Qbab

moim zdaniem lanie nierównych ilości jest jednym z największych błędów - to taka tykająca bomba, niby nic a po pewnym czasie coraz bardziej trzeba zmieniać proporcje bo parametry się nie trzymają, za to lanie po równo na początku nie daje takiej szybkiej poprawy parametrów ale za to skutkuje w dłuższym czasie stabilizacją i stopniowym dojściem do idealnych wyników.

pięknie powiedziane

tytan69 no właściwie to nie ma co przybliżać tego stwora ładny jest, napisali jedynie że żyje na Filipinach co tylko potwierdza Twoją identyfikację bo najczęściej trafiają do nas zwierzaki właśnie z terenów z których jest przywożona skała, bardzo rzadki trafia się coś innego. Obserwuj, sprawdzaj czy ładnie przyjmuje pożywienie (pipetą cyklopa albo artemię możesz podawać) jak się potem zwinie i napompuje to znaczy że mu smakowało jak tylko zwinie to ciężko powiedzieć a jak sobie pójdzie gdzieś po kilku karmieniach to znak że papu było nie najlepsze (to odnosiło się do tego pierwszego linka) Za to ten drugi to już niezły kiler co widać na focie (to białe wokół niego to poparzony koralowiec - inna sprawa że chyba nie bardzo bo polipy wystawia) piękne ma kolorki - nie mogę teraz znaleźć źródła ale gdzieś widziałem podobne coś co bardzo łaziło po baniaku (podobny kształt stopy)

kozik jak się odezwiesz w przyszłym tygodniu to zrobię Ci szczepke sinularii sp. na "dobry" początek bo jak wpadłeś to żebyś nie wypadł z morskiego

oj widać że nie za długo na forum ale za jakiś czas też się będziesz z tego śmiać

kurcze gratuluje bo ja nie czytałem jeszcze o rozmnażających się chromis'ach viridis w akwarium.

AquaManiac - jak wiesz kranówka to moje hobby więc może napisz mi w jakim celu lejesz i jakie masz wnioski po tym co widzisz.

można trzymać tylko nie za długo

o wielkie dzięki o ten mi chodziło tylko teraz boję się sprawdzić ile kosztuje coś co ma w nazwie "sheraton"

chłopaki, jak byłem w Safadze to łódką popłynęliśmy na rafę i po drodze odwiedziliśmy rafę do której prowadził taki w pierony wypaśny pomost (molo) po którym jeździły meleksy, nie wiecie co to za hotel ? to było za Tobia Arba (takie słupy na środku morza) hotel był przeogromny i w kolorze piasku. Więcej grzechów nie pamiętam ale może ktoś wie jednak jak się nazywał bo mnie kusi SMK Ty na pewno wiesz co to jest, jak się postarasz to Ci powiem jak za pomocą aparatu czytać testy jak zostajesz sam w domu. tu jest link do googli z fotą tego hotelu: http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=26.845381,33.999188&spn=0.009687,0.020084&t=h&z=16&om=0

Wildtom - z naszego forum ? a myślałem że znam wszystkich "odmieńców" co do tego że wystarczy tylko słona woda to nie zgodzę się z Tobą, są gatunki na które poluję (albo miałem) i wiem że utrzymanie ich w dobrej kondycji może być problemem a już rozmnożenie to wyzwanie. Oglądnij sobie takie foto - piękna co? albo te: http://www.poppe-images.com/images/image_info.php?picid=945494 to zależy co kogo bawi Przy okazji to fajne miejsce w sieci: http://www.poppe-images.com/images/search_results.php?category=anemones a i mam pytanie do kozik'a - postanowiłeś zapisać się do nas na forum po wym wykładzie ? jeśli tak to sprawiłeś mi olbrzymią przyjemność.

a skuteczne jest wiem bo widzę jak u mnie walczą dwie sztuki i odnoszą same sukcesy - tyle że powoli.

robie podobnie do ciebie tylko wężyk 8 mm

Stani wiesz jak jest z wierzeniem - należy wierzyć tylko własnej Żonie, resztę warto sprawdzać, mnie też bo jak ktoś znajdzie jakiś błąd to ja się nie obrażę a co najwyżej douczę - wtedy jest pożytek dla obu stron. obejrzałeś sobie kilka gatunków z tych aiptasi i niektóre ładne co ?

