Cerb

Zaklej czymś tylną szybę to zniknie ta plątanina kabli i sprzęt, w tej chwili to wygląda jak pompowania:). Odpieniacz niepotrzebny, tym bardziej, że masz z nim kłopoty, akwarium przy takiej obsadzie poradzi sobie bez niego. Karmienie korali też niepotrzebne bo przy tak małej ich masie spokojnie dadzą rade na podmianach i na tym co karmisz ryby. Nie grzeb za bardzo w pisaku a najlepiej w ogóle, od tego masz ślimaki. O salariasie zapomnij, to mały byczek i w tym akwarium po pewnym czasie będzie wyglądał jak smok. Generalnie widać, że chcesz dobrze ale czasem lepiej nic nie robić i dać żyć baniakowi własnym życiem, obserwować i przy kłopotach interweniować. Według mnie za wcześnie na LPSy, jak dadzą radę to fajnie a jak nie to szkoda bo to jednak sporo kasy.

Ta lampa będzie za słaba. Chyba, że planujesz trzymać tylko miękasy to styknie ale ogólnie nie ma za wiele niebieskiego światła. Skały też bym dorzucił.

Też mam Tidala 55 i po jakimś tygodniu jest kompletnie niesłyszalna, cierpliwości:). Swoją też chciałem sprzedać po dwóch dniach ale warto było poczekać.

U mnie identyko, wczoraj uderzała w szybę a dziś ma bąbla na pysku a samiec wypchany jajkami.

Bez problemu daje radę uciągnąć moją osadę: 2 x Pterapogon kauderni 2 x Błazenek 1 x Gramma Loreto 1 x Nemateleotris Decora 1 x Mitrax 2 x Nassarius sp. 3 x Strombus 1 x Turbo spp. 1 x Astralium spp. 1 x Rozgwiazda piaskowa 1 x Lysmata seticaudata Wczoraj mierzone NO3 - 2-3, PO4 - niewykrywalne (salifert). Karmię pół kostki mrożonki raz dziennie (płukane, karmienie pipetą) i do tego w ciągu dnia dwie szczypty suchego. Planuję dorzucić jeszcze mandaryna, garbika i 3 x Lysmata debelius i tym samym zamknę obsadę zwierząt. Chyba, że z czasem skuszę się jeszcze na kraba ukwiałowego.

Sterownik mam ale uważam, że jest kiepski bo zmiana mocy jest skokowa co 5% i nie da rady ustawić na nim oświetlenia nocnego. Nawet ręczna regulacja na samej lampie też na to nie pozwala bo minimalna moc lampy to 5% co już daje dość dużą ilość światła. W tej chwili ustawione mam tak, że jedna z lamp odpala się 5 minut wcześniej niż druga co pozwala częściowo zniwelować gwałtowne rozświetlenie akwarium. Gaszenie wygląda podobnie, najpierw jedna potem druga. Nocnego oświetlenia nie mam.

Lubię odkryte akwaria i kolejne też będzie takie. Brałem pod uwagę zrobienie korony ze spienionego pvc ale ponieważ nic mi z baniaka nie wyskoczyło to dałem sobie z tym spokój. Skała blisko tylnej szyby to efekt zamierzony, stała bardziej na środku ale zaczęło brakować mi miejsca na piasku żeby ustawiać korale. Przesunąłem ją jakieś 4 centymetry do tyłu dzięki czemu zyskałem sporo miejsca i lepszą głębię co przy tak wąskim akwarium dało już całkiem fajny efekt. Ale kolejne akwa już będzie miało 50 cm (na tyle mam miejsce) bo spora część czasu spędzonego na obserwowaniu baniaka odbywa się z pokoju i szerszy bok się przyda.

