pecetowiec

Hej. Jakiś update? Ciekaw jestem jak się makro rozrastają w zbiorniku... PS. widziałem Cię w Łodzi na targach czy mi się zdaje?

Znowu zostanę górnikiem roku... Co z głośnością po takim czasie? głośno chlupie czy pompa głośno chodzi i brzęczy/rezonansuje cała kaskada?? chcę kupić tidla 35 lub FZN-1 i zastanawiam się co będzie cichsze... ja mam dośc wysoki poziom wody więc mam nadzieje że chlupanie nie będzie słyszalne...

odkopie temat gdyż chciałbym umieścić w swoim nowym akwarium parkę hippocampus kuda- nie ukrywam, że z zaciekawieniem przeglądam wszelkie informacje dotyczące odchowu larw pławikoników. Wyczytałem, że w różnym stadium wzrostu należy im zmieniać gradację pokarmu na coraz większy- tu moje pytanie. Czy można z powodzeniem odchować larwy na artemii w różnej fazie rozwoju? Jeżeli nie to na co musze być przygotowany i czy pokarm jest dostępny w sprzedaży- artemia to jedyne na co pozwala mi na razie czas i posiadane miejsce.

To ja tu dumam kombinuje jak podzielić akwarium na poł żeby oddzielić konikarium od LPSarium a tu szef wszystkich szefów stawia (jak dobrze rozumiem) DSB porośniętę briareum , z moimi kochanymi LPSami, z makroglonami w głównym zbiorniku w dodatku z konikami!!! nooo sztos!!! Mistrzu, królu złoty to rozwiewa moje pomysły w jeden piękny projekt, niestety obarczony pogwałceniem własności intelektualnych bo będę kopiował twoje rozwiązanie jak Chińczycy iphony ale musisz mi wybaczyć

