trochę świszczy. Dcp jest bezszelestna. Ceny chyba są zbliżone.

Tu masz moją przygodę z DCP-6500 http://nano-reef.pl/index.php?/topic/69308-pompa-obiegowa-jebao-do-odpieniacza

Hehe, ważna informacja.

Będzie Ci chlupała woda przelewając się z komory odpieniacza do tej małej, jeśli tak ustalisz poziomy wody, jak na rysunku. Ja musiałem dokleić kawałek szkła, bo nie dało się tego znieść. Chyba, że poziom wody będzie ponad przegrodę przy pompie.

Podkleiłem podkładki silikonowe i nie pomogły. Dalej buczy jak telefon na wibracji. Edit : moja RW-15 nawet w ręce buczy.

DCP-6500

Wrzucę fotki, jak znowu wsadzę ręce do sumpa. Już prawie mi skóra schodzi po tym ciągłym testowaniu odpieniacza