Piotr Jan Rogalski

akwarium ma 60cm szerokosc, zakladajac ze tez 60 wysokosci, to jest 3600cm2 przekroju. rura fi 40 ma przekroj 12.5cm2. Roznica w przekrojach jest 288 razy. Przy predkosci w calym przekroju "akwariowej rzeki" np.1m/s (3,6km/h) woda w rurze musi plynac 288m/s - co jest nierealne Mysle, ze dla arsik wystarczy, aby w pewnym miejscu akwa byl silny prad, a gdzies indziej slaby lub w ogole w druga strone. Przy dlugosci akwa 150-180cm to raczej pompy z silnym i waskim strumieniem. Pomijajac srednice rur, to przy akwa 60szerokosci x 60 wysokosci, zeby woda plynela 1m/s (cala objetosc akwarium przesunac o 1 metr w ciagu sekundy) to pompy musza miec wydajnosc 360 litrow/sekunda czyli 1 296 000 l/h, (jeden milion dwiescie dziewiecdziesiat szesc tysiecy litrow na godzine) A predkosc 1m/s to raczej starorzecze, a nie Wisla czy tym bardziej Dunajec:D P.S. mam nadzieje, ze nie pomylilem sie w rachunkach, bo liczylem w pamieci

a gdzie sie zaopatrujecie w korale?

No to sobie wyjasnilismy kwestie lapania ryb. A czy ktos chce juz zlapane?

moze nie dopisalem tego wprost. Najpier wymienilem wode, stara woda poszla do sumpa co to zostal po tej pechowej 300`tce, potem przelozylem tam skaly i gdy juz w akwa zostaly tylko slimaki, kraby, krewetki i wezowidlo .... to ryby bylo juz latwo zlapac zwyczajnie siatka. Ryby do sumpa (a dokladnie do refugium), dodatkowa Turbelle elektronic 7410/2 pod skaly ... i od nowa (ale juz inaczej) ustawianie skal. Jak dla mnie te ryby byly OK, ale zona sie uparla ze chce blazenki. A akwa ma tylko 150 litrow i midiflotor, wiec za duzo ryb to tez nie dobrze. Mam co prawda DownDrafta od Swira, ale nijak sie nie miesci w tym sumpie. W zasadzie mam jeden pomysl jak DD zewnetrzne podczepic ... tylko ze w razie przecieku pol wody pojdzie na podloge :con

zlapalem sa juz w sumpie Nosilem sie z zamiarem sprzedania juz od b.dawna ... ale nie bylo jak ich zlapac w akwa pelnym skal i korali. Wczoraj sie w koncu zebralam na zmiane ustawienia skal w akwa, wiec przy okazji wymienilem tez duzo wody ... i przy okazji zlapalem ryby

Mam 3 takie rybki. Przybyly do mnie "z dobrodziejstwem inwentarza", gdy kupowalem akwarium, tak wiec plywaly w jednym akwa i toleruja sie nawzajem. Cena (za 3szt.) 30zl. Ew. moge sie zamienic .... na 0,7L. Żubrówki (albo na jakas szczepke korala, w kolorze INNYM niz szaro-brazowo-rozowo-popielato-kremowym) Najlepiej odbior osobisty, bo wysylka bedzie drozsza niz te ryby.

@Hipnoted, wstrzymaj sie ze wszelkimi zmianami w akwa. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Kup RO koniecznie z DI, przed pierwszym uzyciem przeplucz tak jak instrukcja nakazuje (pisze o tym, zebys sie nie pospieszyl za bardzo z RO). Jak kasy starczy to kup tez TDS (na Allegro mozna takie male g... kupic, bardzo dokladne toto nie jest, ale lepsze niz nic) Kup JEDEN rodzaj soli w wiekszej ilosci (wiaderka sa praktyczne bo zakrecane) i zacznij robic systematyczne podmiany, powiedzmy po 10% tygodniowo. Ale nie wiecej. Solanke przygotowujesz nastepujaco, do pojemnika nalewasz wode RO/DI w ilosci ok.80% docelowej, do tego wsypujesz sol w odmierzonej ilosci, mieszasz pompka i najlepiej jeszcze napowietrzyc, i badasz zasolenie - jezeli masz refraktometr (polecam) to masz wynik od razu, jezeli plywak to doprowadzasz wode do temp. 25C i wtedy mierzysz zasolenie. W zaleznosci od potrzeb, dolewasz wody RO/DI lub dosypujesz soli. Potem sa rozne szkoly, jedni mieszaja i napowietrzaja jeszcze przez dobe (np. ja) inni od razu do baniaka (oczywiscie woda z podmiany musi miec 25C). Operacje przeprowadzasz cyklicznie przez nastepne miesiace. Gdy wszystko wroci do normy czestotliwosc podmian mozesz zmniejszyc. A co do tej wody ktora kupiles, to moze "producent" wpadl na genialny pomysl aby zamiast demineralizowanej uzywac deszczowki. Deszczowka postala kilka dni na powietrzu, zycie sie rozwinelo, a gdy trafilo do butelki to bakterie beztlenowe mialy radoche. Tak sobie gdybam, ale nie na darmo zdecydowana wiekszosc akwarystow uzywa wody RO/DI.

daj zblizenie pomp. Bo na tych fotkach to jakos nie bardzo widzac, skad i dokad pompuja wode A jak zrobiles technicznie ten "stozek" jak przejscie pomiedzy glowna rura a tym zwezeniem do kubka?