No to muszę zrobić aktualizację gdyż zamierzam zrobić (mam nadzieję) ciekawy dwubiotopowy zbiornik. Plan przeniesienia jest, skały już zgromadziłem odpowiednią ilość żeby zrobić przenosiny, sprzętowo właściwie już się zbliżam do kompletu. Teraz co mi chodzi po głowie. Zbiornik 100x50x50 komin z lewej, do środka wstawiam szybę 10mm z grzebieniem na całej długości + kratka nad obiema częściami zapobiegająca migracjom. po wstawieniu przegrody, posiadam dwa zbiorniki. lewy z kominem i prawy do którego będzie trafiała woda z powrotu z sumpa. Z prawej strony woda grzebieniem przedostaje się na lewo. Przegroda ma być nisko poniżej poziomu komina ale grzebień ma wystawać powyżej poziomu wody. teraz obsada z lewej dużo żywej skały, żywy piach i dużo LPSów + montipory + milka, ukwiał z moimi błaznami, hexa, brzydal, salarias, "może" midas, ślimaki żerujące na skale, jeżowiec, mitrax, percnon. do tego odpowiednia cyrkulacja i basta. Z prawej natomiast za szybą działową, stawiam konikarium…- liczę na konstruktywną krytykę, służącą realizacji tego pomysłu jak ja to widzę: na dno piach, niewielka ilość żywej skały z mojego zbiornika. do tego komplet korali miękkich które jak już wiem mogą być z konikami (zoa, grzyby, sarco, capnella, pseudogorgonia) w piachu ma buszować babka kopiąca lub symbiotyczna para- również mam wieści, że mogą być razem, rozgwiazda pisakowa, dwa nassariusy, para mandarynów i oczywiście koniki- planuję 3 szt. Oczywiście makroglony- caulerpa prolifera, raczej długolistne niż kępczaste plechy, wielkie marzenie jakieś czerwone odmiany. Nad całością ma być postawiona lampa 4x39W przy czym nad lewą stroną dojdą ledy w pasmach 420-450nm a nad konikarium full spectrum + czerwone pasma. W tym miejscu nasuwa się pytanie nr 1 czy aby oddzielić oba biotopy od różnych pasm nie zastosować szyby czarnej? wolałbym zwykłe OW chyba jednak nie powinno mieć to większego znaczenia, co myślicie? Staram się myśleć o wszystkim jednak brak mi doświadczenia więc liczę na rozwianie wątpliwości lub poprawienie mnie w rozważaniach: Wg wywiadu światła nie będzie za dużo, wiem że koniki nie przepadają za silnym oświetleniem ale słyszałem o zbiornikach w których jest 0,8-1W/1l i dają radę. Pyt. 2 Czy moje rozwiązanie będzie komfortowe dla koników i dla glonów? Nie ukrywam że łatwość rozmnażania się koników jest dla mnie bardzo istotna, dlatego zależy mi na komforcie koników z poszanowaniem również potrzeb miękkich korali Druga podstawowa kwestia w konikarium to niewielka cyrkulacja. Prawą stroną ma mieszać jedynie obieg + mały cyrkulator, mam nadzieję że nie będzie to za dużo dla koników i za mało żeby zniwelować martwe strefy. Pyt. 3. Czy wg Was jest ok? Czwarta kwestia-temat wahania PH. Refugium w sumpie zazwyczaj jest oświetlane w odwrotnym cyklu do zbiornika głównego żeby tzw. ciemna fotosynteza nie wywoływała wahań PH. Nie chcę zastosować bardzo dużej ilości makroglonów żeby nie dochodziło właśnie do sytuacji, że nocą roślinny będą nadmiernie konsumować tlen produkując CO2- czy mam się i tak martwić wahaniami PH? Czy na noc zastosować dodatkowe napowietrzanie wody? Pkt 5. suplementacja żelaza i innych mikro dla makroglonów- tu nic nadzwyczajnego- mam zamiar dozować. Pkt. 6 Czystość wody, konikaria wymagają doskonałej jakości wody, tutaj z pomocą przychodzą makroglony, rozsądne karmienie, odpowiednia filtracja. Ci co czytali wyżej moje 300l będzie odpieniane dwoma odpieniaczami tunze comline 9004. w sumpie planuję żywą skałę i ceramikę (siporax, maxspect biosphere lub bioblock) z ewentualnym miejscem na dodatkowe absorbery. Wystarczy? Wydaje mi się jak to czytam, że może się udać, do konikarium trafia woda po odpienianiu i ceramikach, nadmiar konsumują makroglony, miękkie korale również się powinny być zadowolone, światło nie jest przesadzone, cyrkulacja niewielka więc koniki nie zamienią się w pegazy. Woda jak po mini refugium trafia w obieg górą przez grzebień (lub wyciętą w grzebień szybę) na drugą stronę gdzie rosną sobie LPS-y z niewymagającymi montiporami z odpowiednią dlań cyrkulacją. Woda trafia po wszystkim do sumpa gdzie zamykamy obieg. Wiem, że przy konikach nie ma zmiłuj i jak niefoto wymagają codziennej uwagi (mam zaufaną osobę która dba mi o akwarium pod moją nieobecność), niewielka cyrkulacja- JEST, Makroglony- SĄ, oświetlenie dostosowane pod makroglony- JEST, kratki uniemożliwiające przeskakiwanie ryb z jednego biotopu do drugiego jest. Być może mandaryny mogą być konkurencją pokarmową dla koników, jednak kupuję ryby tylko w jednym sklepie w Bydgoszczy gdzie nie jedzących mrożonki nie sprzedają. To czego nie zjedzą konie i obsada zajmie się ekipa od piachu. Staram się myśleć o wszystkim ale martwię się czy coś mi nie umknęło lub o czymś nie wiem lub jestem w błędzie. Szczerze proszę o weryfikację planu bo się najarałem jak Kaczyński na drugą kadencję. Oczywiście myśląc o larwach nie mam zamiaru ich wychowywać w tym akwarium, jak los da, trafią do szklanego przedszkola ale to już temat na później... Od razu uprzedzam, że konikarium ma cieszyć oko więc hodowanie ich w refugium w sumpie nie wchodzi w rachubę. Chcę na nie patrzeć a nie się modlić na kolanach żeby sobie popatrzeć. Jedno duże akwarium również nie wchodzi w grę gdyż LPS-y to moja wielka miłość i nie chcę z nich rezygnować na rzecz koników i na odwrót, duża cyrkulacja w takim 200l zbiorniku z dużą ilością żywej skały wyklucza koniki.

