rah
Klubowicz-
Liczba zawartości
1 391 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez rah
-
Jeśli na Rodos to kilkanaście km od miasta Rodos jest taka miejscowość Faliraki. Plaża jest skalista, ale można tam fajnie ponurkować. Dno składa się jakby z takich wielkich połamanych i porozrzucanych płyt. Dużo ryb, nawet ośmiornicę widziałem. W ogóle warto tą wyspę zaliczyć, a samą fortecę to można wielokrotnie oglądać. Generalnie jeśli na Rodos, to jeśli nie w samym mieście to najlepiej mieszkać, gdzieś w najbliższej miejscowości.
-
Będę jutro w OBI to zobaczę i zapytam, czy mają, czy ewentualnie mogą mieć. Jak nie zapomnę
-
Castorama i OBI. W Castoramie z aktynicznych OSRAM L18W/67. W OBI PHILIPS TLD 18W/18. Obie świecą identycznie i jak moja wcześniejsza markowa . Ceny poniżej 20 zł. Może dostaniesz namiary na hurtownie. Wtedy cena zejdzie do 10-13 zł
-
Ja uważam, że takie forum też jest potrzebne. Na nono-reef, jak wejdę po kilku dniach to nie wiem od czego zacząć, tyle nowych tematów. A tu sobie spokojnie wejdę, bez nerwów, zerknę i proszę, cisza, spokój, oczu nie męczę, bo nie ma co czytać. Po prostu luzik panie
-
@alex-jak będziesz siadał to uważaj na diademy , żeby ci w #%^* nie weszły . I rób częściej podmiany bo strasznie leci.....
-
Mam hydrometr "Aquarium System" skala w ppt i spacific gravity. Uzyskany przy testowaniu na refraktometrze pomiar 1,0288, a mój uchylny pokazał 1,0280. Sprawdziłem też swój zwykły mały spławikowy firmy SERA (drugi, po zbiciu pierwszego) i pokazał 1,026 gęstości, co w przeliczeniu na ciężar właściwy odpowiada wartości ok. 1,029. W sumie spławikowy okazał się dokładniejszy, prawie bezbłędny, ale uważam, że i tak wygodniejszy jest ten uchylny z i tak małym błędem. Ważne, żeby sobie skalibrować (sprawdzić ewentualny błąd) na początku użytkowania i jeśli jest istotny pamiętać o nim i wprowadzać korektę. Refraktometr jest super. Dokładny, prosty i szybki pomiar, tyle, że za tą kasę można coś ciekawszego kupić
-
@Gawer- szczerze mówiąc marnie to widzę w twoim wykonaniu. Do szkła trzeba cierpliwości, a ty jesteś w gorącej wodzie kąpany . Weź odpady 12 mm szkła i potrenuj zanim weźmiesz się za akwarium. Chociaż to może być w sumie doskonałe rozwiązanie, bo sytuacja sama się wyjaśni i rozwiąże, kiedy będziesz musiał zamawiać nowy baniak już z prawidłowymi otworami
-
prawie 3 lata używam uchylny i nie ma żadnych problemów. Miałem możliwość sprawdzić go z refraktometrem i błąd pomiaru pomijalnie mały.
-
Moim zdaniem uchylny. Jeden szklany spławikowy już zbiłem.
-
Popatrz sobie na te śrubunki, jest to tańsza alternatywa (tak mam u siebie). Popatrz na konieczne średnice. http://www.nano-reef.pl/page.php?id=24
-
Tunze dostaniesz już za 500 z kawałkiem te o wydajności 6000 tyle co Marea, a tylko 11W zużycia prądu
-
http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=3209&d=0 Tutaj trochę wiadomości już było
-
Eeeee, myślę, że zwyczajnie wzrok ci siada U mnie dalej jasna, aczkolwiek nie uważam tego za wadę. Aktualnie cieszę się, że mój nowy jeżowiec oczyszcza mi skałę z glonów wapiennych i znowu jest jasna i goła
-
Wygląda bardzo dobrze. Ciekawi mnie, czy wpakowanie na szybko takiej suchej skały (uprzednio wymoczonej) i w takiej ilości może spowodować jakieś załamania biotopu? Ja się nie ośmielę wpakować na raz do działających zbiorników. Dzisiaj dołożyłem po tygodniu kolejną skałkę taką ze 3 kg. A w ogóle akwarium na zdjęciu wygląda jakby miało z 1,5 metra
-
Tą wartość chyba zapamiętałem z termodynamiki na studiach, być może gdzie indziej. Ponieważ tak wyskoczyłeś z tym wilgotnościami to się jeszcze upewniłem, czy te moje 56% do maks 65% mieści się w optimum dla człowieka. Co dobre dla mieszkania, nie musi być dobre dla człowieka. Patrząc pod kątem potrzeby mieszkania znalazłem coś takiego: "Wilgotność pomieszczeń mieszkalnych powinna oscylować w granicach 45-55% wilgotności względnej; do pomiaru używa się higrometru. Wilgotność powyżej 65% sprzyja rozwojowi grzybów pleśniowych". A teraz spojrzenie na zagadnienie od strony potrzeb człowieka: " Optymalna wilgotność wynosi 50-65%. Zbyt niska wilgotność (o którą łatwo szczególnie zimą, gdy działa ogrzewanie) wywołuje problemy ze skórą (jej wysychaniem, suche powietrze "wysysa" z nas wodę, psuje nam cerę), gorszą pracą systemu immunologicznego (większe ryzyko choroby), ogólny dyskomfort (w skrajnych wypadkach może wywoływać nawet krwawienie z nosa), a to przekłada się na problemy z koncentracją. Zbyt wysoka wilgotność (o którą w Polsce zwykle nie musimy się jednak martwić) wywołuje duszność, a to również nie pomaga w koncentracji uwagi". No to chyba się nie pomyliłem w swoim poście prawda?
