greger

Polecam ten link. <Jak dzielic korale lps> Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zdjęcia robią wrażenie

Dzięki za szybką odpowiedź. Chciałbym jeszcze dopytać o stosowanie ProBios i NpPro - czy miesza się je razem np w szklance wody i wlewa do zbiornika, czy można stosować niezależnie od siebie, w sensie dozować jedno po drugim czy w innym czasie.

Czy ktoś z Was stosował bakterie z aquaforest, np Pro Bios S ? Warto, jakieś uwagi ?

Tu masz link jak rozwiązać problem odtwarzania filmu na urządzeniach mobilnych http://helpgsm.pl/wideo-z-youtubea-nieodstepne-na-twoim-telefonie-jak-to-zmienic.html

Ciekawie się zapowiada. Docelowo bedzie bez piasku? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W ten weekend byłem w MIędzyzdrojach. Krewetek oraz meduz ogrom. Pogoda dopisała

Rozgwiazda odżyła ?

Masz jeszcze młody zbiornik, więc mogą powrócić. Ja trzykrotnie miałem powrót inwazji podczas dojrzewania. PO 3 miesięcach problem zniknął bezpowrotnie.

Przysmak dla mandaryna - tylko się cieszyć, że zadomowiły się u Ciebie w zbiorniku.

Czym przykleiłeś/przytwierdziłeś sarco do skały ?

Jak ukwiał ? Przełożyłeś go do prawidłowej pozycji ?

Myślę, że nigdy nie jest za późno na pomoc. Ja bym próbował wszelkich sposobów na uratowania korala.

Przepiękna ! Jak długo już ją masz ?

U Ciebie wisi w powietrzu, więc po podziale opadnie na dno. Ewentualnie podłóż jakąś skałkę pod niego aby się do niej przykleił.

Swietnie spisuje sie w tym przypadku standardowy "brzeszczot" - Rowne odciecie od podstawki ulatwi przyklejenie do skaly. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje;) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wzorcowe akwarium. Gratuluję Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przepiękny zbiornik! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Planując nowe akwarium 360 litrów, postanowiłem poszukać na targowisku odpieniacza, który będzie się nadawał do nowego zbiornika. Nastawiony byłem na zakup używanego sprzętu ( ze względu na ograniczony budżet ). Otrzymałem kilka ofert od forumowiczów na znanego mi Delteca 1755 oraz 1455. Byłem już praktycznie zdecydowany na zakup firmowego sprzętu, gdy w międzyczasie dostałem wiadomość od Sebastka, że może mi zaproponować zrobienie odpieniacza DIY. WS 180. Początkowo bardzo sceptycznie podszedłem do tego tematu. Bałem się przede wszystkim, że jakość wykonania domowego odpieniacza będzie znacznie odpiegała od jakości liderów odpieniaczy na rynku. Po kilkudniowej korespondencji z Sebastkiem, gdzie starałem się zadać jak najwięcej pytań udało mu się mnie przekonać abym zaryzykował i kupił sprzęt od niego. Srzęt zamówiłem w październiku i po kilku dniach ( jak dobrze pamiętam 4 ) przesyłka ( solidnie zapakowana ) dotarła do mnie do domu. - tym samym jestem zdziwiony komentarzami na forum, że czeka się tak długo na zrobienie sprzętu ? PO rozpakowaniu sprzętu, byłem bardzo miło zaskoczony. Wykonanie bardzo profesjonalne, dopracowany w każdym szczególe. Nie miałem się do czego przyczepić. Nie żałowałem podjętego ryzyka ! Po podłączeniu odpieniacza pojawiło się pewne "ale". Projektując sumpa popełniłem podstawowy błąd, otóż wymiary komór ustaliłem przed wyborem odpieniacza, co spowodowało, że po włożeniu odpieniacza do komory spływu, wlot od pompy znajdował się blisko szyby przez co odpieniacz się mocno dławił. POnadto wydawał z siebie przeraźliwe dzwięki, które były nie do wytrzymania. Byłem załamany... Nakręciłem filmik z pracy odpieiacza, zrobiłem kilka zdjęc i wysłałem do Sebastka z prośbą o pomoc. Odpowiedź była ekspresowa. Znalazł sposób na mój problem. Poprosił o zmierzenie wymiarów dyszy, komory itp i poprosił o chwilę cierpliwości.... Po kilku dniach kolejne zaskoczenie. Paczka - a w niej wykonana przed Sebastka nowa dysza na pompę, która wyeliminowała mój problem. Dziś minęło 4 miesiące od zakupu odpieniacza. Nie mogę powiedzieć złego słowo a sprzęcie który posiadam. Wszystko działa jak należy, żadnych przecieków, nic się nie odkleiło. Kontakt z nim jest ekspresowy i wiem, że zawsze mogę liczyć na jego pomoc, wsparcie. Dla zainteresowanych mogę wysłać fotkę, filmik z pracy mojego odpieniacza. Pozdrawiam Grzegorz.