kaziko

@pawel_jaw : wikipedia jest pomyslem genialnym. nie odkladalbym jej tak na bok lekką ręką. jesli w innych dziedzinach użytkownicy internetu są w stanie edytować informacje na wiki i uzyskac spójny i wartościowy zbiór informacji to dlaczego nie miałby się to udać jeśli chodzi o akwarystykę morską? wikipedia to gotowa platforma z mechanizmami wyszukiwania, przegladania, edytowania informacji. z tego co mi wiadomo (nie jestem pewien, do sprawdzenia)jest możliwe wprowadzenie czegos w rodzaju moderacji - to apropo ewentualnej dodatkowej kontroli spójności wprowadzanych danych. ktoś wspomniał o formularzach , które można wykorzystać - więc w czym problem ? dodatkowo wejscie w istniejaca i sprawdzona platforme daje dużą elastycznosc na przyszlosc, daje stabilnosc i bezpieczenstwo ze taki atlas nie zniknie wraz z autorem systemu. po co w ogole meczyc sie tworzenie czegos co juz istnieje i jest dostepne bezplatnie ? wikipedia daje wszystko co potrzebne, pozostaje skupienie sie na rzeczy tak naprawde najważniejszej czyli "zawartość merytoryczna". dodatkowo jako platforma wikipedia powoduje ,ze projekt atlasu staje sie projektem otwartym dla wszystkich bez wzgledu na to z jakiego forum czy inego miejsca w internecie przychodza - ważniejsze chyba z czym przychodzą (w sensie wiedza, doświadczenie) i że mają ten sam cel : akwarystyka morska. tutaj oczywiscie moze pojawic sie wazne pytanie jaki jest Twoj (Wasz?) zamysł - czy ma to być pod egidą konkretnie nano-reef.pl i na sztywno z tym forum związany czy ma to byc po prostu atlas pomagający w zdobywaniu wiedzy o zwierzętach i dalej w propagowaniu akwarystyki morskiej? z ciekawosci przeszukałem sobie ogólna wiki w jezyku polskim, nie sadzilem ,ze cos znajde szczerze mowiac. ale jednak : http://pl.wikipedia.org/wiki/Koral http://pl.wikipedia.org/wiki/Amphiprion_ocellaris http://pl.wikipedia.org/wiki/Akwarium http://pl.wikipedia.org/wiki/Portal:Akwarystyka generalnie pomysł atlasu jest wielki i tak czy inaczej wspaniale ,ze cos takiego sie pojawi, jesli w tej czy innej postaci atlas bedzie otwarty do edycji to na pewno w miare swoich możliwości bede chcial pomoc.

aktualne?

sory, ale probowalem uzyc wyszukiwarki, probowalem przejrzec na piechote dawne dyskusje i nie moge znalezc watku z syndromem SMK na 112l. ma ktos moze link bezposredni? pzdr,KO

witam, jestem zainteresowany, wiadomość na privie. pzdr,K

nie wiem czy ktos odnotowuje ten sam problem. od kilku dni jak wpisuje w przegladarke www.nano-reef.pl to strona otwiera sie bardzo wolno. czy dawniej byl podlaczony ten skrypt z livecam ? czy to one moze powodowac , ze strona sie nie wyswietla od razu ? pzdr,K

ja widzialem w berlin zoo takie zbiorniki. nie interesowalem sie blizej, ale pewnie zaleznie od gatunku, wielkosci etc etc mozna je trzymac w roznych zbiornikach. jeden zbiornik widzialem w ksztalcie walca jak ktos opisal wyzej, ale byl tez walec stojacy pionowo jak na fotkach w galerii. http://www.nano-reef.pl/plug.php?p=gallery&id=127&to=10 jesli dobrze pamietam bylo tez zwykle kanciaste akwarium tyle tylko ,ze z jakims dziwnym systemem pomp. wydaje mi sie ,ze wiekszym problemem niz budowa zbiornika jest wykarmienie tych zwierzat. trzeba miec ciagla hodowle planktonu z praktycznie zerowym marginesem błedu. wyzwanie dla tych co maja zasoby w postaci kasy, sprzetu, przestrzeni i czasu.

