tomasz

No nie będzie to proste. Po włączeniu odpieniacz jeszcze parę godzin głupieje.

RS jak napisałeś o tym że jest niesmaczna to od razu miałem takie luźne skojarzenie ze skeczem kabaretu Koń Polski. Jak Hela mówi do Mariana że ta viagra to nie dobra jest. A Marian na to : mnie tam smakuje.

To zależy na co wpadnie. Bo jak np na leżące grabie to... PS. owszem są filtry i dla ludzi. Ale tam stosuje się jeszcze mineralizator.

Na dłuższą metę nie powinno się jej pić gdyż sama będąc jałową wypłukuje mikroelementy z organizmu. Natomiast do dobrego ekspresu do kawy nie ma lepszej wody.Smakosze docenią.

Cześć. Ale i tak mało się pomyliłem. Czasami się mijamy na Skrzyczniaku z chłopakami z Twojej "branży". Jest czad, ale ja już chyba za stary jestem. Pozdrawia serdecznie.

Ok, to super.

Michał, bardzo fajnie, ale do tych pokolców koniecznie musisz mieć wargatka czyściciela.

Adam, jeśli nie da się metodą podmiany to można spróbować wkleić np 2 czerwone i jedną zieloną pomiędzy istniejące diody. Zależy czy jest na tyle miejsca pomiędzy. Drivery są naprawdę małe więc się wciśnie. Ale może się np. okazać że jak w chinach często bywa drivery så zasilane na 50 albo i 100v. I układ nam nagle zacznie rosnąć. Także bez rozkręcenia, pomierzenia nie umiem nic wymyślić.

Marek, a w danych katalogowych nie ma zakresu ściemniania?

Nie o to chodzi kto rządzi a kto nie. Dyskusja jest bez sensu bo po prostu nie znasz specyfiki ledowej morszczyzny. Jeśli nie chce Ci się samemu sprawdzić czego używa się w naszym hobby to proszę tu link do niezłej lampy led: http://www.reefshop.pl/eshoper/pl/p/Pacific-Sun-Triton-MASTER-modulowa-lampa-ledowa/2934 Producentem jest właściciel forum więc nie łamę regulaminu. Masz opis zastosowanych diod. To teraz standard. może do Twojej branży dotrze za rok. Możesz też sprawdzić u akwarystycznej konkurencji. PS Tam gdzie miałeś racje tam Ci ja przyznałem - w kwestii tego że możliwość prostej podmiany diod warunkuje prąd zasilania. Jednak najzwyczajniej jak widać nie wiesz, że w naszym hobby xpe zasila się prądem 800-900mA a chłodzenie nie jest jakimś strasznym problemem. Ja zakończyłem temat. Pozdrawiam

Raczej jako pierwsza poważna plaga.

Z góry przepraszam za offtop. Ale czy Ty czasem nie jesteś na foto w kasku paralotniowym? jeśli tak to bardzo mi miło...

Kolego, z całym szacunkiem dla Ciebie i dla Twoich renomowanych producentów żaden z nich się żadną sensowną lampą do morszczyzny dotychczas nie popisał. Lampy w naszym hobby powinny spełniać pewne wymogi, znacznie bardziej specyficzne niż lampy do oświetlenia kibla. Jeśli Twoim zdaniem xpg, czy xte są rzadziej wykorzystywane, mniej efektywne czy droższe (xte) to gratuluję obycia w temacie. Chyba dalsza dyskusja dopóki nie wejdziesz w tematy morskie nie ma sensu, a i tak zeszliśmy z tematu. Z góry przepraszam za mój ton, jednak jest zasadnicza różnica w wymogach jak i stosowanych materiałach pomiędzy morszczxyzną a Twoimi klientami.

Eee, kolego, albo wiemy o czym piszemy albo nie. xp-g podstawowa dioda biała, chociaż pomału odchodząca w zapomnienie 1,5 A nowe RB i Cool White xt-e 1,5A najnowsze białe xm-l 3A to wszystko dawno wykorzystywane przez nas w morszczyźnie ledy jednochipowe.

Wolałbym takie niż żadne...

Co do zasilania masz rację, jednak prądy o których piszesz były domeną diód które już odeszły do historii. A co znaczy wg Ciebie kolorowe? Bo zielone, niebieskie i RB to też kolorowe a są na minimum 1A, chyba że masz na myśli jakieś prehistoryczne modele. Dla białych toto co najmniej 1,5 A choć i one pomału odchodzą do historii. Piszę cały czas o katalogowych prądach znamionowych oczywiście a nie o tym ile faktycznie na nie podajemy.

Chińczycy jeśli używają cree to xpe. Poza tym nie znam cree o J max 2A. Jak już to 1,5 i 3.

Bo taka lampa, i do tego goły radiator za niecałe 90w i ponad 2 klocki? ktoś ma mega fantazje...

Tylko że prąd najprawdopodobniej jest większy niż 700mA skoro ledy chodzą do 1A.

Dlatego się je miesza, tylko nie z t5, litości. Obejrzyjcie może najpierw sensowną lampę a i akwa pod nią a dopiero potem gadajcie. Jak ktoś widział dwukolorowego chinola albo coś z początku wieku to w sumie się nie dziwię tym głupotom.

Aaaa to gratulacje. To może w tej odsłonie zawalczymy. Tylko ja bez kółek...

A kto wygrał poprzedni ?

W zasadie nie wychodzę z tamtej strony. Nie unoś się, to przecież żarty.

Rady? Udać się na forum dla wróżek. Po pierwsze: nie znamu sposobu montażu ledów wiec nie wiadomo jak łatwo da się je zdemontować po drugie: nie znamy parametrów driverów więc nie wiadomo czy da się je wykorzystać do ledów o niższym amperażu czy trzeba bedzie dawać nowe po trzecie: da się zrobić wszystko, tylko czy warto? Coś jeszcze?

Nie koniecznie. Po pierwsze: niski sezon po drugie: brak dolotu w cenie