RaLe

Może jakaś aktualizacja po miesiącu?

Mam podobny problem, jak u Ciebie po wymianie wirnika jest lepiej?

Brawo! Wyglada to cudnie...

U mnie wygląda to inaczej mam aktualnie z 6 quadrich i kupę crassa. W baniaku z amfiprionów parę frenatusów i jednego occelarisa (który jest zemną od początku przygody z morszczyną) i niestety frenatusy żądzą w baniaku a biedy ocelaris żyje przy cyrkulatorze w rogu akwarium. Niby nic się nie dzieje ale niech occelaris spróbuje odpłynąć od cyrkulatora w stronę quadri to frenatusy odraz go przeganiają (ryby były dorosłe jak wpuszczałem je do baniaka).

Zerknij też tu:

Stoi Jasiu na holu w szkole i powtarza: to bez sensu, bez sensu! Podchodzi sprzątaczka i pyta: - O co Ci chodzi Jasiu co jest bez sensu? - Jak byłem w klasie to puściłem bąka i pani kazała mi wyjść z klasy a sami tam zostali i siedzą w tym smrodzie.

zgodnie ze stroną salarias.pl "Maxspect ICV6 Kontroler WiFi produktów Maxspect. ICV6 pozwala kontrolować przy pomocy urządzeń mobilnych Android bądź Apple, sprzętów ze stajni Maxspect takich jak Gyre, Ethereal, Recurve, RSX, Turbine Duo oraz następnych."

O ile się nie mylę do Maxspecta Razor 420R 16000K niema sterownika wifi. Natomiast sam widziałem ten sterownik BlueFish i szukałem żeby go kupić i jest bardzo ciężko. Nowego niema szans bo jest nie produkowany a używki zdarzają się za granicą razem z lampami ale ceny raczej kosmiczne. Choć parametry tego sterownika są troszkę kosmiczne.

Tak przyszło mi do głowy że może od UV cyna świeci na szkle. Masz ledy UV? może możesz je wyłączyć i zobaczyć czy ślady nie znikną?

Rożnica to 2PPT. Jeśli płyn kalibracyjny jest świeży i nie masz wątpliwości co do jego zawartość to wydaje się rozsądnym skalibrować refraktometr do płynu kalibracyjnego (niezależnie co podaje producent refraktometru), który ustawia refraktometr w punkcie z którego będziesz korzystał. od 0 do 35 jest dalej niż od 35 do np. 33ppt. Błąd pomiarowy będzie znacznie mniejszy.

Ja czytam codziennie! Nawet wiem kiedy kawały się powtarzają

Tomek, Jakaś aktualizacja?, jakieś fotki?, wygląda że baniak się stabilizuje, ballinga masz od AF? componenty dolane do ballinga czy lejesz z ręki?

było: do klimy.

Wierz mi wyparuje (jest pokrywa, ale grzeją świetlówki, i dodatkowo wentylatory pomagają w parowaniu), jak zaczyna brakować wody to coraz mniej i coraz wolniej płynie przez panel, poza tym zaczyna woda chlupotać. Dolewek na runku jest wiele, ja w reefmaxie i teraz używam tunze. Pamiętaj tylko żeby biologia żyła coś musi ją napędzać, czyli np. jak zasolisz, dasz skałę, potem żywy piasek to trzeba np. troszkę pokarmu dla ryb wrzucić tak żeby biologia mogła się rozwijać.

Ja od siebie dodam że paradoksalnie im mniejszy zbiornik tym trudniej nad nim zapanować. Miałem reefmaxa i przychylam się do propozycji kolegów powyżej że jest to na początek dobre rozwiązanie. Niezależnie od użytych komponentów (skała, piasek, woda, sól) nie spiesz się z życiem, powoli i pomalutku tak żeby biologia maiła czas do osiągnięcia równowagi. Nic nie piszesz o dolewce a myślę że jest to bardzo ważny element szczególnie tak "małych" systemów. Co do pozostałego sprzętu to szukaj informacji tu i pytaj google z doświadczenia powiem czasami lepiej kupić raz a drożej niż 2x tanio.

Ròwnież polecam nikt tam kitu Ci nie wciśnie. Ryb mało ale korali naprawdę dużo, super sposòb pakowania.

Prosimy o fotki!

Ciekaw jestem jak od strony technicznej wyglądało wsypanie tego pisaku, w takim pięknym baniaku?

A jak NO3 idzie w górę?

