chwialek

Poczekajmy na wypowiedź autora - wg mnie solanka nie stoi a jest ona ciągle mieszana... przez pompę cyrkulacyjną - konsumpcji poza bakteryjnej nie ma. Jedynie mikro elementy ulatniające się do atmosfery w wyniku wymiany gazowej. Nie wiemy czy solanka będzie urabiana na tydzień czy też dwa. W swojej wypowiedzi napisałem np. a 2 tygodnie tylko po to aby ukazać iż nie jest to podmiana w ciągu jednego dnia. Z niedoskonałości tej metody. Dostrzegam problem odessania detrytusu jako konieczność. Zatem co pewien czas będzie konieczna standardowa podmiana wody z czyszczeniem stref postoju osadów... Ile litrów dziennie i w ilu porcjach jest podmieniane? Bo rozumiem iż pompa nie pracuje w trybie ciągłym. Czy występuje jakieś zabezpieczenie na wypadek zmiany dawek wtłaczanej do wytłaczanej wody? Karolu - moderator to tylko funkcja, posty piszę jako użytkownik.

Tu nie chodzi o ekonomię - bo różnica żadna czy robi podmianę co dwa tygodnie np 100 litrów czy zrobi 100 litrów rozłożone w ciągu tych 2 tygodni *dziennie 7 litrów... Z tego co ja zrozumiałem to Darek chce uniknąć skoku parametrów i robić to w sposób ciągły- codzienny. Dostarcza przez to ciągle świeżej porcji minerałów i usuwa zbędne produkty. Tu gdzie zaczyna się to hobby kończy się ekonomia Temat podmieniania już podmienionej solanki - a jeśli zasilanie (czystą solanką) jest za powrotem (odsysaniem wody z akwarium) To jak przy szczątkowym odsysaniu X litrów miało by dojść do zasysania wody czystej. Myślę że jest to znikomy odsetek podmiany.

Ciekawe jak będzie z trwałością wężyków przy przetłaczaniu solanki. Bo z tego co rozumiem pompa wtłacza i wytłacza identyczną ilość wody... Zastanawia mnie czy nie lepszym rozwiązaniem było by zastosowanie dwóch niezależnych głowic tłocznych spiętych pod jednym napędem. Pompa działa w trybie ciągłym czy załącza się na określony czas w którym przetłacza potrzebną ilość płynów.

Jednak nie zbiega się to z definicją low tech... low - cost - ale nie jest to low - tech. Nie tylko na wacie i skale masz oparty system, bakteriach, i bailingu. Do tego low - tech raczej nie zakłada dolewki. Z kolejną definicją którą naruszasz to nie jest to zbiornik sps-owy, jest to zbiornik mieszany. Tytuł jak widać trochę sugeruje coś innego niż masz w baniaku.

I każdy ma trochę racji ważne aby baniak się podobał autorowi - a reszta to tło. Gratulacje bo żyje i jest Twoje... Łącząc dwa światy trudno aby wszyscy ich mieszkańcy byli zadowoleni na równi. Co do Caulastrea - widywałem bardziej zarośnięte szkielety po roku... Nik@ zobacz iż nie ma dużo główek są ładnie napompowane ale nie tworzą "kuli". U mnie wygląda ona znacznie gorzej

Czekając na metodę - napiszę tylko masz roczny baniak - który jeszcze nadal raczkuje. Dopal białym światłem ukazującym barwę a nie fluorescencję korali i wówczas sprawdzisz czy Twoja metoda działa na glony czy to jedynie barwa światła hamuje ich wzrost. Korale masz wstawione do baniaka. Łączenie - koral skała jest jeszcze nie zalane nadal widać klej. Nie oceniaj metody którą wystartowałeś jako wyroczni "prawidłowego startu zbiornika". Każdy baniak jest inny i każdy inaczej reaguje. U ciebie reakcja przebiegła tak a nie inaczej. Ale czy to efekt postępowania przy starcie czy niedokarmienia baniaka np światłem ? To Twój baniak i ważne że spełnia Twoje oczekiwania. Skoro spełnia Twoje oczekiwania co do ładności - cudowności baniaka to ok. Wg mnie jeszcze długa droga przed nim... a droga ta może okazać się pochylnią na dno lub wzrostem formy korali - obecnie ich forma mnie nie zachwyca. Ale co ja tam widziałem co ja tam wiem - też jestem początkujący. Ważne by Twój baniak podobał się Tobie.

Temat uprzątnięty - na prośbę autora wątku.

Będzie 500+ w sam raz na zbliżające się święta.

Ant - następnym razem się poprawię i postaram się Was odwiedzić - poznać. Dawać zdjęcia bo ciekawość zżera...

