Szymon

Froolk, przesadzasz, i to zdecydowanie, klade to na karb piatkowego potygodniowego zmeczenia hehe;) ale to o czym powiedziales, ten "niesmak" jest chyba faktycznie motorem napedzajacym, i to na kazdym etapie zabawy. Dlatego tak nie lubie na tym forum "profesorskich" wypowiedzi, takiej dziwnej pewnosci siebie pod niektorymi wzgledami. Ostatnio rozmawialem z Rebciem i przyznalem mu sie, ze ta moja akwarystyka to jakos tak sama przyszla, ze w zasadzie to jest zadna wiedza, ze sprzet duzo za mnie zalatwil. Czasami mam wrazenie patrzac na to wszystko, ze wiem o co chodzi, ale tak naprawde jakby ktos kazal mi wyjasnic wszystkie aspekty dzialania mojego zbiornika, to za pewnik, taki zdecydowany, moglbym uznac moze 5% calosci. Ale oczywiscie zabieram zdanie w dyskusjach, ze " to jest spowodowane tym, a to tamtym" ale czy tak jest faktycznie? Pozdrowki i dobrej nocki Maniak - co do baniaka Kiviego, zgadzam sie z Toba w 100%, a to co chcesz zrobic popieram, moze calkiem fajnie wygladac:)

mi osobiscie zawsze najbardziej podobaly sie zbiorniki, w ktorych wraz ze swietna konstrukcja skalna wspolgralo doslownie kilka gatunkow koralowcow, ale o imponujacych rozmiarach, tylko, ze zazwyczaj koralowce te nie mialy imponujacych kolorow. Natomiast te, w ktorych kolory "jadly z reki" byly raczej czyms w rodzaju ogrodu, gdzie glowny nacisk kladzie sie na wlasnie kolorki, zdrowie, przyrosty, roznorodnosc gatunkow itp a aquascaping jest malo istotny. Marzy mi sie akwarium, o lekkiej zabudowie, z duza przestrzenia w srodku dla ryb (duzej ilosci ryb, najlepiej stadnych), z lekka konstrukcja skaly, piachem, z koralowcami w odpowiednich miejscach i to koralowcami, ktorych wyglad poraza - nawet niech to jest 7-10 gatunkow na 1000l zbiornik, ale o kontrastujacych ze soba kolorach i przedewszystkim formach - to jest chyba jedno z glownych czynnikow na udany aquascaping - wystarczy spojrzec na totm z grudnia 2007 - piekne, naprawde piekne kolory akropor, ale co z tego, jak wszystko jest na kupie i ma w wiekszosci taki sam ksztalt krzaczkow. Tylko to, co chcialbym nijak sie ma do tego co jest w rzeczywistosci - zawsze spodoba sie jakis koralik, szczepka, jest szansa na posiadanie czegos, czego ktos nie ma itp itd. Do tego dochodzi tak naprawde maly dostep do tego, co chcialoby sie posadzic na skale, najlepiej byloby pojechac do jednego miejsca z gory zalozonym "planem", kupic to co trzeba i zagospodarowac konstrukcje skalna, a tak sie nie da - zwierzaki zdobywa sie powoli, roznice w przyroscie i wybarwieniu w duzym stopniu uniemozlowiaja "trzymanie sie planu". Moze wlasnie stad wynika praktycznie zerowa ilosc w sieci zbiornikow z pieknym aquascapingiem w polaczeniu z superkoralowcami, sam juz nie wiem. W kazdymbadzrazie uwazam, ze aquascaping w akwarium morskim to jeszcze caly czas nieodkryty lad, a spsy daja ta mozliwosc, bo relatywnie wolno rosna w porownaniu do miekkich, poza tym w miare latwo mozna przewidziec kierunek i forme ich wzrostu i dodatkowo ja korygowac. pozdrawiam

moje akwarium wlasnie nie jest zaplanowane, nastepne bedzie zaplanowane, i wtedy wlasnie pobawie sie w aranzacje "czasoprzestrzenna" zbiornik Kiviego to mistrzostwo swiata jezeli chodzi o aquascaping w morskich, ale i tutaj sama skala niewiele by zdzialala, efekt robi dopiero w parze z tym, co ja porasta, a jest tego sporo

