Szymon

no baniaczek do swierzych nie nalezy a widac, ze jeszcze pocieszy oko - nic tylko podziwiac wytrwalosc, dbalosc i konsekwencje.

Kris - teraz to ciezko doradzac, do konca nie da sie pewnych rzeczy przewidziec. Zasada ogolna-psadzic tak, aby docelowo "wystawalo" jak najmniej skaly - wtedy robi sie "krasoludkowe" akwarium. Reszta jak w ogrodzie - nie laczyc w bliskiej odleglosci tych samych kolorow, form, wielkosci korali. Rosnace w kule fajnie wygladaja na skrajnie wystajacych kawałkach skały ,rosnace w talerz powinny byc nizej, dluzej beda cieszyc oko i umozliwia ciekawsza i bogatsza aranzacje. Pozdrawiam

niestety tylko 80w (dlugie)

chętnie - zamieść i podaj mój numer tel, w razie czego. Pozdrawiam

przy braku odzewu do wieczora, lampki jada jutro do utylizacji. Pozdrawiam

Wujek Dobra Rada:) Dzięki za dobry dowcip na początek dnia

Okolo 20sztuk, ati, kz, aquascience - swiecily u mnie nie dluzej niz 7 miesiecy, wiem, ze to nie nowki, ale zamiast je zutylizowac wole oddac, moze sie komus przydadza. Odbior osobisty w Starogardzie Gdańskim, moj tel: 693 062 107

szczerze mowiac watpie, ale rowniez powitac:)

Kriss, nie chce zebys mnie zle zrozumial, nie chce sie medrkowac, ale nie pasuje mi ten kawaleczek skalki z prawej strony - widoczny jest chyba tylko na jednej fotce - w tamtym miejscu wystarczyla by jedna fajna kolonia sps. Reszta oczywiscie cudo! Takie baniaczki podobaja mi sie najbardziej - oprocz kunsztu szlifowania kolorkow i przyrostu pomysl na aranzacje. Pieknie to bedzie wygladac, jak korsle zwieksza objetosc. pozdrowki

Moge potwierdzic - Andrzejowi wyszlo:):)i to jak!. U mnie sytuacja miekszaniowa nie pozwolila na zeovit (baniak zostal w domu rodzinnym - nie chcialem obciazac mamy dodatkowymi obowiazkami poza karmieniem ryb), ale mysle, ze wroce za jakis czas do tematu. Pozdrawiam

rybki w pyte:) od ponad tygodnia mam zywa skale (z erybki - polecam, za***ista skalka, zero smieci i innego "zycia", porowata, taka jak powinna byc), zredukowalem liczbe korali, narazie czekam na koniec dojrzewania, chociaz redox z dnia na dzien rosnie a i system ogolnie jako taki zdrowieje. Nie chce wdawac sie w dyskusje nt. ceramiki - teraz mam skale i tak zostanie. Plan zabudowy podobny - dwie niewielkie wyspy (skaly jest w sumie ok 60kg) i niewielka docelowa ilosc sps, za to tych, ktore okaza sie najladniej wybarwione i o najbardziej doskonalych ksztaltach kolonii - ale to za rok:). Piachu docelowo zostaje ok 3-4cm. Do tego jak zwykle bakterie i zabawa z "wybielaczami". Fotki beda jak dojrzeje. pozdrawiam

elegancki odpieniek, eleganckie nowe logo, elegancka praca - THCSKIBA! bo kto jak nie On:) piekna robota

Pozycja 13 jest zdecydowanie za bardzo upierdliwa dla rafki - moze i sie mieni, ale uniemozliwia na dlasza mete wprowadzenie gatunkow typowo rafowych (antiasy, chromisy i niektore apogonki). Za duzo pokolcow tez odradzam, chyba ze lubimy "paprochy" w wodzie. Z tych co proponowales wybralbym xanturum - super ryba, i z pokolcami dalbym juz sobie spokoj. Dla wyrownania proporcji poszukaj dobrego stada 30-40 sztuk anthiasow. Mam u siebie obecnie 11 i jest za malo. Doppiero w srodowisku korali sps te ryby przyjmuja wlasciwe im zachowania. Ja sie zakochalem:) No i odlowilbym tez skrzydlice - po co ma zzerac antiasy:tongues Co do ryb pozytecznych - na wirki masz juz rybe a glony znikna jak baniak porzadnie dojrzeje:) Pozdrawiam

