MarcinH

Przez walkę z dino, podaję tylko stront, jod i phyto mix, wszystko z aquaforesta, do tego bakterie AF bio s i prodibio no i balling wraz sbs. Jest dużo lepiej, trochę jeszcze zostało w jednym miejscu. Zacząłem podawać preparat z colombo na podniesienie NO3 i PO4 na metodę z podniesieniem krzemianów jakoś się nie zdecydowałem. Włączyłem lampę uv, zaprzestałem podmian, zwiększyłem podawanie bakterii prodibio. Nie podaję mikro i aminikwasów. Zwiększyłem karmienie mrożonkami i suchym. Jest o niebo lepiej ale to jeszcze nie koniec. No i codziennie przedmuchuję cała skałę i piasek. Rollermat wszystko wyłapuje. Ogólnie mam 3 jebao mlw 30 ma maksa i uważam, że mam, za słabą cyrkulacja. Ogólnie pompki fajne, małe, mało widoczne ale słabo dmuchają, wątpię, że mają te 13 000 l każda. Szukam czegoś dodatkowego i albo kupię coś z tunze albo jebao mow 22, te podobno dmuchają podobnie do tunze. Ktoś ma, może to potwierdzić, czy od razu rozglądać się za tunze?

Podsyłam ostatni ICP. Chyba najgorszy nie był.

Witam, temat trochę stary ale dotyczy czyścików, więc nie będę zakładał nowego. Proszę o informację, czy jak macie założone stalowe ostrze (głównie mysle tu o czyściku tunze) to po każdym czyszczeniu szyb, wyciągacie czyścik ze zbiornika i myjecie go i osuszacie, czy zostawiacie w akwarium np. na bocznej szybie? Chodzi mi o rdzewienie ostrza. Czy te ostrza rdzewieją a jeśli tak to czy pozostawienie czyścika w akwarium przyspiesza ten proces (pewnie tak na logikę). Moje ostrze plastikowe już niedomaga a przy stalowym miód cud i orzeszki tylko nie wiem czy mam gi wyciagać po każdym czyszczeniu? Pozdrawiam Marcin

Witam, mam problem z utrzymaniem Braurerium, Pachyclavularia, Clavularia papaya i ślimaki Turbo. Akwarium 160 x 75 x 60 cm, sól AF Reef Salt, Balling AF. Parametry wszystkie oki (Ca jest w minimalnym parametrze bo cos go wpiernicza, podaję go dużo wiecej niż KH). Podaję codziennie 3 krople jodu, stront i bar AF. Bakterie na zmianę ostatnio prodibio. Mam też dino ale jak go nie było to było to samo. Do tego odpieniacz deltec 1000i, rollermat bubble magnus L. Obieg 10 000 l. Cyrkulacja 3 x jebało mlw 13 000 (myślę czy nie za mało). Ph 8.02 do 8.23. Temperatura maksymalna 26.4 oC. 2.5 kg kulek maxspecta, 6 l live biofil AF. Refugium ze sphagetti. PO4 0.02, NO3 0.2, Ca 390. KH 8.0, Mg 1300. Podaję NO3 bo mam za niskie. Oświetlenie 4 lampy Maxspect Jump Light MJ-L165 blue i jedna belka orphek blue plus 75w. Chyba wszystko podałem co może być ważne. Po włożeniu do baniaka w/w korale się nie otwierają, do tygodnia rozpadają się i koniec. Niema korala. Robiłem już cztery podejścia i dalej to samo. Zoa, ricordee, montipory, jedna akropora, euphylie i inne miękkie i twarde rosną a te korale nie. Ktoś ma jakiś pomysł co może być nie tak? Przestawiałem je do światła do półcienia, do słabszego, mocniejszego przepływu, nic nie pomogą. Wiem, że dwa z tych korali to chwasty ale jednak bardzo mi się podobają i chciałbym je mieć na dwóch niewielkich, oddzielnych skałkach. Podobny problem mam ze ślimakami turbo. Po wpuszczeniu do baniaka przejdą kawałek, staną, potem zwisają ze skorupek bądź stoją i się nie ruszają, mijają z 2 dni i trupki. Odpadają od skały i po wszystkim. Ślimaków nossariusów i columbelli mam tysiące, mnożą się na potęgę, różnego rodzajów kiełży i innego życia tak samo. Cały piasek i skała się rusza po zgaszeniu światła, po karmieniu tak samo. Krewetki 4 sztuki również żyją a najzwyklejsze ślimaki turbo padają. Myślę czy temat w/w korali i ślimaków turbo nie jest połączony, wspólny ale nie mogę znaleźć przyczyny. Może ktoś coś pomoże? Będę bardzo wdzięczny. Ostatnie ICP wg znajomych nie odbiega od normy. Pozdrawiam Marcin

Witam, czy ktoś może coś powiedzieć odnośnie powyższej konfiguracji bo chcę składać zamówienie a szkoda rybek jak coś.