Troszkę popytałem troszkę poczytałem i plan na przenosiny widzę tak: 1 dzień Robię dużą 50% podmianę w swoim zbiorniku, wodę z podmiany w czystej beczce trzymam z grzałką i cyrkulatorem. 2 dzień Powtarzam dużą podmianę, woda do beczki. 3 dzień let's play! -Wyciągam skały ze zbiornika i przekładam do beczki z wodą z podmian, przekładam odpieniacz i na wszelki wypadek odpalam go . Tam gdzie się da odczepiam korale od skał i przekładam do małego akwarium z drugim odpieniaczem. -Jak burza piaskowa się uspokoi zlewam resztę wody, odławiam ryby i siup do beczki lub do korali. -Wybieram cały piach- w tym momencie mam pusty zbiornik, mogę odsunąć mebel i postawić stelaż. Podłączam częściowo już przygotowaną hydraulikę, poziomuję i zaczynamy zabawę. - Stary piach na dno, przysypuję go warstwą świeżego żywego piachu, układam brakujące kilogramy marco rock. Przelewam wodę z beczki i dokładam moje żywe skały, uzupełniam obieg świeżą solanką, odpienianie na mokro, w skarpetę Phosphate Minus, Life Bio Fil i Carbon. W sumpie dołożę 1kg Maxspect Nano-Tech biosphere. Myślę, że w połączeniu z Probiotyczną od fioletowych bakterii lać nie będzie trzeba. Przeszlifuję wodę watą i wsadzam korale i ryby. Myślę że zminimalizowałem wszelkie złe rzeczy jakie można przy takiej przesiadce zrobić, największy bajzel zrobi świeży piach ale nie zrezygnuje z niego bo akwaria bez piachu mi się zwyczajnie nie podobają... O ile ryby nie dostaną z tego wszystkiego ospy to po za dino i okrzemków nie spodziewam się niczego złego. Profilaktycznie zaczną je faszerować czosnkiem żeby wzmocnić ich odporność. Biologi uważam że przygotuję wystarczającą ilość, resztę powierzam "pochłaniaczom" niechcianych N&P, zastanawiam się czy powinienem podawać jakieś bakterie w kolejnych dniach czy lepiej pożywki w stylu -NP Pro czy NitraPhos Minus.

Nie no co ty nie obrażam się... Jedź na kranówce! Też bez obrazy...Widząc jaki setup szykujesz i ile na to szmalu szykujesz jak nie jesteś w stanie nawet pod szafką zlewozmywaka w kuchni zamontować rodi to kupuj od kogoś kto takich problemów nie posiada. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka Edit. Nawet zmywarka ma dostęp do zaworu.

Jakakolwiek umywalka czy zlewozmywak musi mieć zawór... Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Ale to znaczy że powrót spływem? Pompą się nie da bo grawitacyjne spłynie cała woda, aż do poziomu pompy w jej komorze... W teorii ja to widzę w ten sposób że woda przez komin w sumpie spływa tak jak w normalnym z głównego na dół tyle że na odwrót. Wtedy powrót mógłby być pompą która przy zastosowaniu zaworu przrciwzwrotnego powinna zassać wodę z przewodu w przypadku braku prądu. Tylko ja się zastanawiam czy nie lepiej zamocować delteka mce600 z tyłu lub z boku zamiast kombinować? Nie żebym nie kibicował w przecieraniu szlaków ale tutaj jest wiele 'ale' albo reefpacka wewnątrz? O klasycznym panelu nie wspomnę... Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Woda mieszana cały czas? Z grzałką? A czym moja beczka/sump będzie się różnić od kontenerów ze skałą w sklepach z morszczyzną? Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka

Też mi się tak wydaje... Po pierwsze obniżam wydajność obiegówki, po drugie UV, biopellets itd wymagają niewielkiego przepływu czyt. grawitacja powinna wystarczyć. Czyli trójnik z zaworami wstawiam na spływie... Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka

Mam dwie 25 na spływ i powrót, 32 planowałem na rewizję. Przyznam szczerze że chciałem dwa kolanka 45* zastosować, żeby woda leciała w tą samą komorę co spływ. Z Waszych postów wynika że UV i jakieś dodatkowe filtry mają być na powrocie, tak jest prawidłowo? Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka

Sump już jest i taki zostaje, będzie miejsce na balinga i resztę bałaganu Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka Z pompą myślałem o dwóch pracujących razem na 60% tak żeby w razie czego awaryjnie jak jakaś padnie była druga i podtrzymała obieg do czasu zakupu nowej. Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka

