tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
Ritter i tak jest jak piszesz. RB prąd dopuszczalny 1A - świecimy przeważnie 800-900mA, Cool White - prąd dopuszczalny 1500mA - świecimy 1200-1300 albo mniej. Ale poza tym do do głębszych i większych baniaków to raczej Led, nie HQI, a to ledy wydają nam się ciemniejsze niż żarnik HQI o podobnej mocy (zaznaczam mocy, nie liczbie lm) Takze moim zdaniem napisałeś trochę odwrotnie. Ale to jest tylko moje zdanie i sam się z nim nie zgadzam.
-
Ech Lizard, Kidult Cię podpuszcza.
-
Zgaduję że jod, jodek potasu i jakaś substancja pomocnicza np. woda. Odnośnie Lugola to popytaj w różnych aptekach. Czasami gdzieniegdzie mozna kupić bez recepty.
-
Spirytusowy r-r jodu o którym piszesz to popularna jodyna - do stosowania zewnętrznego. Nie należy stosować, gdyż owszem, wódkę mozemy stosować ale świadomie i w odpowiednich dawkach. Możesz w aptece zamówić płyn Lugola czyli ten sam skład tylko bez alkoholu. Uważaj tylko żeby Ci Pani Magister nie wcisnęła r-ru na glicerynie.
-
Ja natomiast celowo to zrobiłem. Spece w okolicy bowiem dzielili się mniej więcej po połowie gdy zadawałem im to pytanie. Mam 130 diód więc postanowiłem sprawę zbadać dogłębnie - strata bowiem mogłaby zaboleć. Po tym doświadczeniu postanowiłem łączyć nitki równolegle, co diametralnie upraszcza układ, a to zaleta nielada. Jak będzie w praktyce? Czas pokaże. Na razie u kolegów chodzą 2 takie lampy i u mnie 2 (baniak i szczepkownia). Chińszczyznę próbowałem natomiast naprawić i zmodernizować - nie świeciło kilka diód w sekcji białej. Okazało sięjednak że zasilacz irracjonalny (120V) i diody zalane żywicą. Takze kicha na całego. Z czego wynika że bywa z tym różnie - raz kwadratowo raz podłużnie:waving
-
To w zasadzie dobrze ze zaczynasz od większego. Wbrew pozorom jest on łatwiejszy w prowadzeniu. Wszelkie zmiany zachodzą po prostu wolniej i masz więcej czasu na reakcję. Oczywiście zmiany na lepsze też trwają dłużej, ale coś za coś. Ja bym jednak zrobił otwory wentylacyjne.
-
Przemku robiłem specjalnie próby. Na 10 XP-G jedna przepaliła się na przerwę. Reszta na zwarcie. Zresztą przy dobrym chłodzeniu XP-G chodziła całą noc na 2500 mA. Zwróć zresztą uwagę na chińskie lampy gdzie kilkanaście (kilkadziesiąt) diód jest łączona szeregowo do zasilacza sto kilkanaście volt. Kilkakrotnie widziałem jak przepaliły się pojedyńcze diody - reszta sekcji świeciła dalej. Ale kłócił się z Tobą nie będę.
-
Remel i tu się mylisz. Większość diód gdy "pada" daje po prostu zwarcie a nie przerwę. Wtedy przez nitkę zaczyna płynać większy prąd bo jest mniejszy spadek napięcia... Jeśli wybieramy diody z tej samej serii i tego samego binu jest b. duża szansa że spadki napięć będziemy mieli porównywalne. Jeśli dajemy jeszcze zapas prądu to szansa na awarię jest naprawdę znikoma. I wiele lamp chodzi na równolegle łączonych nitkach - spiskowa teoria dziejów swoją drogą a praktyka swoją...
-
Po 10-12 dniach - teoretycznie po drugim wysypie.
