chwialek

Szczęścia dla Was i dla Waszych najbliższych na cały 2018rok - to pozwoli ogarnąć nawet najtrudniejsze chwile. Akwarium to hobby...

Dokładnie - ale mamy też cyrkulacje. Odstawiając ją nieruchomo po jakimś czasie jednak się zepsuje. Chyba że moja jest dziwna.

Ale solanka z bakteriami i białkami już może się zepsuć przyznam szczerze nigdy nie sprawdzałem co się stanie po zasoleniu i odstawieniu na kilka dni czystej gotowej solanki bez cyrkulacji... Woda z podmianki po jakimś czasie postoju zaczyna solidnie wydzielać woń oceanu.

Darku a zabezpieczenie przed ślimakami które chyba mogą dostać się do wężyka zasysającego od strony sumpa masz jakieś? Czy takiej opcji nie zakładasz? Rozumiem że po to jest czujnik pływakowy w sumpie aby w razie wzrostu poziomu wody odciął działanie układu. Tylko czy to będzie sygnalizowała jakaś dioda? Druga sprawa poziom czystej solanki - bo tu rozumiem iż pobierasz wodę do pułapu pracy pompy cyrkulacyjnej (mieszającej) na dnie pozostaje warstwa nie zużytej świeżej solanki? I do niej dolewasz wodę wsypujesz sól? Czy może końcowy etap działania tej podmiany pomija ciągłe mieszanie wody... Mieszanie następuje w komorze czystej solanki? Co dzieje się w momencie gdy dojdziesz do poziomu pompy cyrkulacyjnej- mieszającej. Wówczas dochodzi do zatrzymania procesu - do ponownego urobienia solanki? Kolejne pytanie które mi się nasuwa - bakterie dozujesz ze świeżą solanką? Czy bezpośrednio do akwarium?

Witaj To nie zanclus tylko heniochus to rybka dużo prostsza w utrzymaniu - czy jest reef safe - nie powiedział bym. SPS nie rusza, LPS nie zaobserwowałem, ślimaki są przysmakiem. W obsadzie mam dodatkowo pożeracza zoanthusów więc nie wiem, który z nich więcej ich skonsumuje. Ważne by korale rosły szybciej niż apetyt podopiecznych. PS. Wystarczy Piotrze, Piotrek, Chwiałek...

Kamilu - coś jeszcze muszę dodawać? Rejestrując się na forum akceptujemy regulamin - proponuję przeczytać i się do niego stosować. PS. Dysleksja to coś innego niż dysortografia. Poza tym zerknij w pierwszy post tematu - autor świadomie pisał z błędami, są Święta zamiast ostrzeżenia dostał prezent w postaci korekty... z mojej strony EOT - piszemy na temat, do luźnej dyskusji służy właściwy temu dział.

1x przelot TV32 ( rewizja ) 2x przelot TV25 ( powrót i spływ ) Rura PCV 25 około 2-3mb Rura PCV 32 2mb Zawór kulowy 25 1 szt (na spływ) Wąż silikonowy na rurę 25 10-20cm Kolano 25 90st 4 szt Kolano 32 90st 2 szt Kolano 25 45st 3 szt Sitko spływu 25 1szt Grzebień w prowadnicy 1szt (tu potrzebny wymiar komina) Zapomniałem o najważniejszym opakowanie kleju do PCV oraz nie zaszkodzi czyścik... Pompa obiegowa z króćcem 25mm propozycja np jebao DCS/DCP wydajność około 6000l/h To chyba w wersji podstawowej wszystko - jeśli chcesz podłączyć dodatkowo filtry przepływowe pod obieg to musisz uzupełnić o dodatkowe trójniki zawory, króćce, węże. Najlepiej sobie wszystko dokładnie rozrysuj moja propozycja pada z głowy mogłem o czymś zapomnieć lub czegoś nie przewidzieć.

Temat zamykam - wszelkie pytania i wątpliwości proszę kierować na PW.

