rah

Eee, no jak to po co? Dopóki wiele zależy od sędziego, który może coś zauważyć i odgwizdać, kiedy niczego nie ma, ale być powinno lub nie zauważyć, kiedy coś jest, ale lepiej żeby akurat nie było, to ten system ma rację bytu, bo jest dalej dochodowy dla pewnych kręgów, dzięki możliwości sterowania wynikami.

Eee tam alex, dzieciaki ci podrosną to potem będzie następne i co, znowu będziesz czekał ?

Ejjjj, nie czytasz forum. Tak się nie robi. Wywal dołożoną skałę do innego zbiornika natychmiast. W swoim zrób szybko duże kilkudziesięcioprocentowe podmiany. Zrób to natychmiast. Zatrułeś wodę! 10 kg na 150 ltr to niektórzy mają docelowo. Ty zawaliłeś system. Teraz ratuj zwierzęta. Najlepiej by było przenieść zwierzęta do jakiejś wody ze zdrowego dojrzałego zbiornika i opanować swój w tym czasie. Nową skałę do działającego zbiornika najlepiej dodawać po skałce, a i to warto ją najpierw potrzymać w swojej wodzie z podmiany z silną pompą.

Gratulacje!!! Na który miesiąc ten wybór?

Na Kubicę stawiałem licząc na dobre miejsce, zaskoczył mnie pozytywnie i dał masę emocji. Meczem się nie podniecałem, bo przewidywałem właśnie taki przebieg

Ulala, coraz ładniej. Już ci "kipi" w akwarium. Naprawdę pora na zmianę, bo koralowce niedługo sobie czachy poprzypalają

mam dwie koralie 4 i jestem bardzo zadowolony, hałas jest w chwili uruchamiania a potem cicho, a dmuchanie rewelacyjne. No i to mocowanie, wreszcie nie martwię się, że mi coś odpadnie od szyby. Trzeba bardzo uważać na oś, bo łatwo ją złamać przy montażu.

Co by nie mówić to 3 pompy AM PH po 2000 ltr/h powinny jednak tworzyć dobrą cyrkulację. Czy ty masz założone w nich gąbki do wstępnej filtracji? Czy je czyściłeś? Jeśli nie to przepływ rzeczywiście może być minimalny. Pewnie mMusisz zdjąć osłonę i wyczyścić gąbki.

Mam Beast 1200p i zauważyłem, że po każdym czyszczeniu pompy przez pierwsze kilka tygodni daje słabe efekty. Potem się to zmienia radykalnie i w odpieniaczu robi się mleko. Zdecydowanie jest to związane z pompą i nie wiem specjalnie na czym problem polega. Po prostu po czyszczeniu do przewodu zasysającego podłączam pompkę powietrza, którą po kilku tygodniach odłączam i odpieniacz już działa doskonale. Proponuję jeszcze zdjąć ten filterek na zasysanie powietrza i zamiast niego podłączyć dodatkowy wężyk o długości ok. 1 metra. Nie blokuje powietrza, a bardzo dobrze wytłumi hałas. Spróbuj, nic nie ryzykujesz i za jakiś czas zmienisz zdanie.

Mnie też by pasował termin czerwcowy, ale właśnie jego druga połowa

Dobrze jest zapewnić mu sporo kryjówek przez luźne ułożenie skały, bo to bardzo płochliwa ryba, a jak ma się gdzie schować to czuje się bezpiecznie i dobrze. Twój zbiornik wystarczy. Ja mam hepatusa od 5 lat w 250 ltr póxniej dołożyłem flavescens i ta parka doskonale sobie żyje. Sporo urosły te ryby, ale już niedługo wskoczą do 500-tki . Czasu na zmianę akwarium masz sporo, bo z dnia na dzień ci nie urosną.

Tak zrobię

Dla próby wsadziłem do akwarium 250 ltr 100x50x50 dwie koralie 4 i mogę powiedzieć, że jest trochę za dużo. Dla takiego zbiornika pewnie dwie koralia 3 byłyby odpowiednie. Ty masz niewiele mniejsze więc myślę, że dwie koralie 3 byłyby odpowiednie, ewentualnie jedna 3 , i druga 2. U mnie obie działają bardzo cichutko, a to mocowanie na magnesy jest cudowne.

