Qbab

no niby jest "plankton czerwony" młode apogonyjakoś to jedzą. Ja ciąglemyślę że glony w baniaku to sposób na rozmnażanie ryb. Aktualnie z tarła zostały dwie sztuki. Ale te na razie wyglądają ok.

tylko CaO do wody inzczej właściwie na pewno się poparzysz ! Ile to zależy jak stary jest ten tlenek bojak mnowogro napisał łapie CO2 i H2O z powietrza i robi się częściowo Ca(OH)2 oraz CaCO3 Generalnie na poczatku syp powoli aż przestanie się rozpuszczać (właściwie to roztwarzać) i będzie dobrze.

mnie się bardzo podoba. Może sobie taki wyciosam dla zabawy

błażej daj namiary na tego kumpla co mu się tarly chromisy (domyślam się że chromis viridis)

no ja tam wpadłem tylko "kontrolnie" co by wiedzieli ze wszedzie bedziemy scigac dezerterów.

to jest powód dla którego mam pokrywę - mój osiągnął perfekcję, ze słodkiego miał kiedyś wynik 12 szt / tydzień tylko że tam się nie przejmowałem.

No cóż. Niestety nie mam najlepszych informacji. Ostatnia z "innych" padła wczoraj w nocy. Tak więc pozostało tylko trzy sztuki z siedmiu na poczatku. Śmiertelność spora ale uwzględniając że to wszystko są ryby odchowane z wyplutej ikry to i tak jakiś sukces jest. Ciekawa sprawa jednak to "znikanie" padnietych ryb. Kiedy padła ta ostatnia postanowiłem jej nie wyławiać (i tak nie popsuje wody taka drobinka) ipoobserwować jak szybko anstępuje rozkład ciała. Poprzednie jak padały to ich ciała znikały w ciągu nocy - ta odmiennie cały dzień i całą noc i nadal wygląda jak ryba (choć zmatowiała). Zastanawiające. Jak by ktoś miał jakiś pomysł na wyjaśnienie zjawiska to z chęcia poczytam.

ban nie ma sensu ale niektóre posty są niebezpieczne dla obsady więc coś by się przydało zrobić. Mam nadzieję że jeszcze nikt nie stracił zwierzaka przez pewne rady.

a taki "prosty kształt" to świrlej by mógł skleić z płyt i tanszy byłby od rurowego.

niestety ta noc okazała się krytyczna i 3 sztuki juz nie istnieją (specjalnietak piszę bo poprostu znikneły w czsie nocy - wieczorem były a rano juz nie. i nie ma po nich śladu - na pewno jednak nie uciekły z kotnika - ciekawe ile to planktonu musi zyć w takiej wodzie skoro na czystym plexi ciło ryby tak szybko jest zjadane) obecnie 3 ryby spokojnie plywają a jedna niestety wykazuje jakies problemy - woda ja bardziej poniewiera niż inne. no cóż nadal obserwuję.

niestety musze donieść że dziś po powrocie z pracy młode achowóją się naczej niz zwykle - sa bardziej osowiałe - na razie obserwuję.

ja się piszę na kawałek

Swirlej właśnie po to żeby nie było takich napięć napisałem swój post. Nie uważam żeby byli lepsi i gorsi i dlatego początkujący powinni moim zdniem czytać też i inne działy - tam tez jest wiedza, a i starsi starzem powinni czytać posty młodszych tam też jest czesto sporo wiedzy.

Andrzej - rośnie Ci ?

a ja nie bo po co dzielić forumowiczów na lepszych (starych) i gorszych(początkujących) Kto by odpowiadałw tym dziale ? Mamy juz FAQ - teraz tylko trzeba się zebrać i je wypełniać I zostawił bym dział rozmnażanie - to sie co prawda żadko zdarza w morskim ale jak juz się zdarzy to Według mnie szukanie tego w innych działach jest czasochłonne, ale np szlone bym wywalił - mamy w końcu off-topic no i postulowane wczesniej już połączenie sprzetu i techniki to fajna myśl.

poprosu coś Ci żyje na membranie z obu stron i nie jest to żart

7x7x7 cm ? i to wyszło 1kg - no to ja mam genijalną skałę bo taki kawałek waży u mnie z 30-40 dkg

teq jak byś jednak jechał to weź i dla mnie bo cena ok a u mnie (jak i w całym Krakowie) coś się dzieje z xenią.

no to ja powiem tak - ja bym robil sumpa pomijając resztę to wychodzi ciszej

nie atakuj Świra bo cię zje Co do trzymania - to Ty chesz FO ? czy jednak rafa?

a co chcesz hodować ?

pytaj bardziej dokładnie - do momentu kiedy nie bedziesz potrafił zadać pytania to znaczy że musisz poprostu czytac jak leci wszystko niestety morskei akwa to jest inna filozofia niz słodkie - tunaj pierw sie czyta (czasem nawet kilka lat jak niekótrzy na tym forum) a potem samemu się podejmuje decyzje. I nie ma to nic wspólnego ze złośliwością albo lenistwem innych na forum. Poprostu nikt nie da Ci odpowiedzi jak zrobić dobry baniak. Ja np. nie wiem co oznacza dla Ciebie?: "mam ro4 starczy ?" Pytaj pokolei to napewno pomożemy.

z tego co wiem to mie ma ich obecnie

moim skromnym zdaniem to zawilgocona sól nie ma wadw stylu fosforany (nadmiarowe) może być minimalnie uboższa w jod ale ten nawet z nie wilgotnej sublimuje jeśli jest w postaci I2 a w innej to już nie tak łatwo. Jedyny problem to to że 4 kg suchej to stanowczo więcej niż 4 kg mokrej (woda sporo waży ) Jestem przeciwnikiem upubliczniania informacji niesprawdzonych bez zaznaczania że są niesprawdzone Jedyne co mi teraz do głowy przychodzi to to że w mokrej soli jak ma kontakt z CO2 to może się wytrącać CaCO3 i obniżać poziom wapnia (bo to się juz nie rozpuści i zostanie osad)

no i wykrakałem dostały plankton Dobre jest to że wszystkie swobodnie pływają. Co ciekawe samiec nadal nie wypuszcza z pyska pozostałych. Zaczynam się zastanawiac czy te wyplute to rzeczywiście były te "gorsze"