Margo - przeczytaj jeszcze raz moją opinię - spójrz w baniak i powiedz czy nie warto zrobić tego raz a porządnie... Co ci grozi - okrzemki, dino, cyjano, a w przypadku ruszenia z wodą i skałą - pęknięcie baniaka? albo pełen sukces. Gdzie jest większe ryzyko i co w razie W bardziej zaboli system brak szkła przez 3 tygodnie czy 10 godzinna akcja spuść wodę i przesuń .... przy okazji radykalnego działania dokładnie wydmuchasz skałę... Sam stoję przed dylematem wymiany podłogi w pokoju z akwarium i póki co skłaniam się ku radykalnej drodze.

Jeśli wentylator wyciagowy - to skąd zaciągnie powietrze? Zmieni ciąg pozostałych kominów wentylacyjnych? i przepływ powietrza w całym domu... Sam używam podobnie nie doskonałego rozwiązania. Ale nie uważam go za dobre. Druga sprawa nie zaciąga on powietrza z zewnątrz i tu się doszukiwał bym rozwiązania - czerpnia - póki co u mnie problem jest niewielki ale czerpnię rozważam od jakiegoś czasu. Wydaje mi się iż przy domach z wentylacją grawitacyjną jaka kiedyś była powszechnie stosowana może stanowić to rozwiązanie problemu uszczelnień jakie wprowadzaliśmy przez lata. Okna szczelne, drzwii szczelne - brakuje nawiewu. Jedno co mnie powstrzymuje nie lubię wiercić "na próbę" i nie chcę doprowadzić do wychładzania domu. Ktoś od strony praktycznej to przerobił?

Temat nieco niebezpieczny o północy dosypać, dolać a na pasterkę to nie ma komu Poprawiliście mi humor.... lecz moje ryby też jakieś takie ciche dzisiaj tylko kraby ukradkiem zasuwają po skale... Całe życie z wariatami

Naraża pompę na pracę w niskiej temperaturze, skraplanie się wilgoci. Do tego pompa pracuje bez smarowania jakie przewidział producent... Poza lub pod lodówką jej obecność tworzyła by 2-3 ml (strzał nie wyliczenie) płynu wewnątrz wężyka. Można podawać w mniejszych porcjach ale częściej. To rozważanie czysto teoretyczne... chętnie zobaczę rozwój sytuacji u autora wątku. PS są chyba pompy do dozowania żywych pokarmów które po zakończeniu podawania załączą bieg wsteczny i się opróżnią. Tylko tu może zachodzić zasychanie (oblepianie) pozostałości stałych w pustych wężykach.

Podobnie jak sam wężyk... który jest poza nią.

Dobrze, że w Twoim przypadku pełna automatyzacja idzie w parze z pełną kontrolą. Bo tego typu zapędy czasami kończą się źle dla systemu. Jak coś nie może pójść nie tak i zawieść to najczęściej zawodzi i idzie nie tak. Powodzenia - co do podmiany dziel się obserwacjami. Masz u siebie wiele patentów które warto podpatrzeć i wdrożyć we własnym systemie. Twój kącik do bailinga tak jak napisałem prywatnie przywróciła mi wiarę iż u każdego czasami panuje odrobina prowizorki

Zdrowych, szczęśliwych, rodzinnie spędzonych Świąt Bożego Narodzenia. Uśmiechu na twarzy, radości w sercu, pełnego brzucha, samych sukcesów po drugiej stronie szkiełka, bogatego Mikołaja (Gwiazdora, Dziadka Mroza jakkolwiek go nazwiecie). Świętujcie, śpiewajcie, jedzcie, a po świętach wracajcie z samymi pozytywnymi tematami. Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego dla całej posolonej społeczności-rodziny Nano-Reef.pl - żeby co roku było Nas więcej nie mniej...

A dlaczego pompa musi być w lodówce? zassie płyn również poza nią.

w Aqua-Trend też powinno się coś takiego znaleźć - czy to będzie czujnik optyczny czy też pływakowy to chyba nie ma dużej różnicy. Zasada działania jest podobna, a z producentem wystarczy porozmawiać o zamianie mechanicznego czujnika na czujnik optyczny. http://www.aqua-trend.pl/oferta/drobna_automatyka_k8/awaryjny_wylacznik_pompy_cat/050_p66 Zapewne nie jest to jedyne tego typu rozwiązanie. DIY wyjdzie taniej - wybór należy do Ciebie.

