-
Liczba zawartości
262 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez pawel_jaw
-
http://www.astronomia.ozone.pl <-tu często goszczę NA razie się dokształcam bo niedługo się tym interesuję...pogadajmy lepiej na priv.Dzięki za linka, na pewno zajrzę
-
Zrozumiesz jak spadnie:) Pozdrawiam Andzię.. Napisz coś o sobie...bo mało jest tu kobiet i każda jest prawdziwą perełką w naszej mikrospołeczności.
-
Mam taką refleksją....zawsze jak pojawia się jakiś konkretny metodologicznie post na forum, to przeważnie jego autorem jest albo RADZIO albo RADZIOO. To była taka uwaga pół żartem...wiem, ilu tu jest mądrogłowych morskich wilków:)
-
@Aqua Maniac Space shuttle doczekał się również krytyki...i to nawet ze strony pracowników. Ale fajnie, że na tym forum też się ktoś interesuje projektami kosmicznymi.
-
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że nie wyrzucam postów z 2 powodów: 1-bez żywiołowej dyskusji i siły argumentów nie da się ustalić kto ma rację. 2-niekiedy oskarżenia są zasadne i wyrzucanie postów jest nieuzasadnione z punktu widzenia forumowiczów, którzy wcześniej z danym osobnikiem się nie zetknęli.Były już tu przypadki, że grzmiano na adminów, że nie banują,że nie wywalają postów, a tymczasem okazywało się, że "pomówiony" był w rzeczywistości parszywą szują, złodziejem, tudzież naciągaczem. P.s.wojna nad forum wisi i to za***ista-tyle powiem od siebie.
-
Te koniki tam pasą, a nie karmią i to po kilka razy dzienie:D
-
piona powiedz gdzie kupiłeś i co powiedział sprzedawca? A do Ciebie Poloherb mam prośbę...zmniejszs tą fotkę, albo sam to zrobię
-
nie jestem ekspertem z dziedziny hydrauliki, ale powiedz dokładnie w czym tkwi problem, konkretnie, to na pewno dostaniesz odpowiedź
-
żenada...to świadczy o braku gustu i masz bart rację...o gustach się nie dyskutuje, ale z bezguścia można się pośmiać. A Ty Olo się nie rozczulaj bo to my- morscy akwaryści jesteśmy największym bodźcem do sprowadzania korali.Z racji wieku możesz nie wiedzieć, że to głównie MY "detalicznie" przyczyniamy się do ogałacania rafy
-
Tam chyba jest taka praktyka, że leszczy się nabija w butelkę ( broń Boże nie mówię o piszących poprzednie posty ) ..nie wiem, z czego to wynika... ja też tam kupiłem pare rzeczy, jak akurat czegoś w reefshopie nie było i jestem zadowolony..po prostu zadzwoniłem, pogadałem i było ok. Ostatnio kupiłem mandaryna picturatusa i dostałem jeszcze trochę makroglonów jako bonus. Generalnie polecam.
-
Dwa Weipr po 50 zł....chyba nie tylko ja nie rozumiem tego zdania:D
-
sprzedajesz tylko i wyłącznie cały zestaw, czy można się dogadać w sprawie poszczególnych elementów??
-
Przemek musisz popracwać nad nocnym oświetleniem:D:D Spróbujcie sobie w nocy włączyć kamerkę
-
pracuję nad tym, ale mnie też się nie otwiera...jak się tylko Przemek pojawi to powiem, żeby coś zadziałał
-
mnie interesują kraby i tridacna.Jaka cena Tomek?