Mam jeszcze pytanie o samo podawanie, podawać w jednej dawce na dzień by skok był jak najmniejszy czy rozbijać na kilka dawek co może być upierdliwe, stąd pytanie o pompę właśnie i tak planuję zacząć od mniejszych dawek niż wychodzi mi z wyliczeń i pomału podnieść do docelowych ilości i wartości.

Proszę mi powiedzieć PO4 i NO3 dozować z ręki czy z pompy? Mam pompę AQUA TREND Doser AT-1 Plus V2, łącznie 6 pomp. Minimalna dawka to 0.1 ml.

Masz jakieś fotki jak to masz wszystko pospinane/rozwiązane bo jestem wzrokowcem i to najbardziej do mnie przemawia. Napewno pompa poprawi wydajność. Co do wody z większym TDSem to faktycznie przez chwilę idzie więcej ppm. U mnie jak dziś sprawdzałem ok 70 ppm i leci w dół. Dziś wymiana żywicy, pierwszy raz będę sam zasypywać dodatkowo zrobiłem to obejście do żywicy by faktycznie szedł już na nią tylko niski TDS.

Jak to się u Ciebie fizycznie odbywa, masz zaworki, trojnik po membranie a przed żywicą czy fizycznie odpinasz wężyk ro?

Mam membranę AC-OM 150 GPD przed nią filtr sedymentacyjny 20 mikronów, filtr węglowy, filtr sedymentacyjny 5 mikronów. Na końcu po membranie mam puszkę 10 cali z żywicą. Do tego mam trzypunktowy pomiar TDS, 1 pomiar woda kranowa wpadającą do filtra, 2 pomiar wody po membranie, 3 pomiar wody po żywicy. Ciśnienie wody w sieci 3.8 do 4.5 bara (zegar mam na wlocie do filtra). Pompy nie posiadam. Produkuję 5 litrów rodi w 18 minut. Od razu mówię, że wodę do filtra ciągnę z piwnicy na parter wężem ro długości ok 20 metrów. Miało być odwrotnie że filtra miał stać w piwnicy i wąż ro ciągnę do akwarium ale jest na ten czas (tymczasowo) odwrotnie, więc pewnie to obniża również ciśnienie.

Czyli pominąć obejście żywicy po włączeniu filtra, które planowałem? Obecną żywica starczyła mi na 6 miesięcy teraz pokazuje 3 ppm na TDSie.

Ok 600 litrów.

U mnie docelowo po membranie jest 6 niżej nigdy nie było. Po uruchomieniu filtra trochę tego idzie z większym TDSem, stąd myślałem, że może znacząco wplywa to jednak na żywotność żywicy.

No właśnie tego nie byłem pewny, gdzie leci woda z płukania i czy cos przy płukaniu idzie wężykiem wody czystej? Przy płukaniu membrany jest tylko sam odciek wężyka brudnego? Dodatkowo zastanawiam się bo chce zrobić obejście do żywicy, by początkowa woda z dużym tdsem nie leciała do żywicy. Tylko nie wiem gdzie tą wodę puścić by nie robić drugiego wężyka z wodą po membranie a przed żywicą. Może ona być trójnikiem spięta z odpływem czy to może zaburzyć pracę osmozy?

Witam, temat trochę stary ale nie będę zakładać nowego bo wszystko co potrzebuję jest tutaj za wyjątkiem jednej rzeczy. Czy puszczając wodę po membranie do ścieku by nie robić drugiego odcieku po membranie (wężyka odpływu do kanalizacji), można tą wodę puścić na zrzut brudnej wody z pomocą trujnika i zaworków? Pytam bo niewiem czy nie wpłynie to na pracę całej osmozy, skoro na zrzucie pojawi się dodatkowe ciśnienie i dofatkowa woda? Czy raczej ta woda na trójniku i zaworkach powinna być podpięta pod czysty odciek by później zaworkami na końcu czystą wodą po DI przepłukać czysty odciek z resztek wody ze zwiekszoną ilością ppm?