Madej , ja sie nie unosze wierz mi na slowo ,ze nawet w konfrontacji ze Swirlejem jestem oaza spokoju , tylko zwracam uwage, ze nie czytasz uwaznie postow. Madej litosci :wink , pisalem ze "...jak mnie pamiec nie myli..." czyli wiedzialem ,ze 200 tylko nie pamietalem czego, sory. ok, jako laik pewnie myle pojecia. Madej sory ,ale Ty naprawde nie czytasz postow. ja nie napisalem ,ze cos takiego stwierdziles. ja napisalem w tonie przypuszczajacym, ze taka konkluzja moze sie pojawic w pewnym toku rozumowania. a konkretnie napisalem "...chcesz przez to powiedziec...?". nie bylo ani slowa o jakimkolwiek twierdzeniu z Twojej strony, ani ze cos takiego powiedziales. Jak pisalem nie jestem fizykiem. przyjmuje Twoja argumentacje, sadzac z jezyka jakim to piszesz jestes umyslem scislym i pewnie jestes blizej fizyki niz ja bylem kiedykolwiek. mam jednak male "ale". :wink jesli organizm jest od kilkudzieciu tysiecy lat droga ewolucji dostosowywany do warunkow srodowiskowych w ktorych wystepuje pewne zjawisko to zmiana tych warunkow , a scislej mowiac znikniecie tego zjawiska musi miec jakis wplyw na organizm. tylko abysmy sie dobrze zrozumieli. ja nie twierdze ,ze jest jakis dramatyczny wplyw. nie twierdze, ze bez HQI cos nie bedzie roslo. to sa bardziej wolne rozwazania na temat jakichs drobnych szczegolow. niemniej wydaja mi sie ciekawe, z racji tego,ze zdecydowana wiekszosc akwarystow z czasem zaczyna w naturalny sposob dazyc do tego zeby odtwarzac srodowisko naturalne jak najwierniej, aby uzyskac jak nalepsze rezultaty w hodowli zwierzat

szymon, mysle, ze mylisz pewne sprawy. ja rozumiem odmiennosc kulturowa, ale nie zmienia to faktu, ze to co widze wzbudza we mnie stanowczy sprzeciw. bo wychowalem sie w kulturze zupelnie innej. w naszym kregu kulturowym jest ustawowy nakaz ,zeby nawet swinie zabic humanitarnie i najmniej bolesnie, nie zadajac zbednego cierpienia. szymon , sory ,ale jesli smiesza Cie takie rzeczy to mam zasadnicze pytanie co robisz na tym forum. nie chodzi mi o sam fakt, ze ktos zjada osmiornice. ja mimo ,ze jestem akwarysta czasami jem ryby. chodzi o to jak to sie odbywa. pewnie w moim przypadku na odczucia ma duzy wplyw to ,ze troche czytalem o tych zwierzetach. nie ogladalem nigdy filmu z terrorysta podrzynajacym gardlo zakladnikowi - sory, Szymon ale z Twoja logika to tez powinno Cie smieszyc, przeciez jesli mowisz o terrorystach islamskich to oni tez wywodza sie z innego kregu kulturowego, niech zacytuje : " tacy ludzie, taka kultura, takie obyczaje..." , oni Ciebie jako europejczyka uwazaja ze barbarzynce ktory niegodny jest zycia. dla nich poderzniecie Ci gardla to honor i droga do zbawienia. ich dziadkowie w obozach beduinow i zapadlych arabskich miescinach jeszcze kilkadziesiat lat temu obcinali reke zlodziejowi i kamienowali kobiete za to ,ze odslonila wlosy - tacy ludzie , taka kultura, takie obyczaje. rozumiem co chciales mi przez to powiedziec, ze na swiecie sa wieksze problemy i wieksze tragedie ? wiem ,ze sa. ale wiem tez ,ze psychologowie jednoznacznie mowia, ze brak szacunku dla ludzkiego zycia i okrucienstwo wobec drugiego czlowieka zaczyna sie od braku szacunku dla zycia w ogole i co rownie wazne braku wspolczucia dla cierpienia innej istoty. podkreslam istoty - bo to nie musi byc czlowiek. wiesz , ze w niektorych szkolach hitlerjugend znecanie sie nad zwierzetami bylo czescia szkolenia ? czy dziwi Cie w tym kontekscie, ze pozniej tym ludziom nie sprawialo zadnego klopotu spalenie drugiego czlowieka zywcem w krematorium? nie chodzi o biadolenie nad losem bojownika w kuli, ale nad tym, ze kogos moze bawic jak dwa bojowniki napuszcza sie na siebie widzac w tym dobra zabawe.

