-
Liczba zawartości
791 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Kraszan
-
Ile "hałmaczował" ?
-
Witajcie. Postanowi?em wyda? wojn? aiptasi. Wyczyta?em, ?e mam do dyspozycji pi?? ?rodk?w: - nozyczki/penceta - pr?bowalem nie dzia?a - strzykawka + wrz?tek - nie da rady dotrze? za ska?y - Joe's Juice - to samo co wy?ej - jaki? ?limak - Chelmon rostratus Czy ta ryba rzuca si? z zaci?ciem na aiptasie, czy jest to jeden ze sk?adnik?w jej diety i karmi?c j? normalnie mo?e nawet nie zwr?cic uwagi na aiptasi?? Potrzebuj? jakiego? zdecydowanego killera tego paskudztwa. Dzi?ki za wsaz?wki.
-
Jaka to glona na tych skałach? A tak na poważnie: poproszę fotki na priva: greg(at)cybernet.com.pl
-
Bardziej niż o te 20W chodzi mi o wyeliminowanie każdego mozliwego źródła hałasu... Rachunki za prąd mam i tak gigantyczne (ok. 270zl/miesiac) wiec na to tez trzeba zwrocic uwagę...
-
ok. usuwam
-
[usunięto zgodnie z sugestią :-) ]
-
Nie, nie... chodzi mi o zimnowodne ryby morskie. Oglądałem na discovery czy nationalu program o faunie i florze wód arktyki. Jednak poza pingwinami coś tam jeszcze żyje... Owszem nie jest to rafa koralowa, ale tez sporo, ciekawych i kolorowych stworów. Akwarium z wodą o temperaturze minus 3 stopnie musi robić wrażenie Albo (również na discovery) podobny program o "rafie" wód gorących.-jeszcze niedawno założyłbym się, że nic nie przeżyje w wodzie o temp 85 stC. Tymaczsem tam jest taka rafa że oczy z orbit wychodzą... Organizmy potrzebujące do życia siarki i żyjące gdzieś w przepaściach oceanu na głębokościach kilku kilometrów. Założe się ze nikt na świecie takiego akwarium nie ma
-
Dokladnie - mnie najbardziej rajcuje faza kreacji... Pozniej jak juz stoi to rozgladam sie czy by nie zacząć majstrować następnego... tylko juz miejsca zaczyna brakowac. mam jeszcze miejsce w łazience A poza tym: dlaczego morskie? To chyba naturalna ewolucja hobby. Zaczynalem 21 lat temu od "gupikowni" ktora stała na biurku (na szachownicy) i systematycznie akwaria się powiększały. Zmieniały się biotopy na coraz ciekawsze i chyba naturalną rzeczą jest że na morskim trzeba skończyć (?). A co po morskim? Chyba pozostaną ryby z zimnych wód albo jakieś głębinowe.. Ale poczekamy na jakiś nowy sprzęt który pozwoliłby symulować warunki jakie panują na kilku kilometrach Do tego jeszcze jakieś wytrzymałe szkło i noktowizor
-
Może ostro przedawkowałeś?
-
No no... akwarium petarda. Daję 9 punktow na 10. Jeden odjałem za brak dna (choć i tak nie ma miejsca na piach i wygląda super)
-
Szczegolnie ksiązka Kosteckiego może kogoś przekonać do zakupu Skoro zniszczona to rozumiem, że używałeś jej zgodnie z przeznaczeniem tzn w kuchni jako podstawka pod gorące garnki a w pokoju jako podkładka pod myszkę? Swoją drogą podobno nasz trójmieski guru tworzy kolejny bestseller...
-
Premier Marcinkiewicz w jednej z wypowiedzi: - "Polacy! Chcemy Waszego dobra!" Od tego czasu Polacy zaczęli ukrywać swoje dobra...
-
Własnie pogrzebałem w necie i nasuwają się takie wnioski: (rozwiązań może być sporo - od prozaiczynych po awykonalne). 1) droższe modele (np. pomp zewnętrznych) mają gdzieś pod pokrywką przełącznik (110/60Hz - 230/50Hz) - to wersja najprostsza 2) czasami, gdy układ zasilający jest elektroniczny i wystarczy wymiana kondenstaorka - koszt kilkadziesiąt groszy 3) modele bez elektroniki, w których stojan obliczony jest na zasilanie 60Hz nie da się dostosowac - niezbędny jest falownik. Widziałem takie problemy w rzeczywistości (u Witka z Aquariusa, który cały swój sklep przywiózł z USA). Początkowo pompy, po podłączeniu do naszej częstotliwości wydawały się pracować poprawnie, lecz gdy ogromna RK-2 o gigantycznej wydajności nie dawała rady podpompować wody na wysokość 2 metrów zaczęliśmy coś podejrzewać. I właśnie chodziło o te nieszczęsne 50Hz zamiast 60Hz.
