Qbab

stani a co ma jeżozwierz do akwa ?

co do przewodności to tam jest to mierzone przy prądzie zmiennym o częstotliwośći coś albo 1000 Hz albo 5000 Hz - nie mam jak teraz sprawdzić

AquaManiac - co do wymiany to nie ma problemu jest tylko inny problem mam go juz ze dwa lata a podzia??w by?o do tej pory tylko dwa tzn z 1 mam 3 ?rednica jest niewielka oko?o 2 cm co do czytania to nie wiem czy wiesz ale jak wyczaisz w jakiej? bazie abstrakt ciekawego artyku?u to jak napiszesz do autora to masz 99% na to ?e przy?le pdf'a lub odbitk? xero pe?nego artyku?u.

to jest ściema -nie wierzę w ten słup - nie ma śladów, na ziemi nie ma też zbyt dużo śladów a miękka jest (widać) i mokra.

glaenken -kto Ci kazał - to możesz napisać.

olek jeśli się nie mylę to w prawie istnieje coś takiego jak obowiązek zgłoszenia popełnienia przestępstaw a takie zdjęcia są dowodem w sprawie.

ja polecam quant? i poczyta? o html'u bo jak koledzy napisali to banalny spos?b opisu dokumentu - to juz mniej logiczny spos?b wprowadzi?a wiki.

sony napisałem dlaczego - mam trochę fajnych szkieł do minolty a sony ja wykupiło. Ale na razie się wstrzymuję wolę założyć "srajtaśmę" (czytaj średni format) i się bawić spokojnie, niż kupić kolejny aparat i znowu się męczyć

przy tej cenie to ja bym jednak w lustro szedł

mario-sz wiesz ja powiem tak - kupujesz aparat to fotografuj kupujesz kamerę to filmuj.

alex może Cię zaskoczę ale powiem tak jak bym miał sobie kupować to albo sony (bo mam sporo obiektywów minolty) albo pentaxa bo szkła są super jakościowe a i niedrogie. jak by ktoś inny kupował to jeśli by miał mało kasy i nie potrzebował sporej czułości np tak 400 by było zazwyczaj max a 800 bardzo rzadko to poleciłbym system olka bo szkła jakie on daje w wersji kit to jest cos pięknego o dwie kalsy wyprzedzają moim zdaniem inne syetmy (tzn szkła kitowe w innych systemach)

no ja powiem tak: dwie postaci na boisku - czyli Żurawski i Smolarek oraz dwie poz nim czyli Benhaker i Dziekanowski mi wczoraj zaimponowały. Reszta też dobrze ale bez nich by nic nie było.

rodzaju - pierwsza nazwa w dwucz?onowym nazywaniu po ?acinie to nazwa rodzaju a druga precyzuje gatunek. Czyli ricordea (rodzaj) yuma (gatunek). Dlaetgo czesto korale opisuje si? tylko za pomoc? rodzaju czyli w?a?nie ricordea sp. Co do bada? DNA to nawi?za?em kiedy? kontakt z go?ciem z Holandii kt?ry zajkuje si? sinulariami bo chcia?em ?eby mi okre?li? jeden gatunek to zaproponow?? przes?anie kawa?ka tkanki - w?a?nie po to by wykona? testy DNA. widzia?e? gdzie? w sieci info o podobnych badaniach ? Bo jak sie szuka po bazach art. naukowych to wcale duzo tego nie wyskakuje. Co do systematyki to faktycznie jest ona nadal na poziomie Linnaeus'a (Carolus Linnaeus) i opiera sie na badaniach "ogl?dowych". Jak by? mia? co? ciekawego o systematyce (linki, artyku?y) to daj zna?. A co takiego sk?oni?o ci? do odrzucenia ich z ricordea'i?

a to mozna podejrzewać o przynależność do rodzaju ricordea ?

no a ile chesz za to światło jak by Darek się rozmyślił

przy jednej się nie opłaca słać konduktorem

tak sobie patrzę i czytam o nich i coraz bardziej jestem pewien że też mam jedną z nich

ja proponuję "przelać" kroplami cały odczynnik na Mg kilka razy wyliczyć średnią ilość kropel a następnie zmierzyć iel tego jest za pomocą dobrej pipety (są takie wyskalowane) lub biurety (taki zestaw to super sprawa do pomiarów) potem można sobie wuliczyć ile objętości tego odczynnkia to 10 mg Ca/dm3 (czy Mg w zalezności od testu) i potem uzywac tylko wkraplania z biurety - zawsze ta sama ilość kropli - w labach od zawsze tak się robiło. Przeliczenie nie jest problemem.

Kraszan a czytałeś opisy Pszemola na p.r.a ?

one tak mają na żywo też

lukaskur tobie chodzi o potencjał na powierzchni zewnętrzenej komórki a to nie jest napięcie powierzchniowe bo napięcie powierzchniowe to w fizyce (i chemii) dosyć jednoznacznie określona sprawa Mniejsza jednak o to, Ciekawe to co napisałeś o tym że on je tylko żywe -kto to podaje ?

łukaszkur - nie ma czegoś takiego jak ujemne napięcie powierzchniowe - napisz jak to podali po angielsku to przetłumaczymy

a przeceniona jest bo wyjada inne pozycje ze sklepu

Kraszan ja muszę miec kompa w pracy wydajnego bo jak puszczam obliczenia to czasem sie liczą po klika tygodni na takim sprzecie

no ja mam w pracy dwie maszynki P4 3.4 GHz (17x200MHz) z 2 GiB ramu i do obliczeń w fortranie jest super fedorka chodzi bardzo płynnie nawet ja sie cos liczy (a macierze mam takie ze 90% pamieci jest zajetej) ale do takiej "domowej" pracy to pod fedroą starcza 800 MHz i 256 MiB ramu (wiem że niektórzy uznają mnie za szaleńca) ale ile rzeczy można na raz robić wydajnie ?