ksrekin
Klubowicz-
Liczba zawartości
156 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez ksrekin
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Człowiek też może być nie wiem jak zdrowy,ale gdy tylko złapie kontakt z chorobą jest chory. Bo nie ma ciał odpornościowych. Z zawodu jestem dietetykiem i troche się o tym uczyłem. Kiedyś dla porównania ludzie też umierali na ospa. Teraz nie. I nikt mi nie powiem że to nie ma nic wspólnego. Jak kiedyś gdzieś czytałem jest gość który znalazł magiczny środek, ale nie rozpowszechnia swojej wiedzy. To by zniszczyła rynek. Ryby nie zdychały by to by nikt nowych nie kupował. Jak najprostszy środek wyleczy chorobę nikt nie kupi pseudo antybiotyków czy specyfików po 150zł bo wystarczy kupić witaminy za 5zł. Rynek nie ma obrotu. Ktoś powie że bredzisz. Lepiej wydać 150zł bo to firma. To powiedzcie mi który z tych magicznych specyfików działa. I zadziała w każdym zbiorniku. Wspomaganie odporności i jeszcze raz wspomaganie odporności. A z ciekawości, czy komuś się zdażyło że ryba miała ospe dwa razy? Pytam z czystej ciekawości . Stefan 85, to co to jest kwas askorbinowy?
-
A zastanawiał się ktoś jak przebiega ospa u człowieka, jakie są etapy i leczenie. Nie stosuje się antybiotyków. Trzeba ją po prostu przejść. A wit. C wzmacnia układ odpornościowy organizmu. Takie jest jej zadanie. A jeśli ryba będzie odporna to chorobę przejdzie. Podobnie jest z czosnkiem. Ma podobne działanie na organizm. Dla mnie podawanie antybiotyku tylko osłabia organizm co może przyśpieszyć zgon.
-
Wit. C coś w sobie ma. Wiadomo że ma działanie uodparniające. Przy niektórych dolegliwościach robi się z niej zastrzyki. Znam gościa w UK, ma sklep z akwarystyką morską. Dozuje wit. C bezpośrednio do wody. Jedna kropla na 100 l na dobę. Tylko on kupuje gotowy rozrwór. Przy tym przemiale jaki jest u niego nigdy ryby mu nie chorowały a korale pompują się jak wściekłe.
-
A w jakim stężeniu robisz roztwór? Tj. Ile tego proszku dajesz np. na 100 ml wody.
-
Jedyne zmiany to spadły azotany z 25 na 10 i zmieniłem sól z IO na RedSea.
-
Jednak zabieg nie pomógł. To wygląda jakby się z niej próchno sypało. Część się pompuje, a część się dosłownie sypie. I co dziennie coraz więcej.
-
Podstawa . Nie dajemy zwierzakom wieprzowiny i drobiu. Po pierwsze zawierają holesterol ale nie ten który ryby przyswajają. Poza tym te produkty na surowo zawierać mogą bardzo szkodliwe bakterie i wirusy chorobotwórcze.
-
A widzisz jednak mojej sinularii wydziło. Też się zdziwiłem. Ale zabieg pomógł w szybkim tempie.
-
Dowiedziałem się co jest źle i się zdziwiłem. Moja sinularia dotykała briareum i z tej strony była popalona. Kumpel powiedział mi żebym wyciął to co jest popalone i przeniósł ją w inne miejsce. Z tych części które się nie popaliły zrobiłem czszepki. Sinularia się zaczęła pompować po 30 minutach. I to co było popalone jeżowiec sobie zajadał
-
Na skałach są tylko glony wapienne. Jeżowca odganiać jak tylko go widzę na sinularii. Na fotce chciałem pokazać jak ma obrzarte ramiona.
-
A ja się zastanawiam czy szczepek nie robić bo mi jeżowiec całą zeżre. Nie wiem co jest.
-
Mój zaczyna mi sinularie wcinać i nie wiem czy jest coś nie tak z nią czy wyeksmitować jeżowca.
-
Moja sinularia zaczęła od 3 dni marnieje. Przestała się pąpować a polityka otwiera tylko na końcòwkach. Poza tym jakby gubi skòrę jak ją przedmuchałem skóra zaczęła latać po całym akwarium. Nie mam pojęcia co jest nie tak. Wczoraj musiałem odganiać jeżowca bo zaczął ją pozjadać.
-
A żywica powinna być zalana czy może stać pusta. Bo u mnie po zamknięciu zaworu cała woda zcieka i żywica jest niezalana przez jakieś 2 tygodnie.
-
Ja kleiłem pod wodą multiputem trzyma jak diabli. Tylko sporo trzeba wcisnąć.
-
Walczę z ospą więc raczej nie miał siły wyskoczyć. Chyba że się mylę. Mam dwie krewetki wunderki. Wieloszczety też się jakieś błąkaj i stado gammarusòw.
-
Mam taki problem. Dziś zszedł mi błazenek,a byłem w pracy. Krewetki wciągnęły zwłoki między skały i ślad po nim zaginął. Moje pytanie. Czy zjedzą go w całości czy muszę go wydostać za wszelką cenę. Dodam że w zeszłym tygodniu zeszła mi inna rybka i zaginęła w podobnych okolicznościach. Różnicy w parametrach nie zaobserwowałem.
-
Mój nowy nabytek. Wcina cyjano jak dziki
-
Pora na dobranoc Blennek już w łóżeczku.
-
Dobrze wiedzieć. Zamówiłem jedną rw4 więc będzie smarowanko
-
Moje kolejne. .... tym razem tak jak ma być.
ksrekin odpowiedział ibiza → na temat → Akwaria 250 - 600 L
A możesz mi powiedzieć czy szafkę robiłeś na zamówienie czy gdzieś taką dostałeś. Nie wiem gdzie w UK można dostać szafkę wzmacniają w rozsądnych pieniążkach,bo jedni petco aliści mi za samą ramę 200 funtów zawołali. -
Są pożyteczne bo likwidują azotany. W głównym zbiorniku są niepożądane bo nie ładnie wyglądają.
-
Moje kolejne. .... tym razem tak jak ma być.
ksrekin odpowiedział ibiza → na temat → Akwaria 250 - 600 L
Gymnomuaena ale nie jestem pewny czy zebra, bo zebra ma trochę gościem paski. Chyba że ta jest młoda to może tak ma -
Moje kolejne. .... tym razem tak jak ma być.
ksrekin odpowiedział ibiza → na temat → Akwaria 250 - 600 L
A ten węgorz nie pozjada ci rybek. W mojej okolicy mają bardzo dużo węgorzy ale boję się że mi wytłucze wszystko w zbiorniku. -
Moje krewecie mają około 0,5cm. Pływają sobie w kominie. Komin mam zasypany dużymi kawałkami gruzu (3*4cm) i to jest takie królestwo gammarusa. A dziś zauważyłem że pływa tam parę krewetek Wydaje mi się, że im więcej się kombinuje żeby je odchować tym jest więcej niepowodzeń.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7