Witam serdecznie
Sytuacja wygląda tak... Akwarium 120l prowadzone na dwóch filtach kaskadowych z mediami i absorberami, 3xbelka ledy slim 2xactinic 1xbiale. Odpieniacz wewnętrzny tunze, falownik najprostszy 2 wirnikowy. Co do skały 40% sztuczna, 30% żywa 30% ze składu kamieni i do tego żywy piasek. Wiem że na tym etapie opisu już większość łapie się za głowę i myśli sobie że to jest jakaś totalna porażka. Akwa kręci się tak już rok, początek był straszny plagi egipskie to pikuś w porównaniu do tego co miałem ja. Okrzemki czuły się u mnie wspaniale. Po jakimś czasie ustąpiły, pojawiła się ekipa czyszcząca i babka piaskowa. Taka obsada ładnie sobie radziła z bałaganem. Oczywiście dawkowanie bakterii itp, wszystkie procesy były. Przyszedł etap większego zasiedlenia. I tu w zbiorniku pojawiły się pierwsze korale, i rybki, blazenek i doktorek. Kręciło się coraz lepiej. Słuchając rad w pewnym znanym sklepie nie robiłem podmian na początku wcale. Pojawiły się glony, piękne zielone połacie zalały skały i korale gdyż padły od zasłonięcia przez glony. Zacząłem robić podmiany 10% raz na 2 tygodnie, dodatkowo wskoczył salarias i slimak diabolo... Jakoś tak się nazywa. I w miarę sobie radzili przy wspomaganiu wódką. Później uwaga będzie szok wskoczył mandaryn i chelmon w sklepie mówili że nie przeżyją bo za swierzy zbiornik i nie ma życia. Mówiłem im że mam robactwa tyle że szok i nie wierzyli, a ja rzeczywiście w akwarium miałem tego mnóstwo nie wiem skąd ale mnożyło się na potęgę. I wiecie co? Pół roku już pływają i mają się świetnie. Nadal walka z glonami w tym znanym sklepie na glony mi wciskali absorbery itp. mówiłem że leję wódkę to się krzywili tak samo jak na to że robię podmiany prawie co tydzień. Glony nadal rosły. Teraz pozwoli zacząłem wygrywać walkę z glonami zanikają są małe, ale nadal się utrzymują. Stan ten co mam teraz zawdzięczam znajomemu który mi powiedział rób podmiany! Teraz podmieniam 10l co 5 dni i jest znaczna poprawa. Ale chciałbym wygrać tą roczną walkę. Ogólnie planuję przejść na sumpa przez pudełko przelewowe. Zaznaczę że parametry mam spoko kh8 no2-0 no3-5 po4-0 ph-8,4 więc całkiem sympatycznie przynajmniej tak mi się wydaje. Może jesteście załamani moim akwarium i moim podejściem ale nie mam znajomego w otoczeniu który przyszedł by na kawę pogadać, a w sklepie traktują mnie jak ufo, chociaż moim zdaniem naciągnęli mnie niepotrzebnie na kasę. Chciałem kupić lampę używaną ale namówili mnie na belki które spokojnie dadzą radę w morskim. Po około 3 miesiącach usłyszałem od tych samych osób że te belki są spoko ale nie do morskiego. Więc frustracja z mojej strony była wielka.
Zaczynamy... Śmiało komentujecie i doradzajcie, wyzwiska przyjmuję tylko w wiadomościach prywatnych
Najważniejsze dla mnie to glony jak się tego pozbyć na zawsze