AquaManiac

Tak jest to oslonica. Niestety to piekne zwierze jest NIE DO UTRZYMANIA podobnie jak inne piekne oslonice np Ropalea Crassa. Zadnych zludzen. Niestety...

No Panowie, jesli ktos sie wybiera w przyszlym roku na Mundial to juz dzisiaj zapraszam. Cieply kat sie znajdzie a i bilety moze da sie zalatwic. Przyszlego lata Polska MISTRZEM SWIATAAAAAA!!!!!!!! Ale sie ciesze

No tylko ze ten "najblizszy czas" moze trwac calkiem sporo u niektorych zwierzat, nagoskrzelne i dwa miesiace potrafia z glodu zdychac a wygladaja rownie dobrze jak na zdjeciach z rafy.

Adamoo to jest raczej Discosoma a nie Ricordea? http://www.meerwasser-lexikon.de/de/70/758/Ricordea/florida.htm

Jedynynie zielone liliowce dalo sie utrzymac dluzej przy zyciu w akwarium. Probowali roznych sztuczek (ostatnio np. Diehl, Baur-Kruppas, Knopp) i dluzej udalo sie utrzymac wlasnie tylko tego zielonego za to w kazdym przypadku. Inne ginely dosc szybko i trzeba niestety poczekac troche zanim sie ustali co naprawde jedza.

Dadza rade Wiekszosc da sie przestawic na mrozonke. No i sie zastanow czy zalezy czy bardziej na widoku parki mandarynow czy na zyciu na skale (ktorego i tak praktycznie nie zobaczysz - mandaryny zjadaja naprawde drobny pokarm). Jestem zdania ze nalezy trzymac zawsze parke, wiekszosc ryb zyje co najmniej w parach, czesc w haremach czy lawicach. Ryba zachowuje sie wtedy bardziej naturalnie, jest czesto mniej agresywna. No i a nuz uda sie rozmnozyc?

Co do rozmnazania to jest znakomity tylko trzeba mocno przytwierdzic.

No i spoko, stream o konkretny sprzet, ja tylko chcialem zareklamowac inny sprzet ktory jest ewolucja stream. W koncepcji sterowanych pomp stream chodzi przeciez o symulowanie naturalnego ruchu wody: lagodny prad ale duzy przeplyw wody, do tego zmienny. Moim zdaniem WB robi to po prostu lepiej a cena jest zblizona no i jak pisalem lada chwila beda w sklepach tansze odpowiedniki.

Bardzo trendy sa ostatnio takze huragany. @smk nie wiem czy mandaryn bedzie zjadal wieloszczety, jesli juz to te najmniejsze. Planarie moze czasem wciagnac ale na calkowite wytepienie bym nie liczyl. I obiecaj ze w duzym akwarium dokupisz mu partnera.

WaveBox daje sie sterowac, w komplecie jest kontroler, cos jak do Turbelle. Da sie ustawic wszystko, tj. amplitude fali, jej czestotliwosc i przeplyw. Samo Tunze zaleca jednak, zeby komin byl na srodku bo tam jest najmniejsza roznica poziomow ale widzialem akwaria z kominami klasycznymi po rogach i wszystko dzialalo super. Jesli WaveBox wisi odpowiednio nisko to wtedy na powierzchni nie ma prawie wcale fali. Pojawily sie oczywiscie juz pierwsze podrobki WB, ceny mocno konkurencyjne a i firmy nie wypadly sroce spod ogona m.in. Eheim cos kombinuje, Marea i jeszcze pare innych. WB to rewelacja i rewolucja, wielu tak mowi ale wiadomo, jest to nowa technologia a wszystko co nowe potrzebuje czasu zeby sie przebic. Acha, ten filmik z targow tez nie daje dobrego obrazu jak dziala to urzadzenie bo WB byl ustawiony akurat na maxa i powieszony wysoko, normalnie wyglada to duzo lagodniej i naturalniej. Pierwsze obserwacje sa bardzo zachecajace, filtratory maja sie duzo lepiej w takim akwarium, po prostu nic nie zalega, woda obmywa caly czas kazde miejsce i to co normalnie sie odklada na dnie tutaj caly czas jest w ruchu. Rzeczywiscie woda w akwarium w WB jest caly czas leciutko metna ale jak napisano, jest to dobre dla filtratorow. I to widac w akwarium: oslonice, gabki, rurowki itd... rozwijaja sie wysmienicie, obserwuje od ponad pol roku dwa takie akwaria i wygladaja wysmienicie, lepiej niz wczesniej na Turbelle (sa to duze zbiorniki po kilka tys. litrow kazdy).

smk pomysl dobrze czy zamiast tych Turbelle nie kupic WaveBoxa.

A bylo to tak: W latach 80-tych Zoo w Stuttgarcie weszlo w posiadanie ciekawej odmiany Caulerpy Taxofolii ktora miala zdolnosc do zycia w niskich temperaturach. Oddala szczepki do akwarium w Monaco a stamtad uciekla sobie Caulerpa do morza. I wszystko bylo fajnie, co niektorzy sie nawet cieszyli ze przybyl jeszcze jeden gatunek ale szybko okazalo sie, ze ten gatunek zagraz wielu innym, koralom (bo je zarasta), rybom (bo szukaja pokarmu np. w piszczystym dnie) itd.. itp... Obecnie jest juz za pozno, Taxofolia jest wszedzie, nawet w Tunezji a w Adriatyku az do Krk. Problem jest spory bo jak na razie nie znaleziono nic co zjadaloby Taxofolie w duzych ilosciach, winna Caulerpina. Acha, na Florydzie maja ten sam problem, w ogole daje sie zauwazyc problem zaglonienia raf koralowych. Dziwne bo normalnie zwiekszona podaz pokarmu MUSI spowodowac zwiekszenie populacji nia sie zywiacej ktora szybko doprowadzi do stanu rownowagi. A tu nie...

