Moljzesz

Mama odłowiona, czekam na poród, jajek nie zrzuciła :-)

Ładnie obgryzają glony a co najlepsze pracują 24h na dobę, przynajmniej u mnie, a nie jak turbo tylko w nocy

Dużoo lepiej a korale na szcztycie i tak się rozrosną na boki jak będą miały wystarczającą ilość światełka

No i fajnie a foto całości ?

Dzięki za info Powiedz mi czy jak bym ciężarną mamuśkę przełożył do osobnego zbiornika będzie oki ? Jakoś nie wyobrażam sobie łapania małych tym bardziej że krewecia się cały czas chowa i jak ja niby tam dopatrzę się oczek ? Wolałbym ją przenieść i wtedy niech się klują albo nawet przenieść mamę i tatę i nich działają sobie.. Czy to będzie jakiś problem tak jak przy błazenkach ?

Chciałbym bo ikry coraz więcej ale niestety moje błazenki wykluwają się w dzień i tylko ryby mają śniadanie.. Ale zo to jest krewecia z jajeczkami, mam fito, wrotka się robi tylko muszę ją złapać

Pięknie

Może korale trochę podupadły ale za to ryby mają się dobrze jeszcze filmik

Pokazywał 36

Fajnie wyszło

Nom może tak być, że to jest to Tak zasolenie mam cały czas takie albo w tych granicach Może dla spokoju ducha zejść z tym zasoleniem do 1.025 ? Co myślicie?

Wiesz może ja się nie znam.. ale zasolenie sprawdzałem refraktometrem, spławikiem i uchylnym wszystko pokazuje 1.026 o temp. nie pisałem ale jest max 27C, grzałki nie mam ale nigdy nie spadła poniżej 25C Tylko wytłumacz mi czemu akurat hystrix i serniatopora c. skoro w tym samym akwarium mam szczepki tych korali które są całe i zdrowe także wątpię żeby to było no2 albo amoniak tym bardziej że acropory pięknie polipują a nawet jedna, którą mam z resztą od Ciebie taka fioletowo niebieska, ruszyła z kopyta jak głupia. Tak mi się wydaje, że to może być po części wina grzybków które rosną bezpośrednio pod tymi serniatoporami, które je parzyły i może wdało się zakażenie (wirus) poprostu. Czytałem gdzieś też publikację(teraz nie mogę znaleść) o zakażeniach właśnie koralowców sps, są różne typy tych zakażeń i też nie do końca wiadomo skąd się biorą i jak je leczyć ponieważ postępują bardzo szybko i czasem w dwie godz jest już po koralu. Dziś na razie brak oznaków tfu tfu czegokolwiek jedynie zoa obrażone nadal O tu jest coś http://mojarafa.pl/_content/art/choroby%20korali.html

Spoko już nic nie kombinuje, wywaliłem zakażone korale Robiłem podmianke bo myślałem że coś we wodzie siedzi Na razie niby ok tylko zoa obrażone nadal

Takie coś nagrałem dzisiaj i jeszcze co wy na to ?

A gdzie foto lampy i akwarium pod słońcem ?

No to gratulacje U mnie sobie i dym i jaja robią Mam tylko nadzieję, że jakoś przetrwam tą apokalipse bo już wyrzuciłem z 2kg korali jak nie lepiej No to gratulacje U mnie sobie i dym i jaja robią Mam tylko nadzieję, że jakoś przetrwam tą apokalipse bo już wyrzuciłem z 2kg korali jak nie lepiej No to gratulacje U mnie sobie i dym i jaja robią Mam tylko nadzieję, że jakoś przetrwam tą apokalipse bo już wyrzuciłem z 2kg korali jak nie lepiej

Robiłem dwie większe podmianki, ostatnia wczoraj w nocy (w sumie to dzisiaj jeszcze ) Pewnie wszystko po trochu a infekcje nie wiem czy nie przyniosłem z koralem ze sklepu kiedyś bo od tego się zaczęło w sumie.. Teraz boję się jeszcze o ryby bo potraciły swoje kryjówki i schronienia na noc, widzę że głupieją teraz kiedy światło przygasa I widzę że zaraz kolejne montiopry pójdą do śmierci

a tu jeszcze jeden jak paliA mi się dziś jedna pitazja ujawniła cholercia Jak brzydal Ci posprząta to chyba wróci do mnie bo krewetki jarają szlugi zamiast pitazje kosić