I to się nazywa EKOENERGIA sorki @Ura nie mogłem się powstrzymać... Co do tych optymalizatorów to sprawa jest na pewno super tylko moim zdaniem koszt ich zakupu (na dzień dzisiejszy) przy nie zacieniającej się instalacji nigdy się nie zwróci (i mocno podnoszą koszty całej instalacji). Patrząc na koszty instalacji które z roku na rok są znacznie niższe pewnie takie urządzenia w przyszłości będą montowane standardowo do paneli...

Gdyby tak było w moim przypadku to pozostaje jeszcze więcej energii wykorzystywać na bieżąco (np. grzać CWU do wyższych temp. żeby starczało do rana), i przeprojektować instalację tak żeby te 20% podgonić, u mnie ciągle będzie się opłacać Choć oczywiście zmniejszanie tej wartości będzie odstraszać potencjalnych przyszłych użytkowników do ekoenergi. A i tak zapłacimy za to wszyscy, bo jeśli jako kraj nie wyprodukujemy dostatecznie dużo ekoenergi do chyba 2020r. to będziemy zmuszenie przez UE do odkupienia nadwyżek od państw które to zrobiły (a cena będzie na pewno preferencyjna ). Myślę że @Ura zna odpowiedz bo używa już pv od chyba 2 lat. Ale wg. mojej najlepszej wiedzy w moim przypadku koszty to 20% ("sieciowy akumulator") + ok. 300zł/ rocznie koszty stałe (abonament, opłata OZE, opłata z układ 3 fazowy i inne pierdoły z FV), myślę że u wszystkich dostawców powinno być to podobnie.

Panowie, widzę że w końcu wracamy do merytorycznej rozmowy. Ja jestem w trakcie uruchamiania drugiej instalacji, i śledzę na bieżąco zmiany w przepisach OZE. W moim przypadku wiem że mi się to opłaci. Tak jak jest napisane wyżej kiedyś nadwyżki można było odsprzedawać (mało tego zakład energetyczny musiał zapłacić mi więcej za każdą 1 kwh ekoenergi, niż ja potem odbierając ją z sieci). Teraz rozliczenie jest roczne, jeśli nie wykorzystasz nadmiaru to przepada na rzecz zakładu energetycznego. Tak jak pisze @Ura nie można postawić więcej kw niż przyłącz jaki oferowany jest przez zakład energetyczny (ale to da się łatwo zmienić teraz ja zużywam 6000kwh a przyłącz mam 14kw i przy zmianie umowy zmienię na 17kw do tej mocy niema problemu). Natomiast ja troszkę inaczej podchodzę do kwestii magazynowania prądu, po prostu teraz traktuję sieć energetyczną jako wieczny "niezniszczalny" akumulator o sprawności 80% i a te pozostałe 20% to są koszty jego eksploatacji (płacę a on jest).

Wszystko prawie się zgadza. Faktycznie tłoczy się też CO2 ale skoro system ma być oparty na odpieniaczu to może dobrze żeby system stabilizował się (pH) od razu z włączonym odpieniaczem, który mimo wszystko miesza i napowietrza wodę co przy życiu które aktualnie jest w baniaku wydaje się być potrzebne, tym bardziej że jak zostało ustalone przy procesie dojrzewania tlen będzie niezbędny. Stężenie 25x większe to są zupełnie skrajne choć pewnie zdarzające się przypadki. Grubo ponad 8000 ppm CO2 zaczyna być szkodliwe dla zdrowia ludzkiego. Dlatego nie przyszło mi do głowy, żeby ktoś kto posiada mała rafkę trzymał zaklejone kratki wentylacyjne, a okna "utkane" owatą/filcem lub czymś podobny w celu np. oszczędzania ciepła. Z własnego doświadczenia powiem że okno w pokoju z baniakiem niezależnie od pory roku mam rozszczelnione. Cieszę się że z kolegą @katani można podyskutować o konkretach bo z "kolegą" @sopel_13 już nie sorry @Nalesnick za zaśmiecanie tego tematu... Problem jest taki że mając doświadczenia tylko ze słodkowodnego zadajesz pytanie typu "czy to potrzebne? czy może jakaś Twoja wyimaginowana fanaberia?", trochę pokory... Wybieram "inny sposób przetłumaczyć". No i to się chwali! Sam tak robię, oby tak dalej i powodzenia...

Słodkowodne a morskie to jest "delikatna" różnica. A odpieniacz poza "odpienianiem" np. napowietrza wodę co ma wpływ na pH, polecam Ci ReefHub !

Najlepiej KNO3 albo NaNO3. Polecam poczytać Reefhub. Tam jest bardzo dobry artykuł na temat współczynnika Redfielda i wszystko będzie jasne.