Czas start - super atmosfery i udanego spotkania Wam życzę. Podzielcie się później fotkami, wspomnieniami i ciekawymi tematami, które zapewne poruszycie w tak zacnym gronie. że też mam równoległą imprezę wędkarską - chętnie odwiedził bym Kraków

Jakie Kh, Ca miałeś w baniaku? Przed podmianą. Odnośnie zarzutów "oczerniania" nie doszukujmy się drugiego dna sprawy gdy go nie ma. Kolega nie podał producenta, nazwy, poszukuje rozwiązania problemu który u niego jak widać wystąpił. Musiały zmienić się któreś z parametrów, lub musiałeś pobudzić wężowidła, ślimaki, wieloszczety inne życie do wytężonej pracy prokreacyjnej - tu szukał bym rozwiązania.

A ta "okładka" nie będzie reagować z wodą morską ? Skałę masz w bardzo fajnym układzie. Czym konkretnie planujesz obsadzić pionowy filar bliżej RW15.

A jaką masz obsadę rybną?

Ładny masz ten baniak... a co najważniejsze nie jest to szczepkarium prokreacyjne, a akwarium z głębią, wysokością co najważniejsze własne. Oby korale nie odreagowały z opóźnionym zapłonem.

"może pracować zarówno w sumpie jak i na zewnątrz." "Zalecany przez producenta przepływ to 500 l/h (absorbenty fosforanów, węgiel aktywowany itp.) i 1500 l/h (biopellety). " Fragmenty opisu z erybka.pl Wg tych danych filtr pasuje do Twojego opisu umiejscowienia. Jednak pamiętaj jakiekolwiek rozszczelnienie na oringach może spowodować wypompowanie wody z akwarium do poziomu zasysania wody przez pompkę. Przypadek zatrzymania przepływu wody opisał Marek. Pompa ma możliwość pracy poza wodą, oraz czy jest przystosowana do pracy z wodą morską? Jeśli tak to nie powinno być problemów. Nie określiłeś którą konkretnie pompę chcesz podpiąć. Więc tutaj nie da się odpowiedzieć - tak/nie. PS - to zadziała jak kubełek... bo czym się ma różnić? Pojemnik na wodę wlot wylot i pompa. A czym go wypełnisz to już twoja wola.

Szanujmy swój czas - w jednym poście można zadać więcej niż jedno pytanie. Temat uprzątnięty na prośbę autora.

Witajcie w gronie. Aleksander - skoro po przerwie to dlaczego pod nowym nickiem ?

Gdziekolwiek by nie były to właściciel który raz je wypatrzył - będzie je widział za każdym razem Chyba że dotyczy to dna, albo ściany nie eksponowanej.

Podłóż coś białego z drugiej strony aby przylegało do szyby. To ułatwi wykonanie zdjęcia. Bąbel powinien być wyłapany przez producenta, gdybym miał na czołowej szybie lub więcej niż 1 to bym się nie zastanawiał. U mnie jest w mało widocznym miejscu. Gdzie zakupione nie jest ważne po prostu wada w tafli szkła niestety nie wyłapana przy rozkroju. Nie powinno się to zdarzyć ale bywa u mnie jest.

W moim akwarium też mam bąbelek w szkle. Jest on od początku - od wykonawcy-gwaranta dostałem informację iż mogę odesłać to wymienią, ale szczerze powiedziawszy po długim oczekiwaniu i kilkukrotnej zmianie terminu doręczenia ta drobnostka mi nie przeszkadzała tak bardzo jak niesłowność/nie terminowość dostawcy ... Akwarium stoi do dziś. Bąbelek mam jeden w środku tafli bocznej szyby, aby go odszukać muszę się naprawdę postarać lub przypomnieć sobie gdzie to dokładnie było. Zgodnie z odpowiedzią gwaranta - nie ma to wpływu na bezpieczeństwo szkła, jest to wada tafli szkła. Ile w tym prawdy nie wiem.

Jabao - to jedyna przyczyna, identyczny problem miał Alfik1980 całe szczęście jego pompa łapała się pod gwarancję.

ATC = Automatyczna Kompensacja Temperatury więc o co dokładniej pytasz? Prywatnie używam Chińskiego Refraktometru z ATC działa pokazuje zasolenie - tak podejrzewam że to chińczyk gdyż loga na nim nie ma żadnego, opakowaniem był karton w którym go kupiłem. Co pewien czas sprawdzam go na wodzie RODI. Dodatkowo od jakiegoś czasu posiadam Refraktometr BLAU - różnica jest taka iż chińczyk ma większą skalę. Co do ustawienia ostrości to BLAU pomimo drobniejszej skali wydaje się lepiej/dokładniej ostrzyć do mojego oka. Ładniej zapakowany, może nieco lepiej wykonany. Wartości po kalibracji pokazują zgodnie.

refraktometr będzie wygodniejszy do użytku. Co do TDS mam wersję "kieszonkową" i drugą wpiętą na stałe z pomiarem dwupunktowym. Dla wygody używam tej dwupunktowej - pomiar pokazują raczej zgodny.

Takie coś ?

wąchaj rękę po dotyku - ciekawość mnie zabije ciekawe czy ktoś też tak rozpoznawał miękasy. Może mam z nimi niewielkie doświadczenie ale pięknie pachnącego nie spotkałem. Wg mnie gąbki nie mają tak bogatej nuty zapachowej.