Zasolenie okazało się być okey. A w akwarium rządzi wirus :\ a tu krewetka coś pali

Ładna lektórka, dzięki

Do kosza poszedł histrix wielkości piłki do siatkówki, serniatopora C. niebieska też nie wiele mniejsza, montipora niebieska, połowa monti pomarańczowej, część monti zielonej, ogólnie cała reklamówka chorych korali i białych szkieletów poszła na śmietnik

Jest tak jak piszesz, tkanka odchodzi błyskwicznie, przy dmuchnięciu pompą odlatuje. Przechodzi na montipory :wallbash: A zoa wyglądają jakby je czołg rozjechał

Odświerzę temat bo historia się powtarza niestety i moje akwarium pokazało mi że jeszcze za doświadczonego morszczaka uważać się nie mogę to zdjęcia z wczoraj dziś już praktycznie same białe badyle zostały Parametry Zasolenie 1.026 No3- 0,1 Po4- 0,03 (podwójny salifert) Ca- 420 Mg- 1340 K- 390 ( czyli to jednak nie wina potasu) Kh- 7 Wszystkie testy robione salifertem Akwarium zalane 02.2015, dsb+refugium ( może dsb coś puszcza?) Sól BT sps salt, dziś kupiłem TM i zrobię podmiankę na niej bo już nie wiem o co komon, może w soli coś siedzi. Ogólnie zrzucanie tkanki postępuje bardzo gwałtownie u tych dwuch korali, reszta nie wzruszona. Jedna acropora trochę się ślini ale wychodzi już praktycznie ponad wodę i może dlatego. Z dsb nie śmierdzi ani nic takiego. Xenia jedynie się słabo pompuje i anthelia. Wszystkie korale są blisko siebie w lewym rogu akwarium. Hystrix który jest w innym miejscu jest cały i zdrowy jak na razie. Ostatnio pozbyłem się dwuch większych ryb i zacząłem płukać mrożonki ale jakiegoś skoku po4 nie zanotowałem (na tyle na ile można wierzyć podwojonemu salifert). Dodałem jedną pompę cyrkulacyjną właśnie tam w rogu, zmieniłem ją już i dmucha teraz gdzie indziej. Może podczas gonitwy ryb coś się podziało ( wyciągałem część skały ale nie tej na której jest hystrix i serniatopora c. ) Nie wiem, wrzuciłem węgiel w skarpecie, wcześniej zrobiłem większą podmiankę jeszcze na BT i nic to nie dało, dziś planuję zrobić podmiankę na TM. Aha ostatnio rozrabiając ballinga nie dodałem mikro i tak zeszło 0,5L ballinga potem mikro uzupełniłem. Mikro z FM Może macie jakieś pomysły?

No tak zapomniałem o tym fakcie :/ Po4 wczoraj niewykrywalne na podwojonym salifercie, zobaczę jeszcze jutro ile wyjdzie bo światło już nie za bardzo, powinno się patrzyć w dziennym świetle Marku, może to jest problem bo ten mój sprawik się nie nadaje, miałem wcześniej fajny ale mi się stłukł, może skala się przesunęła szit A lecą od lewej do prawej po całości, wczoraj wywaliłem połowę serniatopory niebieskiej (roczny krzaczor )

Błazny złożyły ikrę i to sporo, krewetka w ciąży a z drugiej strony padła decora, w sumie była u mnie dwa lata, serniatopora niebieska traci tkanke i to w bardzo szybkim tempie i do tego jedna szczepka hystrixa też łysieje. Nie wiem o co komon. Zacząłem ostatnio płukać mrozonki i może tu jest problem? Ostatnio też pozbyłem się dwóch dużych ryb i być może zbyt szybkie zbicie po4 narobiło ambarasu.. Zrobiłem też przerwę w dozowaniu mikro. Chyba za szybkie dwa ruchy