BitaSmietana
Klubowicz-
Liczba zawartości
67 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
LDZ
Ostatnie wizyty
790 wyświetleń profilu
-
Rzeczywiście przez obsługę zza wschodniej granicy sklep traci w oczach wielu znajomych jak i w moich na renomie, byłem w Józefowie dwa razy i miałem przyjemność za pierwszym razem porozmawiać z właścicielem, był konkretny i pomógł mi podjąć decyzję co do zakupów, za drugim razem pracownicy nie byli już tacy rozmowni.
-
O czasach kiedy ER była w Markach się nie wypowiadam bo tam nie byłem ale to forum jest pełne postów na ten temat. I po takich akcjach na miejscu nadal tam zakupy robiłeś?? Odważny jesteś :-)
-
Nie wypada się z Tobą nie zgodzić, żaden sklep niema takiego obowiązku ale przez grzeczność osób które sprzedają zwierzaki powinni coś doradzić bo to jest najlepszą kopalnią wiedzy odnośnie akwarystyki morskiej, Pan Waldemar nie pracuje w mięsnym tylko sprzedaje żywe zwierzęta, rozumiem że interes to interes ale w taki sposób tylko i wyłącznie odstrasza się klienta który nie raz na dzień dobry zostawia w sklepie kilka tysięcy złotych a na drugi dzień zaczyna wyciągać już trupy z akwarium. Sklepy CC, ER, RS czy nasze miejscowe we większości przypadków zawsze zapytają osobę która pierwszy raz wchodzi do sklepu i podpowiedzą im co powinni a czego raczej nie powinni trzymać w zbiorniku, tego zwyczaju w koralomanii niema.
-
Pan Waldemar, właściciel wciśnie Ci wszystko nie pytając nawet jaki masz zbiornik albo lekceważy tak istotne informację jak litraż czy czas kiedy wystartował zbiornik i tak na prawdę do zbiornika który jeszcze stał wczoraj suchy sprzedaje Catalaphylie, Euphylie i inne zwierzaki, sprzeda wszystko byle gdzie tylko żeby zgadzała się kasa, w Łodzi jest kilka sklepów które zamiast wciskać duże ryby do kostek czy 150 litrów podpowiedzą co zrobić i jakie życie można tam wpuścić a Pan Waldemar sprzedaje wszystko, Scopasy do 150 litrów czy Imperatora twierdząc że ryba w czymś tak małym na pewno sama skarłowacieje. Szkoda tylko zwierzaków, osobiście zostałem oszukany przez Pana Waldemara i więcej moją nogą tam nie postanie. Ceny z kosmosu, zwierzęta w słabej kondycji, kilka razy droższe niż u konkurencji. Właściciel chyba powinien pomyśleć o przebranżowieniu.
-
Miałem podobną sytuację, okazało się że kupiłem i wsadziłem do baniaka najdroższy pokarm dla ryb jaki tylko mogłem :-D
-
Niestety częsta praktyka w sklepach sprzedających zwierzaki na odległość, mam od nich kilka Acropor które po dotarciu na miejsce też mocno odbiegały od tego co widziałem u nich na zdjęciu dlatego od pewnego czasu jestem zwolennikiem zakupu osobistego, tylko to daje gwarancje zabrania do domu tego co rzeczywiście Ci się podoba.
-
Cały Waldemar, cała koralopseudomania w jednym poście, ceny z kosmosu i jeszcze wciskanie ludziom kitu żeby tylko sprzedać zwierzaka, mam wrażenie że jak by ktoś przyszedł do niego i powiedział że ma słodkie to też by mu parę Ocelarisów wcisnął i powiedział że się dostosują, karłowacieje to mu mózg. To miejsce to totalna tragedia.
-
Nie dodałem że zakraplam codziennie Aquaforestowym Strontem, Jodem i Potasem po dwie krople a na dodatek przy co tygodniowych podmianach leję Grotecha ABC+M po 25 ml.
-
Nie twierdze że PO4 i NO3 mam zerowe tylko że testy Saliferta nie wykrywają tych związków, pewnie na Hance coś by tam wyszło. Korale karmie co drugi dzień po zgaszeniu światła na przemian raz AF Power Food i AF Amino mix. Jeśli chodzi o podstawki to nie sa one na magnesach tylko kleiłem je po chamsku kropelką w żelu do szyby ;-)
-
Niestety temperatura 26° - 27° to u mnie standard, kiedy zmieniłem ledy na T5 zawsze utrzymywała się na podobnym poziomie, na zdjeciu nr 2 widać jakiegoś brązowego gluta, wczoraj zauważyłem że smakuje on zwierzakom.
-
BitaSmietana obserwuje zawartość → Afrykański pomór koralowców.
-
Witam. Czy ktoś z Was miał podobny przypadek albo może podpowiedzieć co mogło być przyczyną że w ciągu 5 dni straciłem dwie piękne kolonie Seriatopory histrix w kolorze czerwonym i zielonym. W sobotę zauważyłem że czerwona zaczyna bieleć od góry a na miejscu bielenia pojawił się brazowy glut (zdjęcie nr 1) Odłamałem z naddatkiem kawałek ze zmianą ale na drugi dzień zmiana pojawiła się w innym miejscu, po odłamaniu kolejnego kawałka bielenie jakby ustało a wczoraj zaatakowało z podwojną siłą obie kolonie, na dzień wczorajszy jak sprawdzałem rano z dwóch kolonii wielkości piłki siatkowej zostało wspomnienie i kilka zdjęć. Ryby i inne korale bez zmian, nawet rosnąca obok Seriatopora caliendrum wygląda dobrze. Temperatura w akwarium pomimo upałów w okolicach 27° - 28°, Zasolenie 1.024, Mg 1400, Ca 400, Ph 8, KH spadło z 9.8 na 8.2 ale nie był to gwałtowny spadek, NO2, NO3, PO4 niewykrywalne (testy Salifert). Dwie poprzednie 10% podmiany zrobilem na innej soli ale o bardzo podobnych parametrach co poprzednia RSCP, przed wystąpieniem zmian podczas podmiany wywaliłem stary Silicate Clear, dołożyłem Seroskiego Phosvec'a i wymieniłem Phosguarda. Drugie zdjęcie z soboty, trzecie z wtorku a dziś rano nie zostało już nic. Zdjecie nr 1 cały baniak. Aktualizacja: Wczoraj po Seriatoporze Caliendrum również zostało tylko wspomnienie a dzisiaj z rana zauważyłem że zaczyna od dołu lecieć Montipora samerensis. Jak to zatrzymać i co to może być?? Pozdrawiam.
-
Pierwsze akwarium i na start solniczka 72l
BitaSmietana odpowiedział Nailo → na temat → Akwaria 60 - 250 L
Chyba raczej pogromca wieloszczetów a nie wężowideł, dobry kosmita. Pozdrawiam. -
Ten który jest na górze pompy??
-
W którym miejscu w pompie podłączyłeś dolot powietrza??
-
Komora nad pompą wypełnia się dużą ilością pęcherzyków powietrza?? Doprowadzenie piwietrza do pompy jest drożne i końcówka wystaje ponad tafle wody??