A jednak jest to składak (prototyp) pompa dwukanałowa + obudowa od pompy R Doser Milestone 6 + czujniki pływakowe i prawdopodobnie układ wszystkim sterujący... (prototyp) Producent jest widoczny na pierwszym zdjęciu pod jego adresem są dostępne niezbędne elementy... Mam nadzieję iż niebawem będzie to ogólnodostępne rozwiązanie. Za wprowadzenie w błąd przepraszam.

Są cały czas ... tylko to nie jest pompa akwarystyczna.

Słuchając opinii kilku mechaników z którymi codziennie współpracuję mają podobne wrażenie czyszczący owszem , ale smarującym go by nie nazwali w tej sferze lepiej sprawdza się CX-80. Choć to może zwykłe zużycie mechaniczne stacyjek samochodowych i zamków drzwi w których go użyli spowodowało takie zdanie, każda po krótkim czasie od użycia WD się zatrzymywała i uszkadzały się w niej "zapadki, ząbki". Będzie dobrze - to zawsze nowe doświadczenie. Mój egzemplarz lodówki działa sprawnie do momenty gdy pod zamrażalnikiem nie wytworzy się warstwa lodu. Kiedyś używałem napowietrzacz leżący na zewnątrz przy ujemnej temperaturze skroplił wodę w przewodach i doszło do zatrzymania przepływu powietrza. W lodówce może być z nim różnie. Wpisem nie chcę negować a jedynie zasugerować gdzie mogą wystąpić problemy, wiesz od praktycznego użytkownika 2 urządzeń w zbliżonych warunkach co może Cię spotkać. A co wyjdzie czas pokaże. Powodzenia i spokojnych świąt... Projektu u siebie nie wdrożę - karmię 2-3 razy w tygodniu więc chyba nie muszę automatyzować... Ręczne dozowanie to zawsze chwila na obserwacje.

Szybka ocena sytuacji i wyciągnięcie wniosków. Odważne, ale nie neguję być może się sprawdzi - u mnie to małe beko nie jest w stanie utrzymać mrożonek w stanie stałym w komorze zamrażarki - także proponuję obserwuj zachowanie się temperatury. Mój egzemplarz beko - co prawda częściej otwierany na początku utrzymywał temperaturę zamrażarki - lecz po czasie gdy zebrała się delikatna warstwa skroplonej zamrożonej wody mrożonki zwłaszcza w sferze bliższej drzwi nie utrzymują stałej formy. Woda słodka również w niej nie zamarza także jest powyżej 0. Precyzując - płyn nie spada grawitacyjnie - pompa perystaltyczna go wypycha, pompa nie pozwala na swobodny przepływ więc nie działa tu grawitacja w każdym razie nie w przewodach... Co do WD - to wydaje mi się iż nie nasmarowałeś a właśnie usunąłeś smar z pompy... WD - wysusza. Ale to z własnej obserwacji nie koniecznie akwarystycznej.

Filtr przepływowy ciekawi trochę czym wypełniony. (Seachem Matrix?) Co do dozownika to wydaje mi się że jest, choć go nie widać. Przewody wychodzą pod pompą Automatycznej podmiany. Marku - zbiornik Darka jest niezłą wizytówką - chciałbym aby u mnie pod baniakiem zapanował taki porządek. Tylko odbiegamy od tematu dyskusji

podpisane filtr biologiczny... nie ma elektrody, nie ma CO2 ... podobne aczkolwiek nie jest to reaktor.

Obawiam się że czasowe opróżnienie wyczyszczenie skały będzie najmniej inwazyjnym sposobem. Z tego co na szybko po głowie chodzi to zniszczyć dno szafki lub jej plecy i wstawienie konstrukcji na której stanie paleciak... Lub paleciak z wysokim podnoszeniem i długimi widłami... (nakładką) Ja bym ryzykował opróżnić wyjąć co się da przesunąć i ułożyć w miarę bez zmian.

Wg mnie 0zł - bo masz baniak który daje ci satysfakcje gdy na niego spojrzysz a to cena którą warto ponieść.