madej, gdybys uwaznie czytal to co pisze to bys zauwazyl ,ze dozywianie jest w cudzyslowiu i z emotkinem zmruzone oczko, wiec twoja uwaga o tym ,ze przesadzilem wydaje sie conajmniej niepotrzebna, bo sam to pokazalem w swoim poscie. http://www.arofanatics.com/forums/archive/index.php/t-143026.html nie jestem fizykiem i nie wiem czy taka sama ilosc swiatla dociera do korali w skupionej wiazce jak w rozproszonej. na chlopski rozum chyba jednak nie. ale nawet jesli, to skupienie wiazki promieni swietlnych musi cos zmieniac w stosunku do tej samej ilosci swiatla padajacej w rozproszeniu. jako przyklad moze byc laser, ktory z tego co mi wiadomo po prostu bardzo silnie skupia swiatlo i moze wypalic dziure w metalu. chcesz mi powiedziec ,ze ta sama iloscia swiatla rozproszona tez wypalisz dziure ? ja to sobie znowu na chlopski rozum wyobrazam modelowo w ten sposob, ze rozproszone swiatlo pada na jakas powierzchnie rownomiernie, to tak jakbys sobie narysowal kilka rownoleglych kresek, kiedy zostana skupione to w tym momencie nie sa to juz rownolegle promienie tylko wszystkie biegna w jeden punkt skupienia. czyli powstaje jakby piramida odwrocona. a co za tym idzie musi nastapic dostarczenie znacznie wiekszej ilosci energii w ten jeden punkt, przy rozproszonej wiazce swiatla ta sama energia pada nie na jeden punkt ale na jakas wieksza powierzchnie a co za tym idzie na ten punkt energii dostarczonej jest znacznie mniej. wydaje mi sie to proste i logiczne. niemniej jednak jesli znajdzie sie na forum fizyk ktory wypowiedzialby sie fachowo na ten temat to byloby fajnie.

jesli juz mamy odpowiadac w tym tonie, to wolalbym abysmy my pozostali z giertychem, a oni z Mao i harakiri. osmiornice niech pozostawia w spokoju, tym bardziej ,ze one sie nie wtracaja so polityki.

bardzo dobry artykul o tych berghiach jest na reefkeeping : http://reefkeeping.com/issues/2004-01/ac/feature/index.php

ale jaja, z tymi mrowkami to myslalem ,ze jakis zart...

generalnie jestem dosc tolerancyjny jesli chodzi o odmiennosc kulturowa, ale to co zobaczylem na filmie przekracza dla mnie wszelkie granice... pierwsze co mi sie nasunelo to to, ze jakies dzikie popaprańce zjadaja zywcem zwierze , ktore przez naukowcow jest uznawane za jedno z najbardziej inteligentnych z zyjacych w oceanie. gdzies znalazlem informacje, ze gdyby osmiornice zyly dluzej i byly w stanie zyc w grupie spolecznej to pod woda powstalaby nowa cywilizacja. sa ciekawe, ucza sie bardzo szybko, maja dobry wzrok, chwytne ramiona ktorymi moglyby ksztaltowac swoje otoczenie. nawet delfin tyle by nie potrafil... a tu jakas dzicz wylapuje je i nawet nie raczy zabic humanitarnie przed konsumpcja. w szerszym kontekscie przeraza mnie to ,ze nasze wnuki moga zyc w swiecie absolutnie zdominowanym przez rasy z mongolizmem wyrytym na twarzy i lubujace sie w zjadaniu pekinczykow i owczarkow niemieckich, zywych osmiornic a po obiedzie obstawiajacych dla rozrywki zaklady w walkach bojownikow syjamskich...

byly juz dyskusje na temat wyzszosci HQI nad T5 i odwrotnie. przeszukaj forum. http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=30262#30262 z informacji w necie statystycznie konkluzja jest taka ,ze jednak HQI uber alles. ale jak sie dobrze wczytac to niestety nie znajdziesz jednoznacznej odpowiedzi na tak lub na nie dla tej czy innej technologii. z ciekawszych rzeczy znalezionych w necie : http://thereeftank.com/forums/showthread.php?p=162261#post162261 o T5 w punktach , rzeczowo. http://reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=561864&perpage=25&pagenumber=1 baardzo dluugo o przygodzie z T5 i oswietleniu ogolnie, chyba jeden z najdluzszych watkow na reefcentral. http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=550860&highlight=light ogolnie o oswietleniu. http://www.lighting.pl/vademecu/metalohalogeny.htm http://www.lighting.pl/vademecu/swietlowki_T5.htm o lampach hqi i T5 po polsku, technicznie, bez akwarystycznych nalecialosci. pierszy link zawiera informacje z ok 2003r. to istotna uwaga bo T5 jako technologia sa stosunkowo nowe i postep w ich rozwoju jest dosc szybki, wiec dzisiaj kwestie kosztow eksploatacji, trwalosci etc etc moga byc znacznie lepsze niz 2-3 lata temu. wielu akwarystow mowi o blikach jakie daje HQI majac na mysli przede wszystkim o wrazeniach estetytycznych. ja znalazlem kiedys w necie informacje, ze oberwowany blik jest efektem skupienia swiatla na zasadzie soczewki jaka tworza zalamania fal na powierzchni wody i oprocz wrazen estetycznych powoduje takze, ze miejsca na ktore pada sa doswietlane przez ulamek sekundy znacznie wieksza dawka swiatla x200(jesli mne pamiec nie myli) takie doswietlenie w naturze nastepuje co ok 0,5 sekundy i jest naturalnym elementem otoczenia dla korali. "dożywiaja" sie w ten sposob ...