bardzo fajny temat:) tylko jednej podstawowej i najbardziej wydaje mi sie istotnej rzeczy nie poruszyliscie - skale mozna ulozyc tak, jak nam sie podoba, uzywajac rozmaitych technik (jak ta z rurkami i wierceniem odpowiednich otworow w skalach, ktore chce sie polaczyc) sprawic, ze konstrukcja bedzie lekka, widok calosci bedzie zapychal dech w piersiach - zdjecia tak zalozonych zbiornikow pojawiaja sie w sieci. Tylko co za rok, dwa, jak urosna korale?? Robiac aranzacje, taka z marzen i snow, od poczatku trzeba miec plan, gdzie, w ktorym miejscu i jakie korale posadzic. Do tego dochodzi wiedza na temat tego, w jakis sposob poszczegolne gatunki sie rozrastaja. Sama skala nie jest piekna, piekna jest dopiero wtedy, kiedy jej nie widac, a widac piekne, zdrowe i kolorowe koralowce. I to ich ksztalty, barwy i formy w rezultacie ksztaltuja wlasciwa aranzacje. Reasumujac - aranzacja akwarium morskiego ma cos z bonsai, trzeba wiedzy i cierpliwosci, i co najwazniejsze - ogromnej wyobrazni przestrzennej, zeby za przypuscmy dwa lata cieszyc widok tym, co od samego poczatku dokladnie sobie zaplanowalismy. Pozdrawiam

jak wywalalem glony z refugium, to po wszystkim w wiadrze tez takie popylaly. w akwarium nic sie nie dzialo, wiec pewnie nieszkodliwe dla rafy. pozdrawiam

Ocelocik, ciekawe, czy tylko rybie;) jest ktos chetny do ekskre.... sorki - eksperymentow?

Stani:D

zalogowal sie juz ktos i uzyczy hasla, bo nie cholery nie potrafie tego zrobic:) pozdrawiam

Jarek, jakie masz u siebie balasty?

jo:D jestem pewien, ze balasty maja tu decydujacy wplyw na wydajnosc i barwe swiatla - wystarczy spojrzec na rynek amerykanski, ile zarnikow tyle balastow, ludzie opisujac zarniki pisza rowniez jakich uzywaja statecznikow, zawsze idzie to w parze przy wszelkich testach i opisach. pozdrawiam

Jamnik - jest juz za pozno, nie chce mi sie korali wyjmowac;) tutaj w pelni rozpalenia, czyli okolo 30 minut, zobaczymy, jak bedzie za kilka dni, narazie zostawie w lapie obydwa zarniki. Reeflux jest teraz wyraznie jasniejszy, ale na pewno nie oszalamiajaco jasny:) patrzac na odblysnik, blv jest delikatnie ciemniejszy i lekko fioletowy.pozdr

Witam - ostatnio w Polsce pokazaly sie chwalone za oceanem zarniki reeflux, ponizej przedstawiam test porownawczy reefluxow 12kk i blv 20kk - obydwa zarniki 250w w wersji e3940. Po wielu rozmowach z uzytkownikami roznych zarnikow i lamp dochodze do wniosku - zarnik to jedno, balast to drugie - niestety w POlsce nie poszalejemy z doborem tych drugich. Dla mnie reeflux swieci ladnie, ale naprawde bardzo podobnie do blv, z reszta sami widzicie, jak to jest na zdjeciach. Reeflux jest minimalnie jasniejszy, ale naprawde minimalnie. Swiatlo bardzo ladne, ale troszke czego innego sie spodziewalem:) Pozdrawiam Wyglad zarnikow - reeflux jest nieco wiekszy, ale bez problemu wszedl w odblysnik lampy aquaconnect swiatlo - swietlowki (kombinacja roznych) plus 2*blv ta sama kombinacja swietlowek, lewa blv, prawa reeflux tutaj same zarniki, lewa blv, prawa reeflux

zdecydowanie tak - zdjecia zrobione jeszcze przed wlaniem miksa - jak nie karmilem, polipki byly naprawde mizernie wystawione, teraz sie rozszalaly:)

