bob

Akwarium to taki ogrodek w domu;-) po pierwsze sadzisz tam gdzie chcesz miec, po drugie jak sie rozrasta to bierzesz narzedzia, w tym przypadku pensety i wyrwasz. Mala rada: zeby skutecznie wyrwac i nie rozwalic to musi byc w pelni napompowana wiec ne kombinujemy przy niej tylko ciach i nie ma. Takie mikro osobniki trzeba zostawic by troszeczke podrosly by mialy "pien" do chwycenia. Jak cos pojdzie nie tak to nie dlubiemy w niej tylko zostawiamy do kolejnego dnia by sie napompowala. Odradzam " dlubanie we flakach" wtedy mozna sobie zrobic wiekszy problem;-)

No on u ciebie to snurkowac moze;-)

Juz pisalem wczesniej gdzies o tym ale moze powtorze:) kostka lipowa pompa powietrza wkladasz do zbiornika i masz jak na tacy co gdzie leci.

Ja tez ostatnio kupilem hydora i powiem szczerze mam watpliwosci co do jego zbierania filmu z powierzchni. Jest od miesiaca w zbiorniku. Dzis specjalnie przelozylem na przednia szybe by go testowac. Teoretycznie koncowka jest wystawiona poza komore odpieniania by zaciagac wode przez waska szczeline gdzie wlot do niej jest poprzez grzebien. Grzebien we wodzie na 5mm. Zasysanie wody przez niego jest minimalne. Na pewno nie wystarczajace zeby zebrac film z wody. Podczas pracy dalem suchy pokarm dla korali na powierzchnie by zobaczyc czy zacznie go zbierac z powierzchni. Pokarm nawet nie byl dociagany do grzebienia. Jesli sie przytka zasys powietrza na maxa to zaobserwowalem minimalny ruch w strone grzebienia ale i tak go nie zebral. Pinienie dosc srednie. Wczesniej na kostce lipowej i pompie 150 duzo lepiej szlo odpienianie. Przerobilem wszystkie poziomy zanurzenia go. Na logike to pompa dzialajaca na maxa i gdzie grzebien wystaje tylko milimetr ponad wode powinna az obnizyc poziom wody w komorze za grzebieniem. Nic takiego sie nie dzieje. Testowalem wiekszy i mniejszy model. Jak dla mnie to one maja za slabe pompy. Wirnik w wiekszym modelu widac jak sie obraca. Nie jest w "zamknietej komorze. Moze wec pobierac wode i z tulejki ktora ma wejscie w komorze z grzebieniem i z boku wirnika. Skutek jest taki ze woda jest pobierana tez z wnetrza odpieniacza co jak dla mnie daje mielenie tej samej wody a nie nowej zasysanej. Romyslam jak przerobic to by zasysal tylko i wylacznie nowa wode przez grzebien bo wtedy bedzie super rozwiazaniem jako odpieniacz wewnetrzny. Jak dla mnie to wada konstrukcyjna ze wirnik ma dostep do wody ktora jest w odpienku a nie jest" zmuszony do ciagniecia wody przez ta tuleje co wchodzi do komory z grzebieniem. Ciezko tez by zabudowac samemu ten wirnik bo to wlasnie tamtedy wychodzi mieszanka wody i powietrza. Skutek jest taki ze wirnik meli wode ktora jest juz w odpienku podajac tylko nowe powietrze, przez co piana jest skromna mmo ze we wodzie jest co przerobic lecz ta woda dostaje sie do niego w minimalnym stopniu. Jak naucze sie wrzucac filmy to dam film z testu. Chcialbym byc w bledzie. Jesli ktos ma jakis pomysl to z checia skorzystam.. Mozna poprawic przeplyw wody przez odpieniacz w nastepujacy sposob. Wiertelko 4 i rozwiercic 6 otworow nad wirnikiem gdzie zasysana jest woda. Te otwory sa malutkie i jesli bedzie cos plywac we wodzie np szczatki glonow to na bank sie zapchaja i przeplyw bedzie minimalny

Oczywiście rozwiązania z kubelkiem nie stosowal bym w zbiorniku z sumpem bo i po co jak sa lepsze sprawdzone sposoby. Tu chodzi o pelletki w zbiorniku bez sumpa, z kubelkiem gdzie mozna by sie skusic o unikniecie kolejnego urzadzenia. Mozna by sie pokusic o zamontowanie filtra przepływowego na rurze spływu, ale czy nie wyjdzie na jedno jesli by sie dalo to do jednej z komor kubla..? poczekam jeszcze miesiac dwa i zobacze moze ktos jeszcze dolozy swoje 5 groszy do rozmyslań. Wiem ze takich jest niewielu, ale osoby ktore mialy akwaria morskie 10-15 lat temu nie sa tak paralizujaco nastawione do kubełka. Nie twierdze ze sa lepsze, bo sam kolejna kostke robie zonie z sumpem, ale wiem na co mozna sobie pozwolic z kubelkiem a na co nie. Wiem jak moze wygladac zbiornik z sumpem i jak z kublem, to dwie rozne bajki.(TO jak czarno-bialy reksio(kubeł) i pluto disneya(sump) Ktoś stosuje te nowe pelletki grube ktore nie musza "biegac"? jesli ktos ma je we filtrze przeplywowym przezroczystym to najlepiej bedzie wiedzial jak zachowuja sie w srodku, czy sam przeplyw wody wystarcza czy jednak podkręca by byl jakis ruch. Czy niemozliwosc obserwacji ich w srodku by regulowac przeplyw dyskwalifikuje ich uzycie.