I się stało! Planowałem kostkę 3x30cm a postawiłem 112l, zapełnienie go długo mi nie zajęło i teraz już zakupiłem większą szklankę. Zbiornik OW 10mm bez wzmocnień z czarnym tłem i kominem z lewej strony 100x50x50 Sump 70x40x40 Plan oczywiście jest na przeniesienie całego życia z 112l do nowego domu, ale... Jak to zwykle bywa nowy ma stanąć na miejscu starego, operacja będzie trudna ale nie wykonalna. Najpierw chcę przygotować cały setup do odpalenia i dopiero będę Was się radził jak zrobić przeprowadzkę. 1. Mam otwory 2x25mm i 1x32mm który do czego? 25mm spływ i powrót a 32mm rewizja? Czy 32mm spływ, a powrót i rewizja 25mm. Taki kupiłem to nie moja inwencja. 2. Jaka pompa obiegowa wystarczy ? Stelaż 70cm wysoki- 2500l tunze wystarczy? 3. Jak rozplanować hydraulikę? Wiem że na spływie ma być spływ/sitko etc; przelot, zawór kolanka itd Ale np reaktory na media, dojście do awaryjnego użycia lampy UV gdzie wstawiać trójniki zawory do regulacji przepływu? Czy jakieś łączenia inspekcyjne zastosować? Jak tak to na których rurach? 4. Doradzono mi żeby pompa obiegowa była pod kominem żeby nie tracić wydajności na kolankach i długości. Pomysł ok? 5. Grzebień? Jak policzyć jaki bo komin dookoła nie ma nic. W temacie reszty dobrodziejstw... Odpieniać będzie duet Tunze 9004, mam jeden chcę dokupić drugi i uważam że będzie ok. Hejt niewielkiego kubka do mnie nie trafia, na razie musi wystarczyć, jak nie ogarną 300l w dwójkę to pomyślę o innym. W moich 100l robi super robotę więc myślę że 2 na 300l będą w sam raz. Nie mam pomysłu co jeszcze będzie w sumpie czy dsb czy refugium, na to przyjdzie pora. Oświetlenie przerabiam moje DIY. Obecnie mam LEDy 117W i 2x24W T5 planuję trzeci i czwarty rząd T5 ale 39W czy ok 220W w takim układzie będzie wystarczające dla prostych SPS ( jakoś nie czuję się jeszcze gotowy na acry) Krótko o przenosinach, plan jest długofalowy kilkumiesięczny, serio cierpliwości mi nie brakuje a chcę przygotować solidne podwaliny i przygotować sobie bank bakteryjny na start. Zaczynam gromadzić wodę z podmia. Mam zamiar gromadzić ją w ciemności z grzałką i cyrkulatorem w jakiejś beczce lub już w sumpie. Do tego od pewnego czasu systematycznie co jakiś czas dokładam do mojego baniaka marco rocks co by obrastały biologią. Z każdą kolejną bryłką będę wyciągał tą którą wsadziłem najwcześniej i siup do sumpa z wodą z podmian. Jak zgromadzę ok 100-150l to wg obliczeń skały do głównego zbiornika będzie dość na jedną stronę, na drugą mają iść półki z ceramiki. Pytanie co do skały i wody z podmian w sumpie. Stosować jakieś bakterie czy tylko pożywkę? Czy jest sens umieszczać w tym sumpie ten drugi odpieniacz? Logika podpowiada że tak, po prostu w drugim zbiorniku rozpocznie się mini dojrzewanie. Same przenosiny widzę w czarnych barwach ale opiszę jak mam zamiar to zrobić. Korale chcę w miarę możliwości odczepić od skał i przymocować na podstawki lub mniejsze skałki. Przełożyć do pojemników plastikowych. Wyciągam resztki skały i przekładam do działającej już wtedy beczki z wodą z sumpa i resztą skały też z sumpa. W stary baniak wata na cyrkulatory i szlifujemy wodę do przejrzystości. Spuszczam wodę do beczki odławiamy ryby do większego wiadra etc. Piach idzie w kanał ( już mi szkoda spaghetti worm i reszty dobrodziejstw które tam się namnożyły) następuje podmiana mebli. Nowy stoi na swoim miejscu. Układam skałę, co się nie zmieści zostaje w beczce i trafi do sumpa. Wsypuję nowy żywy piach ( tu cały czas mam dylemat czy nie dać aragonitu- proszę o opinię) zalewam wodą, oba odpieniacze na razie w baniak. Wata na cyrkulatory, po wyklarowaniu aklimatyzacja korali i układanie na razie gdzie popadnie zanim ukwiał znajdzie swój kwadrat. Dalej aklimatyzacja ryb. Po całym tym kilkugodzinnym zamieszaniu zalewam sump świeżą solanką, zestaw pochłaniaczy na całe zło uwolnione podczas operacji mam rozmyślone i umieszczam w komorach. Przekładam odpieniacze i z głównego w ich komorę i to chyba tyle. Wtedy pozostaje wycieczka do kościoła, synagogi i meczetu co by zwiększyć szansę że mnie któreś bóstwo wysłucha moich modlitw. Jak dobrze pójdzie to max 1/3 wody w obiegu będzie świeża, plusem jest to że używam probiotyczną fioletowych więc przynajmniej bakterie już też tam są... Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka

Ktoś prowadzi zbiornik tylko na tych półkach? Wysłane z mojego TA-1033 przy użyciu Tapatalka