maciej01

Ten temat to jakaś podpucha. Najpierw pisze, że ma dostęp do panelu z dwóch stron akwarium, a potem od tyłu ze spiżarni. Warte zastanowienia.

Bo każde akwarium jest inne. U jednego coś rośnie na potęgę, a kogoś innego nie rosnie, wręcz zamiera.

A kto karmi ryby 5 razy dziennie? Nie znam takich osób i sam też tak nie karmie. Mogę się założyć, że większość z nas tak nie robi. 5 razy dziennie to można karmić narybek.

Tak, czy tak i tak będzie dojrzewanie. Żadnej bomby nie będzie. Po co Ci woda z działającego akwarium? Daj świeżą solankę, nie przyspieszysz tym dojrzewania. Większość z nas zaczynała na nowej wodzie i soli.

Jak bym miał zakładać 240l to od razu z sumpem. Łatwiej dobrac, wymienić na inny odpieniacz. Można założyć dsb i refugium, schować grzałkę, żeby nie była na widoku w akwarium. I pewnie jeszcze kilka plusów by się znalazło. A jak później stwierdzisz, że jednak sump by się przydał to będziesz główkował jak go podłączyć. I znowu będzie problem.

Poprzednie układ skały ten z kwietnia 2016 lepiej wyglądał. Lubię dość dużo skały, ale teraz to wygląda jak rumowisko. Przedtem było bardziej przestrzennej.

8 wat oświetlenie na pewno będzie mało, zwiększ o drugie tyle. Mosiądz zawiera miedź, a miedź jest szkodliwa dla akwarium morskiego. Skalę daj żywą ze sklepu, chyba że masz pewność, że ta z likwidowanego zbiornika jest dobrej jakości. Ja startowałem na nowej solance, ale są tacy co z działającego zbiornika. Sam zdecyduj. Piasek albo żywy z worka, albo suchy. Do sumpa może być siporax, pokruszoną żywa skała co tam chcesz. Ja bym na etapie dojrzewania nic nie dodawał, tylko cierpliwie czekał.

Czy tak ciężko podejść kilka razy dziennie do zamrażarki i odciąć od tej całej kostki odpowiednią ilość, żeby starczyło na jedno karmienie? Odciąć, rozmrozić to jest chwila.

I tak w 30l prawie każdy ma błazenki. Ja mam trochę większe akwarium i też mam, ale więcej ryb w tym akwarium nie przewiduje. Zostań przy tych dwóch błazenkach, a jak już powiększysz litraż to będziesz myśleć o innych rybach. Kup małe takie 2-2,5cm, a jak trochę podrosną to albo faktycznie założysz większe akwarium, a jak większego szkła nie będzie to albo ryby sprzedasz lub wymienisz w sklepie na mniejsze.

Startowałem na żywej skale i żywym piasku, żadnych bakterii na start nie dawałem. Takich startów akwarii znajdziesz więcej jak dobrze poszukasz na forum. Przewaga jest jednak tych z bakteriami na start. Zdecyduj sam, lub czekaj na więcej odpowiedzi na Twoje pytanie. Bakterie są w żywej skale i żywym piasku. Dodanie bakterii podobno przyspiesza dojrzewanie.

O UV nie wypowiem się, bo nie wiem, nigdy nie miałem styczności. Niech wypowiedzą się inni. Te cyrkulatory mają podobno mniejszą moc niż deklaruje producent, a Ty jeszcze skróciłeś łopatki, to ile teraz ma przepływu? 1000l/h? Dodaj drugi cyrkulator tak około 2000 lub mocniejszy regulowany. Jak wiadomo w kostce jest ciężko ustawić cyrkulację, a Ty masz jeden po przeróbce o zmniejszonej wydajności.

Jaki masz cyrkulator? Może lepiej zastosować dwa słabsze niż jeden za mocny.

To jest cyjano. Odsysaj i zadbaj o parametry. I tak jak kolega wyżej napisał sprawdź cyrkulację

Najlepiej poczytaj "dział dla nowicjuszy" i "nasze akwaria" z podobnym litrażem jak masz lub będziesz miał. Podpatrz jak mają inni, jak zakładali i od czego zaczynali. Dowiesz się tam sporo. W razie niewiadomych, zawsze możesz zadać pytanie.

Ktoś pisał, że do FZN-3 zmieścił Tuner 9001, tylko nie pamiętam w jaki to było temacie. Jak chce Ci się szukać, to przejrzyj forum. Może uda się znaleźć, było to kilka dni temu.

Mam też u siebie corynactisy, ale u mnie rosną raczej w cieniu. Na zdjęciu są widoczne raczej w pełnym oświetleniu. Czy to aby na pewno ten koral?

Zdania są podzielone i tak i nie. Zależy o jak dużej obsadzie myślisz w tej kostce, jak duża to moim zdaniem warto, a jak mała to wystarczą regularne podmiany wody. Odpieniacz będzie lepiej natleniał wodę. O jakim modelu myślałeś?

Jakaś ricordea. Moja mała ricordea yuma, która wyrosła ze skałki na której jest jej dorosła siostra koloru pomarańczowego, na początku miała kolor zielony z odcieniami pomarańczowego. Teraz jak podrosła jest już prawie cała pomarańczowa, jeszcze delikatnie prześwituje zieleń.

Takie są uroki kraba pustelnika. Jak ma się go w akwarium, trzeba liczyć się ze stratami w ślimakach.

Dla krewetek będzie bezpieczny, ale szkoda ślimaków, które mogą się stać pokarmem a ich muszle nowym domem dla kraba. Jest też duże prawdopodobieństwo , że będzie zrzucać szczepki korali. Kraby puselniki to ciekawe zwierzęta, ale za bardzo upierdliwe w swoim zachowaniu.

W tym linku co dałeś pisze 3-5mm, to jest już żwir, a nie piasek. W takiej granulacji może odkładać się detrytus.

To jak robisz nową solankę? Dosypujesz sól do wody i co chwilę mierzysz czy jest już odpowiednie zasolenie? Ja odmierzam odpowiednią ilość gram soli, rozpuszczam w wodzie, sprawdzam zasolenie i ewentualnie dosypuje sól, a nie zdarzyło się jeszcze żebym dolewał wodę bo wsypałem za dużo soli.

Bez problemu wytrzyma taki ciężar. Możesz śmiało stawiać na nią akwarium.

Już kiedyś też ktoś pisał, że jak miał te krewetki to populacja wieloszczetów była mała. Wiem co zauważyłem u siebie.Tak samo z aiptasią. U jednych zjada, a u innych nie. Niech będzie zmutowana, ale była skuteczna na aiptasie i wieloszczety. Wydaje mi się, że mało karmię. Pod wieczór 1/4 kostki mrożonki na dwa błazenki i dsb i refugium i rano szczypta suchego, z którego na dno nic prawie nie opada. I bym zapomniał, jest jeszcze krab mitrax. Zanim kupiłem krewetkę, to wieloszczetów też było sporo na widoku. Może za dużo karmisz krewetki i nie są zainteresowane innym pokarmem?

Jak miałem krewetkę lysmata kuekenthali, to wieloszczetów prawie nie widywałem. Teraz jak krewetka zakończyła żywot, to wieloszczetów jest na widoku pełno, szczególnie podczas karmienia.