dlaczego mialby sie przymknac. panoramiczny zacytowal faktyczne wypowiedzi rs4, ktore stoja w jawnej sprzecznosci ze soba. moim zdaniem nie ma jednak o co kruszyc kopii. wode z dzialajacego zbiornika na rozruch i kawalek skalki mozna zawsze skombinowac/kupic. woda na podmiane moze byc swieza. i tez bedzie dzialalo, wiec glowny message rs'sa4tego jest ok. mozna to zrobic bez duzych nakladow.

wiesz Adrian, mysle ,ze problem polega na tym ,ze w Ameryce maja blisko rafe i nie maja duzego problemu z dostarczeniem pozywienia dla tych Twoich ulubionych octopusow. moja opinia bazuje co prawda tylko na kilku informacjach znalezionych w necie, ale z tego co widze, to wlasnie jest najwiekszy klopot. mozesz sobie nawet kupic jaja osmiornicy (jedyne $150) i z niej wychodowac sobie mlode, ale co z tego jesli ich nie wykarmisz? dopiero starsze osmiornice udaje sie przestawic na inny pokarm. moze ktos wie cos wiecej na ten temat? bo jak tak sobie zaczalem czytac w necie to zwierze jest rzeczywiscie neizwykle ciekawe...

poniewaz nie wiem jak wstawic fotke w wątku na forum , wiec uwtorzylem galerie , oczywiscie to nie moje akwa, zdjecie gdzies znalazlem w necie. bardzo mozliwe ,ze kiedys kiedys na reefcentral. chyba calkiem mala ta rafka i do tego ksztalt ten ksztalt :love :lampka http://www.nano-reef.pl/plug.php?p=gallery&id=284

Adrian, jesli interesuje Cie cos wiecej niz zdjecia to polecam stronke ponizej. opisane konkretne doswiadczenia i obserwacje. oczywiscie nie mowie o reefcentral bo to musisz znac, tam tez jest caly dzial o osmiornicach. http://www.malawicichlidhomepage.com/aquainfo/marinetank53.html

trzymam kciuki za nich. niemniej jednak majac kiedys stycznosc z dziennikarstwem zapamietalem jedna zasade jaka ma zastosowanie w przygotowaniu materialow. jak ktos przygotowuje wydanie pierwszego numeru to powinien miec juz gotowe materialy na dwa nastepne. moze ta zasade nalezaloby zmodyfikowac jesli chodzi o kwartalnik jakim sa morszczaki, bo tu czasu jest wiecej miedzy wydaniami (chociaz patrzc na poslizg chyba nie az tak duzo tego czasu...),ale mysle, ze jesli ma sie pokazac numer 3 w kioskach, to znaczy ,ze numer 4 juz powinien byc w koncowej obrobce, a jak pojawia sie 5 w kioskach to numer nastepny juz musi byc na ukonczeniu. itd itd... pzdr

@harnas: na reefcentral w czesci sig o blazenkach i ukwialach pojawiaja sie takie pytania i jak pamietam odpowiedzi byly rozne. nie mam w tej chwili czasu przeszukiwac tamtejszego forum, ale jak pamietam ludziom udawalo sie trzymac wiele ukwialow w jednym zbiorniku ale chyba byly to ukwialy jednego tylko gatunku. i na pierwszy rzut oka jest w tym jakas logika. co do trzymania wiecej niz jednej _pary_blazenkow_ (samiec i samica dobrane od dluzszego czasu razem w jednym zbiorniku i na swoim ukwiale) wypowiedzi byly rozne. ale chodzilo bardziej o dodawanie nowych ryb do zboirnika w ktorym taka para byla zasiedziala od dluzszego czasu. jak zrozumialem blazenki nie ograniczaja swojego terytorium tylko do ukwialu, ale znacznie szerzej i moga ostro zwalczac pojawienie sie nowych ryb. ale jesli mialyby byc dodane w tym samym momencie w duzej grupie wszystkie w podobnym wieku to moze zaakceptuja to ,ze sa w lawicy. tylko tak sie zastanawiam: jesli bedzie mniej ukwialow niz par ktore moga sie utworzyc to co bedzie z tymi dla ktorych ukwialow zabraklo ? czy nie bedzie to owocowalo ciaglymi walkami o zajecie ukwialu ? @dochier: rzadko zagladasz na forum ? to dobrze. jak masz sie tak wyrazac to nie zagladaj wcale.

osmiornic nie widzialem w Hurghadzie, ale ta mala sepia pharaonis tez robila wrazenie. http://www.underwater.pl/galeria/Sepia/s10.htm ja widzialem ja w ubarwieniu jasno/ciemno szarym ()zaleznie od tego jak sie maskowala) z jasno belkitna obwodka.