Wielkie dzięki za pomoc. Ponad miesiąc walczyłem z cyjano bo do złudzenia go przypominało. Teraz przynajmniej wiem co mam i jak z tym walczyć. Mam jeszcze pytanie jaki prepart polecacie do podniesienia PO4 i NO3? Najlepiej tani, wydajny i dobry

Nie miałem żadnych absorberów w baniaku, tylko kulki maxspect i live bio fil. Podeślę glona do badania mikroskopowego i zobaczymy, może to nie cyjano?

Jeśli to nie problem to chętnie podeślę wodę z glutkiem. Poproszę na pw dane do wysyłki.

Kupiłem całe opakowanie nowe 6g, zamknięte. Ale w dzisiejszych czasach nawet to nie jest problemem by obejść temat. Dałem fotkę pod postem jak to u mnie wygląda. Możesz ocenić?

Czyli albo to nie chemiclean co kupiłem albo to nie cyjanobakterie. Po zgaszeniu światła jest to żółto brązowe w świetle fioletowe jak na zdjęciu. Niestety nie mam mikroskopu i nie wiem czy nawet gdybym miał to rozpoznam co jest czym?

Witam, od jakiegoś miesiąca mam problem z cyjanobakteriami. Niestety po wypróbowaniu różnych rozwiązań postanowiłem kupić chemiclean. Kupiłem opakowanie 6g, niby nowe na allegro lokalnie (cena niska). Podałem 22 poracje na 834 listry wody w obiegu (nie odliczałem piasku i skały) no i nic się nie wydarzyło, rano po włączeniu światła badziewie dalej sobie odrasta. Po 48 godniach podałem kolejną dawkę i to samo. Wczoraj podałem 3 dawkę, 24 półkowate miarki i widzę, że dalej nic. Osoba od której zakupiłem preparat twierdzi, że to oryginalny produkt a ja się zastanawiam czy faktycznie wszystko jest oki z tym preparatem no bo jak mogło nie zadziałać? Oczywiście odpieniacz byl bez kubka i tylko natleniał wodę. Żądnych mediów typu węgiel nie miałam.Czy komuś chemiclean nie zadziałał po podaniu? Nawet nie miałem skutku ubocznego w postaci szklistej wody, stąd przypuszczam, że coś musiało być nie tak z tym chemiclenem. Chyba, że to nie cyjano? Ale konsultowałem z kilkoma osobami i potwierdzili, że to cyjano. Zdjęcie poglądowe mojego cyjano. Czy jestem jakoś w stanie sprawdzić oryginalność zakupionego chemiclenu? Proszę o info co mam o tym sądzić?

Pytanie tak naprawdę co to jest i czy jakoś wpływa na zbiornik? Korale ogólnie mi idą, nie jakoś spektakularnie ale chyba najgorzej nie ma, najlepiej idą twarde a im miecej tym gorzej. Najgorzej z chwastami bo te nie idą wcale, po włożeniu do baniaka nawet się nie pompują po kilku dniach się rozpuszczają, szkoda, bo chciałbym jednak je mieć na oddzielnych skałkach. Niestety nie umiem znaleźć przyczyny ich tak szybkiego padania.

Dokładnie, wygląda to jak to co mam, tylko ja mam tego dużo w sumpie. Rurowki to nie są bo nie mają pióropusza. Włosy są twarde, kruche, po czyszczeniu łamią się. Ogólnie dobrze sie czyści, gorzej z live bio filem bo jest mały o kazeej lulli nie będę szorować. Raczej wygrzebie je w wodzie ze zbiornika przy kolejnej podmianie. Rośnie to faktycznie po stronie zaciemnionej i na skale gdzie nie dochodzi światło. Ogólnie mam problem z podbiciem CA, może to to go wpierdziela. Płynu CA minidzie więcej niż KH.

To nie jest syf bo to rośnie jak jakieś korzenie. Przed kulkami jest rollermat i odpieniacz z komorami tak zaprojektowanymi, że co przeleci osiada w tych komorach przed. Same kulki mają niecałe pół roku.

Innego nie mam ale poniższe zdjęcie powinno być lepszej jakości. Na gąbkę nie wygląda. Bardziej na jakieś porosty czy coś w tym stylu.