-
Azja-83 Tak że nie wiem czy mogę się odzywać, gdyż moje spostrzeżenia są zupełnie inne. Twoje stwierdzenie jest bardzo tendencyjne. Tak jakoś jak mówimy o HQI to padają zapytania jaki żarnik, jaka temp. jakie odbłyśniki i jakie balasty, do tego firmowe wypasione T5 - i wtedy ok, można dobrać coś dla siebie i w zasadzie PRAWIE wszystkie są dobre - z wyłączeniem chińskicj NO NAME (wiem bo sprawdziłem). Proponuję więc wnieść trochę logiki do tej dyskusji i porównywać rzeczy porównywalne: chiński szajs erybkowy porównywać z Chińskim szajsem HQI+T5 No NAME. Jakoś przyjęło się że : ledy to ledy i koniec. A to jedna z większych bzdur które słyszałem. Mój przykład - zbiornik 380l sps + kilka LPS. Z miękkich zoa, rico, parę grzybów. Najpierw miałem 2x150 HQI +t5 - kolor ok, trochę ciemno. Potem 2x250 +t5 - kolor ok, trochę ciemno. Następnie 3x250 +t5 - kolor ok, wreszcie nie ciemno (jak na moje standardy). Przyrost przykładowy: acra valida 1,5 cm miesięcznie jedna gałąź, seriatopora 2 cm - może nie powala ale zbiornik młody i jakieś porównanie jednak jest. Przeszedłem ne 430W Led Cree - kolor oszałamia - dobrze dobrane RB nie świecą niebiesko tylko jakbyśmy mieli mieszankę actyniki, niebieskich i Fiji Purple - efekt niesamowity. Skręciłem minimalnie białe i lampa świeci na 400W. Przyrosty - ta sama valida 2,5 cm, seriatopory nie da się zmierzyć bo jest ogólny szał, zagęszczenie krzaka ogólnie szok. Miękkie i lPS-y otwierają się i wybarwiają tak jak wcześniej - rico zaczęła się dzielić na potęgę. Zrezygnowałem z wszelkich t5 - tylko psuły efekt. Także tak to wygląda u mnie. Kto nie wierzy - zapraszam. Uważam że to był jak do tej pory najlepsze posunięcie i żałuję że wyrzuciłem kupę kasy na poprzednie lampy/żarniki. Efekt jest NIEPORÓWNYWALNY, nie wspominając juz o ekonomii rozwiązania. Takze jeszcze raz proszę uściślijmy: czy pisząc ledy macie koledzy na myśli prawdziwe ledy czy erybkowe g... Jeśli to drugie to w pełni się z Wami zgadzam - zastanowiłbym się nawet czy kibel tym można oświetlić. Jeśli natomiast mówicie o LEDACH to się z Wami nie zgadzam.
-
Gotterdammung Pomyliłem się, chodziło mi o to że wyłączam obiegówkę, cyrkulacja oczywiście hula na całego. Przepraszam.
-
Ja na 380 l sps leję całą fiolkę raz w tygodniu. Godz po wyłączeniu światła. Odpieniacz chodzi ale cyrkulacja nie - czyli tak jakby nie chodził. Cyrkulację włączam po 2 godz. - odpieniacz oczywiście "siada" na parę godzin. PS. Pomyliłem się. Wyłączam obiegówkę. Cyrkulacja oczywiście chodzi na całego
-
Tak, samochód i objazd zoologicznych w hipermarketach. Czynne 7 dni w tygodniu.
-
Sama cierpliwość to za mało. Trzeba po prostu poprawić warunki w zbiorniku.
-
A nie chcesz sam wystrugać? Służę pomocą techniczną i podpowiem przy zakupach.
-
Za mało danych - jaka moc? - moze być od 30 do 100W, jakie wykończenie - radiator pod koronę czy mega obudowa ładniejsza od akwarium? i w końcu ile chcesz wydać.
-
Faktyczna ilość wody. Nigdy nie przedawkowałem więc nie wiem - ale dla czystego sumienia nie radzę...tam jest formalina i zieleń malachitowa takze, więc lepiej nie przesadzić.
-
Stosowałem kilkakrotnie - 2 razy u siebie - straty: 2 acropory przy właściwie pełnej obsadzie sps-owej - dlatego tu byłbym na drugi raz ostrożny. U 3 kolegów zadziałało bez pudła, u Łukasza niestety błazny popłynęły, ale koralowce nie zareagowały. Sposób podpatrzyłem u kolegi z Krakowa i dzięki mu za to.
-
To spokojnie zostaw ryby w zbiorniku i zastosuj FMC zooleka. Proporcje takie jak do słodkowodnego (jest na etykietce). Miękkie zwiną się na dzień, ale potem wszystko wróci do normy i po 3-4 dniach nie będzie śladu ospy. Wyłącz odpieniacz na 2 doby - to ważne. Potem włącz odpieniacz. Podmiankę zrób po 10-12 dniach. Tyle trwa kuracja. Potem akwarium będziesz miał czyste. Możesz po podmiance dodać jakieś bakterie aby uzupełnić populacje.
-
Jaką masz obsadę bezkręgowców? Jakieś sps-y?
-
To że ospa wróciła po 7-9 dniach jest sprawą normalną. Taki jest po prostu cykl tej francy. To co leżało w skałach rozwinęło się i tak w kółko. To że wyleczysz ryby w osobnym zbiorniku nic nie da. Po wpuszczeniu do akwa znowu dostaną ospy. Chyba że akwa przejdzie 3-miesięczną kwarantannę. Tyle mniej więcej wytrzymują zarodniki ospy bez żywiciela. Po tym czasie zbiornik jest najczęściej czysty. UV powinna być stale włączona - zniszczy przynajmniej to co pływa w toni wodnej.
-
Nigdy nie wyrzucam krabów symbiotycznych. Wolę nawet acry z krabami. Nigdy nic złego im nie zrobiły. A że czasem acra kilku polipów nie wypuści? Przeżyje - i ona i ja.
-
Można u nich zamówić driver na konkretny prąd - te okrągłe można sterować także PWM - w prosty sposób będziesz miał wschody i zachody słońca oraz regulację barwy światła.