@bibik, a moglbys podac namiary na ten sklep? I chetnie nr tel. skoro trzeba sie umowic telefonicznie. Mam nadzieje, ze Przemek nie bedzie mial nic przeciwko skoro to tylko info o lokalizacji sklepu bez podawania asortymentu. @AquaManiak, zapuszczone zbiorniki czy malo kompetentna obsluga jest pochodna wylacznego nastawienia na zysk, bo fachowca trzeba wiecej zaplacic. Hobbysta nie patrzy na kase, liczy sie efekt. W sklepie dokladnie odwrotnie. @Robert K, a tak z ciekawosci, kto bedzie prowadzil ten sklep? Ten chlopak z zoofokus? @harnas, Ty tak nie podpuszczaj bo jak warszawa przyjedzie spotkac sie z Wami w 3-miescie, to w niejednym monopolowym towaru zabraknie

@joopa, @adamoo, nie chodzi o to aby nie pomagac. Wrecz przeciwnie. Ale przede wszystkim myslec samodzielnie. Gdy znamy kogos doswiadczonego z extra akwarium, to mozna uznac go za "guru" - gdy wszystko jest dobrze. Ale gdy sa pierwsze oznaki, ze pomimo tych dobrych rad cos jest nie tak, to pomyslec ze moze ten "guru" wcale nie jest taki guru. I na wlasna reke szukac odpowiedzi zdobywajac wszelka dostepna wiedze. Abstrahujac od kol.Damos, czasami przewijaja sie posty typu: /nic nie wiem, nie mam ochoty sie w to zaglebiac, kupilem akwa i chce aby wszystko dzialalo./ Bez wlasnej wiedzy i samodzielnego myslenia ktos wyprowadzi jego akwarium na prosta, minie troche czasu i od nowa bedzie to samo. O wiele chetniej i przyjemniej pomaga sie komus, kto dowiedzial sie wszyskiego co mogl ZANIM kupil akwa i zywa obsade, a napotyka problem ktorego nie mogl przewidziec. I na Boga, nie uczyc sie z jednej ksiazki, czy od jednej osoby. Nikt nie jest nieomylny, a wielu jest specjalistami wylacznie w swoim akwarium. EDIT: Nalezy miec tylko nadzieje, ze juz teraz kol.Damos ZANIM kupi cokolwiek do akwa, to zapozna sie z wiekszoscia dostepnej literatury i opiniami innych. Oraz bedzie potrafil nazwac kazde zwierze w swoim akwa z podaniem wymagan i sposobu zywienia.

@RobertK, mozesz rozwinac? Bo zeby dorobic sie ladnych i zdrowych akwa, to tak "niedlugo" to sie za bardzo nie da. @AquaManic, za maly rynek zeby dalo sie z tego normalnie wyzyc nie stosujac zaporowych (dla przcietniakow) cen, a hobbysci majacy swoje sklepy koncentruja sie na chodliwym towarze. @morszczak, to juz AquaFarm nie pobiera oplaty za wstep do sklepu? Osobiscie wolalbym kupic flaszke odwiedzic i "pogadac" z kims tu z forum.

Wczesniej nie czytalem tego watku, ale nie moge wyjsc "z podziwu" dla kol.Damos. Kupil odpieniacz za 4k zl, ale nie wie jaki. Kupil korale - wie jakie, ale nie zna nazw (czyli tylko je widzial) Skoro juz mial 5 razy (i zakladam ze padly) to po co kupil 6`ty raz? Nie znajac nazw, w jaki sposob mozna sie dowiedziec o wymaganiach tych korali? Od sprzedawcy? Wolne zarty. Wydal na akwa 18k zl, a w drugiej wypowiedzi podal wymiary akwa jako parametr stabilnosci systemu. Ekscentryczne wypowiedzi kol.Piona na ogol traktuje z przymrozeniem oka, ale w tym przypadku caly ten post nalezaloby chyba umiesci na pierwszym miejscu w dziale dla nowicjuszy, z dopiskiem - jak NIE nalezy zaczynac przygody z akwa morskim. Inaczej sie pomaga komus, kto wyprobowal wszystko co mogl, a inaczej komus kto nie uznal nawet za stosowne zrobic testow. I nie chodzi o to, ze ktos ma problemy (bo kazdemu moze wiedzy zabraknac), ale o traktowanie zywej obsady akwarium jak IMO wystroju mieszkania. Ma byc kolorowe akwarium. A ze korale padaja? To kupic nastepne, nastepne i nastepne. Jezeli kol.Damos nie zmieni swojego stosunku do hobby na bardziej odpowiedzialny, a nadal bedzie chcial miec solniczke, to powinien zatrudnic kogos do opieki nad tym akwa. Bo trud joopa i adamoo bedzie daremny. W przeciwnym przypadu chyba lepiej za 18k zl kupic jakas antyczna rzezbe - tez zrobi wrazenie na gosciach, a nie bedzie wymagala wiedzy i opieki. P.S. Jezeli ktos poczul sie urazony, to ... nie przepraszam. Przeczytalem "hurtem" wszystkie wypowiedzi, i wyglada to tak - /za 18tys.zl kupilem fajne akwa i za taka kase wszystko powinno dzialac. A wszystko pada, do d*py, i albo mi za darmo cos z tym zrobicie, albo sprzedaje./ Moze mam konserwatywne poglady, ale jak dla mnie, to jest to co najmniej nieodpowiedzialne podejscie.