-
Spróbuj w jakiś sposób osadzić rurę na wiertarce (może klocek do środka, w klocek gwóźdź i to do wiertarki? - trzeba tylko zrobić tak, żeby nie było "bicia"). Później, gdy już rura będzie się obracała, delikatnie przybliżaj ostrze np. nożyka do tapet - powinno się dać łatwo i ładnie odciąć niepotrzebny fragment.
-
Posiadam Beasta 400p i te? uwa?am ?e jego wyregulowanie nie jest proste. Nie mam bubble-stop'a - woda ma czas na odgazowanie si? w sumpie. Zaworek kt?ry jest mi?dzy pomp? a odpieniaczem jest w zasadzie bezu?etczny - musi by? ca?kowicie otwarty. Najmniejsza regulacja w kierunku jego przymkni?cia powoduje drastyczne zmniejszenie produkcji b?bli. Natomiast regulacja na rurze wylotowej pozwala na regulacj? w zakresie: -> woda wylewa si? do kubka - woda jest w po?owie sto?ka w kubku <- Tak wi?c regulacja w moim przypadku w zasadzie odpada - obydwa zaworki otwarte s? na maksa. Pozostaje jedynie regulacja zanurzenia pompy (zwi?kszanie wysoko?ci na jak? ma t?oczy? wod?). Wtedy co? tam "idzie wyregulowa?".
-
Też jestem elektronikiem więc mgliste pojęcie na ten temat mam. Obniżenie napięcia z 230V na 110V jest proste i nie podlega dyskusji. Natomiast to, że dany transformator PRACUJE przy częstotliwościach 50-60Hz nie oznacza, że tą częstotliwość ZMIENIA. Owszem - wystarczy obniżyć napięcie i na 100% lampa HQI zadziała, pompa wystartuje itd. Niestety brakujące 10Hz w częstotliwości może skutkować obniżeniem sprawności pompy o kilkadziesiąt procent. Potrzebny jest tu falownik, ktory wygeneruje odpowiedni przebieg, o odpowidnim kształcie, amplitudzie i częstotliwości. Kupno tańszej pompy z USA i dokupienie później (nie taniego) falownika stawia opłacalność zakupów za oceanem pod znakiem zapytania...
-
A co z zasilaniem? Pomijając inną wtyczkę (to jest najmniejszy problem), potrzebujesz zmniejszyć napięcie do 110V (to też jeszcze mały problem) ale podwyższenie częstotliwości z 50Hz do 60Hz to już wyzwanie. O ile w przypadku grzałki, czy oświetlenia to pół biedy, to w pompie sprawa bardzo istotna. Te brakujące 10Hz potrafi się odbić na mocy pompy, zmniejszając jej moc nawet o połowę...
-
Nie no.. przegięcie... właśnie wziałem się za tłumaczenie tego tesktu, ale tym musze juz teraz podzielić się z Wami. Sposob troche brutalny, ale wydaje się być skuteczny: Na dnie kładziemy mocną pompę, zdejmujemy z niej zabezpiecznie, a przy samym wlocie pompy mocujemy przynętę dla modliszki. Gdy mantis zacznie dobierać się do przynety włączamy pompę... a nasze akwarium wzbogaca się o składniki odżywcze.. f*ck - ale ktoś wymyślił... @Harnaś - sposoby jakie Ci podpowiadałem są wymienione jako pierwsze Sposob z butelką mógł się udać... Moczenie w słodkiej wodzie też jest dobre (i nie niszczy skaly) - nie spróbowalismy manewru z sodą ... Niestety rozdział "jak złapać mantisa gdy nie wiemy gdzie jest" zawiera kilka porad, ale prawie wszystkie zaczynają się od: - "remove live rock from aquarium (...) - "remove live rock from aquarium (...) - "remove live rock from aquarium (...) itd..
-
Gdyby komus kiedys jeszcze trafiła się modliszka to pewnie po słowach kluczowych tu trafi... Daję więc link do profesjonalnego tekstu o tym stworze - jest sporo informacji nt tego jak ją złapać, zarówno w wersji gdy znamy jej kryjówkę, jak i w przypadku, gdy tylko wiemy, że jest w baniaku: http://ozreef.org/content/view/7/2/ Myślę, że po lekturze tego tekstu wiele osób zawaha się przed spuszczeniem jej w kibelku i rozważy założenie dla tego monstera osobnego zbiorniczka.
-
A teraz u mnie dogorywa. Z opowiesci wiem, ze polowanie by?o jak w westernie. Biedaczka ma troch? nadszarpni?te zdrowie, ale z?ego licho nie bierze... Mam nadziej?, ?e si? wyli?e. Czy kto? wie co? nt alternatywnego jedzenia dla tego potwora? ?limaki Turbo i kraby blue-leg'i odpadaj?
-
A czy Ty nie kupiles go przypadkiem od J.Drasa? (mogę mylic nazwisko, ale chodzi o ogloszenie mniej wiecej okolo padziernika zeszlego roku). Ogloszenie bylo na pl.rec.akwarium...
-
Co więcej: zdegradowali go z moderatora do poziomu ikry
-
Już nie. http://www.podwodnyswiat.fora.pl/viewtopic.php?t=117 Aż zaczyna mi go być szkoda...