-
Optymalna dla ludzi to chyba ok. 56%. Staram się nie przekraczać ok. 65% (przez wietrzenie). Przy takiej wilgotności nie ma problemu z "grzybami".
-
"Przy wyższych stężeniach ozon powoduje podrażnienia oczu, głównie zapalenie spojówek, zmiany w parametrach widzenia, zmiany czynności płuc (szczególnie u dzieci), zwiększoną częstotliwość ataków astmy oraz wzrost zachorowalności na raka skóry." Dlatego lepiej temat dokładnie zgłębić i zastosować się do proponowanych wskazówek. Wolałbym ozonizator stosować z komputerem potencjału REDOX. Osobiście wolę ozon ponad 20 km nad głową
-
Jak ja zalałem swoją 250-tkę to delikatna mgiełka unosiła się przez cały miesiąc. Jak wpakowałem skałę i trochę wody z działającego baniaka to bradzo szybko woda się wyklarowała. Kiedyś, dawno temu (ze 2-3 lata temu ) sporo pisano o tym, żeby się nie martwić, że to naturalne procesy, że zniknie samo, albo po włożeniu skały. Jakby przeszukać forum to by się pewnie znalazło. Miałem ten efekt na soli hW, która kiedyś była bardzo zachwalana , ale u innych to samo działo się z innymi solami. Nie robiło się paniki, cierpliwie się czekało Czy jest ktoś na forum, co jeszcze pamięta te posty?
-
@Olav- a jeszcze mógłbyś się zastanowić nad WEIPRO WH6000. Pracuje u mnie bezawaryjnie prawie 3 lata i jest bardzo cicha. Jeśli masz ochotę, okazję to wpadnij do mnie i sam posłuchaj.
-
@Ewa, no wiadomo, że Ciebie tylko "full zestaw" zadowoli . A zbiorniczek wymuskany, R@F@L dał sobie dużo czasu, nie spieszył się, wszystko przemyślał dziesiątki razy i efekt wtedy jest właśnie taki. To cecha prawdziwego morszczaka - cierpliwość.
-
Myślę, że jeśli w słodkim miałeś jakąś katastrofę ekologiczną, totalny zgon wszystkich zwierząt przez nieznaną ci chorobę to bym myślał o jakimś specjalnym odkażaniu. Może nawet zrezygnowałbym z tego zbiornika? Jeśli po prostu zlikwidowałeś życie w słodkim, żeby zrobić słone to tylko dobrze bym umył dla efektów estetycznych i zalewał.
-
Widziałem u Przemka na żywo ten mały 16 litrowy Wave Cube i prezentuje się bardzo elegancko. Jest ustawiony wysoko na wysokości oczu i tak powinien być zamontowany. Fantastycznie doświetlony, piękna kombinacja światła. I żeby nie było, że to jakaś reklama. Ja bym tego nie kupił, bo tam naprawdę dużo się nie zmieści, raczej małe koralowce, takie szczepki (ta 30-tka rozumiem, że będzie dwa razy większa?), a ja lubie duże zbiorniki, ale wygląda to po prostu świetnie.
-
Ja złożyłem w jedno , kiedy na początku przejechałem się właśnie na tym wzroście zasolenia, jak ty
-
@danek- paradoksalnie, ja odbieram ten wzrost zasolenia, jako zaletę, gdyż mogę bez oporów ustawić odpieniacz na mokrą pianę, a to jest wydajniejszy sposób odpieniania. Oczywiście to już indywidualne podejście do tematu . Jednak solidnie karmiąc mrożonkami wolę mocne odpienianie.
-
Miałem sprzed promocji 2 wiadra po 25 kg, mam i z promocji w takich samych wiadrach. Różnicy w mieszaniu nie zauważyłem. W parametrach (Ca, Mg i kH) świeżej solanki także.