@Drop, a jakie materialy masz do wyboru? Bo obudowa szafki (na ogol) ma spelniac funkcje estetyczne. Czesto stosuje sie zwykle plyty wiorowe zabezpieczone przeciwwilgociowo lakierem, plyty w kolorach oklein pasujacych do reszty wystroju mieszkania.

Czerwone mozesz wyciac.

zoofokus na Ursynowie http://www.zoofokus.pl/page.php?id=26 naja 2 zbiorniki - mozna zobaczyc, i tylko zobaczyc. Po zmianach personalnych nie ma z kim i o czym rozmawiac. A dla zasiegniecia info to IMHO Piotr z korale.pl Tylko, ze w tym jego "sklepiku" to duzo sie nie zobaczy Ale dla mnie i tak jest spoko, a w handlu nie o ogladanie chodzi. A zeby zobaczyc fajne akwa, to IMO najlepiej sie umowic z kims tu z forum Kilka osob ma naprawde odjazdowe baniaki, ze "oko bieleje"

@Raffy, u mnie mniej niz rok, u poprzedniego ok. 1,5 roku, moze troche mniej. Kiedy kupowalem ta 150`tke? jakos w maju chyba ? Jakos tak to bedzie.

przy 160 dl.i 60 H sadze, ze 2x150 + T5 wystarczy.

Jestem za, a nawet przeciw @Stani, szczegolnie, ze do wyboru byly tylko te dwie mozliwosci :) Dwie mozliwosci alternatywne :) :) :D :D

Dodaj T5, bedziesz mial 2-stopniowe rozjasnianie i gaszenie swiatla. Przy 250W HQI mozesz miec w lato problem z temp. i zero mozliwosci regulacji.

ja mam taki plastikowy waz, z zatopiona w srodku plecionka/wzmocnieniem. Tez chyba z plastiku ta plecionka. Akwa ma juz blisko 2 lata, z czego ponad rok u poprzedniego wlasciciela, i chodzi i nic sie nie wyplukuje do baniaka. Taki waz z OBI czy Praktikera. Z tym ze jest taki w polowie przezroczysty. Ale siedzi w szafce, a tam w miare ciemno.

A ten dsztark to gdzie mieszka? Moze ktos tu z forum ma blisko do niego? Kontaktowales sie z nim telefonicznie? Chociaz, jak @dany nie straciles kasy, to najwyzej "zolta kartka" sie jemu nalezy, bynajmniej nie czerwona.

http://www.pardon.pl/artykul/882/czy_amerykanie_sa_idiotami_wideo

chyba potraktowal to jak reklame.

a jaka cena? Jest mozliwosc upublicznienia oczekiwanej ceny?

Malo tego, cena KWh to jest 0,3445zl (wszelkie koszty) + ok.6zl m-c za uzytkowanie licznika. (ceny w Warszawie) Tez sie kiedys zastanawialem nad licznikiem dwutaryfowym, ale gdy nie ma sie odbiornikow pradu duzej mocy pracujacych okresowo (np. terma/bojler na ciepla wode, piece akumulacyjne) to nie ma z tego zadnej oszczednosci, a czesem i strata. Taryfa dzienna kosztuje ok.20% wiecej niz calodobowa, a nocna ok.50% taniej. Tyle tylko, ze pradu uzywa sie na ogol w dzien. (wyjatek stanowia wspomniane piece akumulacyjne/termy na ciepla wode-gdy nie ma cieplej wody miejskiej) @Nuroslaw, za moc bierna nie placisz Takie licznki (na bierna) to sa w wiekszych zakladach pracy, u indywidualnych sie ich nie stosuje - m.in. dlatego zarowki energooszczedne sa "energooszczedne" pobieraja moc bierna ktorej liczniki nie rejestruja. (no chyba ze akurat masz taki specjalistyczny przemyslowy licznik, ale jezeli jest to indywidualny dom/mieszkanie to watpie)