Dam filmik bo zdjęcia telefonem mi nie wychodzą https://photos.app.goo.gl/WUpZKPvK1Or794gy2 i kilka fotek które w miarę wyszły: https://photos.app.goo.gl/lOHDOdj5VoMuMWQU2 https://photos.app.goo.gl/cgYPW281j8vfHa7o1 Spsy mi sie nie trzymają, każdy który miałem padł, nie wiem co było przyczyną ale za jakiś czas na pewno znów spróbuję.

Tak jak w podpisie:) Sumpa nie robiłem chociaż cały czas o nim myślę, nawet nad tym mniejszym. Szafkę miałem już przerobioną ale okazało się, że to stary model (ze szkłem lacobel na frontach) i ma krzywe drzwi wiec ja oddałem i dostałem nową ale jej nie przerabiałem. https://photos.app.goo.gl/aLMWdQ4J96Cbxews1 Na razie jadę na kubełku Jbl E701 i system daje radę, od startu nie miałem żadnych plag, glonów i nie mam ich do tej pory, parametry w normie, woda kryształ, zwierzaki i korale żyją (chociaż bez strat sie nie obyło). Szału nie ma ale akwarium mi sie podoba i po prostu traktuję je jako poligon doświadczalny i powoli wiem co bym chciał przy kolejnym. Planuję przesiadkę na większe (100x50x50) ale na razie przez zimę chcę żeby to co mam trochę porosło, robię sporo testów zarówno wody jak i oświetlenia, przepływu wody itp. Przy większym baniaku chciałbym komin zewnętrzny po prawej stronie w ostateczności panel do połowy akwarium na tylnej ścianie. Wadą panelu będzie zajęte miejsce w akwarium a te jest bezcenne:) dlatego pewnie stanie na kominie zewnetrznym i sumpie. Drugi plan to Red Sea Reefer 250 ale brakuje mi przy tym akwarium długości, mogło by mieć 100 cm wtedy byłby ideał. Ewentualnie zostawię te które mam, dorzucę pudełko przelewowe, sumpa i niech się kręci dalej.

Na pewno wejdzie grzałka Jeneca 75W: http://www.malawishop.pl/jeneca-grzalka-25w-50w-75w-100w-150w-200w-300w-z-termoregulatorem.html Ogólnie każda której szkło nie przekracza 190 mm długości (Jager 75W Eheima sie nie zmieści).

Podobny do tego który urzędował u mnie: https://photos.app.goo.gl/cPaKKmfgFlDWDbes1

Ceramikę poukładaj w słupki, wejdzie ci jej wtedy więcej.

Co do farby to polecam Magnat Ceramic C29 Szary Piryt, ładnie gra z szarościami i bielą, jest jasny i ma wpadające w fiolety zabarwienie gdy świeci na niego niebieskie światło z akwarium. W dodatku farba jest naprawdę odporna, nieraz zalałem ją wodą z akwa i nie ma śladu po soli i wodzie. Polecam do niej też dać grunt Magnata, ma fajną przyczepność i nawet po jednym malowaniu efekt krycia jest ok, ale wiadomo, że dwa razy ścianę i tak trzeba wałkiem przejechać żeby uzyskać głębię koloru. Wcześniej jako podkładu użyłem eko śnieżki i niestety wałek się ślizgał po ścianach.

No dobra to czekam, chociaż pewnie trochę poczekam bo druga krewetka miała w tym czasie dwie wylinki (w odstępstwie kilku dni) a ta poturbowana jak na razie cisza.

Kilka dni temu moja krewetka miała bliskie spotkanie z falownikiem RW-4. Po powrocie z pracy zobaczyłem, że siedzi na dnie akwarium, w okół leżą nogi i czułki. Krewetka żyje, nawet widziałem jak ostatnio wdrapywała się na skały, pokarm też przyjmuje. Generalnie nic jej nie dolega oprócz braku kilku nóg:). Pytanie jest takie, czy przy wylince odzyska kończyny i czułki?