Butelki masz czyste więc, jak wlejesz czystą wodę o wskazaniu na TDS "0" to "0" pozostanie na wiele miesięcy (sprawdzone). Jeśli mierzysz jeszcze w wiaderku do podmian to sądzę, że te kilka punktów na TDS to wynik pozostawionych soli w wiaderku po poprzedniej podmianie, które wymieszają się z nowo wlaną wodą po RO. Z kranu najczęściej od ponad 100 do nawet ponad 500. Ja mam w kranie ok. 150-160.

No cóż koledzy ze Szczecina raczej nie napiszą nic zanim nie dostaną prądu do swoich komputerów A teraz pewnie przelewają wodę itp. Współczuję bardzo. To już zdecydowanie za długi okres braku prądu, żeby nie było konsekwencji w akwa.

Jak w temacie, może się komuś po kątach walają?

http://ftp.de.sinuspl.net/pub/docs/klasyfikacja_troli.htm

A nie masz jakiegoś pokolca, który mógł go zaatakować?

Wybierz opcję "Szukaj", znajdziesz trochę informacji. Napiszę tylko, że moja zebrasoma flavescens nie raniła i przesadnie nie goniła chelmona. Po tygodniu było już spokojnie i pływały razem. Po dwóch miesiącach kiedy myślałem, że sytuacja jest wyjaśniona zebrasoma rozpoczęła zmasowany atak na chelmona uderzając go kolcem. Chelmon tego nie przeżył. U innych też są częste problemy z tymi rybami w jednym zbiorniku. Nigdy nie wiadomo kiedy coś strzeli w ten żółty łeb zebrasomy i zacznie naparzać chelmona.

Kto dzisiaj miał awarię prądu? U nas w Bydgoszczy wiatr wiał z prędkością ok. 130 km/h. Na moim osiedlu komuś zerwało dach z domku. Około 1:00 w nocy przeszła dodatkowo burza. Po kilku grzmotach nagle walnęło i prądu nie było do rana. Temperatura ok. 9 st. W tym roku mam drugą poważną awarię, pierwsza ponad 6 godzin bez prądu, druga ok. 5.

Ja u siebie stosowałem jednakowe ilości roztworów i nie miałem problemu z utrzymaniem takiego stanu. Nigdy nie miałem jednak akwarium zapakowanego twardzielami, może wtedy zaczyna się problem? Z drugiej strony zastanawiam się, czy niektórzy nie robią sobie niepotrzebnego problemu z nieprawidłowymi parametrami i kombinowaniem z ballingiem w związku z błędnymi wynikami pomiarów. Same testy nawet jednego producenta, jak ostatnio czytam, dają różne wyniki.

Gratuluję harnas

Hehe, sęk w tym, że ta zebrasomka to też moja ulubienica. Pierwsza zakupiona w reefshop padła po ok 3 tyg. Dopiero drugie podejście było udane. Wraz z hepatusem tworzą śliczną kombinację i mimo, że mnie wkurzyła to cóż, na naturę niewiele poradzimy. Wśród ludzi trafiają się "zdrowo trzepnięci" to u zwierząt ma być inaczej? Nie, nie. Zresztą niedługo planuję przeprowadzkę do większego zbiorniczka więc wszystkie będą się aklimatyzować, mam nadzieję, że nie będę miał żadnych przykrych niespodzianek. @Darek S- nie było żadnych problemów z chelmonem wyglądał na zupełnie zdrowego. Zresztą wszystkie moje ryby są w doskonałej kondycji, żadnych chorób, pięknie rosną, żywotne, ruchliwe, jest git. Zastanawiam się, czy ryby mogły zareagować na znaczne zmiany ciśnienia atmosferycznego i nietypową pogodę- to było kiedy przez Polskę przewalały się te huraganowe wiatry. Sam wtedy miałem kiepskie samopoczucie. Czy możliwe, żeby żółtek też był pobudzony reagując na nietypową pogodę?

Niezła spryciula, pewnie zmiękcza serduszko opiekunom, żeby załapać się na ulubiony smakołyk http://pl.youtube.com/watch?v=28ujlaxKdhc&feature=related

może ten ocet to pożywka dla pierwotniaków? Faktem jest, że 4 lata temu jak zalewałem na soli hW to przez miesiąc przelewała się solanka w akwa i była przez cały czas mętna-biaława. Dopiero po włożeniu skały na drugi dzień była klarowna. Nie denerwuj się Węgiel weź na język i popij wodą (nie musi być ta ze zbiornika) i czekaj P.S. Przypominam sobie, że czyściłem zbiornik denaturatem