Pytanie jest niby banalne ale sa rozne sposoby. Teoretycznie mozna obserwowac drobinki we wodzie i ruchy korali miekkich, ale mi sie sprawdza prosty patent. Jak ustawiam cyrkulacje to wkładam podlaczona kostke lipowa do napowietrzania do zbiornika. Wtedy drobne babelki powietrza (wieksze za szybko leca w gore) idealnie pokazuja jak przepływa woda po akwarium. Drobiazg a ulatwia zycie:)

Oczywiscie wiem ze kubelki sa "niezalecane " do morskiego. (przyznaje to zanim ktos bedzie mnie tu linczował) Pytanie jest raczej skierowane na techniczny aspekt. Czytalem o pelletach i w sumie przeciwskzaniem moze byc ze filtr nie jest przezroczysty i nie wiemy w jakim ruchu sa pellety (eheim przeswituje i cos mozna zobaczyc, we fluwalu juz nic nie zobaczymy). czytam teraz o duzych peletkach ktore nie musza miec tak zachowanego ruchu i w sumie to moze byc jako jeden z wkladow do szarlatanow z kubelkami:) Wiem ze wielu osoba nawet nie chce sie odpisywac jesli slysza kubelek i nie mam tego za zle ale wiem ze sa tu ludzie ktorzy posiadaja duza wyobraznie i wiedze techniczna i moze skusza sie na rozmyslanie pod tym wzgledem. Uprzedzam, ja nie rozmyslam czy miec kubelek lub czy kupic kubelek zamiast reaktora na pelletki. Mam w jednym zbiormiku sump, w drugim panel, a w trzecim kubel. Wiem jakie sa za i przeciw tych sposobow prowadzenia zbiornika:)

Mam pytanie do osob uzywajacych biopeletow. Z technicznego punktu widzenia, czy sa jakies przeciwskazania do umieszczenia peletek w filtrze kubelkowym o duzym przeplywie typu fluval 404. Jesli filtr zachowa duzy przepływ wody to peletki beda mocno omywane woda i zasada dzialania filtra przeplywowego bedzie zachowana, tak mi sie wydaje. Probowal ktos kiedys taki sposob lub myslal o tym ale znalazl przeciwskazania?

Witam Oczywiscie brak logiki u zdesperowanego czlowieka:) Odpieniacz juz 3 miesiace mieli to akwarium (350+150) a obsada dosyc skromna dopiero "konczy" sie dojrzewanie w nim i od 3 miesiecy kombinuje w nim. Nie wiem jak ja to wykombinowalem zeby dławic powietrze:) oczywiscie dalem powietrze na full i wszystko wrócilo do normy. Mieli az milo... wkoncu. Wiedzialem ze ktos mnie tu oswieci:) Dzieki wielkie za pomoc:)

Mam boksujaca i czyszczaca w dosc malym zbiorniku. Byly razem wrzucane. Sa juz chyba 5 miesiecy i nie widze zeby cos sie dzialo, ale moze po prostu trafily mi sie takie modele albo jeszcze bedzie na to czas. W razie W pojdzie do innego zbiornika. Jak dotad nie ma ku temu powodow.

Witam Mam pytanie do posiadaczy tego odpieniacza. Nie moge wyregulowac poziomu wody w nim. Pompa toOR2500. Pompa jak pracuje to poziom wody w nim jest do polowy zwezki w kubku. Pienienie reguluje doplywem powietrza ale musi byc minimalne zeby nie przelewal wody. Odpieniacz juz dalem maksymalnie w gore, wiecej nie moge bo szafka jest. Jak probowalem ograniczyc przepustowosc pompy na zasysie wody to strasznie buczy. Nie mam juz pomyslu jak z tym sobie poradzic. Chcialbym zeby bylo wiecej miejsca na pane by dac wiecej powietrza. Bede bardzo wdzieczny za podpowiedz. Fotki odpieniacza dalem do swojej galerii bo pisze z fonu i nie moge na nim ich pomniejszyc. Dodam ze gwizdki sa wyjete bo z nimi to juz wali wode do kubka.

Mi boksujaca pilnuje populacji. Babka nigdy nie widzialem zeby je jadla ale wiem ze tez w nich gustuja. Nie wyobrazam sobie zbiornika bez wieloszczetow to jest czesc calego systemu. Plaga moze stac sie wszystko nad czym nie mamy kontroli. Ja w nocy jak zobacze juz takiego ponad 10cm to wywalam go szczypcami. Kiedys cos mi wyzarlo dziure w pniu od cladelli i tam zylo i zmarniala i padla. Byc moze to byl jakis mega okaz i dlatego tak sie skonczylo. To tylko przypuszczenia dlatego zapobiegawczo wywalam duze okazy jak sie pojawia w nocy.

Duzo czytaj i malo pisz;-) im mniej bedziesz czytal tym bardziej nie bedziesz wiedzial jak zadac odpowiednie pytanie. Koszty sa zawsze a wiedza uchroni cie przed niepotrzebnymi wydatkami, a o nie nie trudno. Zycze duzo cierpliwosci bo to cnota u morszczaka.

Witam Z powodu ze nigdy nie bylem dobry w konkursach, a zaciekawil mnie baner na starcie, to chcialem sie podzielic jedna z moich ulubionych fot... tak poza konkursowo:) Pozdrawiam