mnie się wydaje że to jednak aptasia a nie majano, świadczy o tym: 1. typ otworu prowadzącego do jamy chłonąco-trawiącej gdzie wewnętrzna część jest lekko zapadnięta 2. kształt ramion i stosunek ich długości do średnicy dysku (choć to bardzo jednak zmienne) 3. ubarwienie zgoła odmienne od typowego majano. Jak by mnie ktoś zmuszał to bym powiedział na 60% że aiptasia sp (poniżej lista gatunków które ja znalazłem do wyboru a przy okazji jak ktoś odnajdzie opis innego gatunku to niech mi da znać będę wdzięczy), a na 40% że jest to: Stomphia coccinea (było by więcej ale Twoje mają za małe rozmiary) tu dla zainetersowanych lista gatunków aiptasi: Aiptasia Gosse, Aiptasia californica Carlgren, Aiptasia carnea Andres, Aiptasia diaphana, Aiptasia eruptaurantia, Aiptasia insignis Carlgren, Aiptasia leiodactyla Pax, Aiptasia mutabilis, Aiptasia pallida, Aiptasia parva Carlgren, Aiptasia prima, Aiptasia pulchella Carlgren, Aiptasia saxicola Andres, Aiptasia tagetes jak z listy widać dwie osoby bardzo się chwalebnie zapisały w historii odkrywania nowych gatunków czyli Andres i Carlgren, skubańce namieszali trochę

ale dla mnie plener nie musi być tropikalny

kivi alwa super ale wiadomość o obudowie jeszcze fajniejsza bo to znaczy że niedługo "zapodasz" jakieś fajne plenerowe foty - można chyba na to liczyć.

alef - ja bym nie zakładał błędu testu na poziomie 5%

Alex do zabawy nosi mnie by pofocić trochę zwierzaków w lesie w nocy (późnym wieczorem) i IR wydaje się być fajnym pomysłem. Dolphineq co do kupna 30D to ja chcę po eksperymentować małym kosztem a to już wychodzi dużo drożej, szczególnie że zamierzam wprowadzić nieodwracalne zmiany w aparacie więc jak by coś nie wyszło za pierwszym razem to wiesz szkoda kasy.

no ale tak to masz też w canonie a jak zdejmiesz filtr z przed matrycy to czułość w podczerwieni jest taka że to co wpada w zakresie widzialnym nie ma znaczenia a co do d200 to trochę drogi jak na takie eksperymenty chyba jednak ja nie jestem ta liga finansowa

do eksperymentów z niego ponoć łatwo wyjąć matówki, filtr podczerwieni z przed matrycy itp. no i nikon nie mierzy światła z "dziwnymi" obiektywami np własnej konstrukcji.

szukam za rozsądne pieniądze canona (lustrzanka) 300D lub 350D (starszy też może być np D60) jak by ktoś chciał sprzedać to niech da znać - może być samo body.

ja stosowałem z miękkimi i ukwiałem (nie mam przy sobie jednak notatek więc nie pomogę jeśli idzie o stężenia) ale powiem jedno ukwiał u mnie tego nie przeżył niestety a wirki tak, potem jednak same wyginęły i od kilku lat ich nie widziałem

vnik ja co prawda nie miałem tej choroby (kwarantanna daje efekty ) ale muszę potwierdzić że to choroba tylko ryb - ten pasożyt potrzebuje kręgowców do rozwoju z tego co wiem.

leoni jeśli masz jakąś rybę w baniaku to czas się nie liczy, musisz ją odłowić i dopiero wtedy odczekać 3 tygodnie albo więcej (ja doczytałem kiedyś że 5 tygodni - ale to tylko raz trafiłem na takie info) bo ta ryba może być bardzo odporna i nie mieć objawów jakie widzisz a mimo to chorować i zarażać inne. Wiesz to jest tak że wystarczy że choć troszkę "stworków" przeżyje to wystarczy by potem był nawrót.