Czesto terminem "Turbo" okresla sie slimaki ktore wcale do tego gatunku nie naleza jak np. Tectus czy Astrea. W sumie obojetnie ktory z gatunkow Turbo, Tectus czy Astrea wezmiesz, wszystkie sa spokojnymi roslinozercami, to moim zdaniem kwestia gustu. Zwroc uwage tylko zeby byly roslinozerne a o wszelkich Aplysiach czy innych kolorowych nagoskrzelnych zapomnij.

Teraz to sa gierki przed wyborami na prezia Wszystko gierki polityczne, Kaczorom bardziej zalezy chyba na "Duzym Palacu". Prezio to prezio, zaszczyty, splendor, kolacje, spotkania z innymi preziami, i odpowidzialnosc mniejsza, i prezia bardziej ludzie lubia

No nie, to FAN CLUB nano akwariow, takich do 30 litrow W koncu to NANO FORUM, rs4 nie bardzo tu ze swoim zbiornikiem pasowal ale teraz pasuje w sam raz

Ano chodzi o to ze rs4 zalozyl 30 litrow nano korzystajac m. in. z dojrzalej wody ze swojego drugiego zbiornika. I teraz czesc na niego skoczyla ze to wlasciwie nie jest nano tylko jakby te 30l "wyjac" ze starego akwarium i wsadzic do nowego. Otoz ja tez zalozylem takie akwarium, tj. uzylem wody i podloza z dojrzalego zbiornika na start. Faza dojrzewania byla przez to znacznie skrocona i zlagodzona, parametry ledwie drgnely, glony byly moze z tydzien, pewnie dlatego ze uzylem "leczonej" skaly, lezala 4 tyg. w baniaku sprzedawcy. Pozniej dolozylem troche swiezej prosto z kartonu i parametry tez ledwie drgnely a sporo tego co bylo na skale przezylo. I w zyciu nie wpadlbym na to zeby twierdzic ze "wyjalem" pare litrow ze zbiornika sprzedawcy i wsadzilem do siebie, choc DE FACTO tak bylo. Tyle ze ja musialem potem to utrzmac jakos w ryzach bez odpieniacza, reaktora, suplementacji itd... wylacznie na podmianach. No i jakos sie udalo, nawet spora byla obsada, mikrofauna bardzo obfita, wszystko roslo i sie rozmnazalo, Ca moze ciut za male ale generalnie parametry w normie (poza temperatura ). RS4 twierdzi ze da sie takie malenstwo utrzymac samymi podmianami i ja tez jestem tego zdania, przynajmniej mnie sie takie cos przez prawie rok udawalo. No coz, zobaczymy ale wroze powodzenie.

Adi zebys mogl przujac to ktos musi najpierw odchowac mlode, to nie takie proste jak u mieczykow

Parka Calcinus Tricolor albo Pagurites Cadenati bedzie w sam raz. Moze jeszcze jakis krab porcelanowy albo np. Lybia Tesselata? I nie "jakies Turbo" tylko poczytaj troche

@tdew slimak z Merrwasser-forum moze i nie jest verrucicornis ale Aiptazje je, na wlasne oczy nie raz widzialem. Tak wiec wyglada na to ze ten co je Aiptazje to wcale nie verrucicornis ale dziwne to wszystko bo wszyscy w Niemczech mowia na niego verrucicornis, nawet hodowcy i sprzedawcy.

Z tym karmieniem to chodzilo mi o okresy miedzy inkubowaniem potomstwa Wlasnie wtedy powinny dostawac do syta no bo oczywiscie z ikra w pysku jesc sie nie da.

No ale one potrzebuja duzego zbiornika... i nie toleruja innych samic ze swojego gatunku, bardzo terytorialne. Acha, i koniecznie duzy odpieniacz, najlepiej na dwie pompy

No no...

O wlasnie, Diadema. Pan Mohr donosi, ze udalo mu sie odchowac mlode Apogony w NORMALNYM AKWARIUM RAFOWYM, mialy sie gdzie schowac po prostu Porada nr2: ikra ryb i homarow jest przez maluchy chetnie przyjmowana i przez wielu hodowcow polecana. Porada nr3: dobrze karmic samca bo on po prostu moze polykac ikre z glodu. Zwracaja na to duza uwage:dobrze karmic rybki urozmaiconym wysokobialkowym pokarmem! Porada nr4: ale to oczywiste: ze strachu moze samiec polykac ikre, tak wiec w okolicy zbiornika strefa bezstresowa.

Panowie to nie tak. Phyllodesmium wcina korale http://www.meerwasser-lexikon.de/eng/71/1054/Phyllodesmium/sp..htm A ten co wcina Aiptazje to ten: http://www.meerwasser-lexikon.de/de/71/756/Berghia/verrucicornis.htm

W Niemczech juz sporo ludzi rozmanaza Apogony, niektorzy sprzedawcy maja juz tylko z hodowli. Super sprawa bo w naturze Apogony sa juz nieco przetrzebione. Slyszlaem takie cos: w zbiorniku tarlowym umieszczmy sporo Calulerpy na dnie a do tego kilka jezowcow (nie pamietam nazwy ale te z dlugimi kolcami) bo w naturze mlode Apogony zyja wlasnie miedzy kolcami tych jezowcow, tam sie moga schowac przed rodzicami. Na pewno czytales juz sporo ale jak chcesz to Ci moge przetlumaczyc troche o Apogonach z niemieckich gazet, to temat dosc popularny i mam trzy artykuly na temat rozmnazania.