-
jak spojrzałem, to mnie aż wzdrygnęło:D Rzeczywiście dla potomnych mogłem zostawić:(
-
Oczywiście, prawie wszystkie spostrzeżenia są słuszne.... Po prostu do robienia opisów w reefshopie został zatrudniony nowy człowiek, któremu ja przesyłałem zdjęcia..widocznie coś pomieszał, zaraz się poprawi "Jeśli chcesz, aby coś było zrobione dobrze - zrób to sam"
-
nic mu się nie stanie, sam się odpowiednio dopasuje, chyba, że kolizja jest poważna i wymaga porządnego odkształcenia..najlepiej daj foto
-
Ej Zbychu....to nie jest kompletne opowiadanie
-
znam to na pamięć...serio:yes jest to jeden z ulubionych utworów niejakiego Bieruta...tego Bieruta
-
>> Baran (20.III - 18.IV) >> Urodzeni pod tym znakiem są z natury rzeczy ociężali umysłowo i z trudem >> uczą się najprostszych czynności. Tylko długotrwałym biciem można Barana >> skłonić do przyswojenia minimum wiedzy (tabliczka mnożenia, wyjątki na >> "RZ."). Ludzie spod tego znaku z powodu swojej tępoty dezorganizują >> wszystko w pracy, dzięki czemu awansują szybko na wysokie stanowiska. W >> kontaktach towarzyskich Barany są z reguły niezmiernie uciążliwe i z >> powodu najmniejszego pretekstu, a nierzadko i bez, wywołują karczemne >> burdy i bijatyki. Na szczęście żyją krotko. >> >> Byk (19.IV - 19.V) >> Wdzięk powiatowego Casanovy i skłonności homoseksualne. Niczym nie >> zmącone przekonanie, że jest pępkiem świata. Lubi mizdrzyć się zarówno >> przed lustrem jak i w pracy. Najbliższą rodzinę terroryzuje od urodzenia >> do późnej starości. Nigdy niczego nie czyta, choć o wszystkim ma z góry >> wyrobione zdanie. Poci się. >> >> Bliźnięta (20.V - 20.VI) >> Ludzie spod tego znaku w ogóle nie osiągają dojrzałości zarówno >> intelektualnej, jak i uczuciowej. Jedyne co naprawdę potrafią, to raz w >> tygodniu wypełnić kupon Toto-lotka. Niezdarnie to ukrywają, ale >> największa przyjemność sprawia im dłubanie w nosie. Zapraszając takiego >> do domu należy pamiętać, ze kradnie i koniecznie przed wyjściem zrewidować. >> >> Rak (21.VI - 21.VII) >> Szkoda słów.. Nie pomoże nawet oddział zamknięty. Urodzeni pod znakiem >> Raka oszukują na każdym kroku, zdradzają, uwielbiają podłożyć świnie. >> Rakom nie można Wierzyc nigdy i w niczym. Jeśli np. Rak mówi, że ceni >> sobie twoją przyjaźń, to można być pewnym, że przed godziną napisał do >> szefa donos. Raki stale komuś czegoś zazdroszczą, a po dwudziestym >> piątym roku życia łysieją, garbią się i tracą zęby. Słusznie zresztą. >> >> Lew (22.VII - 21.VIII) >> Urodzeni pod znakiem Lwa od najmłodszych lat mają skłonności do >> narkomanii, pijaństwa i najbardziej brutalnej rozpusty. Nie lubią się >> uczyć, z trudem kończą szkoły, nawet specjalne. Uwielbiają >> krzywoprzysięstwo i bardzo chętnie zeznają przed sadem. Zdemaskowani >> wywołują awantury i dantejskie sceny. W życiu rodzinnym Lwy na szczęście >> nie uczestniczą. >> >> Panna (22.VIII - 21.IX) >> Bardziej osobiste wiązanie się z ludźmi urodzonymi pod tym znakiem to >> rzecz beznadziejna, bo Panna - zarówno rodzaju męskiego, jak i żeńskiego >> - jako partner erotyczny wykazuje wdzięk słonia i pomysłowość królika. >> Dzieci ze związku Panny z jakimkolwiek innym znakiem kończą na ogół w >> klinikach dla nerwicowców. Umysłowo Panna pozostaje zawsze stuprocentowa >> dziewicą. >> >> Waga (22.IX - 22.X) >> Trzeba mięć prawdziwego pecha, żeby urodzić się pod znakiem Wagi. To >> przesądza właściwie o wszystkim. Wagi mają krótką pamięć i wzrok, dwie >> lewe ręce, tępy słuch i dowcip, ambicje zawodowe i poczucie humoru w >> zaniku. Nie maja natomiast szczęścia do pieniędzy, powodzenia w miłości, >> rozumu i zdrowia. Ze względu na to, że mają to, czego