snocho

Przemysławie, czy Ty chcesz mnie o zawał tymi fotami LPS-ów przyprawić?

Ostatni zakup uważam za najważniejszy w moim akwarium. Złowiony za symboliczną wręcz cenę u Przemka Holanthias borbonius. Ryba je, jest czyściutka, jedyne zmartwienie, że mocno oberwała od xanthurum, z resztą zobaczcie sami: [t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-hola.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-hola.jpg[/t] [t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-hola3.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-hola3.jpg[/t] [t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-hola21.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-hola21.jpg[/t]

@bigwalker Przykro mi, że w moich postach doszukałeś się kpin. Nie jestem przeciwnikiem zeovitu ani tym bardziej ceramiki, więcej - nie jestem przeciwnikiem żadnej metody. Tym bardziej cenię akwarystów, którzy szukają nowych metod prowadzenia zbiorników. Nie lubię natomiast podejścia na hurra, bezkrytycznego i operowania hasłami (i nie piję tu do Ciebie, bo wiem, że jeździsz rozmawiasz i temat we wszystkie strony przemyślałeś). A tekst o sztucznych koralach zaczyna się: "Tylko moim zdaniem..." i nie widzę powodu, żeby moje zdanie zachować dla siebie, zwłaszcza na ogólnodostępnym forum o akwarystyce morskiej.

Jaki atak, no kurna mać... Nie pisałem o tym czego może być mniej, a czego więcej, tylko... zresztą wystarczy przewinąć kilka postów wyżej.

pewnie, że się da. Tylko jeśli już koniecznie chcesz ceramikę to na Twoim miejscu dołożyłbym choć pojedyncze kawałki żywej skały. Zrobiłem kiedyś akwarium FO, gdzie dekoracją był jedynie tuf wapienny. Materiał na pewno inny niż ceramika, ale sytuacja podobna - do morskiej wody wkładamy 'martwy' substrat. Akwarium działało, tylko to, co wyrosło na tufie na nie było estetyczne (delikatne określenie). Glony, glony, glony... najpierw wszystko było brązowe (dojrzewanie), później zielone, a na koniec zielone i falujące Mówiąc, że ceramika po kilku miesiącach będzie nie do odróżnienia od żywej skały należałoby dodać, że stanie się tak w akwarium które ma powiedzmy się pół roku i w którym wcześniej była żywa skała, więc pompy, szyby są porośnięte wapiennymi glonami.

Wbrew pozorom dużo. Bo jeśli w systemie prowadzonym na zeovicie nie zachodzi cykl azotowy, to do wykonania konstrukcji można użyć dowolnego materiału, który nie będzie wchodził w reakcję z wodą morską. Bo jeśli nie zależy nam na bakteriach nitryfikacyjnych to po kiego grzyba dawać do zbiornika substrat o dużej powierzchni jakim jest ceramika? Równie dobrze nada się plastikowa żywa skała (wiem jak brzmi słowo plastikowa, ale wbrew pozorom nie wyglądała wcale kiczowato), jak to napisał Przemek. Tylko moim zdaniem od tego już tylko krok do plastikowych korali, które w ogóle nie rosną, więc są jeszcze lepsze niż te na zeovicie, no i można je myć w zmywarce...

Mam pytanie - jak edytować dodany komentarz? Chciałem usunąć polskie znaki, bo robią z tego niezłe krzaczki, jednak po wybraniu opcji edycji przekierowuje mnie na stronę główną, a komentarz jak wyglądał, tak wygląda

[t=http://nano-reef.pl/datas/thumbs/1202-acra57.jpg]http://nano-reef.pl/datas/users/1202-acra57.jpg[/t]

Tridacna derasa

Nie no, śmiech na sali. Czy to jest aż tak skomplikowane? Przedstawiasz produkty ze swojej oferty na forum, którego właścicielem jest podmiot prowadzący sklep, jak rozumiem bez wcześniejszego uzgodnienia z właścicielem i liczysz na to, że ktoś poklepie Cię po plecach, po czym wyśpiewa pean?

Powiedz mi, bo przy tak działającej konkurencji i dwóch kontrolach z US w ciągu ostatniego roku jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić, chyba że u innych jest inaczej.

i równie dobrym komentarzem, co "super fine bubblz"

Kiełbia da się wytłumaczyć łatwo. Pewnie tekst oryginalny mówił, że w symbiozę wchodzą ryby z rodzaju Gobidae, a to rzut kamieniem od Gobio - kiełbia Jednak ten rak... jedyne, co przychodzi mi do głowy to fakt, że np. Alpheus jest podobny do raka. Nie zmienia to faktu, że wpis był robiony przez tłumacza, a nie osobę znającą się na rzeczy. W sieci jest taki kwiatków cała masa, także w wiki.

ja niestety muszę zrezygnować :con

Ja załatwiłem osiadłego ślimaka wstrzykując preparat do zwalczania Aipasii prosto w miejsce z którego "pajęczyna" wychodziła. Po dwóch razach już się nie pokazał. Trochę szkoda, bo fajny zwierzak do obserwacji, ale jednak męczył korale...

Lysmata debelius, 100% bezpieczna dla korali, trzymana w pojedynkę może być płochliwa. Jedna z piękniejszych...

rezerwuję 2 miejsca, jednak prosiłbym o możliwość potwierdzenia do wtorku

Zdecydowanie siedzą w koralach. Raz na jakiś czas przepłyną z jednego końca zbiornika w drugi. Wychodzą do jedzenia. Generalnie nie widzę jakiegoś stresu po koralach, oprócz talerzowej acropory, na tle której jest ta fota. Niestety zaczęły go podskubywać i zeżarły już sporą część tkanki. Jednego gobiodona udało mi się odłowić i trzymam go obecnie w pracy. Jeśli byłbyś zainteresowany to oddam za przysłowiowe piwo, jednak nie mam możliwości wysłania