zrobilem kilka fotek (nie patrzec na kunszt fotografii, tylko dla pogladu;)) aby pokazac jak reaguja korale na powrot do conocnego karmienia koktailem z okolo 10 kostek mrozonki - wczesniej polipy byly moze 110 tego co teraz:) pozdrawiam

na reefcentral widzialem troche zbiornikow o podstawie zblizonej do kwadratu i wlasnie niewysokich. musisz dobrze poszukac.pozdrawiam

mysle, ze fajnym pomyslem byloby stworzenie kilku kategorii, np. ryby, korale miekkie, lps, sps, humor itp itd i zbierac zdjecia przez dluzszy okres czasu, zeby naprawde bylo z czego wybierac, w rezultacie w kazdej kategorii przyznajac trzy miejsca. Nalezaloby takze zmienic sposob glosowania - wysylanie maila do adminow z typami zdjec to strasznie niewygodna sprawa i zdecydowanie zniecheca do glosowania - sa przeciez gotowe formy ankiet, dokladnie sie na tym nie znam, ale bardziej biegli w tworzeniu stronek na pewno wiedza o co chodzi. Dobrze zrobiona galeria nanorafy to super pomysl - co innego zachwyca i mobilizuje tak, jak piekne zdjecia:) pozdrawiam

no moje reefluxy przychodza w poniedzialek albo we wtorek (250w e40) nie omieszkam wstawic fotek porownawczych i zdac relacji jak to swieci;) Pozdrawiam

dokladnie z tego samego powodu, dla ktorego chcesz u siebie umiescic bialobrodego. Ryba bardzo trudna, ale skoro o niej bardzo myslisz i tak pewnie sprobujesz i skoro jestes poczatkujacy to na 90% padnie. Jesli chcesz koniecznie pokolca i cos niebieskiego to kup zdrowego hepatusa, takiego 5-7cm i bedziesz zadowolony. Pozdrawiam

u siebie mialem 4 szt i bylo ok - fakt, ze dlugo sie nimi nie nacieszylem - strasznie lubia skakac i co jakis czas znajdywalem jedna martwa poza zbiornikiem. pzdr

ja napisze z troszke innego punktu widzenia. pokolce, szczegolnie male egzemplarze, w malych zbiornikach(jak tu wspomniany okolo 1m dlugosci, 200l) beda z powodzeniem sobie zyc, ale do czasu, az urosna do takich rozmiarow, ze nie bedzie to wygladac ani ladnie ani proporcjonalnie. Dodatkowo duza ilosc skaly spowoduje wizualny efekt "klocka", to oczywiscie moja opinia. Jest naprawde sporo ryb, ktore w malych akwariach wygladaja super, filigranowo i naprawde pasuja - np. 3-5 apogonkow do tego kilka nemateleotris magnifica, inne babeczki, jakis maly wargatek, ocellariski, przemykajacy po skalach mandaryn a wsrod skal friedmani - piekna, kolorowa i zachwycajaca kompilacja. I co najwazniejsze ryby te duze nie rosna, delikatne pozostana zawsze. pokolce zostawmy wiekszym zbiornikom, one naprawde lubia sobie poplywac - dodam, ze sam mialem zoltka w 240l, ale z perspektywy czasu drugi raz bym tego nie zrobil. Pozdrawiam

Witamy ponownie, duzo sie od tamtego czasu zmienilo w akwarystyce, bedziesz mial o czym myslec;)

Prosze nie zniechac Kolegi - widocznie musialo mu sie cos z kompem stac podczas wysylania wiadomosci, mi tez sie kiedys tak zdazylo, ze wyslalem raz a bylo 9 watkow. Pozdrawiam

Hipnoted - szklo to niewielki wydatek, jesli zrobisz w tym, ktore opisujesz, szybko zniechecisz sie do akwarystyki morskiej, nia majac frajdy niestety, a przeciez o to tu glownie chodzi. Pozdrawiam

Chcialbym podziekowac serdecznie Tomkowi - dzieki Jego uprzejmosci mam stateczniek i zaraz bede go montowal do zdjetej lampy - korale nie beda dwa dni bez swiatla:) Dzieki

ja tez sera, nic z nia nie robie, tylko klade w komore, zmieniam co 4-7 dni