nie mają, Wagi są >> idealnymi współmałżonkami. >> >> Skorpion (23.X - 21.XI) >> Ma manię prześladowczą. Nic nie jest w stanie zmienić jego przekonania, >> że za liczne, stałe niepowodzenia Skorpiona winien jest zawsze ktoś >> inny, a nie on sam. Ze strachu atakuje pierwszy i od tyłu. Z >> przyjemnością dręczy zwierzęta i marzy o posadzie dozorcy w ZOO. >> >> Strzelec (22.XI - 20.XII) >> Osobnik spod tego znaku wykazuje dużo energii i pomysłowości - urodzony >> działacz społeczny. Oczywiście do czego się nie weźmie, to spieprzy. W >> dzieciństwie zabierał młodszym dzieciom cukierki. Ma skłonności do >> samogwałtu i podgląda w toalecie. Na starość pisuje wspomnienia od >> początku do końca zmyślone. >> >> Koziorożec (21.XII - 19.I) >> Każde zdrowe i dbające o swój rozwój społeczeństwo powinno natychmiast >> izolować osoby spod znaku Koziorożca. Koziorożec, sam alkoholik i >> analfabeta, chętnie deprawuje młodzież, gwałci staruszki, póki nie >> popadnie w nieuchronną impotencje. Nadaje się wyłącznie do kopania >> rowów, a i to pod nadzorem. Jego życie rodzinne, totalne zero. >> >> Wodnik (20.I - 18.II) >> Ma szalony pociąg do gastronomii czwartej kategorii i nigdy nie oddaje >> pożyczonych pieniędzy. Mężczyźni spod tego znaku, wcześniej czy później, >> okazują się ekshibicjonistami, a kobiety nimfomankami. W zakładzie >> penitencjarnym czują się nieźle. >> >> Ryby (19.II - 19.III) >> Bez przerwy powodują ciągłe nieporozumienia w pracy i w domu. Prochu na >> pewno nie wymyślą. Sprawdzają się jako kontrolerzy biletów autobusowych. >> Lubią pornografie. Broń Boże nie dopuszczać ich do urządzeń bardziej >> skomplikowanych, niż. tłuczek do kartofli, bo popsują. Znak sprzyjający >> -żaden. Niezłe
-
Grzegorz racja, mój rzeczywiście nie jest na poziomie godnym człowieka wysokiej kultury osobistej. Przepraszam Tomasza za obelgi i mam nadzieję, że nie czujesz się dotknięty do żywego:D @Tomek nie jest to nasza sprawa, dlatego lepiej rzeczywiście zawrzeć gęby idać się chłopakowm dogadać Pozdrawiam
-
Etymologia słowa pieprz nie jest zbyt złożona, ale jakże ciekawa, dobrze Zbyszek, że zwróciłeś uwagę na ten kolejny akwarystyczny problem:D
-
A gdzie tam widzisz jakieś sformułowanie, potwierdzające moje zdenerwowanie?...jest to raczej delikatne odium, które do Ciebie odczuwam.Nie uważam, że jesteś w stanie wyprowadzić mnie z równowagi, gdyż zrobić to potrafią tylko dwie osoby:D:D. Do wszystkiego podchodzę na luzie i z usmiechem, gdyż wiem, że nie mam się czego wstydzić i ludzie z forum patrzą na mnie inaczej niż na Ciebie.Dworuję sobie również z Twojej intelektualnej płycizny i braku elementarnej wiedzy na temat zasad pisowni języka polskiego.Jeśli wyrażasz życzenie, możemy dalszą dyskusję prowadzić na privie, gdyż Twe kolejne posty mogą obnażyć brak wstydu, honoru i ogólne akwarystyczne dyletanctwo. Pozdrawiam kółko częstochowskie:)
-
@Tomasz w przeciwieństwie do Grzegorza, któremu klasy nikt nie odmówi,okazałeś się być zwykłym chamem. Cerujesz swoje nadszarpnięte ego nabiajaniem się z innych... Luki w wykształceniu są czymś, czego w przeciwnieństwie do Ciebie, mnie nie można przypisać.Nie jest żadną tajemnicą, że studiuję prawo i anglistykę na uł, dlatego daruj sobie głupie docinki, bo kolejny raz chce mi się z Ciebie śmiać. W kwestii brudnego nosa, to Twój też nie jest najczystszy, ale nie wiem, czy to od jakiegoś zadka, czy też or rycia facjatką w błotku. Żegnam Pana, proszę nie odpisywać na mojego posta, po pierwsze dlatego, że nie mam ochoty już babrać się w tym szambie, a po drugie Pański poziom intelektualny jest zdecydowanie dla mnie za wysoki. Generalnie sp***rzaj dziadu:yes