Andrzej - madrze i dosadnie koles w tej petycji przedstawil domniemany obrot sprawy. Ja popieram.

piekne, po prostu piekne. Koral z przedostatniej fotki mnie powalil:)

to moje, "pospolite". Do malopyszczkowych nie mam reki, zostal mni tylko jeden dispar, a mialem do nich dwa podejscia. Anthiasy ogolnie to jedne z fajniejszych ryb dla tych, ktorzy nie wpatruja sie w szczegoly. Fajnie miec wydajny system, wtedy mozna ich miec duzo, a i miejsce na jakies rybki smigajace wsrod skalek tez sie znajdzie. Pozdrawiam

nie widzialem wskazan licznika, bo mi okulary komarami zaszly. Ale chyba bylo grubo ponad 42km/h

stroj jak stroj, ale kazdy motoamator wie, ze najwazniejsze jest obuwie

zabiles mnnie tymi linkami

Jak wszyscy to ja tez - fotka z wypadu nad jezioro ze znajomymi. Pozdro

no i wlasnie dokladnie tak jest z produktami rd czy bk - moze i doskonale nie sa, ale i tak jedne z najlepszych jak nie najlepsze na rynku - i mozna je kupic albo nie kupic.

Klaus nie robi tych pomp, on je tylko przerabia, ale to juz inna historia:) Masz racje - pamietam, jak sie wku...wialem siedzac godzinami przed baniakiem przestawiajac zawor po milimetrze w prako i w lewo a w kominie i tak chlupalo. Pozniej komin zarosl flora i fauna i sie uspokoilo. RD trzeba polubic. Pozdrawiam ps. kazda firma akwarystyczna ma niedociagtniecia, trzeba sie do tego przyzwyczaic. Nie jest to dobre zjawisko, tym bardziej, ze ten caly sprzet az tak skomplikowany nie jest, mozna zrobic rakiete, ktora lata w oosmos to i mozna zrobic pompe, ktora jest bezglosna, zre malo pradu i jest stabilna dla roznych wartosci napiecia. To samo dotyczy odpieniaczy, oswietlenia. Reasumujac - ze sprzetu, ktory mam najmniej niezawodny jest czyscik do szyby. Pozdrawiam

Troszke,mowiac szczerze,jestem zaskoczony niedociagnieciem ze strony Royala, ale tez nie podoba mi sie to nagle "szok! okazalo sie, ze royal i red dragon sa do d...!". Moim zdaniem ZADNA firma produkujaca sprzet akwarystyczny nie jest w 100% super, fair itp, ale Roayl proponuje i tak jedna z najwyzszych jakosc i wydajnosc. Wszyscy znaja "super" pompy w odpienkach ATI, odstajace pleksi w lampach ATI, burczace czasami pompy tunze, odmawiajace posluszenstwa moduly do tecIII, o poprawnosci wskazan i poczuciu humoru w zwiazku z wszelka kontrola w Profiluxach juz nie wspomne. To, ze firmy, nawet najlepsze, maja niedociagniecia to nie jest obalenie mitu. To wiadomo od dawna. Fajnie za to czyta sie wypowiedzi o "uradowanych" uzytkownikach innych, zdecydowanie gorszych marek o zdemaskowaniu podstepu firm drogich. Sam nie jestem snobem - chetnie bym zaplacil za mojego royala 100zl, i moglby sie nazywac KUPA, chcialbym jednak, aby byl tak wykonany i tak pienil jak pieni. Mercedesy tez czasami trafiaja do mechanika, a niektore egzemplarze daewoo potrafia jezdzic przez kilka lat bez wyraznych awarii.

Moja RD 6500 tez jest czula na skoki napiecia, na poczatku troche mnie to irytowalo, teraz mi to lotto. rasumujac - jestem bardzo zadowolony, pompa jest w sumpie, nie sluchac jej wogole, mozna ja skrecic na maksa bez podgrzewania wody, do tego jesr bardzo oszczedna. Czy inne sa lepsze? Narazie uzywalem samych gorszych (glosniejszych, zawodnych itp) wiec nie wiem:) Pozdrawiam

to nie dorsze, to czerniaki - norwedzy mowia na nie polackk:)