Według mnie będzie za duży, ten odpieniacz pasuje tak od 100 litrów. Do 64l daj 9001, będzie w sam raz. Chodzi mi oczywiście o wymiary.

U mnie akwarium podparte jest na bocznych szybach i dnie, przód wisi w powietrzu, tylna szyba też praktycznie bez podparcia. https://photos.app.goo.gl/HVCi8s3AUMgmXXpE3 Nic złego się nie dzieje.

Musiałbyś coś ując z tego co napisałem, ewentualnie darować sobie gąbkę z zestawu i w jej miejsce dać węgiel. Ten filtr nie zaciąga zbyt dobrze wody z powierzchni (od tego jest odpieniacz z zestawu) więc pozbycie się tej gąbki za dużo nie zmieni w jego pracy.

Minimalistyczny czyli nie ma gruzowiska, skały fajnie ułożone, sporo miejsca na piachu, takie trochę iwagumi ze słodkowodnego:). A co do ożywienia swojego baniaka to na pewno poczekam bo zalany półtorej miesiąca temu i to na suchej skale i piachu, więc jeszcze jest czas.

Jeden z fajniejszych opisów prowadzenia baniaka na forum a i baniaczek fajny, taki minimalistyczny:). Zaciekawiło mnie to AF Life Source, u mnie na razie w akwa pustynia mimo wprowadzenia kilku korali i życia, fajnie byłoby to ożywić.

U mnie weszło 0.5 litra Spioraxu 15 mm po ustawieniu go luzem pionowo (jak na fotkach poniżej), do tego woreczek 142 gr Chemi Pure, warstwa waty filtracyjnej i ta gruboziarnista gąbka z zestawu. https://goo.gl/photos/kMLAdKzFMNinqxe1A

Dokładnie, nie ma sensu robić takiego pancernika i tracić miejsce na graty w środku a wierz mi, że samych przewodów od urządzeń będzie jak w rozdzielni prądu;). Jak masz możliwość to rób szersze akwa i niższe, jak dajesz na boki podwójne płyty to raczej tylko po to żeby zasłonić łączenia szafki bo same w sobie nic nie dadzą na wytrzymałości. Tylną płytę proponuję dać nie na całe plecy tylko na środku, przypatrz się jak to jest zrobione w szafkach Aquaela. To naprawdę spokojnie wystarczy a będziesz miał załatwioną wentylację szafki i łatwe prowadzenie węży i przewodów, odejdzie ci też montaż wentylatorów, zasilaczy itp. które przy pełnych plecach są wymagane ale wytwarzają dodatkowy hałas który chociaż nikły to jednak też będzie go słychać. Mój kumpel ma szafkę z pełnej płyty, wentylator a mimo to cała mu już napuchła. Te metalowe wsporniki są niepotrzebne a utrudnia manewrowanie w szafce, wierz mi będziesz klął na czym świat stoi gdy będzie ci brakować miejsca na wyjęcie kubka odpieniacza czy wyjęcie go do czyszczenia. Szafka koniecznie wyższa, minimum 80 cm i już da się w niej coś zrobić bez krzesania iskier zębami;). Mam szafkę Aquael Glossy 80x35x73 i spokojnie utrzymuje 112 litrów, nawet nie drgnie.

Tunze 9004 bez problemu upora się z filmem bakteryjnym na powierzchni, nie potrzeba żadnego panelu. Zanurz dolną część kratki wlotowej odpieniacza 1-2 mm poniżej poziomu wody i będzie śmigał jak trzeba. Na początku przez około tydzień może wywalać małe ilości bąbli do akwarium ale później jak zarośnie to będzie ok.

Do tego dużego siporaxu 25 mm wchodzi do środka ten mniejszy 15 mm, sam mam tak zrobione i wszystko śmiga.

To trzymam kciuki bo zestaw fajny i ładnie wygląda, sam mam od niego szafkę (od mniejszego) i myślę nad szkłem ale jest trochę wysokie.